Impuls okładka

Średnia Ocena:


Impuls

Alternatywna rzeczywistość, prawdziwa wojna. Taka Polska mogła się wydarzyć! Rok 1932, wojna z Moskalami i Niemcami trwa już od nad dekady. Mazurek Dąbrowskiego, opowieści o Cudzie ponad Wisłą i nieśmiertelny patriotyzm pozwalają mężnym polskim chłopcom trwać na linii frontu. Mimo odzyskania niepodległości ojczyzna stale walczy, by znowu nie zniknąć z map Europy. Marszałek Józef Piłsudski szuka ratunku dla państwie w seansach spirytystycznych, popadając w coraz większe szaleństwo. Gdy na przedmieściach Warszawy dochodzi do tragedii z udziałem rewolucyjnej kapsuły transportowej, Andrzej Winnicki, niegdyś wybitny inżynier, nie przypuszcza, że wkrótce zostanie wplątany w korporacyjny wyścig zbrojeń. Nie wie też, że jego syn Marek stanął na czele oddziału, który przekracza linię frontu z tajną misją. W kuluarach mówi się o zbliżającej się wizycie prezydenta Herberta Hoovera, która ma przypieczętować sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. Kiedy staje się jasne, że innowacyjny projekt Golem jest sabotowany, rozpoczyna się wyścig z czasem. Na szali znajduje się los Polski. I całej Europy.   "Co by było, gdyby w 1921 roku nie został podpisany traktat ryski? Alternatywna wizja historii Polski, a także występujące na kartach powieści Tomasza Duszyńskiego postaci historyczne, m.in. Józef Piłsudski czy jasnowidz Stefan Ossowiecki, zdają się stanowić jedynie tło dla myśli konstytuującej akcję: wojna jest tym, co rozpala umysły szaleńców, postęp technologiczny dla polityków i wojskowych oznacza bezpardonowy wyścig zbrojeń, a najdoskonalsze wynalazki to potencjalne machiny śmierci. Duszyński w najwyższej formie!" Agnieszka Niemojewska, "Uważam Rze Historia" "Czytając najnowszą opowieść Tomasza Duszyńskiego, czułem się niemalże jak podczas wyjątkowej podróży do nieźle mi słynnych i lubianych miejsc. Podróży do świata podobnego do tego, który od lat staram się ukazywać w własnych obrazach i ilustracjach. »Impuls« to pozycja obowiązkowa dla każdego fana historii alternatywnych, II Rzeczypospolitej, zagadkowych eksperymentów balansujących na granicy nauki i metafizyki albo po prostu nieźle napisanych i interesujących historii. Gorąco polecam!" Jakub Różalski "»Impuls« to opowiadanie wyjęta z kanonu przedwojennej polskiej fantastyki. Duszyński umiejętnie łączy wątki wielkiej wojny a także wynalazków zmieniających dzieje świata, dorzuca do tego spirytyzm i podlewa sosem opowieści kryminalno-szpiegowskiej. W rezultacie fabuły nie powstydziłby się Antoni Marczyński czy Stefan Barszczewski. W odróżnieniu jednak od ebooków sprzed niemalże stulecia, które dzisiaj trącą myszką, Impuls to pasjonująca i sprawnie napisana opowiadanie o tym, jak być mogło." Agnieszka Haska, "Nowa Fantastyka"

Szczegóły
Tytuł Impuls
Autor: Duszyński Tomasz
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
Rok wydania: 2017
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Impuls w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Impuls PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Anonim

    Recenzja „Impuls” „Impuls” to książka ebook autorstwa Tomasza Duszyńskiego. Twórca omawia w niej wizje alternatywnego świata w czasie międzywojennym, nawiązując do steampunku. Akcja rozgrywa się 1932 roku, od dziesięciu lat trwa wojna Polski z dwoma mocarstwami, Niemcami a także Rosją. Książka ebook rozpoczyna się od wspomnień Józefa Piłsudskiego. Wspomnienia te pojawiają się w książce pdf jeszcze dużo razy, między poszczególnymi rozdziałami. Tak naprawdę z całego ogółu to właśnie wspomnienia najmniej mnie zainteresowały .Myślę ,że nie odniosły sie do fabuły całej książki i były całkowicie zbędne. Jednym z głównym bohaterów jest lekar Winnicki, zdolny inżynier, autor niesamowitych wynalazków, który nie spodziewa się, że w przyszłości zostanie wplątany w wir intryg, które zagrożą nie tylko jego rodzinie, lecz i całemu światu. Drugim bohaterem w przedstawionej historii jest Marek Winnicki jest to syn doktora, który został porucznikiem w wojsku i znajduje się na froncie zachodnim, gdzie mężnie walczy o lepsze jutro . Niespotykanym, jak dla mnie zjawiskiem jakie twórca pokazał w książce pdf jest splecenie dwóch historii ,bohaterów o zupełnie innych osobowościach i celach. Wszystkie ich poczynania są przedstawione z dwóch perspektyw . Przyznam się iż na początku ten pomysł mi się nie spodobał, lecz im dłużej czytałam, tym rozumiałam o co chodziło autorowi. Mianowicie historie tych bohaterów zgrabnie się łącza i przeplatają tworząc smaczną spójność, dzięki której książka ebook nabiera tempa i staje się ciekawsza. Czytelnik dzięki temu może łączyć fakty pojawiające się niekoniecznie u tego samego bohatera. W raz z kolejnymi kartkami miałam wrażenie ,że twórca chciał zawrzeć w niej kryminał, fantastykę, nawet fragmenty biografi Piłsudskiego, który podobno uczestniczył w seansach spirystycznych, co nawet się udało, aczkolwiek mógł skupić się bardziej na jednym, np. fantastyce która nawiązuje do steampunku. Brakowało mi w tej książce pdf więcej opisów otaczającego świata, ludzi, lecz być może jestem zbyt wygająca ze względu na bycie wielbicielką stemapunku. Co do zakończenia to zaskoczyło mnie ono i pozostawiło niedosyt ze względu na otwarte zakończenie . Mam nadzieję że pojawi się druga element książki która go zaspokoi.

  • zaczytana_owca

    „Impuls” łączy w sobie fragmenty powieści historycznej z sensacją. Nie zabrakło również fantastyki reprezentowanej przez steampunk. Mamy tu dużo oszałamiających maszyn, które swoim rozmachem i zaawansowaniem zadziwiają czytelnika. Niektóre z nich zabijają (akcja losy się wszakże w okresie wojny), inne służą człowiekowi w podróżowaniu czy codziennym funkcjonowaniu. Jednakże książka ebook ta to nie tylko steampunk. To także opowiadanie o niełatwych relacjach ojca z dzieciakami czy bezpardonowej potyczce o władze i korzyści. Ponadto pokazuje, do czego może prowadzić stały wyścig zbrojeń czy zabawa w Boga. Nie byłabym sobą, gdybym nie przyczepiła się do kilku rzeczy. Trudno mi było przebrnąć przez jakieś pierwsze 50 stron powieści. Jak dla mnie były one przeładowane technicznymi wyjaśnieniami odnoście działania poszczególnych maszyn, przez co miałam problem, żeby odnaleźć się w książce pdf jako czytelnik. Do tego jej akcja jest momentami nierówna. Są fragmenty, gdzie pędziła ona na łeb na szyję, lecz w niektórych dłużyła mi się. Niemniej aspekty te, choć niedogodne, nie zakłócają ogólnego odbioru. „Impuls” to coś innego, świeżego na rynku wydawniczym – nie spotkałam się jak do tej pory z tym, żeby jakiś twórca pokusił się o stworzenie alternatywnej historii Polski toczącej się w dwudziestoleciu międzywojennym, połączył ją z fantastyką i nadał jej cechy powieści sensacyjnej. Dużym jego plusem jest jego zakończenie – jedno z lepszych zakończeń przeczytanych przeze mnie książek. Czytałam je z stałym wyrazem zaskoczenia na twarzy. O tym, że książka ebook będzie miała taki, a nie inny finał zorientowałam się dopiero, gdy przyszło mi się z nim zapoznać, a to naprawdę bardzo rzadko mi się zdarza.

  • Arancione

    Wydawnictwo SQN prawdopodobnie za punkt honoru objęło sobie uszczęśliwienie zwolenników steampunku. Najpierw wydali cykl „Wojny Mechaniczne”, później do sprzedaży trafiła „Wilcza godzina”, aż w końcu na pułki księgarni trafiło coś naszego rodzimego twórcy - „Impuls” Tomasza Duszyńskiego. Opowieść ta zaintrygowała mnie od pierwszego wejrzenia. Okładka, tytuł i ten napis z tyłu: „Taka Polska mogła się wydarzyć”... Brzmi i wygląda na coś idealnego dla mnie. Ponieważ wiecie. Opowieść reprezentująca alternatywną wersję II Rzeczypospolitej - jak miałabym przejść koło niej obojętnie! Zwłaszcza że, prawdopodobnie jak każda osoba, która interesuje się historią, od czasu do czasu lubię posnuć rozważania z gatunku „co by było gdyby”. Takie alternatywne wersje historii zawsze rozpalają wyobraźnię. Ponieważ to by się przecież mogło wydarzyć... Rok 1932. Rzeczypospolita wykrwawia się w trwającej już dekadę wojnie na dwa fronty. Z jednej strony Niemcy, z drugiej Moskale. Ciągła wojna pozycyjna, której końca nie widać, daje się we znaki wszystkim stronom konfliktu, które poszukują sposobu na wyjście z impasu. Łącznie z tymi, łagodnie mówiąc, niekonwencjonalnymi... Tymczasem na przedmieściach Warszawy dochodzi do tragedii z udziałem kapsuły transportującej - przełomowego polskiego wynalazku, który ma szansę zaważyć na losach wojny i dać Polakom upragniony sojusz z USA. Do zbadania przyczyn katastrofy zostaje wybrany Andrzej Winnicki - niegdyś mądry inżynier, ojciec trójki dorosłych już dzieci, który stale nie może pogodzić się ze śmiercią żony. Facet nieświadomie wplątuje się w niemałą kabałę związaną z olbrzymią polityką i wyścigiem zbrojeń. Na dodatek, wychodzi na jaw, że jego zamierzchły projekt został spisany na straty zbyt szybko... Nie myślałam, że będzie mi to dane napisać, lecz „Impuls” to naprawdę świetna, intrygująca powieść. Tomasz Duszyński mistrzowsko łączy ze sobą fakty, przewidywania historyczne i fragmenty rodem z science-fiction. Realizm miesza się z fantastyką. Realia epoki z technologią, o której wówczas nie śniono. Postacie historyczne z tymi wymyślonymi. Technika ze spirytyzmem. Z jednej strony widać, że wszystko w tej książce, od alternatywnego biegu wydarzeń, poprzez technikę, po samą fabułę, jest bardzo dokładnie przemyślane, a jednocześnie twórca zaskakuje bardzo śmiałymi pomysłami. Wizja świata na początku lat 30. ubiegłego wieku przedstawiona nam przez Tomasza Duszyńskiego fascynuje i intryguje. Aż chciałoby się wejść do tego świata, zobaczyć go na swoje oczy, przejść się ulicami tamtej Warszawy. Dlatego również trochę boli fakt, że twórca tak mało nam w sumie o tym świecie mówi. Czytelnik od razu jest wepchnięty w akcję i musi skupić się na bohaterach. A tymczasem, chciałoby się najpierw lepiej poznać tą rzeczywistość. Oczywiście, siłą rzeczy nie było miejsca w „Impulsie” na rozwijanie uniwersum, a jednak odczuwam tutaj pewien niedosyt. Może jeszcze raz podkreślę jedną rzecz. Wynalazki, steampunk i genialni inżynierowie stanowią niebagatelną element tej książki. Poza standardowymi w wypadku tego typu powieści sterowcami, mamy pełen przegląd najróżniejszych cudów techniki - od naprawdę pożytecznych cacek do śmiercionośnych dłoni. Ot, na przykład, mechaniczne ramię Marka, syna Winnickiego, zachowujące się jak prawdziwa ludzka ręka. Tylko że bardziej bajeranckie. Mamy również wspomniane już pociski transportujące, dzięki którym podróż za ocean trwa kilka godzin. Dodatkowo jeszcze Golem, o którym niestety za wiele się nie dowiadujemy, a szkoda ponieważ odgrywa olbrzymią rolę chociażby w finale powieści. Wszystko to urozmaica świat pokazany przez Duszyńskiego i stanowi bardzo kluczowy fragment całej książki. „Impuls” ma niepowtarzalny klimat stworzony z wymieszania II RP z całym kolorytem dwudziestolecia międzywojennego a także właśnie tego steampunku. Ten miks sprawia, że w „Impulsie” jest coś bardzo oryginalnego i opowieść jest czymś świeżym na polskim rynku wydawniczym. A w budowaniu tej atmosfery na pewno pomogły przerywniki w fabule w postaci wspomnień Józefa Piłsudskiego, w których marszałek objaśnia powody własnych decyzji, które doprowadziły do takiego obrotu spraw. Bohaterowie „Impulsu” są zaskakująco nieźle wykreowani. Myślałam, że twórca potraktuje ich po macoszemu, a tu taka niespodzianka. Zostali oni ciekawie zaprezentowani i zbudzili moją sympatię, przez co z rosnącym napięciem śledziłam ich losy. Szczególnie polubiłam Bliznę, który był prawdopodobnie najbardziej fascynującą postacią tej książki. Akcja w „Impulsie” ani nie pędzi na łeb na szyję, ani nie wlecze się jak żółw na pasach. Powiedziałabym, że jest ona wyważona idealnie, by z jednej strony nie zmęczyć, a z drugiej nie znudzić czytelnika. Fabuła jest nietuzinkowa, a Duszyński momentami potrafi naprawdę zaskoczyć. Samo zakończenie i rozwiązanie wątków pozostawia spory niedosyt i naprawdę chciałabym, aby twórca coś jeszcze na ten temat napisał, choć biorąc pod uwagę ostatni rozdział... Nie będę spoilerować, lecz wydaje mi się, że twórca zamknął sobie z hukiem furtkę do ewentualnej kontynuacji.

  • Merry

    Niedawno miałam okazję zapoznać się z bardzo interesującą książką, jaką jest "Impuls" Tomasza Duszyńskiego. Z czymś takim jeszcze nie miałam do czynienia. Alternatywna rzeczywistość sprzed kilkudziesięciu lat. To mogło się wydarzyć... Rok 1932, od nad dziesięciu lat trwa wojna. Młodym polskim żołnierzom towarzyszy niezłomny duch potyczki i głęboko zakorzeniony patriotyzm. Tymczasem na przedmieściach Warszawy dochodzi do wypadku z udziałem kapsuły transportowej. Wybitny inżynier, Andrzej Winnicki, jeszcze nie wie, że zostanie wplątany w spisek zbrojeniowy. Nie wie również, że jego syn stanie na czele tajnej misji. Kiedy wychodzi na jaw, że projekt "Golem" ma zostać wykorzystany w innym celu niż przewidywano, zaczyna się potyczka z czasem... Ta książka ebook jest dla mnie niemałym zaskoczeniem. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Myślałam, że fabuła jednak mnie nie zachęci, lecz bardzo się myliłam. Jest to intrygująca historia, łącząca fakty z fikcją, realność z fragmentami pokroju science fiction. Moim zdaniem to interesujące połączenie, które nadaje innowacyjności. Projekt "Golem" jest czymś niesamowitym, genialnym, wyprzedzającym epokę, a jednocześnie przerażającym. Podczas lektury widziałam oczami fantazji te mrożące krew w żyłach "stworzenia". Warto też zauważyć, że tytuł jest bardzo ważnym nawiązaniem do głównego wątku tej historii. Odgrywa wręcz kluczową rolę. Kolejnym plusem są bohaterowie. Ciekawe przedstawienie postaci zarówno historycznych jak i fikcyjnych sprawiło, że tym bardziej chciało się poznać ich dalsze losy, a do tego spiski, intrygi, powiązania pomiędzy nimi. Wszystko to zaowocowało w naprawdę świetną opowieść z motywem wojennym, która zdecydowanie należy do najciekawszych książek, po jakie miałam okazję sięgnąć. "Impuls" to idealna opowieść przedstawiająca alternatywną rzeczywistość z okresu II Rzeczypospolitej, która z pewnością spodoba się fanom motywu wojennego z nutą niesamowitości. Książka ebook ciekawa, wciągająca, zachęcająca momentami do refleksji, ponieważ gdyby projekt w niej omówiony doszedł do skutku, dzieje całego świata mogłyby zostać przesądzone już w XX wieku i kto wie, czy teraz mielibyśmy okazję żyć w takiej rzeczywistości lub w ogóle żyć... Polecam. https://fascynacja-ksiazka.blogspot.com/2017/10/impuls-tomasz-duszynski.html

  • Mechaniczna Kulturacja

    Jedną z plusów historii alternatywnych jest to, że zwykle mocno oddziałują na wyobraźnię czytelnika. Największe emocje wzbudzają szczególnie te opowieści, które ukazują z nowego punktu widzenia naszą najnowszą historię. Nic więc dziwnego, że świeża opowieść Tomasza Duszyńskiego Impuls intryguje już na poziomie opisu fabuły. Dodajmy do tego nietypową okładkę i wydawnictwo, które ostatnio specjalizuje się w powieściach fantastycznych, a otrzymamy pozycję obowiązkową dla miłośnika takich klimatów. Akcja powieści rozgrywa się w roku 1932. Są to czasy, które mają mało wspólnego z tym, co przekazują nam historycy. Józef Piłsudski nie podpisuje traktatu brzeskiego. Nie ma więc pokoju pomiędzy Polakami a bolszewikami, którzy po odwrocie z terenów Polski stale mają zakusy na zajęcie Europy. Podobnie sytuacja ma miejsce z Niemcami. Cała Europa, a nawet świat, znajduje się w impasie. Potrzeba czegoś, co przechyli szalę na czyjąś stronę. Polacy liczą, że to oni mają coś, co da im przewagę. Bohaterem tej historii jest Andrzej Winnicki, który kiedyś był obiecującym inżynierem. W swoim okresie usunął się w cień. Bieżące wydarzenia sprawiają, że wplątany zostaje w wyścig zbrojeń. Nie wie też, że jego syn Marek stanął na czele oddziału, który przekracza linię frontu z tajną misją. W kuluarach mówi się o zbliżającej się wizycie prezydenta Herberta Hoovera, która ma przypieczętować sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. Jakby tego mało, Piłsudski stojący na czele państwa, popada w coraz większy obłęd, szukając ratunku dla ojczyzny w seansach spirytystycznych. Całość jest mocno intrygująca i na własny sposób oryginalna. Twórca zachwyca śmiałymi pomysłami i obranym kierunkiem, według którego kreśli nową historię nie tylko Polski, lecz i świata. Prawdziwa historia krzyżuje się tu z alternatywną; fantastyka z rzeczywistością. Historyczne postaci spotykają te wymyślone. Fabularnie zaś Impuls sprawia wrażenie wyraźnie przemyślanego. Brakuje tu jednak pewnego wprowadzenia. Świat przedstawiony różni się od tego, jaki znamy z 1930 roku, nie tylko w kwestii zaistniałych wydarzeń, lecz także rozwoju technologicznego. Oczywiście twórca wrzuca czytelnika w tę fikcyjną rzeczywistość, koncentrując się na konkretnych zdarzeniach i siłą rzeczy nie było tu miejsca na rozwijanie uniwersum, natomiast można było pokusić się jednak o szersze zarysowanie podwalin owej rzeczywistości. Być może w przyszłości Duszyński znowu zabierze nas do tego świata i opowie o innych miejscach a także wydarzeniach. Impuls jest opowieścią, która nie tylko pozwala poznać alternatywne dzieje Polski w wizji Tomasza Duszyńskiego, lecz to przede wszystkim kawał angażującej rozrywki. Tę napisaną lekkim i przystępnym mową opowieść pochłania się dosłownie w kilka godzin. Dzięki temu czytelnik pozwala się porwać do bajecznego świata steampunku, gdzie o losach Polski decydują nie tylko brawurowe i bohaterskie działania na froncie, lecz także naukowe posunięcia, które mają mieć decydujący wpływ na dzieje całego świata. Polecam. http://www.mechaniczna-kulturacja.pl/2017/10/tomasz-duszynski-impuls-recenzja.html

  • Maciej Zawadzki

    Fajny pomysł, fajna fabuła lecz troche roztrzepana .

  • Fantasy-Bestiarium

    „Impuls” autorstwa Tomasza Duszyńskiego zabiera nas w niezwykłą podróż w czasie, gdzie wszystko jest możliwe. Książka ebook wciąga już od pierwszej strony za sprawą lekkiego języka i ciekawych, niesztampowych zwrotów fabularnych. Jest to następna opowieść autora, która nie zawodzi i wzbudza ciekawość już od pierwszej strony. Akcja zaintrygowała mnie niebanalnymi rozwiązaniami, czym jeszcze bardziej zaskarbiła sobie moją sympatię. Jest to pozycja wręcz obowiązkowa dla fanów historii alternatywnych a także dziejów II Rzeczypospolitej. Podczas lektury przeczytamy o tajnych eksperymentach, spiskach zakrojonych na szeroką skalę i o dużo więcej. Przenosimy się do roku 1932, mrocznego czasu, gdy Moskale toczyli krwawe wojny z Niemcami. Ojczyzna odzyskała niepodległość, mimo to jednak musiała walczyć, żeby nie zniknąć po raz następny z mapy Europy. Żeby tego dokonać, rodacy musieli chwytać się wszelakich środków, też tych niekonwencjonalnych. Marszałek Józef Piłsudski brał udział w seansach spirytystycznych, popadając niemalże w obłęd, a zagadkowy projekt Golem ktoś perfidnie sabotował. Dzieje Polski po raz następny znów nieustanny się niepewne, tak samo, jak stabilność i pokój całej Europy. Tomasz Duszyński potrafi zaciekawić alternatywnymi dziejami Europy, dzięki czemu nie nudziłem się ani przez moment trwania lektury. Wątki fabularne zostały nakreślone ciekawie i z pomysłem, sprawiając, że od czytania wręcz nie można się oderwać. Postacie Józefa Piłsudskiego czy Stefana Ossowieckiego zostały ciekawie przedstawione, dzięki czemu przeczytałem o ich losach z dużą ciekawością. Błyskawiczny postęp technologiczny, zakrojone na szeroką skalę kampanie wojenne i bohaterowie z krwi i kości sprawili, potrafią zaciekawić już od samego początku. „Impuls” jest ciekawą opowieścią, umiejącą zaciekawić alternatywnymi dziejami Polski. Duszyński idealnie łączy wydarzenia historyczne z fragmentami fantastyki. Mowa autora jest lekki i barwny, ukazując, w jak odmienny sposób mogła potoczyć się historia nas wszystkich. Jak najbardziej warto zabrać się za lekturę tej pozycji i wsiąknąć w prawdopodobne historie, które mogły się wydarzyć w dawnej Polsce. Polecam. http://fantasy-bestiarium.blogspot.com/2017/09/impuls-tomasz-duszynski.html

  • Kaja

    Niezła książka, wciąga - niezły upominek dla chłopaka, lecz dla mnie również super.

  • Andrzej

    Świetna! Nie tylko dla fanów alternatylnej historii lecz przede wszystkim nieźle napisanych opowieści!

  • Andrzej

    Alternatywna historia, zdjęciae idealnym researchem. Wartka akcja i bardzo niezły styl.

  • Łukasz Marciniak

    W ostatnim okresie bardzo polubiłem steampunk, głównie za sprawą Mechanicznego i jego kontynuacji Powstanie, czy Wilczej godziny. Wydawnictwo SQN nie zwalnia tempa i na koniec wakacji przygotowało kolejną opowieść z tego gatunku, tym razem polskiego autora Tomasza Duszyńskiego. Pomimo że opis z początku mnie nie zachęcił, bo nie lubię opowieści o alternatywnych rzeczywistościach, to jednak opowieść dynamicznie mnie do siebie przekonała i okazała się być udaną lekturą. Mamy rok 1932. Wojna z Moskalami i Niemcami trwa już od nad dekady, co jest konsekwencją niepodpisania przez Józefa Piłsudskiego traktatu brzeskiego. Na obydwu frontach trwa wojna pozycyjna, której końca nie widać, a każda ze stron szuka sposobu, by przełamać ten impas... Tymczasem na przedmieściach Warszawy dochodzi do tragedii z udziałem rewolucyjnej kapsuły transportowej, która może przemienić oblicze wojny i zapewnić tak niezbędny sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. Do zbadania okoliczności tragedii zostaje poproszony Andrzej Winnicki, niegdyś wybitny inżynier, który wkrótce zostanie wplątany w korporacyjny wyścig zbrojeń. W międzyczasie zaś okazuje się, że innowacyjny projekt Golem doktora Winnickiego był przed laty sabotowany, Niemcy niedawno go wykradli i są najbliżsi jego ukończenia. Rozpoczyna się wyścig z czasem, a na szali znajdują się dzieje Polski a także całej Europy. Spodziewałem się, że Impuls będzie kolejną z wielu, niczym nie wyróżniających się opowieści opisujących alternatywną historię minionych wydarzeń. Tymczasem książka ebook Duszyńskiego jest czymś zupełnie innym. Twórca stworzył bardzo interesującą wersję zdarzeń po 1918 roku, w której wszystko zostało dokładnie przemyślane w oparciu o fakty historyczne, a w połączeniu z fragmentami spirytyzmu i steampunku, tworzy spójną i zajmującą całość. Pierwszy z tych fragmentów mamy okazję poznać głównie we Wspomnieniach Józefa Piłsudskiego. Otóż Marszałek za sprawą seansów spirytystycznych a także wiedzy jaką dzięki nim posiadł, postanowił dalej walczyć z Niemcami i Moskalami, a nie zawierać pokój. Jego Wspomnienia pojawiają się jedynie co kilka rozdziałów, ale bardzo urozmaicają lekturę, pokazują jak Piłsudski motywował własne decyzje przez ostatnie dziesięć lat i rzucają światło na dużo z bieżących wydarzeń. Nie jest to jednak wszystko, bowiem istnieją też grupy jasnowidzów, którzy mają za zadanie przepowiadać przyszłość, tak, żeby można było lepiej zaplanować kolejną ofensywę i bezpiecznie przeprowadzić Polskę przez mające dopiero nastąpić walki i wydarzenia. Drugim elementem, który wzbogaca opowieść jest steampunk. Z początku są to kolejne maszyny, sterowce i coraz to bardziej mordercze bronie, które mają przynieść wygrana jednej ze stron. W tle jednak pojawiają się zdecydowanie ciekawsze wynalazki, jak chociażby mechaniczna dłoń Marka, syna Andrzeja Winnickiego, zachowująca się jak prawdziwa, a w dodatku potrafiąca kilka sztuczek. Co prawda nie dowiadujemy się o niej zbyt wielu informacji, lecz mam nadzieję, że zmieni się to w kontynuacji. Prócz niej mamy też balony stratosferyczne, potrafiące wnieść się na niespotykaną do tej pory wysokość, czy pociski transportowe, mogące przenosić przez ocean ludzi, jak i wyposażenie. Jednak bez wątpienia najciekawszym wynalazkiem jest wspomniany już Golem. Jest to rodzaj mechanicznej zbroi, do której człowiek może wejść, a następnie sterować nim, posiadając olbrzymią przewagę w porównaniu do zwykłego żołnierza. I w zasadzie niewiele więcej się o nim dowiadujemy przez dłuższy czas, czego ogromnie żałuję, a emocjonujące zakończenie z jego udziałem pozostawia pewien niedosyt. Po przeczytaniu całej powieści nieodparcie towarzyszyło mi poczucie, że przecież można byłoby wyciąć albo skrócić niektóre wydarzenia, by całość była lepiej wyważona. Oczywiście, w trakcie powieści mamy okazję nieźle poznać doktora Winnickiego, jego dzieci, jak też sytuację na obydwu frontach, czy jak postępują badania ponad kolejnymi śmiercionośnymi broniami. Niestety w wielu przypadkach można byłoby normalnie połączyć kilka epizodów z ich udziałem w jeden i diametralnie je skrócić, bez większej szkody dla fabuły. Wspominam o tym dlatego, że najbardziej emocjonujące wydarzenia, a zarazem odkrycie spisku i planów wroga odbywa się praktycznie na samym końcu książki. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że po drodze przez dłuższy czas mamy bardzo mało poszlak, czy sytuacji, które miałyby przygotować czytelnika na wydarzenia z zakończenia powieści. W rezultacie po przeczytaniu książki można poczuć, że chwilami jest ona lekko przegadana, nawet jeśli jest bardzo nieźle napisana i nie czujemy, aby akcja się dłużyła. Impuls pozytywnie mnie zaskoczył, czego się nie spodziewałem. Jest to opowiadanie o alternatywnej historii Polski, rozgrywająca się w 1932 roku, wzbogacona o fragmenty spirytyzmu i steampunku, które twórca sprawnie ze sobą połączył. Nie jest to jednak opowieść bez wad - mamy dość powolne zawiązane akcji, lecz emocjonująca końcówka w znacznej mierze to wynagradza. Polecam!