Recenzje

• Natalia Suwińska

  2018-03-21

  Bardzo fajna książka, zupełnie w innym stylu niż większość ebooków Mastertona. Zalecam

• Lonka

  2018-03-21

  Przyznam, że G. Masterton zawsze kojarzył mi się z innym rodzajem literatury. A tu proszę, jakie zaskoczenie! I to nie tylko z powodu tematyki powieści, lecz też jej treści. Fascynująca książka! Niejednokrotnie byłam zdziwiona przedstawionymi zdarzeniami. Czytając tę powieść, a także tuż po przewróceniu ostatniej strony, towarzyszyły mi zapytania dotyczące głównych bohaterów, lecz także rzeczywistości tu i teraz: czy warto? Czy NAPRAWDĘ warto? Czy warto walczyć o dziecięce marzenia za wszelką cenę? Gdzie jest granica, jeśli takowa w ogóle istnieje? Czy warto poświęcać własne sumienie w imię realizacji marzeń? Czy tak naprawdę jesteśmy ich pewni? Jak daleko jesteśmy w stanie się posunąć, by zbudować swoje imperium? Czy zawsze trzeba wybierać pomiędzy prawdziwym uczuciem a aspiracjami? Zdecydowanie ta opowieść zostawia w człowieku pewien ślad, daje do myślenia. Ta książka ebook to taka podróż przez życie. Przyznam, że choć rozumiem postępowanie głównej bohaterki, to absolutnie go nie akceptuję. Z jednej strony podziwiam jej nieugiętą postawę w drodze po realizację własnych snów, lecz w tej sytuacji nie przekonuje mnie argument "za wszelką cenę". Niemniej jednak książka ebook jest fantastyczna, naprawdę. Szczerze polecam. Bardzo chciałabym, aby powstała filmowa adaptacja "Imperium" :)

• jdolar

  2018-03-21

  Jak dla mężczyzny to troszkę kobieca opowieść melodramatyczna. Paniom się bardo podoba! Ja czytałem ją w Nałęczowie i Pałacu Czartoryskich w Kozłówce więc wywarła na mnie wrażenie ze wgledu na podobny klimat XIX wieku. Nie żałuję, że czytałem, poznałem Mastertona z innej strony, mam nadzieję że klejne powieści tego typu będą równie zjadliwe!

• cudniczek

  2018-03-21

  Jeśli chodzi o książki Mastertona to jestem w nich zakochana lecz bałam sie mimo wszystko sięgnąć po jedną z jego powieści historycznych. Bałam sie ze mnie nie zainteresuje. Kupiłam i... Jest CUDOWNA! Bardzo wciągająca. Czasami mam wrażenie jakbym to ja była bohaterka.. Zalecam wszystkim ponieważ wcale nie jest to następna nudna książka ebook o historii lecz potrafi strasznie wciągnąć. Jestem już na 400 stronie i czytam ją jak najwolniej moge ponieważ nie chce się z nią rozstawać. KOCHAM I POLECAM! :)

• Halina Waniak-Michalak

  2018-03-21

  Książka ebook zaczyna się ciekawie. Potem jednak czytelnik ma wrażenie, że kolejne tajemnice są odkrywane na siłę, a zdarzenia czy kłopoty są żywcem wyjęte z telenoweli. Sytuacja w której ojciec niespodziewanie odczuwa że 18 letniej córce musi powiedzieć, że nie jest jej ojcem, czego nie zapowiada w żaden sposób wcześniejsza treść książki. Tak, jakby twórca na siłę musiał wymyślić jakiś zwrot akcji. W wielu miejscach się zawiodłam i dla uważnego czytelnika książka ebook nie okaże się cenną literaturą.

• Deck1984

  2018-03-21

  Książka, która przeniosła mnie w inny, barwny świat dziewiętnastowiecznych Stanów Zjednoczonych i Anglii. Lekturę zalecam wszystkim. Na pewno nie będzie ona rozczarowaniem dla wiernych wielbicieli dotychczasowej twórczości autora, po prostu zobaczą jego inną stronę. Opowieść zalecam też wszystkim tym, którzy lubią obyczajowo-przygodowe powieści historyczne. Zachęcam do lektury.

• Jiwoneya

  2018-03-21

  Masterton ma mądry talent do opisywania epoki, tworzenia klimatu tym razem dziwiętnastowiecznej Anglii i Stanów Zjednoczonych. Bardzo lubię jego powieść, a ta niezwykle mi się spodobała. Lucy, która pragnie wyrwać siędo dużego świata musi zdecydować czy miłość warta jest wszystkich pieniedzy... Szczerze polecam, zdecydowanie warto przeczytać!!

• saskia

  2018-03-21

  Być piękną, młodą i bogatą, marzenia nieobce tysiącom dziewczyn od zawsze i jak to bywa czasem trzeba sądzić czego się pragnie. Niekiedy to, co z daleka wydawało się cudowne, z najbliższa dużo traci na swym uroku, chociaż może proponuje w zamian coś innego?Oak City nie jest metropolią, ot jedno z wielu amerykańskich miasteczek, którego mieszkańcy radzą sobie jak umieją w niełatwych czasach. Prosperita dawno wyniosła się z tego miejsca i okolic, pozostała bieda a także marzenia o lepszym życiu. Lucy Darling wyróżnia się urodą spośród własnych rówieśniczek, dopiero stoi u progu dorosłości i wie co chciałaby zdobyć - bogatego męża, będącego lordem albo księciem. W ebookach takie rzeczy zdarzają się co i rusz, dlaczego więc i ona nie mogłaby znaleźć się na miejscu literackich bohaterek? Brakuje jej przecież jedynie bogactwa. Jak jednak zdobyć serce arystokraty w Kansas? Dziewczęce pragnienia wydają się mrzonką, ponieważ na pewno niczym realnym nigdy się staną, a dobrej wróżki również na próżno szukać. Lecz uśmiech losu albo również raczej jego chichot sprawiają, że panna Darling dostaje szansę niczym baśniowy Kopciuszek, chociaż bajkowości nie ma w niej za grosz. Tam gdzie następuje "żyli długo i szczęśliwie" dopiero historia zaczyna się rozwijać, a Lucy jest w samym jej środku. Jeszcze nie tak dawno zdawało się, że kobieta jest prawdziwym dzieckiem szczęścia, ale to jedynie pozory, pod jakimi kryje się tragiczna prawda. Okazuje się, że marzenia mają wysoką cenę, lecz czy z tego powodu Lucy ma z nich zrezygnować? Teraz w połowie drogi, kiedy poznała przedsmak tego,co mogłoby być jej udziałem? Oak City nie może równać się z Świeżym Yorkiem i Londynem, a to przecież nie koniec. Starczy odciąć się od przeszłości i wybrać przyszłość, na pannę Darling czeka arystokratyczny świat i on - najprawdziwszy angielski arystokrata. Co może pójść w tym scenariuszu źle? Zresztą kiedy rzuca się wyzwanie Imperium Brytyjskiemu wierzy się w wygraną a także w to, że pewne sekrety nigdy nie wyjdą na jaw. Cudowna kobieta, zakochana, mająca świat u swych stóp, a u swego boku wymarzonego mężczyznę. Lucy Darling zdobyła tego kogo i to czego pragnęła. Taki obraz widzą wszyscy, chociaż czy na pewno nie ma on żadnej rysy bądź skazy? Kim naprawdę jest Lucy i co ukrywa? Czy ktoś zna jej tajemnice i co zrobi z tą wiedzą? Amerykanka, angielski arystokrata, pierwsze uczucie, marzenia, miasteczko na Egzotycznym Zachodzie, olśniewający Świeży York i potężne Imperium Brytyjskie. Jaka opowiadanie może powstać z takiej składanki? Następna odsłona o Kopciuszku? Na pewno ma się takie wrażenie, przynajmniej początkowo, czemu zresztą się ciężko dziwić, w końcu historia z ubogą dziewczyną, zdobywająca księcia, prosto budzi takie skojarzenia. Jednak Graham Masterton odbrązowił symbol, urzeczywistniając go, lecz i zachowując nutę bajkowości. Główną bohaterkę poznajemy jako siedemnastoletnią dziewczynę z głową pełną marzeń, ale i twardo stąpającą po ziemi, jej koleje losu to ciąg wykorzystanych szans, wyrzeczeń i chwil gdy pojawia się zapytanie czy było warto zapłacić taką cenę za urzeczywistnienie marzeń? "Żyli długo i szczęśliwie" nie kończy "Imperium", pojawia się o dużo wcześniej i to ze znakiem zapytania, nie dotyczy tylko jednej postaci, lecz wszystkich. Sam tytuł ma też różnorakie znaczenie dla każdego z bohaterów, tworzą oni własne imperia, złożone z swoich i cudzych pragnień, snów a także oczekiwań. Miłość, zazdrość, namiętność, polityka a także przede wszystkim ludzie, którzy wierzą, że zdobyli wszystko to o czym marzyli, aż do momentu kiedy odkrywają jaki rachunek los im za to wystawił. "Imperium" jest historią w jakiej dużo wątków zaskakuje, a Kopciuszek, Książę i Wróżka są zbyt bajkowi by dostać obsadę w tej książce. Chociaż gdyby tak dłużej się zastanowić ... to okazują się mieć o dużo mroczniejsze i zagadkowe alter ego w opowieści Grahama Mastertona ...

• Koozka

  2018-03-21

  Jeśli chodzi o Grahama Mastertona to zdarzyło mi się czytać tylko jego kryminały i thrillery. Tym razem zaciekawiona siegnęłam po opowieść historyczną, w której jak się okazało pan Masterton także bardzo nieźle sobie poradził. To co lubię u mistrza powieści grozy, to wartka i pełna zwrotów akcja, tutaj także tego nie brakuje. Interesujące i pełnokrwiste postaci a także naprawdę niezły obraz epoki.