Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Wyjątkowo barwny zestaw opowiadań obrazujący dzieje François Villona – jednego z najwybitniejszych poetów francuskich wieków średnich, a jednocześnie hulaki, przestępcy i awanturnika.Literacki hołd pisarza dla autora Dużego Testamentu.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Imię bestii |
Autor: | Komuda Jacek |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Fabryka Słów Sp. z o.o. |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Myślę, że dla samego pisarza tematyka, którą sobie wybrał była dużym wyzwaniem. Przede wszystkim dzieje Francois Villona nie są jasne i słynne dla wszystkich. Więc w pierwszej kolejności duże brawo dla autora, który włożył ogrom wysiłku w to, żeby zrozumieć i poznać tę postać. Mi bardzo się podobał też fakt, że całość jest napisana lekkim jezykiem, pomimo tego, że Francois Villon żył w czasach średniowiecznych i mowa z tamtego okresu czasami był trudny. Jednkaże jest to wyjątkowa książka, która porusza i zachęca do czytania. Zalecam
Twórca wybrał sobie postać owianą tajemnicą, gdyż tak naprawdę nie dużo informacji o głównym bohaterze się zachowało. Jednak pomimo ogromnej swobody w pisaniu jaką mu zapewniła tematyka, książka ebook nie zachwyca. Osobiście liczyłem na coś historyczno- przygodowego, jednak już podczas pierwszego opowiadania twórca wytarł ze mnie wszelką nadzieję na to że zostanę wciągnięty w świat tej książki.
Francois Villon to wyjątkowo barwna postać, Jackowi Komudzie udało się z nią zmierzyć z bardzo dobrym rezultatem. Te opowieści uderzają awanturniczym klimatem: Komuda z upodobaniem tworzy rozliczne, uderzające plastycznością, intrygujące opisy. Trzeba spróbować tych pisarskich znakomitości!
Po prostu ekstra, Jacek Komuda jak zawsze doskonały w tym jak pisze, okazuje się, że równie nieźle znalazł się w opowieści o Villonie, postaci mocno nietuzinkowej i barwnej. Na "Imię bestii" składa się średniowieczny mrok i ponure sekrety tak nieźle oddane piórem Komudy. Klimat który przyciaga, choć nie brak w nim sugestywnie odmalowanej odrazy.