Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Dwunastu autorów, dwanaście światów, dwanaście opowieści. Ocalały z apokalipsy, wiedźma pracująca w małej kawiarni, mechanik na kosmicznym skokowcu, zwykły urzędnik, któremu powierzono bardzo szczególne dziecko. Wszyscy walczą, choć każdy na własny swój sposób i o coś innego - o przetrwanie, o niezależność, o sukces albo spełnienie marzeń. Wszyscy podejmują głupie decyzje i ponoszą ich konsekwencje. I wszyscy zdają się zapominać, że chodź nadzieja jest matką, kochającą, to jednak matkuje głupcom. Idiotom skończonym.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Idiota skończony |
Autor: | Opracowanie zbiorowe |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Fabryka Słów Sp. z o.o. |
Rok wydania: | 2018 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Mówi się, że nadzieja jest matką głupich. Czy jednak można żyć bez nadziei? Dwanaście opowiadań dwunastu twórców pokazujących jak błędne decyzje mogą wpłynąć na życie bohaterów – zarówno pozytywnie jak i negatywnie. Jak głupie pomyłki mogą wszystko zmienić. Zestawy opowiadań są specyficzną formą, zwłaszcza różnorakich autorów. Ledwo bowiem wciągamy się w jeden świat, a tu już zaczyna się zupełnie inny. Oczywistym również jest, że ich poziom nigdy nie będzie równy – jeden pisarz nastawiony jest na rozbawienie czytelnika, inny na stworzenie napięcia, jeszcze inny pragnie go przestraszyć. W wypadku zbioru Idiota skończony wszystkie opowiadania są na wysokim bądź bardzo wysokim poziomie, choć każde znacząco się różni. Choć przyznam szczerze, że w przypadku paru z nich czegoś mi brakowało. Tak mniej więcej dodatkowych 200 stron. Były bowiem tak wciągające, że ich krótka forma była aż bolesna. Antologię rozpoczyna opowieść Anety Jadowskiej o tym samym tytule o pewnej wiedźmie i jej niefortunnym zaklęciu. Następne autorstwa Ewy Białołęckiej nosi tytuł Garażowy i traktuje o bardzo interesujących domownikach, których przygarnął bohater. To opowieść bardzo przypominało mi Dożywocie Marty Kisiel co sądzę za wielki plus. Obie historie zarówno Jadowskiej jak i Białołęckiej były bardzo humorystyczne, choć pod tym płaszczykiem niosły pewne przesłanie. Czytało się je wyjątkowo przyjemnie, a ja po prostu umieram z pragnienia, aby były w jakikolwiek sposób kontynuowane. Robert Szmidt natomiast rozpoczyna cykl już poważniejszych opowiadań, o cięższych tematach. Zaserwował nam doskonałą Ciszę – idealnie ukazującą ludzką naturę i niestety nie wróżącą nic dobrego jeżeli chodzi o przyszłość naszego świata. Zmierzch ponad Weroną Tomasza Kołodziejczaka to historia człowieka, któremu niespodziewanie powierzono opiekę ponad pewnym dzieckiem. Dość specyficzne, pełne udziwnień, lecz bardzo interesujące. Ostatni dzień służby Krzysztofa Abramowskiego opowiada o dość ciekawym oddziale policyjnym, myślę, że ma zadatki na bardzo dobrą powieść. Krzysztof Haladyn Krwią na śniegu przenosi nas do postapokaliptycznego Wrocławia, ukazując życie rodziny, która stara się przetrwać podczas nuklearnej zimy. Bardzo ciekawe i interesujące wykorzystanie dość słynnego schematu i motywu. Wyklęci Michała Gołkowskiego to opowieść z zaskakującym zwrotem akcji na samym końcu i dające do myślenia pod wobec pewnych zdarzeń dotyczących historii Polski. Z Marcinem Podlewskim w Głębia: Ciałak wyruszamy razem z świeżym mechanikiem w tym razem kosmiczną podróż na pokładzie Smoczycy, podczas której będzie okazja posłuchać Mickiewicza. Widząc od początku, że będzie to gatunek science fiction, obawiałam się nadmiaru niezrozumiałych pojęć, które przecież trudno będzie wyjaśnić w tak krótkiej formie jak opowiadanie, jednak na szczęście prosto było się domyśleć ich znaczeń. Adriana Atamańczuka, przyznam szczerze, przed opowiadaniem Ptasi sąd nie znałam. I koniecznie muszę to nadrobić, gdyż pomysł oddziału dziewczyn bardzo przypadł mi do gustu, a styl autora to według mnie niezła typowa fantasy. Hubert Olkowski w Tajemnicy Miasteczka N. przenosi nas do komunistycznej Polski i małego miasteczka, gdzie przyjdzie zmierzyć się „towarzyszom” z zagadką mordowanych komunistów. Noc na Znacznej Ziemi Bartka Biedrzyckiego jest wpisana głęboko w uniwersum stalkerskie i jego wielbicielom na pewno się spodoba. Ja natomiast nie mając z nim obeznania niestety wielu rzeczy nie zrozumiałam. Jacek Komuda natomiast barwnie omawia pogoń w opowianiu Przez kraj ludzi, zwierząt i biesów. Bardzo interesujące opowiadanie, choć podejrzewam, że opowieść byłaby o dużo lepsza. Jak widać tematyka jaką poruszają opowiadania zebrane w antologii jest wyjątkowo szeroka. Mam jednak wrażenie, że gdzieś w trakcie zgubił się motyw przewodni wymieniony w opisie książki – dotyczący głupich decyzji. Dopiero po głębszym zastanowieniu można było go odnaleźć we wszystkich historiach. Nie wpływa to jednak na fakt, że całość czytało się doskonale, choć nie raz doznawałam pewnego szoku poznawczego przechodząc pomiędzy jednym a drugim opowiadaniem. Bardzo liczę na to, że choć element historii autorzy zdecydują się kontynuować. Aż szkoda, by tutaj się zakończyły. https://koszzksiazkami.pl/idiota-skonczony-recenzja/
„Idiota skończony” to zestaw opowiadań, który zabiera Czytelnika w podróż do światów mogących kryć się tuż za rogiem, jak i do tych odległych o lata świetlne. Coś dla siebie znajd ą tu zarówno wielbiciele typowego fantasy, urban fantasy, post-apo czy również science fiction. Z łatwością można wyczuć, iż powiadania stworzone zostały przez już doświadczonych twórców, a ich poziom jest na tyle równy, ze ciężko wyłoni spośród całej dwunastki to najlepsze czy najgorsze. Pozostaje to jedynie kwestią indywidualnych upodobań odbiorcy. Na kartach antologii znajdziemy historie zarówno wesołe, pełne humoru i odpędzające złe myśli, lecz też te bardziej poważne, skłaniające do refleksji ponad kierunkiem, w jakim podąża nasz świat. Wraz z wykreowanymi przez twórców bohaterami Czytelnik wyrusza nie tylko w przeszłość zahaczając o czasy II wojny światowej i wcześniejsze, ale też odwiedza przyszłość, w której nasza Ziemia jest już tylko mglistym wspomnieniem, niczym więcej jak bajka opowiadaną dzieciakom na dobranoc. Chodź każde z zawartych w zbiorze opowiadań wyróżnia indywidualny styl autora, całość jest przyjemna w odbiorze, a większość z historii mogłaby być ciekawym początkiem do pełnowymiarowych powieści. „Idiota skończony” to warta uwagi antologia, która powinna zadowolić fanów fantastyki.