To twoja książka?

Recenzje

• Anonim

  2021-10-10

  ⭐RECENZJA PRZEDPREMIEROWA⭐ Aneta po rozstaniu usiłuje się pozbierać. Przyjmuje ofertę, aby zostać twarzą aplikacji randkowej i ma udawać związek z pewnym aktorem. Niby wszystko zaczyna się układać, lecz nie do końca. Wydarza się seria dziwacznych zdarzeń, po których dziewczyna nie czuje się bezpieczna. Jak to wszystko się potoczy? 😫 Ja się pytam Was gdzie jest mój prawdziwy @marcelmoss.autor? Pytam się Was dlaczego ta opowieść nie wyrwała mnie z butów? Dlaczego nie było tutaj czegoś powalającego? Why? Why? Why? 😭 Lektura nie wciągnęła mnie aż tak bardzo w własną fabułę, jak się na to nastawiałam. Historia toczyła się pomału, takim swoim torem. Nie było tutaj akcji i jej zwrotów. Były za to jakieś info na dany temat, zaraz przeskakiwanie do czegoś innego. W pewnym momencie czułam, że nie było tutaj ładu i składu. Wszystkiego było za dużo. Twórca zamiast skupić się na jednym wątku, poprowadził kilka różnorakich i w pewnym momencie sam się w tym prawdopodobnie pogubił. Miałam wrażenie, że również niektóre sprawy były na siłę pisane, a tak naprawdę nie były potrzebne. Nie będę Wam pisać dokładnie o co mi chodzi, ponieważ nie będę spoilerować. Dla mnie ta opowieść jest dużym rozczarowaniem. Miałam nadzieję na lekturę, która wbije mnie w fotel, spowoduje papkę z mózgu, spowoduje we mnie szok i niedowierzanie, a co dostałam? Nijaką książkę z bohaterami, którzy niespecjalnie mnie urzekli, z historią, która była po prostu nudna. Jedynie olbrzymi plus za świetny, wyważony styl pisarza i lekkość jego pióra. Powiem Wam, że serce mnie boli, iż nie mogę napisać, że to była wystrzałowa lektura. Mam nieodzowne wrażenie, że twórca leci teraz na ilość, a nie na jakość, co nie wróży mu nieźle na przyszłość. Ja bym troszkę przyhamowała 😉 Lecz to ja 😉 Z przykrością stwierdzam, że jest to najsłabsza opowieść pisarza @marcelmoss.autor. Oczywiście przez tę książkę nie skreślam pisarza, ponieważ po prostu uwielbiam jego powieści. A tę proponuję, żebyście przeczytali i przekonali się sami czy Wam się spodoba ów lektura, czy jednak nie. Osobiście zalecam "Pokaż mi" a także serię "Hejterską" 😃 to były petardy! 😁 😫 Opowieść ma własną premierę 13.10, czyli w najbliższą środę! Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję @filiamrocznastrona @wydawnictwofilia 🖤 😫

• Mysilicielka

  2021-10-10

  Ekscytacja. Twórca potrafi od siebie uzależnić. Po przeczytaniu dwóch jego powieści wzięłam do ręki trzecią i aż poczułam dreszczyk emocji - oho, ponownie będzie się działo! Wszystkie inne tytuły odeszły w odstawkę, ciekawość wzięła górę. Niedopowiedzenia, ciągłe napięcie i sytuacje bez wyjścia sprawiają, że tych ebooków nie da się tak po prostu odłożyć i o nich zapomnieć. Aneta. To dla mnie bohaterka doskonale nakreślona w własnej nieidealności. Plącze się w własnych uczuciach, ulega namowom, myśli o sobie... Nie chcę jej oceniać, ponieważ prosto powiedzieć, co powinno się zrobić, kiedy ktoś spogląda z dystansu na całą sytuację lub z perspektywy czasu i świadomości konsekwencji. Zresztą do błyskawicznych wniosków dochodzą niemal wszystkie inne postacie ciągle ją krytykując - a co ty sobie myślałaś, inni oddaliby wszystko, aby być na twoim miejscu itd. Czasami po prostu funkcjonuje się pod presją i nie ma niezłych rozwiązań. Smutek. Na świecie panuje przekonanie, że pieniądze i popularność są równe szczęściu, a chodzenie na bankiety i robienie sobie zdjęć to rozrywka, a nie "prawdziwa praca". Dzięki tej książce pdf czytelnik może zajrzeć za kulisy, dowiedzieć się, co naprawdę kryje się za plotkarskimi artykułami, jaka ogromna bezsilność i stres towarzyszy tym ludziom. Celebryci też mierzą się z problemami, po prostu innego rodzaju niż przeciętny Kowalski. Zakończenie. Powiedzieć, że "Idealna para" jest mocna lub wstrząsająca, to nie powiedzieć nic. W miarę lektury czytelnik traci czujność, aż tu niespodziewanie akcja pod koniec nabiera takiego tempa, że czapki spadają z głów. Już, już miałam powiedzieć sobie "nie, to przesada!" i to przestaje być prawdopodobne, lecz ostatecznie... kupuję to rozwiązanie. Przypomniało mi się zamierzchłe oburzenie niektórych czytelników względem debiutu innego polskiego autora, który prezentował brutalne sceny oczami psychopaty. Oj, proszę państwa, tamto to było nic... Świadomość. Czy Moss chce szokować i zapewniać nam tylko niezdrową rozrywkę? To ostatnie, o co bym go oskarżyła. Epizody poprzedzają info na temat skali takich kłopotów jak molestowanie, gwałt czy mobbing. Znamy te suche info z wiadomości, tutaj zobaczymy, jak to może wyglądać w praktyce. Zalecam osobom o silnych nerwach.

• Anna

  2021-10-10

  "(…) największym błędem, jaki można popełnić, jest całkowite uzależnienie własnego życia od drugiej osoby”. Nie ma to jak życie influencerki.. usłane różami.. z kolcami. Aneta to influencerka i celebrytka. Pół miliona obserwatorów codziennie zachwyca się jej wystawnym życiem na świeczniku. Kiedyś ta kobieta miała łatwy plan na życie: mieć męża, dzieci, dom ponad jeziorem, być szczęśliwą. Brutalna rzeczywistość jednak dynamicznie zweryfikowała jej parcie na marzenia.. Jako niedojrzała i naiwna młoda dziewczyna nie raz dostała od losu pstryczka w nos. Jeden błąd pociągną za sobą kolejne. Zachłysnęła się wizją luksusowego życia i łatwych pieniędzy, co uczyniło z niej marionetkę w rękach wpływowych ludzi.. Aneta zdobyła się jednak na to, by oddzielić przeszłość grubą kreską i zacząć nowe, lepsze życie z czystą kartą. Dzisiaj jako wschodząca gwiazda Instagrama otrzymuje propozycje nie do odrzucenia. Ma zostać twarzą aplikacji randkowej. Promować ją i biorąc udział w reality show dla singli udowodnić, że świeża apka funkcjonuje i jest gwarancją na szczęśliwy związek. Hulająca kampania oparta na kłamstwie, wielkie zasięgi, mnóstwo kasy.. rzeczywistość nie jest tak kolorowa jak pokazują media. Na dodatek o Anetę upomina się jej mroczna przeszłość z dnia na dzień wpędzając w narastające poczucie zagrożenia i bezradności.. Marcel Moss po raz następny zaskakuje, szokuje, uświadamia i przestrzega.. Brutalnie realnie o żądzy pieniądza. Wielowymiarowo o przemocy i mobbingu. Modelowo o syndromie. sztokholmskim. Niespecjalnie o miłości. Dramatycznie o naiwności. Drastycznie o obsesji. I trochę przekornie o „Internetach”. „Idealna para” to do bólu współczesny thriller. Nieszablonowa historia o tym jak cienka jest granica oddzielająca niebo od piekła i o wielu twarzach ludzkiej natury. Polecam🔥.