To twoja książka?

Recenzje

• krytyk.com.pl

  2018-03-21

  http://krytyk.com.pl/literatura/recenzja-ksiazki-wrzuca-ogien-ii-tomu-serii-dopoki-zgasna-gwiazdy-autor-piotr-patykiewicz/ "Otwarte zakończenie poprzedniego tomu pozwoliło czytelnikom wierzyć, że decydując się na drastyczny krok – jakim było oślepienie – pozostałych po Upadku ludzi czeka już tylko lepszy czas. Okazuje się jednak, że zniknięcie Świetlików czy zmniejszenie aktywności Lucyfera w niewielkim tylko stopniu przyczyniło się do polepszenia jakości ludzkiej egzystencji. W rzeczywistości kłopoty zostały te same: co włożyć do garnka, czym się ogrzać, gdzie schować się przed zamiecią. Kolejne pokolenie zdążyło już wyrosnąć, lecz jest to stale pokolenie, które wegetuje. Ponieważ czy istnienie wyłącznie po to, by w trudach gromadzić podstawowe dobra, to w ogóle sensowne życie? Czy trzymanie się z daleka od ryzyka, trwanie od mszy do mszy lub od potańcówki do potańcówki, naprawdę ma sens? „I wrzucą was w ogień” okazuje się jeszcze bardziej pesymistyczne od pierwszego tomu serii. Poprzednio czytelnik wierzył, że wszystko się jeszcze ułoży, że będzie lepiej. Teraz już wie, iż „lepiej” wymagałoby odejścia od stagnacji, a do tego jakoś nikt się nie kwapi. No może poza pewnym szalonym księdzem, który pewnie i chciałby przerwać to błędne koło mdłej egzystencji, lecz przytępiony wiarą umysł każe mu z potencjalnie sensownej wyprawy robić pielgrzymkę umęczonego tułacza".

• Triskel

  2018-03-21

  Piotr Patykiewicz po raz następny zabiera nas w realia postapokalipsy, za sprawą własnej kolejnej książki „I wrzucą was w ogień". Jest to książka ebook mocna, pełna akcji, gdzie ludzkie dramaty przeplatają się z surrealistyczną rzeczywistością. Patykiewicz stworzył prawdziwy rarytas dla wielbicieli gatunku, dzięki, któremu będziemy mogli wsiąknąć na długi czas w emocjonującą i pełną niebezpieczeństw historię.Kacper przez dużo niełatwych zdarzeń został zmuszony przeistoczyć się w mężczyznę, szybciej niż powinien, jednak okoliczności go do tego zmusiły. Życie w konserwatywnej społeczności nie należy do łatwych i na każdym kroku wiąże się z olbrzymimi niebezpieczeństwami. Postapokaliptyczny świat pozwala żyć tylko osobom silnym, a właśnie do takich osób należy Kacper. Los po raz następny z niego zadrwił i postawił go przed kolejnym groźnym wyzwaniem. Kaśka, córka Kacpra postanowiła uciec z Osady i udać się do Miasta, które powstało na gruzach dawnej cywilizacji sprzed Upadku. Czy Kacprowi uda się odnaleźć córkę i wrócić w jednym kawałku?Najnowsza książka ebook Patykiewicza wciągnęła mnie i zaserwowała emocjonujący czas z książką. Jest to prawdziwa literacka uczta, w szczególności dla fanów postapokalipsy. Opowieść czyta się dynamicznie i emocjonująco, a twórca po raz następny pokazał własny niebywały talent pisarski. Książka ebook zawiera dużo smaczków i detali, które przyciągają tylko mocniej do lektury, jak choćby kult Ciepłowni, który prawdopodobnie najbardziej zapadł mi w pamięci. Wątki fabularne zostały skonstruowane ciekawie i z pomysłem, zachęcając tylko do dalszego czytania. Jest to udana kontynuacja, która tylko pokazuje, że jak najbardziej warto sięgnąć po cykl „Dopóki nie zgasną gwiazdy". Zimno, mróz i ludzkie zdziczenie opanowują karty powieści, ukazując, że każdy dzień w takim świecie jest potyczką o przetrwanie.„I wrzucą was w ogień” jest kontynuacją jak najbardziej udaną, dzięki, której jeszcze bardziej wsiąknąłem w realia cyklu. Jest to fantastyka z najwyższej półki, która zabierając nas poprzez ruiny i wieczny mróz potrafi dać olbrzymią frajdę z lektury. Świat po katastrofie posiada własny niepowtarzalny klimat, mowa jest bogaty i dosadny, a dzieje bohaterów potrafią nie raz zaskoczyć. Podczas czytania nie opuszczają nas myśli, cóż my sami byśmy zrobili żyjąc w takim świecie?http://fantasy-bestiarium.blogspot.com/2016/11/i-wrzuca-was-w-ogien-piotr-patykiewicz.html

• antygon

  2018-03-21

  Miałem obawy przed kontynuacją "Dopóki nie zgasną gwiazdy". Pierwszy tom zaskoczył nie tylko dzięki nieźle rozpisanym bohaterom i ciekawym przygodom, lecz przedewszystkim oryginalnym swiatem po apokalipsie, interesującej fabule i idealnym zakończeniu. Bałem się, że twórca nie sprosta swietnej pierwszej czesci.na szczęście w pełni mu sie to udało, a są nawet momenty o dużo bardziej ciekawe i lepsze niz w pierwszym tomie." I wrzucą Was w ogień" losy sie kilkadziesiąt lat po zdarzeniach w I tomie. Patykiewicz tym razem poswieca wiecej czasu bohateromi zmianom w swiecie jak i w nich samych. Czytelnik zna juz zasady działające w tym swiecie, wiec twórca może więcej czasu poświęcić na pogłębienie rysów psychologicznych postaci, jak i poznawaniu świeżych miejsc (w tym odbudowanego miasta). Tym razem na bohaterow czekają bardziej przyziemne kłopoty niz świetliki, które poznaliśmy w pierwszym tomie co nie znaczy, że nie mniej niebezpieczne. Miasto, poznawane przez ludzi lasu, okaże się niebezpieczniejsze od zgrai egzotycznych zwierząt. Twórca dodatkowo dotyka wielu współczesnych problemów: zagubienia w ciągle zmieniającym się świecie, depresji, osamotnienia czy alkoholizmu - wszystko to w fantastyczno- przygodowych (mroźnych) klimatach. Dla wielbicieli pierwszej części istny must have, dla tych co jeszcze nie znaja rowniez, lecz dopiero po "Dopóki nie zgasną gwiazdy".

• Melody

  2018-03-21

  Siedząc komfortowo pod kocem, otoczona przyjemnym krajobrazem poduszek, w perspektywie mając gorącą czekoladę ... czułam że zamarzam! Dobra, może trochę przeginam, lecz właśnie mniej więcej takie uczucie towarzyszyło mi czytając drugą książkę Piotra Patykiewicza z cyklu "Dopóki nie zgasną gwiazdy". Wszechogarniające zimno, stała potyczka o przetrwanie a także przerażający post-apokaliptyczny obraz świata, takie klimaty znajdziemy w "I wrzucą was w ogień". Trzy duży od wielkiej tragedii, ludzie dokładają wszelkich starań by żyć godnie, a także co najważniejsze, przeżyć. Dużo lat temu Kacper utracił wzrok. Jego małżonka także pozbawiona jest tego kluczowego zmysłu, jednak oboje przeżyli, a także wychowali dorosłe już dzieci, Kaśkę i Maćka. Nagle kobieta daje się ponieść uczuciu, i wbrew panującym zasadą, zakochuje się w człowieku. którego jej rodzice z pewnością nie zaakceptują. Razem z ukochanym decydują się na ucieczkę. Po zniknięciu Kaśki, Maciek razem z ojcem wyruszają w niebezpieczną podróż, żeby ją odnaleźć. Wykreowany przez autora świat jest znakomity. Barwne a także realistyczne postaci dodatkowo urealniają przedstawione wydarzenia. Oczywiście mamy do czynienia z fikcją, jednak dzięki wciągającej akcji w pewnym momencie możemy mieć kłopoty z określeniem faktycznego stanu. Twórca z łatwością potrafi natychmiast obezwładnić czytelnika i przenieść go do innego wymiaru. Lekkość narracji, naturalne dialogi a także wcześniej już wspomniany niesamowity świat - są to z pewnością znaczące atuty tej powieści. Jestem pewna, że opowieść spodoba się młodzieży a także spokojnie zadowoli gusta nieco starszych czytelników. Zawarte są w niej fragmenty fantastyki, science-fiction a także powieści przygodowej. Wszystko to stanowi godny uwagi mix, będący gwarancją nieźle spędzonego czasu z książką. Zalecam :)

• BookParadise

  2018-03-21

  Recenzja też na: http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/Zniszczenia po Upadku, ruiny.Mróz, który prezentuje własne "ja" na każdym kroku.Życie pełne schematów i zasad.Ludzie podzieleni na dwa gatunki.Młoda dziewczyna, która postanawia przemienić własne życie.Kacper stał się dorosłym mężczyzną. Ma żonę, z którą łączy go burzliwa przeszłość a także dwójkę dzieci, Maćka i Kaśkę. Po zdarzeniach z przeszłości nic już nie jest takie samo. Zimno doskwiera na każdym kroku, żyje się ciężko.Ludzie podzielili się na dwie grupy - Ludzi Lasu a także Miasta. Dla tych, którzy przeżyli Upadek, zasady są jasne, należy ich przestrzegać i żyć tak, jak na to pozwalają warunki, lecz młodzieży nie podoba się to życie. Kaśce i Maćkowi to nie odpowiada i dyskretnie się buntują, robią rzeczy, których nie powinni się podejmować, chodzą tam, gdzie im nie wolno.I chociaż wydawałoby się, że Kaśka jest tą nieśmiałą, a Maciek jest odważniejszy, okazuje się, że pozory mylą. Gdy Kaśka poznaje Grzegorza, jej świat i całej jej rodziny zmienia się.Wielu z was zapewne uważa, że zaczynanie cyklu, serii od drugiego albo kolejnego tomu jest złe i dziwne. No ponieważ jak można odnaleźć się w książkowym świecie, nie znając poprzednich wydarzeń? A ja wam powiem, że czytanie od drugiego tomu jest dobre, w świecie można odnaleźć się bez problemu, jeżeli twórca bardzo nieźle nas przez książkę poprowadzi, a do tego można zobaczyć jego umiejętności."I wrzucą was w ogień", to drugi tom cyklu "Dopóki nie zgasną gwiazdy" i to od niego zaczęłam własną przygodę z twórczością Piotra Patykiewicz. Odnalazłam się w niej bez większego problemu i praktycznie wszystkiego z poprzedniej części się domyśliłam albo również było to wyjaśnione. Widać, że autor potrafi pisać i zna się na tym. "I wrzucą was w ogień", to książka, do której byłam sceptycznie nastawiona, ponieważ to polska fantastyka, postapokaliptyczna fantastyka, a przecież polskie fantasy zazwyczaj jest nudne. I jakże głupia byłam, gdy tak myślałam.Jeśli jeszcze tego nie powiedziałam, to powiem. Uwielbiam książki, które wydaje Wydawnictwo SQN, serio. Wydają takie książki, które zawsze zawracają mi w głowie, chociaż myślę, że będzie inaczej. Weźmy chociaż "Dziewczynę z Dzielnicy Cudów" albo również "Magiczne akta Scotland Yardu" i do tego "I wrzucą was w ogień" i już wiem, że uwielbiam to wydawnictwo. Fantastyka jaką wydają jest GENIALNA. I sposób wydania również jest genialny, w ogóle wszystko robią genialnie. Praktycznie każda książka ebook ma malunki w środku. I książka ebook Piotra Patykiewicz również je posiada. Kiedy widzę rysunki, od razu mam większy zapał do czytania, ponieważ po prostu lepiej to wszystko wygląda i one zachęcają. Dzięki temu "I wrzucą was w ogień" polubiłam i moje sceptyczne nastawienie nieco się zmniejszyło.Do fajności tej książki zdecydowanie przyczynił się mowa autora, który jest lekki, przyjemny i te niemal 450 stron nie jest straszne, gdy tylko zaczniemy czytać."I wrzucą was w ogień" zdecydowanie jest lepsza od wielu książek, które zostały spisane przez zagranicznych autorów, dlatego również nie sugerujcie się NIGDY autorem, ponieważ to co polskie, nie musi być złe. Tajemniczość tej książki jest świetna, chociaż momentami mnie denerwowała, bo byłam niecierpliwa i chciałam odkryć skrywającą się tajemnicę. Świat, który został przedstawiony w książce pdf jest przepełniony religią, przesądami a także nauką, którymi kierują się bohaterowie. Spowodowało to, że fabuła była o dużo ciekawsza, a łamanie schematów i zasad z Kaśką było niesamowicie przyjemne.Występują tutaj też fragmenty Sci-fi, a ja nie jestem fanką tego gatunku i aby mi się spodobało coś takiego, książka ebook musi być naprawdę nieźle napisana. W tym przypadku nic mi nie przeszkadzało i idealnie się bawiłam, dlatego również twórca zasługuje na moje uznanie.Bohaterowie byli dla mnie (i w sumie stale są) obojętni. Brakowało mi ich wyraźnego charakteru. Byli po prostu i tyle, nie obdarzyłam ich olbrzymią "książkową miłością" i to jest jedyny minus tej książki.Z czystym sumieniem mogę polecić ją  każdemu, kto lubi fantastykę. Powinniście bez problemu się w niej odnaleźć i przyjemnie spędzić czas.

• Joanna Balcar

  2018-03-21

  Sama wiara już nie wystarczy. Długo szliście przez ciemną dolinę i zła się nie ulękliście, lecz dalej już nie dojdziecie. Lepiej dla was było, gdy ukrywaliście się w Górach, musieliście dzień po dniu spoglądać łatwo w ślepia Lucyfera i nie mieliście na własną obronę nic prócz wiary. Lepiej mimo strachu przed śmiercią lub opętaniem, mimo głodu, mimo znoju nad siły. Lepiej, ponieważ wówczas żyliście naprawdę! Ruiny. Wieczny mróz. Samotność. Jak dużo możesz oddać, aby przeżyć? Przyznam od razu, że nie czytałam pierwszej części powieści, o której będzie dzisiaj mowa, ale... przygotowałam się do lektury czytając recenzje "Dopóki nie zgasną gwiazdy" i wyczekiwałam kontynuacji z olbrzymią niecierpliwością. I oto mam, świeżutką drugą element pt." I wrzucą was w ogień".Piotr Patykiewicz ( autor) doskonale wciągnął mnie w świat własnych postaci. Dużo wątków jest tutaj kontynuowanych, więc cieszę się, że miałam już pojecie o fabule poprzedniczki, lecz znajdziemy również i nowe postacie, tak samo barwne i charakterystyczne. Tu nie ma czasu na nudę i mimo wielu wątków, nie ma obaw pogubienia się w całości.Kacper, nad dwadzieścia pięć lat temu utracił wzrok. Spędza szczęśliwe, aczkolwiek trudne życie ze własną ukochaną. Mają również dzieci - Maćka i Kaśkę. Mimo, że wszystko wokół zmieniło się, to stale nie jest łatwo. Podziały na Ludzi Lasu i Ludzi Miasta, wieczna zima i dużo innych zagrożeń niczego nie ułatwiają. Dodatkowo dzieci, jak to dzieci, mają odmienne zdanie niż rodzice i zaczynają żyć po swojemu. Chłopak zapuszcza się w niebezpieczne tereny, a strachliwa Kaśka poznaje Grzegorza, z którym zaczyna łączyć ją uczucie. Niestety ani brat, ani ojciec nie pochwalają tego wyboru, więc Kasia ucieka ze swym ukochanym do miasta. Maciek i Kacper postanawiają wyruszyć w ślad za nią. W tym momencie zaczyna się przygoda, pełna niespodziewanych zwrotów akcji adrenaliny.Cała fabuła jest pełna sekretów i niedopowiedzeń, co pozwala czytelnikowi na samodzielne kreowanie pewnych sytuacji. Ma tutaj dużo do popisu fantazja czytelnika. Twórca doskonale zrównoważył tu opisy i dialogi, które dodatkowo są spisane niezwykle prawidłowo literacko. Lubię w ebookach to, że zdania nie są ani za krótkie, ani za długie, a historia zapiera dech w piersiach i wciąga do ostatniej strony. Tutaj to wszystko znalazłam.I mimo, tego, że opowieść sklasyfikowana jest raczej dla młodzieży, to ja też odnalazłam się w tym świecie, jakże innym od mojego, w świecie, w którym wszystko jest możliwe, a to, co u nas jest bezpieczne, w powieści jest śmiertelnym zagrożeniem.Mimo niezwykle ciekawej fabuły, książka ebook nie jest lekka. Wymaga ona od czytelnika zagłębienia się mocno w to, co czyta i zastanowienia się mocno ponad treścią. Kto planuje przeczytać ją w jedno popołudnie, temu od razu mówię - nie ma szans. Dlatego zalecam "I wrzucą was w ogień" czytelnikom nie szukającym lekkiego romansu, ponieważ tego tu na pewno nie znajdą.Warto też pochwalić tutaj piękną i bardzo klimatyczną okładkę, swym wyglądem oddająca to, co znajdziemy w środku.

• dobrerecenzje.pl

  2018-03-21

  Wszyscy w swoim życiu mamy jeden jasno określony cel. Samorealizacja, czyli dążenie do usamodzielnienia i zaspokajania swoich potrzeb. Każdy chce być dorosły, samowystarczalny, czy niezależny. Nierzadko wyjeżdżamy z rodzinnych domów w pościgu za własnymi marzeniami. Jednak to samodzielne życie nie jest wcale takie proste. Myślimy tak dopóty, póki mieszkamy w ciepłym domu wraz z rodzicami, którzy zapewniają nam jedzenie i ciepłe miejsce. Natomiast gdy jesteśmy sami przekonujemy się jaki tak naprawdę jest świat. Można to określić w dwóch przymiotnikach – niesprawiedliwy i okrutny. Niestety dociera to do nas, kiedy mamy mało już do stracenia.W kolejnej książce pdf P. Patykiewicza śledzimy dalsze dzieje Kacpra z poprzedniej części „Dopóki nie zgasną gwiazdy”, który jest już mężczyzną, doświadczonym i na swoim ciele nosi blizny upływu czasu. Niestety co do tych blizn to są bardzo poważne, bo facet na zawsze stracił zdolność widzenia. Pomimo tego postanawia wyruszać w straszny świat za własną córką, żeby jej pomóc i sprowadzić do domu. Wraz ze swoim młodym wilczkiem u boku wytrwale wędrują w śnieżycę.Tymczasem Kaśka, córka Kacpra siedząc w domu czuła się niespełniona i nieszczęśliwa. Postanowiła więc sobie wyruszyć do Miasta. Prawdziwe życie w takim miejscu to nowe życie dla kobiety z Osady. Jednak nie wszystko jest tym na co wygląda. Obietnica życia w dostatku, zobaczenie czegoś więcej niż śnieg i drzewa uwodzi Kaśkę, a ta wyrusza z prawdziwego domu w świat. Jeszcze nie wie jaki jest świat, Miasto i społeczność zamieszkująca go.Będąc już na miejscu widzi tak okropne rzeczy, których jeszcze ludzkie oko nigdy nie widziało, tym samym uświadamiając sobie w jak dużych problach się znajduje.I tym razem w główną rolę wchodzi nieźle słynny nam Kacper, który jakżeby inaczej pędzi na pomoc pierworodnej córce.Nie wiemy kiedy nawet potrzebujemy pomocy ludzi postronnych. Nierzadko jest tak, że pragnąc jakiejkolwiek pomocy zwracamy się bezpośrednio do własnej rodziny. Lecz kiedy oni pierwsi oferują nam własną pomoc nie przyjmujemy jej.Uwierzcie mi, warto przyjmować pomoc w każdym okresie i miejscu, a już szczególnie od własnych rodziców, którzy kochają nas za to kim jesteśmy. Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

• Dorota Kotlińska

  2018-03-21

  www.wielopokoleniowo.plMroczna i niepewna, szara i surowa- taka jest codzienność ludzi zamieszkujących Osadę przy lesie. Wielu z ich to ślepcy, którzy sami pozbawili się wzroku przed kilkunastoma laty, żeby pozbyć się Lucyfera - w nic nie widzących spojrzeniach nie mógł się rozprzestrzeniać i zapanować ponad ludźmi. Jednak czy tak naprawdę ten zły duch wymarł czy tylko przyczaił się gdzieś daleko i po prostu czeka cierpliwie na ujawnienie się, na ponowy atak i opętanie ludzi?Oprócz Osady jest również Miasto, które odrodziło się na ruinach cywilizacji panującej jeszcze przed Upadkiem. Najistotniejszym jego punktem zdaje się być Ciepłownia, niemal wielbiona i czczona przez mieszkańców. Jednak jakie sekrety skrywa ona w sobie? Na czym polega całe jej funkcjonowanie, kto w niej pracuje i.... dlaczego tak wiele jest w niej trupów....?Kaśka i Maciek to główni bohaterowie powieści, dzieci Kacpra i Miry, których poznaliśmy w pierwszym tomie "Dopóki nie zgasną gwiazdy". Kobieta jest żywa, energiczna, ciągnie ją w świat, chce poznać Miasto, a nie całe życie spędzić w małej izbie z ociemniałą matką. Młodzieniec to myśliwy, skryty i powściągliwy. Jakie skutki będzie mieć w sobie pociąg Kaśki do miasta? Czym skończy się to dla niej, dla jej rodziny i dla setek innych osób?Powieść ta jest drugim tomem historii traktującej o świecie i rzeczywistości po dużym Upadku. W pierwszym tomie dużo było opisów tej apokaliptycznej codzienności, niewiele było dialogów, niewiele uczuć i ciepła. Nawet związek Kacpra i Miry przedstawiony był lakonicznie, a oni sami w moim mniemaniu nie pałali do siebie wielkim, gorącym uczuciem. Można by rzec, że to nie ten typ powieści, że to nie o nią tu chodzi. Owszem, lecz drugi tom jest już nieco inny. Jest tu temperamentna Kaśka, która jest uparta, ma własne zdanie i gotowa jest dużo poświęcić dla swojej, jak jej się wydaje, wielkiej miłości. To, czy ta miłość okaże się trwała, to już inna bajka, lecz tak naprawdę nie to jest najważniejsze. Najistotniejsze jest, że bohaterowie mają uczucia, aby nie powiedzieć nieco inaczej; mają własny charakter i dzięki temu mocniej im kibicujemy i z większą przyjemnością czytamy o ich przeżyciach i zmaganiach. A jest ich niemało! Losy się w tej powieści cały czas, zwykła rzeczywistość przeplata się z fantastyką i niewyobrażalnymi zdarzeniami. Zaskakują nas zwroty akcji, zaskakują nas sami bohaterowie. Na nudę nie możemy narzekać! Zalecam nie tylko wielbicielom fantastyki czy również powieści przygodowych, lecz każdemu czytelnikowi, który lubi nieźle napisaną, wciągającą powieść.

• Patrycja Telega

  2018-03-21

  Książkę zalecam wszystkim wielbicielom Postapo. Znajomość części pierwszej nie jest konieczna. Ja poradziłam sobie bez niej i wcale nie przeszkadzało mi to, że nie znam wcześniejszych losów Kacpra. Książka ebook jest wykonana bardzo estetycznie, kartki są z dobrego materiału, zawierają interesujące rysunki. Ogólnie cały utwór jest wciągający i niesie za sobą przesłanie. A jakie? Tego Wam nie zdradzę, przekonajcie się sami...http://odkryc-tajemnice-ksiazek-recenzje.blogspot.com/2016/10/94-i-wrzuca-was-w-ogien-piotr.html

• Mechaniczna Kulturacja

  2018-03-21

  Robert J. Szmidt spisał „Postapokalipsa Patykiewicza zmrozi do szpiku nawet najtwardszego czytelnika”, co, do spółki z pozytywnymi recenzjami, zapowiadało naprawdę fajną przygodę z powieścią I wrzucą was w ogień. Czy oczekiwania doganiają rzeczywistość?Książka jest kontynuacją Póki nie zgasną gwiazdy. Od czasu jej zakończenia mija ćwierć wieku zaś Kacper, główny bohater pierwszej części, doczekał się potomstwa i stał się szanowanym obywatelem własnej małej, mocno zakorzenionej w konserwatywnych wartościach społeczności. Niestety, jego ułożone życie kończy się z chwilą, w której jedyna córka postanawia bez słowa pożegnania opuścić rodzinne strony, żeby związać się z chłopakiem z Miasta.Choć sam pomysł na świat jest ciekawy, to fabuła w nim umieszczona nie wypada już tak interesująco. Mówiąc szczerze, miałem z tą książką olbrzymi problem, ponieważ momentami porywała, obiecywała wartką przygodę i interesujące zwroty akcji, aby za chwilę niemalże zatrzymać się w miejscu i raczyć czytelnika rozlazłymi, zupełnie niepotrzebnymi opisami. Zdaję sobie sprawę, że w powieści chyba miało chodzić o coś więcej, niż akcję i rozrywkę. Jednak ani skonfrontowanie ze sobą społeczności konserwatywnej z liberalną nie wypada nieźle (obie przedstawione są w sposób tendencyjny i stereotypowy), ani motyw drogi, zarówno fizycznej jak i mentalnej, nie ma w sobie nic porywającego, ani również zapytania o istnienie Boga, sens rozpaczy i kwestie wiary nie są spisane tak, aby zmusić do refleksji i krótkiego zatrzymania się ponad książką. Czasami wydawało mi się też, że twórca nie bardzo wiedział, dokąd zmierza ta historia i pozwalał swoim postaciom żyć swóim życiem, co zaowocowało niepotrzebnymi dłużyznami w kolejnych rozdziałach.Bohaterowie też pozostawiają dużo do życzenia. Maciek, syn Kacpra, to klasyczny „młody gniewny”, który nie wie, o co mu w życiu chodzi, więc zadowala się wypiciem na corocznym odpuście i spraniem kogoś po gębie. Jego siostra, Kaśka, jako zakochana nastolatka przedstawia się nieco lepiej i jej historię jestem w stanie kupić, głównie dlatego, że odgrywa fabularnie większą rolę i jest mniej irytująca, niż jej brat. Najlepiej wypada Kacper, jako stary, twardy, uparty, a zarazem kochający i troskliwy mąż i ojciec. Jego tragiczną historię, choć ma własne niepotrzebne momenty, czyta się najlepiej i najszybciej. Warto by wspomnieć jeszcze o księdzu Rafale, który jest dosyć ważną postacią, lecz dowiadujemy się o tym dopiero pod koniec, kiedy już przedrzemy się przez niemożliwie długi, niezbyt interesujący opis podróży księdza w głąb, zarówno niezbadanego Lodowca, jak i własnego, pełnego wątpliwości serca.Jedno, co trzeba autorowi przyznać, to fakt, że nie głaszcze on wykreowanych przez siebie postaci. Nikt nie dostaje taryfy ulgowej, każdy obrywa równo, co nieźle ukazuje jak bezwzględny i groźny jest świat, który stworzył Patykiewicz. Tylko co z tego, skoro usytuowana w nim opowiadanie przez większość czasu zmierza donikąd, kończy się w sposób niespodziewany i pozostawia olbrzymi niedosyt.Największym plusem książki jest jej strona techniczna. Okładka jest solidna, a ilustracje wewnątrz klimatyczne. Brak również rzucających się w oczy błędów w druku, literówek czy źle umiejscowionych przecinków.Mimo najszczerszych chęci nie mogę napisać, że I wrzucą was w ogień jest pozycją ciekawą. Być może wielbiciele twórczości tego autora znajdą w niej coś dla siebie, lecz czytelnik konfrontujący się z prozą Patykiewicza po raz pierwszy, może się mocno zrazić.http://www.mechaniczna-kulturacja.pl/2016/10/recenzja-i-wrzuca-was-w-ogien.html

• Ania Kotlewska

  2018-03-21

  W momencie zakończenia niesamowitej książki należącej do serii od razu chcemy rozpocząć lekturę kolejnych przygód bohaterów. Niestety nierzadko musimy przez dużo miesięcy czekać na wydanie kolejnych tomów albo po prostu nie mamy możliwości ich sobie teraz kupić z różnorakich powodów i dlatego wiem, że jesteście w stanie wyobrazić sobie moją radość, kiedy odkładając Póki nie zgasną gwiazdy mogłam natychmiastowo wrócić do przerażającej wizji apokalipsy zbudowanej przez Piotra Patykiewicza. Wiem, również jakie zapytanie chcecie mi zadać. Czy dalsze dzieje głównego bohatera w I wrzucą was w ogień były równie ekscytujące?Po wytępieniu Świetlików ludzkość powoli odbudowuje zniszczoną cywilizację. Kacper jest już dorosłym mężczyzną, który pomimo oślepienia, któremu musiał się poddać w Póki nie zgasną gwiazdy ułożył sobie życie z ukochaną Mirą i doczekał się dwójki świetnych dzieci. Żyją sobie spokojnie na wsi, z dala od zgiełku miasta opanowanego przez komfortowych ludzi i zagadkowych eksperymentów Ciepłownika. Niestety ułudna sielanka nie trwa długo i Kacper musi wyruszyć do Ciepłowni żeby ratować córkę.I wrzucą was w ogień to coś kompletnie odmiennego od własnej poprzedniczki, bo posiada całkowicie odmienną atmosferę. Ludzie myślą, że wszystko, co najgorsze jest już za nimi i mogą spokojnie wrócić do życia sprzed Upadku, lecz niestety prowadzi ich to do kolejnej katastrofy. Mieszkańcy miasta są niesamowicie zadowoleni ze własnego komfortowego bytu przez co ślepną na to, co może dziać się za ich plecami, a tamte wydarzenia to naprawdę twardy orzech do zgryzienia. Stale istnieją ludzie, którzy wierzą, że to co przyniósł ze sobą Upadek jest najwspanialszą, ostateczną formą człowieka i za wszelką cenę starają się uświadomić to innym, co jest okropnie przerażające. Cała ta historia jest niesamowicie mrożąca krew w żyłach, bo przedstawia, jak bardzo bez nauki ludzie popadli w zabobonne wierzenia.Na szczęście są jeszcze ludzie tak honorowi, jak Kacper, którzy pragną tylko niezła ludzkości i swojej rodziny. Na początku wydawało mi się, że charakter głównego bohatera zrobił się strasznie szorstki przez lata życia w ciemności, lecz kiedy bez wahania ruszył na ratunek ukochanej córce zobaczyłam w nim tamtego młodego chłopaka, który gonił za marzeniami, lecz stale miał rodzinę głęboko zakorzenioną w sercu. Dokładnie taka sam jest właśnie Kaśka, choć posiadająca całkowicie inne pragnienia - chcąca spokojnego, komfortowego życia w ramionach ukochanego męża. Interesującym bohaterem jest też Maciek, syn Kacpra, który osobowość odziedziczył raczej po dziadku. Jest zapalonym, lecz też honorowym myśliwym i człowiekiem. Lecz jednak w bohaterach najbardziej niesamowita jest miłość łącząca Kacpra i Mirę, choć połączyła ich w bardzo młodym wieku stale jest szczera, prawdziwa a także głęboka. Wprost nie mogą bez siebie żyć.I wrzucą was w ogień jest delikatnie słabsza od pierwszego tomu postapokaliptycznej serii Piotra Patykiewicza, bo jest jedynie trochę bardziej zagmatwana, trudniej zrozumieć motywy głównych antagonistów. Jednak to stale niesamowita, mrożąca krew w żyłach wizja apokalipsy z mądrymi bohaterami. Ciężko o niej zapomnieć i jeszcze trudniej się z nią rozstać. Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy mogli poznać dalsze dzieje bohaterów.

• erka

  2018-03-21

  Apokalipsa-nie kluczowe jakie wydarzenia przyczyniły się do jej wystąpienia, od zawsze wzbudza emocje, szczególnie wśród czytelników, którzy co rusz, dostają coraz to inne opowieści, ukierunkowane właśnie na takie apokaliptyczne wydarzenia."Dopóki nie zgasną gwiazdy", była właśnie taka książką, w dodatku naszego rodzimego twórcy.Przy tej powieści chowają się wszelkie podróbki słynnego cyklu"Metro 2033".Z tym większą ciekawością sięgnąłem więc po tom drugi."I wrzucą was w ogień", rozgrywa się 25 lat później, kiedy to Kacper, próbując ratować własnego syna oślepia go.Teraz Maciek, sam jest ojcem, a jego dzieci z każdym dniem oddalają się od niego.Syn chce przenieść się z Lasu, do Miasta, a córka, łamiąc wszelkie zasady zakochuje się w Grzegorzu postanawiając wyjść za niego potajemnie za mąż.Jednocześnie nasilają się różnego rodzaju ataki pozostałych przy życiu bestii.Bowiem poplecznicy Lucyfera, mimo że od Upadku minęło trochę lat, stale dają o sobie znać.Jak sobie poradzą w takich ekstremalnych, nawet jak na nich warunkach, przekonajcie się sami.Świetna kontynuacja, genialnej publikacji-w dużym skrócie.Skrajne warunki, w których przyszło żyć naszym bohaterom, nie pozbawiły ich człowieczeństwa, współczucia dla innych i nadziei.Jest jeszcze wiara w to, że nic nie losy się bez przyczyny, ponieważ jeśli nie ma wiary, to co nam pozostaje?Polecam gorąco.

• Łukasz Marciniak

  2018-03-21

  Niewiele nad rok temu zachwyciła mnie książka ebook Piotra Patykiewicza Póki nie zgasną gwiazdy i jego niecodzienne podejście do postapokalipsy. Od tamtej pory byłem bardzo interesujący jak potoczą się dalej dzieje bohaterów aż w końcu w połowie września na polskim rynku pojawiła się kontynuacja I wrzucą was w ogień. Opowiada ona o zdarzeniach mniej więcej 20 lat po tych słynnych z pierwszej części. Kacper wyrósł na twardego i zahartowanego mężczyznę, który idealnie przystosował się do życia jako niewidomy. Żyjąc w konserwatywnej społeczności, gdzie każdy dzień jest potyczką o przetrwanie, stał się przykładem i wzorem do naśladowania dla innych. Ale teraz czeka go zadanie znacznie trudniejsze niż wszystko z czym do tej pory się zmierzył - musi udać się do Miasta, wyrosłego na gruzach starej cywilizacji, będącej siedzibą zła, występku i rozpusty. Wszystko to za sprawą jego córki Kaśki, która goniąc za marzeniami i miłością do młodego technika, uciekła z rodzinnej wioski. Nie wie jednak jaki los zaplanował dla niej i dla innych żon techników Ciepłownik ... Kacper wraz z synem nie będą mieli łatwego zadania a cena jaką przyjdzie pierwszemu z nich zapłacić jest niewyobrażalna... Drugi tom jest lekturą z wyjątkowo ponurą, pesymistyczną i przygnębiającą wizją. Wydawałoby się, że wraz ze zniknięciem świetlików i zejściem ludzi z gór, wszystko powinno układać się lepiej. Tak do końca jednak nie jest... Oczywiście nie ma ciągłego zagrożenia ze strony Lucyfera, ale są takie same troski jak dawniej - o opał, o jedzenie, czy schronienie na noc. Ludzie podzielili się i element z nich mieszka w małych i zamkniętych społecznościach na wsiach, natomiast zdecydowana większa element w owym Mieście - pełnego parszywców, kłusowników i innych nieciekawych ludzi. Zwłaszcza młodzi z wiosek marzą podróży do Miasta, do lepszego i wygodniejszego życia, które wcale takie tam nie jest... Wraz z zejściem z gór pojawił się jednak inny problem, znacznie gorszy - parch. To choroba, która ponoć spada na człowieka za grzechy a która powoduje gnijące rany i potworne deformacje całego ciała... Nieliczni doznają odkupienia i tym samym uzdrowienia... Znów dużą rolę odgrywa religia - pełna przesądów, zabobonów i okrutności w wymierzaniu kar.Chociaż o bohaterach nie można powiedzieć byśmy ich bardzo nieźle i dogłębnie poznali, to wydaje mi się, że nie jest to tak bardzo konieczne w tej książce. Trudno byłoby bowiem w takiej zamkniętej społeczności o bardzo zajmujące historie i przygody bohaterów mające miejsce przed omówionymi wydarzeniami. Zatem kreacja postaci, jaką Patykiewicz przygotował dla czytelnika jest bardzo niezła i nie mam jej nic do zarzucenia. Bohaterów jest ogólnie dość wiele - zarówno tych głównych jak i pobocznych. Każdego z nich będziemy mieli okazję całkiem nieźle poznać i widząc dane imię od razu skojarzymy kto jest kim, bez żadnego problemu. Jest to w mojej ocenie bardzo mocna strona tej książki - wyważone opisy, które pozwalają poznać postacie występujące w książce, a zarazem nie powodujące przesytu. Co jednak ważne, Patykiewicz nie broni własnych bohaterów, nie łagodzi ich rozpaczy i zdarzeń jakie ich dotykają - przeżywają okropne i trudne chwile, bez żadnej taryfy ulgowej. Ich cierpienia, dylematy, stanowią integralną element tej surowej i mroźnej wizji świata...Miałem jednak pewien kłopot z tą książką, zwłaszcza na początku. Myślałem, że opowieść Parch jest po prostu historią z tego świata i nie będzie do niego żadnych nawiązań. A jak się okazuje w I wrzucą was w ogień owa choroba ta, stanowi bardzo ważną i integralną element fabuły. Dlatego również z początku byłem zły na autora, że przeczytałem to opowieść i wiedziałem o co chodzi z parchem i do czego on prowadzi. W trakcie czytania odniosłem też niewielkie wrażenie, że twórca zdawał sobie z tego sprawę, więc opisy tej przypadłości nie są tak bogate ani tak rozbudowane. Może to również wynikać z faktu, że parch jest dla bohaterów czymś z czym stykają się już od lat. Z czasem przestałem zwracać na to uwagę, bo porwała mnie znów fabuła i koleje losu bohaterów. Wydaje mi się jednak, że finał tej historii byłby dla mnie znacznie ciekawszy i bardziej pasjonujący, gdybym wcześniej nie znał opowiadania. Nie umniejsza to jednak faktu, że zakończenie bardzo wiele objaśnia i wgniata po prostu w fotel. Patykiewicz następny raz pokazał klasę - idealny finał, który na długo pozostanie w mojej pamięci. I wrzucą was w ogień Piotra Patykiewicza jest bardzo udaną kontynuacją Póki nie zgasną gwiazdy, chociaż nie obyło się bez pewnych drobnych wad. Niemniej jednak twórca idealnie sprostał wyzwaniu i drugi tom jest równie niezły jak pierwszy, jeśli nie lepszy. Zaś zakończenie szokuje, intryguje i objaśnia dużo kluczowych kwestii w wizji świata. Polecam!Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Sine Qua Non!hrosskar.blogspot.com

• Wkp

  2018-03-21

  Wreszcie jest! Długo wyczekiwana (nie tylko przez mnie) kontynuacja idealnej powieści postapo „Dopóki nie zgasną gwiazdy” w końcu doczekała się kontynuacji. I to jakże udanej! Patykiewicz konsekwentnie kontynuuje zaczęte wątki, rozbudowuje świat przedstawiony i wprowadza nowe, fascynujące postacie do tego dramatu.Minęło już ćwierć wieku odkąd Kacper utracił wzrok i zaczął niełatwe życie o boku ukochanej. Przez ten czas dużo się zmieniło – oboje doczekali się potomstwa w postaci obecnie niemal już dorosłych Maćka i Kaśki, a świat wokół nich przestał przypominać ten, który znali. Stale istnieją zagrożenia, które na Ziemię sprowadził Upadek, wiecznie mroźna pogoda nie ułatwia życia, a podział na Ludzi Lasu i Ludzi Miasta odcina się na społeczeństwie jak blizna. Kacper radzi sobie, jak tylko może, podobnie jego żona, lecz ich dzieci w sekrecie buntują się przeciwko zasadom. Maciek w własnych polowaniach zapuszcza się na tereny, których lepiej nie odwiedzać, jeśli chce się zachować zdrowie i życie. Kaśka jest bardziej bojaźliwa, chodząc co dzień w poszukiwaniu węgla. Wie, że będąc kobietą najlepiej uciekać z okolic torów, kiedy przejeżdża pociąg. Ci, którzy podróżują tym ewidentnym dziełem Szatana (bo jak inaczej coś działałoby w tym świecie?), chętnie zabierają ze sobą młode kobiety, by porzucić później zgwałcone gdzieś na uboczu. A jednak kiedy pewnego dnia Kaśka daje się zaskoczyć nadjeżdżającemu pociągowi przekonuje się, że nie wszystko jest takie złe, jak się uważa. Poznany Grzegorz staje się miłością jej życia, spotykają się w sekrecie, planując ślub, którego z pewnością nie pochwalą rodzice dziewczyny. Dlatego kobieta decyduje się uciec z ukochanym, a w ślad za nią do Miasta ruszają Kacper i Maciek…Powieść „Dopóki nie zgasną gwiazdy”, choć można ją było zaliczyć do ebooków przeznaczonych dla młodzieży, okazała się nie tylko lekko napisaną, bardzo sprawną fantastyką, lecz przede wszystkim jedną z najlepszych postapokaliptycznych opowieści, jaką stworzyli Polacy. I nie tylko. Na głowę biła choćby takie popularne, acz wyjątkowo przeciętne „Merto 2033”, pokazując w iście filmowym stylu, jak z ogranych motywów złożyć znakomitą lekturę. „I wrzucą was w ogień” utrzymuje ten poziom, a na dodatek okazuje się być powieścią dojrzalszą od poprzedniczki i z większą świadomością wykorzystującą realia. Na największą pochwałę zasługuje wykreowany świat, świat pełen niedopowiedzeń i tajemnic, które mają własne wyjaśnienia, lecz przedstawione na zasadzie „dla każdego coś miłego”. Nie ma jednej właściwiej odpowiedzi, każda może być dobra, a może po prostu każda z nich skrywa w sobie element prawdy. Bądź również wielu rzeczy jeszcze nie wiemy – kto wie bowiem co przyniesie przyszłość? W świecie, w którym prawdziwa religia, przesądy i naukowe podstawy egzystują nawzajem na zasadzie uzupełnień, gdzie spłonąć można wśród śniegów a przed światełkiem w mroku lepiej jest uciekać, zdarzyć może się wszystko.W przypadku „I wrzucą was w ogień” najciekawszą rzeczą jest oczywiście Miasto. Miejsce wyrosłe na zamierzchłych podwalinach, korzystające z dobrodziejstw resztek sprzed Upadku intryguje tak, jak w poprzednim tomie intrygowała sekret samego Upadku. Mniej jest może tym razem zagadek, mniej pytań pojawia się w głowie, lecz na pewno nie mniejsza jest przyjemność z lektury. Idealnie skonstruowany świat, interesujące postacie i bardzo przyjemny styl przykuwają uwagę i wywołują emocje. Ponadto przedstawiona tu fabuła spodoba się zarówno fanów Science Fiction, jak i Fantasy, a także bardziej przyziemnych opowieści przygodowych z nutą czegoś nieziemskiego. Dlatego zalecam ją Wam z czystym sumieniem i mam nadzieję, że już wkrótce Patykiewicz powróci z kolejnym tomem, ponieważ mam ochotę na więcej.

• Anna Lutomska

  2018-03-21

  PREMIERA!!!Z twórczością Piotra Patykiewicza spotykam się po raz pierwszy, choć z tego co zdążyłam się już zorientować wydał wcześniej ,,Dopóki nie zgasną gwiazdy". O akcji już trochę wiecie, lecz spróbuję wam ją trochę przybliżyć. W tej lekturze króluje nie tylko postapokaliptyczny klimat, ale też legendy, przesądy i szybkie zwroty akcji. Głównymi bohaterami są Kaśka i Grzegorz, którzy cały czas są poddawani wątpliwościom a także dylematami. Mamy też schemat lekko patologicznej rodziny, którą tworzą. A wszystko to podsycane miłością, choć w niełatwej odsłonie.Pomimo, że pióro autora jest opisowe i dość szczegółowe, to posiada niewyobrażalną lekkość. Dynamiczna akcja czy dziwne obroty spraw to tylko element tego, co znajdziecie w tej lekturze. To historia jednak nie tylko do poczytania ,,od tak sobie", ale także do przemyśleń i refleksji. I powiem wam jedno - emocje przy czytaniu biorą górę. Zalecam

• KittyAilla

  2018-03-21

  Oczywiście, jak to ja, nie wiedziałam, że biorę się za drugą element cyklu. Jednak tutaj pochwała dla autora - spisał książkę tak, żeby nawet nie znając pierwszej części, można było się zorientować w fabule i zdarzeniach z Póki nie zgasną gwiazdy. Styl jest bardzo opisowy, szczegółowy, rzadko zabarwiony humorem, choć to akurat pasuje do mrocznego klimatu społeczności upadającej.Wiecie, że do tej pory za specjalnie nie polubiłam ebooków postapokaliptycznych. Sięgnięcie po pana Piotra było próbą dla mojej ukochanej rodzimej twórczości (do tej pory czytałam tylko zagraniczne postapo). Czy książka ebook zdała test?Autor wykreował doprawdy ponurą rzeczywistość ludzi oślepionych, żeby przetrwać. Zderzył również ze sobą brutalnie dwa pokolenia - stare, pamiętające ucieczkę z Gór a także nowe, które urodziło się widząc, a także dwie społeczności - Ludzi Lasu a także Miasta. Cała fabuła kojarzy mi się z dekadentyzmem, końcem, upadkiem. I podobało mi się to, zdecydowanie nasze rodzime postapo zdało test! Akcja toczy się umiarkowanym tempem, żeby momentami przyspieszać i zatracać czytelnika w mrożących krew w żyłach momentach. Jedyne, co mi się dłużyło - to niektóre opisy rozterek wewnętrznych bohaterów, bo książka ebook była nimi przepełniona, a wiecie, że to niespecjalnie do mnie przemawia.Mamy tutaj obraz rodziny, nie boję się powiedzieć, patologicznej. Kacper (ojciec) spędzający więcej czasu na wykopach niż z rodziną, Mira (matka) nie potrafiąca otworzyć na siebie dzieci i niepanująca ponad rodzinnym ogniskiem, Maciek (syn) porywczy, indywidualista, który oddala się od rodziny pod pierzyną z tajemnic i kłamstw a także Kaśka (córka) uciekająca z technikiem do Miasta goniąc za ułudą. Twórca prezentuje miłość, lecz w trudnej, bolesnej odsłonie. Zdecydowanie polubiłam Kaśkę za jej upór, jednak czasami zachowywała się idiotycznie. Za to, paradoksalnie, moim ulubionym bohaterem jest Lech - egoistyczny, lecz gdzieś pod tą grubą warstwą z obojętności i podstępu ukrywający ciepłe uczucia, jak współczucie czy dobroć. Uważam, że twórca wykreował naprawdę interesujące i realne postaci, choć mnie osobiście ich osobowości denerwowały, bo każdy z nich uważał, że wszystko, co robi, robi najlepiej i najlepiej się zna.Podsumowując, zdecydowanie kiedyś sięgnę po Póki nie zgasną gwiazdy, lecz nie będzie miało to miejsca w najbliższym czasie, bo I wrzucą was w ogień to nie lekka lektura. To historia, ponad którą należy się zastanowić. Nie da się jej przeczytać w jeden wieczór, lecz uważam, że warto poświęcić jej więcej czasu, ponieważ fabuła i bohaterowie są tego warci. Czekam na kontynuację!

• Bookendorfina Izabela Pycio

  2018-03-21

  Już podczas czytania pierwszego tomu zwróciłam uwagę na lekki i wciągający styl autora, nowy powiew fantastyki swobodnie wnoszony do powieści. Także w drugiej odsłonie cyklu, wyróżnia się umiejętność stworzenia niepowtarzalnego klimatu, bardzo interesującego spojrzenia na świat po katastrofie, która dotknęła ludzkość nad trzy wieki temu. Wszechobecny mróz, śnieg, lód i stała potyczka człowieka o przetrwanie. Jedni trzymają się mocno tradycji i zamierzchłych zasad, inni znacznie odsuwają się od nich, wykraczają poza nie, ustanawiają nowe reguły i wzorce. Książka ebook bardzo wciąga, wbija igiełki mrozu w oblicza mroczniejszej części ludzkiej natury, zespolenia z wątpliwymi normami narzucanymi przez społeczeństwo, wypaczonymi ideami, jednocześnie ogrzewa serca nielicznych miłością, nadzieją, wiarą, próbą ocalenia indywidualności. Snujemy przypuszczenia, jak bardzo jest to prawdopodobny scenariusz zdarzeń, zbiorowych i jednostkowych zachowań, jakie postawy przyjęlibyśmy, gdyby przyszło nam w takim świecie żyć. Interesujący kontrast pomiędzy wiecznie głodnym paliwa miastem a wsią bazującą na zbieractwie i myślistwie.Upłynęło ćwierć wieku, wracamy do słynnych nam wcześniej wiodących postaci, Kacpra i Miry, poznajemy ich dorosłe dzieci, Kaśkę i Grzegorza. Angażujemy się w śledzenie losów głównych bohaterów, z zainteresowaniem obserwujemy przygody wypełniające ich przeznaczenie. Z jakimi przeciwnościami przyjdzie się im zmierzyć, o co będą walczyć, czego dokonają, czy okażą się zwycięzcami czy przegranymi? Dużo emocji, odwagi, dzielności, dylematów, wątpliwości, dokonywania wyborów przez pryzmat przeszłości. Mocna sieć legend i przesądów, mistyczny klimat, nieuchwytna, ale mocno wyczuwalna aura zagrożenia, niepewności i niepokoju. Niebezpieczne sytuacje, tragiczne obrazy, intrygujące wyjaśnienia, kumulacja przywiązania, poświęcenia i oddania. Oryginalna powieść, warta sięgnięcia po nią, zagłębienia się w jej świat, przyjrzenia się dokonywanej w nim i w jego mieszkańcach metamorfozie. Wartka akcja, płynnie zazębiające się wątki, zaskakujące obroty spraw i nieustanne podsycanie czytelniczego zainteresowania, w czym niewątpliwie pomaga też idealna oprawa graficzna książki.bookendorfina.blogspot.com