Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Beata Sadowska, słynna dziennikarka, która kiedyś nie znosiła biegać, napisała książkę pełną pozytywnej energii i zachęcającą do tej aktywności. Autorka biegła w 12 maratonach: w Europie, Azji, Ameryce; na ulicach dużych miast, w górach i po egzotycznej plaży. Relacja Beaty przeplata się z wypowiedziami Kuby Wiśniewskiego, cenionego trenera biegowego. Nie jest to jednak klasyczny tutorial – to recepta na lenistwo! Ta książka ebook łączy pasję, wiedzę i mądrą miłość do biegania. I jak tu nie biegać!„Ze wszystkich ebooków o bieganiu najbardziej lubię nie te o treningu, lecz te o motywacji. Powie ktoś: co jeszcze można napisać interesującego o tym, że fajnie jest biegać? Otóż można bardzo wiele. Przeczytaj książkę Beaty, a dowiesz się, o co naprawdę chodzi w bieganiu. I co tracisz, jeśli jeszcze nie biegasz”.Marek Tronina, dyrektor Maratonu Warszawskiego„Książka Beaty Sadowskiej jest po prostu fajna i trzeba ją przeczytać, a nie tylko przebiec... wzrokiem. To książka ebook dla tych, którzy jeszcze nie zaczęli biegać, i dla tych, którzy biegają. Są tu porady dotyczące biegania i porady dotyczące diety. Podpowiedzi trenera i – jakże mi bliskie – wyznania o niemożności poradzenia sobie ze specjalnym „biegackim” zegarkiem. Są fajne miejsca, które Beata widziała i w których biegała. Wszystko mi się w tej książce pdf podoba – prócz sugestii, że bieganie rano jest lepsze niż bieganie wieczorem. Otóż według mnie jest odwrotnie! Lecz istnieje tylko jeden sposób, by się o tym przekonać: zacząć biegać. Oczywiście po przeczytaniu tej książki”.Tomasz Lis, redaktor naczelny „Newsweeka”, maratończyk„Dzięki lekturze książki Beaty poczułem się, jakbym przebiegł maraton. Nie, wcale nie zmęczony. Naładowany dobrą energią. I postanowiłem dać bieganiu jeszcze jedną szansę. Może wreszcie je polubię?”Marcin Prokop, reporter TVN„Radość biegania – każdy z nas, biegających, odczuwa ją w inny sposób, lecz wszyscy wiemy, jak ciężko omówić ją słowami. Beacie się udało. Tę książkę można czytać przed bieganiem, w trakcie (czekam na audiobook) albo po treningu. Nie sposób przedawkować. Nic, tylko czytać i biegać!”Maciej Kurzajewski, reporter TVP Sport, zdobył Koronę Maratonów Ziemi„Wreszcie się doczekałem – książki o bieganiu napisanej przez kobietę. I to jakiej książki! To, że autorka biega amatorsko, nie przeszkadza jej w mistrzowskim ukazaniu tego baaardzo szerokiego tematu. Fascynujące ujęcie problemów, z którymi stykają się biegacze, i wciągający styl.Z serca polecam”.Jerzy Skarżyński, maratończyk, trener, twórca poradników dla biegaczy
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | I jak tu nie biegać! |
Autor: | Sadowska Beata |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Otwarte |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Książka ebook która przedewszystkim zachęca do biegania, prezentuje ta cudowna stronę tęgi sportu, jak dla mnie rewelacja dzięki opowieścią Pani Beaty na temat maratonów sama zapragnęłam taki przebiec. Zalecam z całego serca.
Małżonka sobie bardzo chwali, teraz biega bez opamiętania... Zalecam
Lekka, przyjemna, czyta sie jedńym tchem. Super! Zalecam wszystkim fanom biegania. Sadowska w bardzo dostępny sposób omawia własne zamiłowanie do biegania, co jest jej pasja, miłością i sensem w życiu. Fajny upominek dla pasjonatow biegania.polecam
Książka ebook doskonała dla ludzi, którzy nie lubią biegać, a chcieliby.... Beata Sadowska w fajny sposób opowiada o własnych przygodach z bieganiem i pokazuje, że wcale nie jest takie straszne jakby się wydawało :)
Fajna pozycja! Super się czyta, zawiera dużo praktycznych porad zarówno dla amatorów biegania jak i dla tych, którzy biegają już jakiś czas.
Bardzo lekka i przyjemna lektura, zwłaszcza dla biegając dziewczyn Matek. Humorystyczna i interesująca
Książka ebook napisana bardzo lekkim piórem, autorka nie zanudza szczegółami technicznymi a rady trenera są wyczerpujące bez zbytniego "zanudzania" terminologią. Dobre jest to, że od samego początku wspominane są wszelkie możliwe zachowania człowieka, który od tak postanowił, że spróbuje biegać. Gdy już się zacznie odkrywa się zupełnie świeży świat - Sadowska omawia te rzeczy w bardzo barwny sposób, obala mity i jednocześnie motywuje do działania. Nie mogła się od tej książki oderwać!
To idealnie napisana książka, tak lekka, ze nie chce się od niej oderwać! Jako biegacz amator zamarzyłam o dalekich trasach, tych niebiegających książka ebook Pani Beaty na pewno przekona do biegania. Dużo tłumaczy, prezentuje biegowe przygody z różnorakich perspektyw. Po wielu przeczytanych ebookach o bieganiu tu prostymi słowami dowiedziałam się więcej niż gdziekolwiek. Czytając nogi już biegły. Cudna książka. Zalecam wszystkim, ponieważ przecież Jak tu nie biegać? :)
Na książkę trafiłam przypadkowo. Mam 56 lat i do tej pory trochę biegałam z moim psem. Nigdy nie przepadałam za sportem. Biegam aby pozbyć się zbędnych kilogramów i wybiegać psa, który ma nadmiar energii. Teraz, dzięki tej książce pdf wiem, jak nie zrobić sobie krzywdy i biegać regularnie, dalej i lepiej. Lecz najważniejsze, to pozytywna energia i szczerość. Książka ebook jest ciekawie napisana i pełna entuzjazmu. Teraz nie wyobrażam sobie życia bez biegania. Pogoda nie ma znaczenia, nawet im chłodniej tym lepiej. Pozdrawiam wszystkich biegaczy i przyszłych amatorów biegania :-)
Pokochałam tą kobietę po tej książce. Człowiek ma zaraz ochotę wstać i biec po lasach, łąkach. Świetnie, miło napisana.
uwielbiam Beatę :) uwielbiam biegać :) a ksiązka z radami i relacjami z wybiegań. i jak tu nie biegać ? :P
Tej idealnej pasji powoli ulega coraz więcej ludzi. Coraz więcej osób rano, wieczorem albo w ciągu dnia pojawia się na ulicach, ścieżkach, bezdrożach i... biega! O tej miłości postanowiła nareszcie napisać Beata Sadowska. I chwała jej za to, ponieważ książka ebook jest fenomenalna! Aż chce się czytać i biegać jednocześnie, ponieważ to nie tylko pozycja o sposobach biegania, technice, obuwiu, dietach, lecz przede wszystkim książka ebook motywująca i zachęcająca do uprawiania tego sportu. Poderwie z kanapy nawet nałogowego leniucha i pokaże mu, że świat jest piękniejszy z perspektywy biegacza! Karolina Szczerba, empik Świdnica
Książkę zamówiłam w przedsprzedaży bo od pół roku próbuję z mniejszą albo większą regularnością biegania. Na trazie cały czas jestem biegaczem amatorem początkującym lecz myśle, że dzięki taki pozycjom jak ta mam szansę na zwiększenie intensywności treningów jak i wiary w to, że regularne bieganie przynosi same korzyści.Pozycja wyposażona w bardzo momentami osobiste komentarze autorki jak również stanowiąca niejako swego rodzaju jej dziennik z tras przemerzonych przez nią.Mysle, że tylko dzięki tym regularnym treningom jak i wiedzy uzyskanej z ksiązki udało mi sie w niedziele 4 maja dotrzeć na Wings for Life którego pani Beata była ambasadorką.Polecam do przeczytania wszystkim begaczom/ biegaczkom każdy znajdzie coś interesującego dla siebie- a także tym którzy ciągle zastanawiają się ponad rozpoczęciem biegania.
Książka ebook „I jak tu nie biegać!” nie jest klasycznym poradnikiem, to opowiadanie entuzjastki, bogato ilustrowana i okraszona ciekawostkami, przepisami, radami. To relacja z osobistych doświadczeń dziennikarki związanych z bieganiem. Beata Sadowska opowiada jak sama przeszła metamorfozę z osoby opornej i niechętnie biegającej do entuzjastki tego sportu, uczestniczącej w biegach i maratonach. Opowiadanie autorki przeplatana jest wypowiedziami, uwagami i opiniami trenera biegowego, Kuby Wiśniewskiego. Podpowiada nam jak biegać, żeby mieć z tego radość i satysfakcję, jak nie zrobić sobie krzywdy i nie biegać na przekór sobie. Generalnie, książka ebook Beaty Sadowskiej jest bardzo optymistyczna i napędza do działania, stanowi swoistą motywację, żeby spróbować i zacząć biegać. Bakcyla lub się połknie lub nie, lecz próbować trzeba. Muszę przyznać, że czuję się zmotywowana :) Dopóki co, chodzę z kijkami, lecz kto wie, czy nie przerodzi się to w bieganie. Na razie mam wiele zapału i brakuje mi dni bez wyjścia na moją trasę. Dodatkowo motywuje mnie aplikacja Endomondo, której używam. Wylicza mi kilometry, które przeszłam i motywuje do dalszych działań. Doskonała sprawa! „I jak tu nie biegać!” – no właśnie, jak? Nie można tylko siedzieć na miejscu :) Zacznijcie od kijków, a sami zobaczycie jak to wciąga! Zalecam gorąco książkę i ruch na nowym powietrzu!
"I jak tu nie biegać" nie jest klasycznym poradnikiem, a idealnie napisaną książką, która może stać się motywacją dla największego lenia. Starczy tylko odrobina ochoty, ponieważ w miarę czytania entuzjazm na pewno wzrośnie. Sadowska omawia własne codzienne zmagania, dodaje otuchy, opowiada o codziennych trasach, czyli takie zwierzenia biegacza dla początkującego amatora. Polecam!
Panią Beatę Sadowską zawsze kojarzyłam z telewizją, choć wiem, że teraz pracuje też w radiu. Bardzo niezła dziennikarka, pełna energii, charakterystyczna. Kiedy przeczytałam na jednym z portali o bieganiu,że niedługo wyjdzie książka ebook o bieganiu napisana przez Panią Beatę-wiedziałam,że muszę ją mieć. Czułam,że to może być super książka.I się nie pomyliłam. Książka ebook pełna optymizmu. Te opowieści o maratonach w różnorakich częściach świata...ach...Pierwsza moja książka ebook motywacyjna, w którą wsiąknęłam od pierwszej kartki. Czytałam nawet w tramwaju, ponieważ tak wciągała. Najważniejsze,że autorka nie pisze tylko o zwycięstwach, euforii, lecz także o niełatwych momentach, kiedy jest trudno i o pierwszych niełatwych biegach. Lecz mimo wszystko jest to opatrzone energią, optymizmem a także humorem. Jeżeli ktoś nie biega po przeczytaniu będzie chciał. A jeżeli już biega ta książka ebook tchnie w niego nową energię do biegania. Mnie dała. Nawet opisy są tak napisane,że już wyobraźnią widzę te maratony i... chce tam być. Niejednokrotnie czytając łapałam się na tym,że również tak mam podczas albo po bieganiu.No z jednym wyjątkiem: ja jeszcze nie biegam maratonów, lecz autorka skutecznie mnie do nich zachęciła :)To nie jest poradnik. To książka ebook o historii miłości do biegania. Lecz biegania nie profesjonalnego. Biegania z radości, z pasji. Nie czuje się,że to pisze osoba ze szklanego ekranu. Czuje się jakby to była Twoja koleżanka, która na kartkach pisze o bieganiu. I Cię do niego zachęca.To jest w końcu taka książka, gdzie autorka nie prezentuje siebie jako super profesjonalisty, a Ty czytając masz wrażenie,że Ci daleko. O nie! To jest autorka, która tą własną niedoskonałością pokazuje,że masz do niej blisko. Że starczy chcieć. Ponieważ przecież sama kiedyś nienawidziła biegać (skąd ja to znam). W książce pdf jest dużo cudownych zdjęć, lecz także trochę rad i garść przepisów. Dochodzę do ostatniej strony "Do zobaczenia na trasie!". Jak to już koniec?? Ja chcę więcej! Pani Beato do zobaczenia, lecz proszę jeszcze coś napisać. Do książki będę wracać non stop ,bo to powiew świeżości w bieganiu.
Wbrew pozorom nie jest to poradnik, który magicznie powie czytelnikowi, jak nieźle biegać i oczywiście chudnąć, bo tego ludzie poszukują teraz w książkach, które mają związek ze sportami. Jednak powiem Wam, że "I jak tu nie biegać" sprawi, że Wasze nogi same będą rwać się do biegu, bo każda strona naładowana jest tutaj niesamowitą energią i radością. To zdjęcia, relacje, wywiady, troszkę porad. Zdecydowanie mogę polecić tą pozycję, która dodatkowo ma niezwykle cudowne wydanie.
Uważam, że ta dyscyplina sportu jest bardzo zdrowa. Angażuje najwięcej ilości mięśni, nie licząc pływania i naprawdę warto ją uprawiać! Co prawda jak widzę ludzi, którzy biegają przy ulicy w spalinach to zastanawiam się, czy żeby na pewno to zdrowe?! Co do samej książki to jest idealnie napisana i zmotywowała mnie do biegania po LESIE a nie przy ulicy. Warto!
Szukałam motywacji i prawdopodobnie ją znalazłam :-) Idealna książka, z mnóstwem cennych informacji, porad i oczywiście wielkim ładunkiem pozytywnej energii, którą pani Beata Sadowska wprost zaraża. Teoria już za mną, więc najwyższy czas na praktykę :-) Zalecam tę książkę wszystkim, którym trudno zebrać się w sobie i zacząć "robić" zamiast "mówić" :-)
Beata Sadowska w bardzo przyjemny sposób uświadamia nam jak ciężko jest pokonać własne swoje słabości, lenistwo a także zmotywować się do coraz większych wyzwań. Każdemu z nas jest to bardzo bliskie. Mamy lepsze, gorsze dni. Lecz warto trzymać się własnych postanowień i nie opuszczać treningów, nie zależnie od uprawianego sportu. Momenty w których autorka pokazuje, że każdy może biegać, powodują nieodpartą chęć ubrania butów i wyskoczenia na świeże powietrze. Wytrwałość tak ciężko utrzymać przy biciu serca. Brakuje Ci sił? Nie przejmuj się.