Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Nie angażuj się.Związki są dla mięczaków.Nigdy się nie zakochuj…Roxie Callahan nie ma czasu na facetów. Każdą chwilę poświęca na spełnienie kulinarnych zachcianek gwiazd Hollywood. Do czasu... Mała wpadka powoduje, że kucharka musi zawiesić kalifornijską karierę. Gdy wraca w rodzinne strony, nie spodziewa się, że matka-hipiska ruszy w szaloną podróż, zostawiając na jej głowie restaurację. Zapowiadają się najgorsze wakacje życia…Leo Maxwell to apetyczny farmer, który mimo sporego powodzenia u kobiet, stale pozostaje niezdobyty. I coraz częściej wpada do lokalu. A także domku Roxie. Może te wakacje nie będą wcale takie nudne?Czy Roxie uda się usidlić przystojniaka?A może to Leo zdobędzie serce zdolnej kucharki?I dlaczego lato jest takie krótkie?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Hudson Valley. Tom 1. Seks i orzeszki |
Autor: | Clayton Alice |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Pascal |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Książka ebook jest lekka i dynamicznie się czyta. Nie jest to następna opowieść na wzór „Pięćdziesięciu twarzy Greya”, więc jego przeciwnicy mogą śmiało sięgnąć po „Seks i orzeszki”. Pełna humoru i fantastycznej gry słów, która dziwi mnie ze względu na tłumaczenie, lecz naprawdę się udało. No i ta okładka… Która dziewczyna by się nie skusiła? ;) http://www.dailyvibes.pl/single-post/seks-i-orzeszki-recenzja/seks-i-orzeszki-recenzja/seks-i-orzeszki-recenzja
„Seks i orzeszki” Alice Clayton, to pierwszy tom nowej serii „Hudson Valley”. Już teraz mogę Was zapewnić, że na pewno sięgnę po kolejną część, gdyż uwielbiam książki tej autorki. „Seks i orzeszki”, to powieść, która uwiodła mnie od pierwszej strony i przeniosła w sielski klimat małego i pięknego miasteczka. Zapraszam na recenzję. Roxie zawsze pragnęła, by wyrwać się z rodzinnego miasteczka Bailey Falls a także od matki, wiecznej hipiski, która co chwila zakochiwała się w kimś nowym. Nie chciała być taka jak ona, więc gdy tylko nadarzyła się okazja, wyjechała nie oglądając się za siebie. W Kalifornii postanowiła spełniać swe marzenia i zaczęła gotować dla sławnych i bogatych. Jednak przewrotny los zmusi ją do powrotu w rodzinne strony. Matka kobiety poprosi ją, by pod jej nieobecność poprowadziła rodzinną jadłodajnię. Kobieta nie jest zadowolona z takiego obrotu sprawy, lecz jej kulinarna kariera niestety wisi na włosku. Roxie jest przekonana, że będą to najgorsze wakacje w jej życiu. Jednak zmienia zdanie, gdy poznaje przystojnego farmera Leo, który wpada na nią z koszem pełnym orzeszków. Czy to okazja na letni romans, a może wyniknie z tego poważniejsza sprawa? Przekonajcie się sami. „Seks i orzeszki”, to następna książka ebook Alice Clayton, która pochłonęła mnie bez reszty, ponieważ mimo że są to książki przewidywalne i pisane według utartych schematów, to mają w sobie, to coś, co przyciąga i hipnotyzuje. Jeszcze żadna książka ebook tej autorki mnie zawiodła i mam nadzieję, że pozostanie tak cały czas. Jest to opowieść bezapelacyjnie bardzo gorąca i namiętna, a sceny seksu rozpalają do czerwoności. Nawet myśli głównych bohaterów miejscami doprowadzają do wrzenia i na skraj wewnętrznego rozedrgania. Głównym atutem powieści Alice Clayton, jest humor, który potrafi rozbawić do łez, więc oczywiście i tutaj go nie zabrakło. Dialogi pomiędzy bohaterami są bardzo śmieszne i niejednokrotnie wywoływały u mnie napady niekontrolowanego śmiechu. Uwielbiam takie książki, które bawią, rozpalają zmysły, a czasami i wzruszają. Zapewniam Was, że Roxie i Leo, to bohaterowie, którzy dostarczą Wam wspaniałą rozrywkę i umilą czas. Jak zawsze, kreacja głównych bohaterów wyszła Alice bardzo dobrze. Roxie i Leo, to postacie pokręcone, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Bardzo różni od siebie, lecz jednocześnie pasujący do siebie. Roxie, to kobieta pełna zapału, pragnąca spełniać własne marzenia. Nie wyobraża sobie, by jej przyszłość była związana z rodzinnym miasteczkiem. Nie pragnie nieustannego związku, wystarczają jej relacje oparte na seksie, gdy w każdej chwili może odejść nie oglądając się za siebie. Miłość kojarzy się jej z życiowym zamętem, bólem a także emocjonalnym drenażem. Za to Leo, to facet bardzo odpowiedzialny, który oddał siebie i własne życie farmie, która w pewnym stopniu nieustanna się jego azylem i schronieniem. Również nie szuka nieustannego związku i skrywa przed Roxie pewien sekret. Lecz co się stanie, gdy oboje poczują, że wakacyjna przygoda nieustanna się dla nich czymś więcej? Ja Wam tego oczywiście nie zdradzę, lecz przygotujcie się na zabawną i pełną namiętności jazdę bez trzymanki. „Nie angażuj się. Związki są dla mięczaków. Nigdy się nie zakochuj...” Zalecam Wam tę opowieść z czystym sumieniem. Alice Clayton następny raz stworzyła historię niesamowicie lekką, zabawną i pełną namiętnej erotyki. Uświadomiła mi także, że życia nie idzie zaplanować, a marzenia można realizować gdziekolwiek, byle z ukochaną osobą. Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Pascal.
Witam , ksiązke sie czyta lekko . Jest o dwuch calkiem innych ludzi co do siebie zblizy seks . Jest to bardzo interesująca ksiażka , czyta sie ją jednym tchem :)
Jeśli zaczynając nową opowieść śmiejesz się do rozpuku już czytając wstęp od autora, w którym wyjaśnia, skąd wziął się pomysł na fabułę, to czytelny znak, że będzie dobrze. Naprawdę bardzo dobrze. Coś takiego przytrafiło mi się właśnie przy tej książce pdf i jak się okazało, pierwsze wrażenie było bardzo trafne. I pomyśleć, że wszystko zaczęło się na ekologicznym targu, od farmera, który trzymał w dłoni największego ogórka jakiego autorka widziała w życiu. Nie żartuję! Ten widok musiał być niesamowicie stymulujący dla jej wyobraźni, ponieważ trybiki w głowie autorki zaczęły obracać się ze zdwojoną siłą snując plany na całą serię, a myśli wypełniały zapewne kolejne świństewka. To wszystko zaowocowało smakowitym wakacyjnym romansem dla dorosłych z kulinarno-farmerską nutką. Lecz po kolei. Roxie, od kiedy pamięta, chciała uciec z Bailey Falls, od zwariowanej matki hipiski, jej „miłości na całe życie” zmieniających się co tydzień i nudnej jadłodajni, w której miała dokonać swego żywota, przejmując rodzinny biznes. Dlatego gdy tylko nieustanna się pełnoletnia, uciekła od tego wszystkiego wreszcie spełniając własne marzenia o wielkiej kulinarnej karierze. Nieoczekiwanie jednak powija się jej noga i traci wszystkich klientów (przez masło, dacie wiarę? Lecz to długa historia). W tym samym okresie jej matka dzwoni z błaganiem, by na czas jej wyjazdu przejęła stery w rodzinnej jadłodajni. Mimo niechęci, Roxie godzi się na ten układ, jednak za sprawą pewnego przystojnego farmera, pobyt w Bailey Falls może okazać znacznie przyjemniejszy niż podejrzewała. Kobieta stawia sobie jasne cele- wakacyjny flirt, miło spędzone wieczory, lecz żadnych uczuć. W końcu miłość sprowadza tylko zamęt, ból i emocjonalny drenaż. Całe wakacje Roxie poświęca więc nie tylko na romansowaniu z przystojnym Leo, lecz także na desperackich próbach by się w nim nie zakochać, co muszę przyznać, fatalnie jej wychodziło. Nie ma co się dziwić, ponieważ mężczyzna jest boski, przystojny, pełen pasji, ciepła i bardzo tajemniczy. Te sekrety może przemilczę, lecz jedno mogę powiedzieć z całą szczerością: Leo okręci Was sobie wokół małego paluszka. Autorka sprawnie buduje napięcie pomiędzy bohaterami, niczego nie przyspiesza i nie ułatwia, wręcz przeciwnie, nie tylko pozwala, by romans pomiędzy Leo a Roxie rozwijał się powoli i naturalnie, lecz wręcz na każdym kroku rzuca im kłody pod nogi, co kończy się masą zabawnych i nieoczekiwanych scen. Alice nie bagatelizuje także wątków, które nieustanny się dla niej inspiracją, dlatego bardzo wiele miejsca poświęca na opisywanie farmy przystojnego Maxwella, lecz też pasji i zawodu naszej narratorki. Choć początkowo miałam niewielkie obawy, ten kulinarno- farmersko- erotyczny mix okazał się genialną wręcz sielankową mieszanką z pikantnym akcentem, od której nie mogłam się oderwać. O CZYM? „Seks i orzeszki”, to bardzo przyjemna, lekka, zabawna i seksowna opowiadanie o dwójce nieco pokręconych, zupełnie innych lecz pasujących do siebie doskonale ludzi. O pragnieniach- tych wyrażanych głośno i głęboko skrytych,o tym, że w życiu nie wszystko można zaplanować i że czasem coś pozornie okropnego może przemienić całe życie na lepsze. Jak dla mnie to Alice w najlepszej formie, ponieważ potrafiła mnie rozbawić (nieustannie), wzruszyć (zaskakująco często), zaciekawić (nie tylko opisami ogromnych ogórków) i zapewniła genialną rozrywkę z lekkim morałem, do której wrócę z przyjemnością. Jak dla mnie książka ebook przebija nawet genialną serię o Rudej (która tak własną drogą też epizodycznie się tu pojawia). Polecam! RECENZJA POCHODZI Z MOJEGO BLOGA, ZAPRASZAM: http://beauty-little-moment.blogspot.com/2017/01/seks-i-orzeszki-alice-clayton.html