Średnia Ocena:
Holocaust F
Końce świata mają w fantastyce malowniczą tradycję. Co jednak, kiedy rozpadają się nie tylko światy, lecz również sensy, społeczeństwa, systemy metafizyczne i ontologie? Książka Cezarego Zbierzchowskiego to ambitna hard sf w nowoczesnym stylu, kreśląca kształt nieubłaganej przyszłości, opowiadająca o wojnie, w której akcje militarne same w sobie są dziełami sztuki. Jakie sekrety kryją się w kołysce cradlera? Co w bezmiarze kosmosu odkrył tunelowiec „Heart of Darkness”, który – zapętlony w okresie i przestrzeni – po raz następny zbliża się do ziemskiej orbity? Czym jest plazmat, który opuścił Ziemię, a czym freny, które na niej pozostały? Jak walczyć z Szarańczą, zmodyfikowanymi „wampirami” czy zmieniającym rozkład prawdopodobieństwa morożenoje? Czy warto uratować świat, jeśli przeminęło w nim wszystko, o co warto było walczyć? "Holocaust F" to szybka mieszanka energii Strossa, rozmachu wizji Stephensona, pesymizmu Wattsa i więcej niż szczypty szaleństwa Dicka. Takie książki zdarzają się wyjątkowo rzadko, lecz kiedy już się ukazują, niezmiennie stają się dużym czytelniczym świętem.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Holocaust F |
Autor: | Zbierzchowski Cezary |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Powergraph |
Rok wydania: | 2013 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Holocaust F PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Pierwsza książka ebook science fiction, której czytanie szło mi wyjątkowo opornie, lecz ujmując całokształt pozostawia bardzo dobre wrażenie. Zbierzchowski z pewnością inspirował się Wattsem czy Dukajem, jednak plusem jest fakt, że nie kopiował żywcem cudzych pomysłów, a jedynie opierał się na motywach, tworząc własne dzieło. Pierwszy raz dzieło Polaka mnie tak zaskoczyło, dlatego 4/5.