Recenzje

• Fantasy-Bestiarium

  2018-03-20

  "Hobbit, czyli tam i z powrotem" jest to książka ebook już niemalże kultowa, w szczególności wśród osób kochających fantastykę. Opowieść zawiera idealnie wykreowany świat, bohaterów z krwi i kości, którzy emocjonują i zaskakują własnymi poczynaniami. Akcja pędzi w szybkim tempie, a wątki fabularne zaskakują co i rusz. Czytelnik pozna przebiegłe hobbity, chciwe krasnoludy, bezlitosne orki i dużo innych zaskakujących i magicznych postaci, podstępnego Golluma czy piękną Galadrielę. Prócz wartkiej akcji i barwnych bohaterów poznamy też dużo prawd i morałów, które Tolkien chciał nam przekazać poprzez bajkowy świat. Bilbo Baggins jest niziołkiem z Shire'u, Śródziemia, który nader wszystko ceni sobie ciepło domowego ogniska i pełną spiżarnię. Jego spokojne i leniwe życie będzie miało jednak niedługo dobiec końca, gdy pod jego drzwi przybywa czarodziej Gandalf. Kreśli na drzwiach hobbita zagadkowy znak i odchodzi. Bilbo następnego poranka przyjmuje niespodziewanych i hałaśliwych gości, krasnoludy, dokładniej rzecz biorąc trzynastu krasnoludów. Od tego momentu Bilbo traci ukochany spokój i zostaje popchnięty w objęcia niesamowitej i groźnej przygody. Podczas podróży dowiaduje się, że przyjdzie mu pomóc krasnoludom w odzyskaniu ich największej siedziby. Ogromnego skarbu, który został im zagrabiony przez straszliwego i podstępnego smoka. Hobbit wraz z krasnoludami i czarodziejem Gandalfem podejmą się groźnej misji, z której mogą już nie powrócić. Książka ebook jest zapierającą dech w piersi przygodą, która ani przez moment nie pozwala się nudzić. Historia Bilbo Bagginsa wciągnęła mnie od pierwszej do ostatniej strony, dzięki pięknemu i bogatemu językowi, bohaterom z krwi i kości i zaskakującym zwrotom fabularnym. John Ronald Reuel Tolkien jest mistrzem literatury fantasy i niedoścignionym wzorem wszystkich autorów heroic fantasy. Czytelnicy zostają wciągnięci w wir przygody, gdzie potężna magia miesza się ze szczękiem mieczy i licznymi niezwykłościami. Twórca stworzył świat tak różnorodny, że czytelnikowi zdaje się, że jest prawdziwy. Tolkien wymyślił dokładnie topografię terenu, liczne języki; elfów czy krasnoludów, potężne zaklęcia i historię potężnych pierścieni władzy. Niniejsza książka ebook jest dopiero wstępem do porywającej historii, która rozegra się we "Władcy Pierścieni". Jakby powiedział Bilbo Baggins - "To ryzykowna sprawa wychodzić za próg domu, uważaj na nogi, ponieważ nie wiadomo, dokąd Cię poniosą". "Hobbit, czyli tam i z powrotem" jest prawdziwą perełką w swoim gatunku, pozycją wręcz obowiązkową dla fanów fantasy. Ogrom i rozmach z jakim została wykonana jest wręcz zadziwiająca. Dlatego można powracać do niej po wielokroć i odkrywać cały czas nowe fragmenty i zaskakujące szczegóły, jednego z najróżnorodniejszych światów w historii literatury. Pisarstwo Tolkiena stoi na bardzo wysokim poziomie i czytanie jego tekstów zawsze sprawia radość. Historia o mężnym i zabawnym hobbicie, który nader wszystko ceni sobie swych przyjaciół i dobre jedzenie, powinna jak najbardziej się Wam spodobać. Magia wręcz wylewa się z kart tej książki, a podstępny smok i waleczne krasnoludy nie pozwolą Wam się nudzić ani przez moment. Gorąco polecam. http://fantasy-bestiarium.blogspot.com/2018/03/hobbit-jrr-tolkien.html

• podróżdokrainyksiążek

  2018-03-20

  Każdy z wielbicieli fantastyki na pewno zna historie małego hobbita opowiedzianą przez Tolkiena. Bilbo Baggins wraz z ekipą krasnoludów wyrusza na pełną wrażeń, przygód i emocji podróż, w której spotkają różnorakiej maści niebezpieczeństwa. Od trolle aż po same ohydne orki jednak to nie jedyne ich zmartwienie, gdyż ich cel wędrówki to góra, w której śpi smok z dużym krasnoludzkim skarbem, chronionym przez niego, który sobie to jedynie przywłaszczył, a teraz śpi, długim, niezakłócanym snem. Zaś nie będzie tak mógł dłużej żyć, gdyż powraca prawowity spadkobierca góry, Thorin Dębowa Tarcza, odzyskać to, co kiedyś wszystko utracił przez tę paskudną bestię. Znowu dane było mi dane zatopić się w tej fantastycznej opowieści, zawsze, gdy do niej wracam robie to z olbrzymią przyjemnością, jak i w tym przypadku właśnie to uczyniłam, na łamach nowego wydania całej lektury okraszonej fantastycznymi ilustracjami Alana Lee, który pokazał, jak dużo potrafi nam, czytelnikom przedstawić z Tolkienowskiego świata, było to na pewno bogate w emocje przeżycie, gdy mogło coś się zobaczyć na swoje oczy coś, co do tej pory widziało się tylko w własnej wyobraźni. Zalecam ją wam serdecznie mocno. Sama jestem ciekaw waszych opinii na jej temat, dlatego śmiało piszczcie po tym postem!

• Pani Lecter

  2018-03-20

  Dla tych wszystkich, którzy narzekają, że w szkołach trzeba czytać wyłącznie nudne dramaty i jeszcze nudniejsze tomiki poezji: nieprawda, czyta się również Tolkiena. Ja w gimnazjum przerabiałam książkę "Hobbit, czyli tam i z powrotem". Pamiętam, że byłam wówczas ogromnie zachęcona klasyką serwowaną w taki sposób. Dzięki wznowieniu tej książki z ilustracjami Alana Lee miałam przyjemność przeżyć tę przygodę jeszcze raz. Jeśli mam omawiać od początku, to muszę wspomnieć o wydaniu, które jest obłędne. Cena okładkowa wynosi 49,90 złotych, lecz z pewnością w Internecie znajdziecie niższe kwoty. W tej cenie macie klasyczną powieść, która porywa na dużo godzin, w twardej oprawie i z obwolutą, a do tego z zakładką w postaci wstążki. Jednakże magia rozpoczyna się w środku. Wklejka w postaci mapy (której brakowało mi w poprzednim wydaniu) inna na początku i na końcu. Piękne malunki i malunki. Czasem jako wtrącenie do rozdziału, a czasem jako osobny obraz na całej stronie. Zakładam, że tę książkę można przeczytać w kilka godzin, lecz jeśli doliczyć podziwianie ilustracji, to przygotujcie sobie kilka dni. Nie będę wiele pisać o samej powieści, ponieważ jest już tyle recenzji na jej temat, że moglibyście czytać je miesiącami. Jestem pod wrażeniem pióra Tolkiena, który "Hobbita" spisał niemal sto lat temu, a czytając go mam wrażenie, że powstał całkiem niedawno, ponieważ w zawoalowany sposób ukazuje negatywne cechy dzisiejszego świata i daje ludziom reprymendę w wyjątkowo baśniowej krainie. Twórca jest malarzem, scenarzystą i poetą. Wystarczy, że złapię tę książkę w rękę, a już widzę rajskie otoczenie chatki Bilbo Bagginsa. Gdy zamknę oczy widzę zgraję krasnoludów przy stole, a czytając boję się, bo ogień Smauga jest tak rzeczywisty, że może przemienić mnie w kupkę popiołów. A przecież mam do przeczytania jeszcze dużo książek. "Hobbit" sam w sobie jest cudowną książką, a jeśli dodać do niej to wydanie... Prawdopodobnie nie muszę już nic więcej mówić.