Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Książka ebook zawiera niepublikowane do tej pory w Polsce opowiadania Charlesa Bukowskiego. "Historie o zwykłym szaleństwie" pochodzą z początku lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku, które są uznawane za najlepszy okres twórczości pisarza. Humorystyczne i cięte opowiadania przedstawiają niepokojące sceny z życia amerykańskiego półświatka. Bukowski tworzy swoją dystopię, łączy kulturę wysoką i niską, zręcznie mieszając prostytucję z filozofią Kanta. Jego proza, inspirowana twórczością D. H. Lawrence'a, Johna Fante'a i Hemingwaya, jest pełna skrajności i do bólu prawdziwa. "Brudny realizm spod pióra pioniera literatury marginesu społecznego". Uncut "Od czasów George'a Orwella nikt tak idealnie nie pisał o byciu na dnie". New York Times "Tekst chwyta czytelnika za frak i potrząsa nim tak, że grzechoczą mu zęby". The Times
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Historie o zwykłym szaleństwie |
Autor: | Bukowski Charles |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Oficyna Literacka Noir sur Blanc |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Jak nieźle czyta się Charlesa Bukowskiego. Mężczyzna był rzeczywiście dobry w sztuce pisania. Przymierzałam się dosyć długo do tych opowiadań, zawsze było coś innego do przeczytania. W końcu udało się a spotkanie z Bukowskim było dużym przeżyciem. Charles Bukowski nie uznawał żadnych granic, czy to w życiu czy w własnych książkach, ale nawet jeśli pisał o czymś obrazoburczym, miało to w sobie niesamowity koloryt i pewnego rodzaju soczystość.Takie są również te opowiadania, Bukowski to mistrz realizmu, realizmu aż do bólu. Jednak kto nie zgodzi się z tym że ma to w sobie mnóstwo niepowtarzalnego uroku?
Już od dawna chciałam zacząć własną przygodę z twórczością Bukowskiego i pierwszą jego książką, jaka wpadła w moje ręce były właśnie niedawno wydane w Polsce "Historie..."."Historie..." są zestawem opowiadań, którego tytuł jest bardzo adekwatny do treści. Każda z przedstawionych historii przedstawia coś niezwykłego w szarym codziennym życiu, lecz nie, nie są to cuda czy niesamowite rzeczy. To różnorakie ludzkie dziwactwa, pokręcone pijackie sytuacje, nierzadko kontrowersyjne i niekiedy obrzydliwe. "jak człowiek czuje, że ma duszę na wyczerpaniu, to znaczy, że jeszcze ma duszę"Uważam siebie za cynika i realistkę, lecz nigdy nie byłabym w stanie dorównać Bukowskiemu. Jego opowiadania, w których nierzadko można dopatrzeć się fragmentów autobiograficznych, są mocne i nie ma w nich nic optymistycznego. Świat jest zły, pełen głupoty, wyzysku i alkoholu. Widać, że pisał to człowiek, który czuł, że przegrał własne życie, był outsiderem niepodążającym za tłumem. Czasami jego przemyślenia są fascynujące, czasami przerażające, lecz zawsze gorzkie. Nie jest to lekka optymistyczna lektura, wręcz doradzałabym pełnoletnim coś mocniejszego jako dodatek :)Polubiłam styl pisania Bukowskiego. Lubię taką szczerość, pisanie w zgodzie ze własnymi poglądami i samym sobą. Nie stara się nikogo udawać ani ulepszać własnego pisarstwa, wie, że jest dobry. Nie moralizuje, nie ocenia - po prostu opowiada to, co ma do opowiedzenia. Ja to kupiłam."pokój był, jak to mówią, ciasny, lecz własny. rozległo się pukanie do drzwi. pomyślałem, że ktoś przyszedł wręczyć mi Nagrodę Nobla lub Pulitzera. 2 wielkich, tępych buraków."Podsumowując - jeśli jesteś optymistą i nie lubisz opowieści o cuchnącym oparami alkoholu i narkotyków mieście, o seksie, o ciężkim pisarstwie i tytułowych szaleństwach, to lepiej nie sięgaj po tą książkę. Jeśli jednak lubisz przeczytać coś, co skłania do refleksji i ukazuje życie w szarych barwach, to to jest obowiązkowa lektura.[http://withcoffeeandbooks.blogspot.nl/2016/03/23-historie-o-zwykym-szalenstwie.html]
Jako ciekawostkę można potraktować informację, że Bukowski spisał te opowiadania w latach 60. i 70. Pojedynczo ukazywały się w "Berkeley Barb", "Open City" i "Nova Express". Pierwotnie jako zestaw wydano je (dokonał tego Lawrence Ferlinghetti - właściciel City Lights Publishers) pod tytułem "Erekcje, ejakulacje, ekspozycje i rozmaite opowieści o normalnym szaleństwie" dopiero w 1972 roku z dedykacją dla kobiety Bukowskiego - Lindy King. W 1981 nakręcono film w reżyserii Marca Ferreriego na podstawie zaczerpniętych z nich wątków. W obrazie zagrali Ben Gazzara i Ornella Muti. W 1983 roku wydano te opowiadania po raz drugi. Tym razem podzielono je na dwa tomy "The Most Beautiful Woman in Town" (w 1996 roku ukazało się polskie tłumaczenie - "Najpiękniejsza kobieta w mieście") i "Tales of Ordinary Madness" ("Historie o zwykłym szaleństwie" - omawiana tu pozycja to pierwsze polskie wydanie).Każda historia mocno uderza mimo że większość z nich zajmuje tu nie więcej niż 5 stron. Najdłuższa liczy sobie tylko 17. Zasadniczo wszystkie opowiadania tworzą jedną opowiadanie o piciu, wyścigach, narkotykach, wyobcowaniu, włóczeniu się, córce, marzeniach. Twórca kreśli tu ponurą wizję nie tylko amerykańskiego społeczeństwa. Umacnia pojęcie, że nie trzeba być tym kim nam każą. Przygląda się czynnikom motywujących innych ludzi. Można tu też odnaleźć zabawną krytykę i słowa pochwały skierowane w stronę słynnych osób (nie tylko jego kumpli i kolegów po fachu). Nie szczędzi tu także uszczypliwości pod adresem bogatych i sławnych. Dodatkowo warto wspomnieć, że choć niektóre z utworów mogą wydać się pesymistyczne czy nawet złośliwe to jednak twórca właśnie dzięki nim mocniej uwypukla wady otaczającego nas świata, w którym (według niego) trudno jest żyć ludziom o zdrowych zmysłach... Tak. Nie ma tu czasu na nudę.Jego słowa są zarówno cudowne i brzydkie. Trzeba przyznać, że Bukowski zręcznie zaciera tu granice pomiędzy fikcją a faktami. W przeciwieństwie do prozy Chucka Palahniuka te opowiadania nie szokują ze względu na sam szok. Nie sądzę, aby intencją Bukowskiego było szokowanie czytelnika. Jednak dziwne opowiadania mogą sprawić, że zaczniecie się zastanawiać jakiego rodzaju narkotyki zażył przed ich napisaniem. Niektóre z tych historii mogą wydać się Wam wręcz pozbawione sensu. Chociaż w utworach Bukowskiego ciągle powracają te same tematy a jego proza jest arogancka (a nawet miejscami plugawa) to jednak jego teksty mają to "coś" co mnie wciąż przyciąga. Można powiedzieć wręcz, że mnie uzależniło. To bijąca z nich szczerość i uczciwość. Podobne odczucia pojawiały się u mnie, gdy czytałam niektóre utwory Jacka Kerouaca. Niestety ukazany tu obraz dziewczyn psuje trochę odbiór tej lektury. Przedstawicielki płci pięknej to postacie słabe, zdominowane, poddawane przemocy...
Rubaszne poczucie humoru. Książka ebook nie przypadła mi do gustu.
Historie o zwykłym szaleństwie zawiera niepublikowane do tej pory w Polsce opowiadania Charlesa Bukowskiego. Ja uwielbiam tego pisarza przede wszystkim za jego cięty język, nieprzeciętne poczucie humoru i oczywiście dystans do świata. Prócz tego, ze jestem zachwycony samą formą, podoba mi się, że pisarz popada trochę ze skrajności w skrajność. Z jednej strony w opowidaniach znajdziemy teamty związen z prostytucją, a za chwilę pojawiają się rozważania filozoficzne na miarę Kanta. To wszystko jest jednak niezmiernie interesujące i lekkie. Na pewno będziecie zachwyceni!
pozycja obowiązkowa dla każdego fana Bukowskiego :-)
Następny cudowny zbiór! Jeśli przeczytałeś wszystkie poprzednie wydania Charles'a Bukowskiego z Noir sur Blanc możesz momentami poczuć deja vu, bo Bukowski pisał głównie o swoim burzliwym i awanturniczym życiu. Danemu zdarzeniu niekiedy poświęcał więcej niż jeden wiesz albo opowiadanie. Dlatego tematyka zbioru opowiadań "Historia o zwykłym szaleństwie" w paru miejscach pokrywa się z historiami z innych zbiorów. Natomiast mnie to zupełnie nie przeszkadzało. Tak samo zaśmiewałem się z szaleństw Chinaskiego a także zastanawiałem ponad pokręconą filozofią niezła i zła pielęgnowaną przez autora, jak w wypadku poprzednich lektur. Niezła pozycja na początek znajomości z twórczością tego znakomitego pisarza i obowiązkowa pozycja dla jego wiernych fanów.
Bukowski jak zawsze mocny, wyrazisty, czasem tak bardzo że aż boli. A jednak zawsze chętnie sięgam po jego książki i ucieszyło mnie ukazanie się tego zbioru. Bukowski cięty, szczery, autentyczny aż do szpiku kości, ironiczny i obrazowy. Kto tak potrafi.. Tylko on i dlatego tak bardzo zapada w pamięć.