Historie do schrupania przed pójściem do spania okładka

Średnia Ocena:


Historie do schrupania przed pójściem do spania

Smok, krokodyl, maleńki robaczek, zebra, żyrafa, kozica górska czy pies sąsiadki – bohaterowie opowiedzianych w tej książce pdf 18 historyjek są bardzo różni, lecz ich przygody bez wyjątku okazują się ciekawe. Pełne ciepła i humoru, zachęcają do wspólnego czytania dorosłych i dzieci. Wesołe, przyciągające wzrok ilustracje François Ruyera to gwarancja, że mali czytelnicy będą nierzadko powracać do swych ulubionych opowieści.

Szczegóły
Tytuł Historie do schrupania przed pójściem do spania
Autor: Ruyer Francois
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Debit
Rok wydania: 2013
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Historie do schrupania przed pójściem do spania w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Historie do schrupania przed pójściem do spania PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Marta mama Nikusia

    Prócz ciekawej treści lektura ta zawiera coś jeszcze co zdecydowanie przyciąga uwagę małego czytelnika. Jest nią prześliczna wręcz szata graficzna, od której po prostu nie można oderwać wzroku. Nie tylko moja Alicja, lecz także i ja, i mój mąż studiowaliśmy każdy obrazek z wielka uwagą. Trzeba przyznać, że ich twórca - Francois Ruyer - ma wyjątkowy talent. Na prawdę zazdroszczę. Sama chciałabym tak rysować.Tak więc ta dziecięca książeczka jest nie tylko fajna, lecz też naprawdę śliczna. Pełna cudownych barw, niesamowitych zdarzeń i ślicznych bohaterów. Moja Ala jest nią oczarowana i trzeba przyznać, że wcale się jej nie dziwię. Ja także czytam tę książkę z wielka przyjemnością i czasem zdarza się, że zaczytana nawet nie zauważam, kiedy moje dzidziuś zasnęło. Lubie, gdy lektura dla dzidziusia jest dopracowana w każdym calu. Gdy wydawnictwo skupia się zarówno na treści książki jak i na jej wyglądzie. I w tym przypadku właśnie tak jest. Zupełnie nie mam do czego się przyczepić.