Historia nie-skończona okładka

Średnia Ocena:


Historia nie-skończona

Historia Nie-skończona to fascynująca opowiadanie o Kolekcjonerze, będącym zarazem Łowcą Słów, który otwiera przed czytelnikiem szkatułkę z językowymi Sekretami, gdzie słowa nabierają semantycznej świeżości. Choćby mobbing. Ścieżki umysłu Łowcy Słów prowadzą nas wprost do Mobi Dicka Hermana Melville’a. Wraz z Kolekcjonerem odkurzamy wspomnienia z dzieciństwa, przemieszane z wątkami autobiograficznymi.Historia Nie-skończona to przede wszystkim magia wędrówki w poszukiwaniu Nieskończoności. Czym jest owa Nieskończoność? Czy chodzi tu o pojemność słów, o ich nieskończone kombinacje? Czy może o pojemność literackiego dzieła, które zawiera w sobie entą ilość interpretacji? Nie-skończona jest również rzeczywistość, która nas otacza. Łowcy Słów udaje się odkryć jej pełne, może i zaskakujące znaczenie. O tym opowiada jego Historia…

Szczegóły
Tytuł Historia nie-skończona
Autor: Byliński Mariusz
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Papierowy Motyl
Rok wydania: 2010
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Historia nie-skończona w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Historia nie-skończona PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • kashienka

    „Historia Nie-Skończona” Mariusza Bylińskiego to literacka wędrówka. Spacer poza czasem, w magiczno-realny świat, w którym prawa natury wydają się złudzeniem. Narrator prowadzi subtelną grę i wodzi czytelnika za nos. Z jednej strony figury świętych w kościele rozprawiające o pokusach, ptak monologujący o karierze literata, nawet chrzęszczące gadanie żwirku, kierującego krokami porzucającego wszelkie zobowiązania Włóczęgi, z drugiej strony przekaz, że to wszystko jest realne, przeżyte przez narratora, a może nawet samego Autora. Z tej wędrówki i z kolekcjonowanych po drodze słów wyłania się obraz Człowieka, złożoności jego natury, jego mocy i niemocy względem jedynej pewnej rzeczy w tym świecie-Nieskończoności, czy raczej Nie-skończoności. Wiele w tym obrazie autoironii i dystansu. Wiele charakterystycznej, błyskotliwej zabawy słowami i zaskakujących skojarzeń.

  • kasandra

    „Historia Nie-skończona” to połączenie filozoficznej dysputy z powieścią obyczajową.Nie jest to prosta lektura, lecz myślę że zwłaszcza dla osób ceniących oryginalność, będzie ona smakowitym kąskiem literackim;).Na początku lektury poznajemy naszego bohatera,czyli„Łowcę Słów”.Siedzi na ławeczce w parku i opowiada nam historię własnego życia,początki fascynacji słowami.Dzięki tym wędrówkom będziemy przemierzać różnorakie krainy i starać się zrozumieć czym jest nieskończoność.Gdzie jej szukać i czy jest tylko abstrakcyjnym terminem czy może czymś więcej?Narratorem powieści jest bohater książki a akcja„Historii Nie-Skończonej”rozgrywa się w dziwnym,surrealistycznym świecie jego wyobraźni.Język z pewnością jest specyficzny i trudny w odbiorze,zwłaszcza na początku.Później jednak,po zwolnieniu tempa czytania i baczniejszemu wczytywaniu się w tekst,treść staje się znacznie bardziej zrozumiała.Polecam tę pozycję osobom lubiącym wątki filozoficzne,ceniącym nieszablonowość i odmienność w literaturze.

  • Aleksandra Świerczek

    "Historia Nie-skończona" została napisana ładnym stylem, chociaż momentami należało nieźle wczytać się w ułożone przez pana Mariusza słowa, by w pełni zrozumieć ich przesłanie. Być może tylko ja mam takie odczucia. Sprawdzić tego w chwili obecnej nie mam jak, bo nie znam nikogo, kto czytałby interesującą nas lekturę.