Średnia Ocena:
His Game, Her Rules
Kiedy podczas jednej z samotnych wypraw Amelia Mills wraca do własnego kampera, odkrywa, że została okradziona z pieniędzy i zapasów żywności. W dodatku ktoś był na tyle perfidny, że przebił jej dwie opony, zmuszając do postoju na odludziu, z dala od cywilizacji i jakiejkolwiek pomocy. Bateria w telefonie dynamicznie się wyczerpuje, a mężczyzna, który ma odholować samochód, żąda zapłaty z góry. Z odsieczą przychodzi pewny siebie, wredny i nieco arogancki mężczyzna, który wraz z kumplami przemierza tę samą trasę na motocyklach i przypadkowo trafia na załamaną kobietę. Nie zdradza własnego imienia ani pochodzenia. Jest za to bardzo niemiły i drwi, że to nie jest miejsce dla samotnych, młodych, cudownych kobiet, ponieważ może przydarzyć się coś wiele gorszego niż przebita opona. Początkowo wzbudza strach w Amelii, ostatecznie jednak opłaca holowanie, funduje obiad w lokalnym barze i zostawia kilkaset dolarów, aby mogła sobie jakoś poradzić. Rozstają się w niezbyt przyjaznej atmosferze i wydawać by się mogło, że świat nie jest na tyle mały, by mogli spotkać się po raz drugi, wszak miejsce, w którym odnalazła się Amelia, oddalone jest od jej domu o niemal tysiąc mil. Amelia z podkulonym ogonem, kacem moralnym i wyrzutami sumienia, że musiała liczyć na pomoc obcego człowieka, któremu nie ma jak oddać pieniędzy, wraca do domu i do pracy, której szczerze nienawidzi. Nie ma świadomości, że podczas jej nieobecności firmę przejął ktoś zupełnie świeży – ktoś, kto nie toleruje urlopowiczów i zrobi wszystko, by ją zwolnić. Jedno przypadkowe spotkanie, jeden niewinny bal i wypadek, który przydarzy się dziewczynie, zadecydują o przyszłości Amelii i wepchną ją w wir zdarzeń, których nie była w stanie przewidzieć. Przyjdzie jej również spłacić zaległy dług, o który niespodziewanie upomni się zagadkowy mężczyzna. Strach, niepewność, bezsilność i piekielnie kuszące oczy nieznajomego wciągną ją bezpowrotnie w największą przygodę jej życia. Co więc zrobić, gdy do tańca zaprasza sam diabeł? Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | His Game, Her Rules |
| Autor: | Kulpińska Natalia |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Wydawnictwo WasPos |
| Rok wydania: | |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
His Game, Her Rules PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Wiatraki
Fracht
Kulisy ‘Ndranghety. Profil najgroźniejszej mafii na świecieKulisy ‘Ndranghety. Profil najgroźniejszej mafii na świecie
Skazani na wojnę? Czy Ameryka i Chiny unikną pułapki Tukidydesa?
Wszystko za K2. Ostatni atak lodowych wojowników
Naznaczone literą „P”
Zaczekaj na mnie
Kopnij piłkę ponad chmury. Reportaże z Nepalu
Przebłysk. Dookoła świata, dookoła siebie
Jose Mourinho. Prosto w oczy
Recenzje
ig: c.fictophilia [Patronat medialny] 𝙆𝙞𝙡𝙠𝙖 𝙨ł𝙤́𝙬 𝙤𝙙𝙚 𝙢𝙣𝙞𝙚: His game, her rules to doskonała książka ebook na jeden wieczór, by odpłynąć przy przyjemnej i intrygującej historii. Schemat wydaje się łatwy i wszystkim nieźle znany. Mamy tu przystojnego mężczyznę, ratującego kobietę z opresji. Tak się jednak składa, że Amelia nie jest do końca standardową kobietą potrzebującą faceta. A Jared nie jest kimś, kto garnąłby się chętnie do pomocy pierwszej lepszej napotkanej osobie. Wydają się również początkowo nadawać na zupełnie innych falach, lecz właśnie to najbardziej ich do siebie przyciągnęło. Czy spotkanie daleko od domu może być zapowiedzią szybkiego ponownego wpadnięcia na siebie w okolicznościach, o których nikt by nawet nie pomyślał? Oczywiście, że tak! Amelia jest typem kobiecej postaci, który bardzo sobie cenię w literaturze. Mianowicie dostajemy tu silną babkę, która nie boi się postawić na swoim i jest żądna przygód. Idealnie wie, że warto zaryzykować dla kogoś, kogo obdarzyło się uczuciem. Czy właśnie nie i to chodzi w miłości? Czasem robimy coś, by drugiej stronie nie nieustanna się krzywda, by uchronić ją przed złem tego świata. Nierzadko swoim kosztem, lecz jeśli kochamy, to zrobimy wszystko dla tej osoby. Jared jest typem faceta, którego nie da się nie lubić. To postać, która niesamowicie mnie bawiła, a ja uwielbiam tak wykreowanych bohaterów. By pomimo skłaniania do refleksji, też nas rozśmieszali. Dostajemy wówczas olbrzymią dawkę idealnej rozrywki. Trochę się tu pozachwycam, ponieważ jak mogę tego nie robić, gdy Natalia zaserwowała nam pyszny kąsek w postaci wydzieranego przystojniaka, który ustawi każdego do pionu i przede wszystkim zawsze postawi na swoim. Będzie dążył do celu dopóty, póki go nieosiąganie. Będzie tym z pozoru twardym gnojkiem, który finalnie obsypie was piwoniami i wywróci świat do góry nogami, by wyrwać was z opresji, w jakiej się znaleźliście, gdy dla niego postawiliście wszystko na jedną kartę. Poza naprawdę fajnymi bohaterami mamy tutaj również intrygę, która dodaje dużo smaczków do tej historii i przeciera utarte już schematy. Więcej wam tutaj nie zdradzę, musicie sami połączyć kropki. 🧐 Jak już zaczniecie ją czytać, to dynamicznie jej nie odłożycie. Jeden wieczór wraz z lemoniadą na ochłodę letniego wieczoru i aromat piwonii, na które mamy doskonały moment. To bardzo niezła pozycja, by wyłączyć na chwilę myślenie o świecie zewnętrznym i przeżyć przygodę wraz z Amelią i Jaredem. 𝙆𝙞𝙡𝙠𝙖 𝙨𝙢𝙖𝙘𝙯𝙠𝙤́𝙬 𝙯 𝙠𝙨𝙞𝙖̨𝙯̇𝙠𝙞: „Nigdy wcześniej nie czułam się tak bezpieczna, a zarazem pełna lęku jak przy nim. Stłamsił mnie, zaniósł niczym robaka, nie robiąc jednocześnie absolutnie nic. Po prostu był.” „A może by tak… Rzucić wszystko, przemienić szpilki na trampki… I wyruszyć w samotną podróż kamperem?” „Podniosłem nas oboje dynamicznie i zamknąłem ją w własnych ramionach. A ona zwyczajnie, a ona normalnie się rozpłakała, rozrywając mi serce.” „Ludzie przychodzą tu po kwiaty z różnorakich okazji. Słucham różnorakich historii z ich życia, a jeszcze więcej przeżyłam we swóim i wierz mi, że tylko naprawdę zakochany facet jest w stanie poświęcić tak dużo dla kobiety. Miłość trzeba szanować, chronić i pielęgnować.” „– Istniejesz naprawdę – wyszeptała ze łzami w oczach, jakbym była co najmniej jakimś cudem. Podeszła do mnie, wręczyła mi białą piwonię i uścisnęła rękę. – Sprawiłaś, że ten zły chłopak, ujrzał dobro. Jesteś aniołem. – Ja go tylko pokochałam – wyznałam, patrząc na Jared’a, który stał dumny i szczęśliwy.” 𝓡𝓮𝓬𝓸𝓶𝓶𝓮𝓷𝓭𝓮𝓭 𝓫𝔂 𝓕𝓲𝓬𝓽𝓸𝓹𝓱𝓲𝓵𝓲𝓪.
[współpraca barterowa] Szukasz romansu, który jest pełen emocji przyciągania, lecz zanim bohaterzy się w sobie zatraca bez pamięci to musi minąć znaczna element książki? Lubisz historię gdy on przepada dla niej, lecz się tego wypiera jakby sam diabeł go gonił? Kiedy wszyscy dookoła widzą, że mężczyzna przepadł, nawet zagadkowa kwiaciarka, która ma wielkie zamiłowanie do piwonii. Nasza główna bohaterka jest bardzo utalentowaną graficzką, lecz wiemy już, że w świecie „mężczyzn” nie jest łatwo, ledwo uda jej się dostać udawany urlop wyjechać kamperem w świat kiedy ją okradają. Trafia na tego jednego motocyklistę, który niby niechętnie, lecz jej pomaga. Jaki plot twist jest to, że to nie jest ich ostatnie spotkanie. Romans jest przyjemny bez większych dram i to jest to co potrzebowałam od tej książki.