Recenzje

• Karolina Mucha

  2018-03-21

  Bohaterka Gupikowa Moniki Kowaleczko-Szumowskiej opowiada o tym, jak w jej domu pojawiło się akwarium. I prawdopodobnie ani przez chwilę nie było z nim nudno! Niemalże każdy dzień dostarczał świeżych wrażeń: począwszy od zakupu rybek, nadawania im imion, przez powiększenie hodowli, nieszczęsną przygodę ze zbrojowniczkami, rybką w wannie i toalecie, zalanie przedłużacza, pojawienie się narybka, ospę… Czytelnicy dynamicznie zrozumieją, że do rybek można się przywiązać! Co więcej, można o nich napisać ciekawą książkę dla dzieci. I to naprawdę wciągającą!

• K-K Bello

  2018-03-21

  Mała poręczna książeczka z wielobarwnymi rybkami na okładce a w środku rodzina głównych bohaterów czyli dzieci Marysia, Mikołaj, Zosia, Wojtek, rodzice a także opiekunka Magda. Zaglądając do jej wnętrza dostrzegamy kreślone czarnym tuszem ilustracje a także czytelną czcionkę, która dzidziusiowi z pewnością przypadnie do gustu. Dodatkowym atutem są grubsze kartki, dzięki którym czytanie przebiega w błyskawicznym tempie. Wszystko to jednak byłoby niczym gdyby historia Gupikowa była pokrętna i stawiałaby opór młodemu umysłowi. Nic z tych rzeczy!! Książeczka jest bajecznie interesująca i bardzo – rzekłabym- codzienna. Napisana w dowcipny sposób potrafi skłonić do uśmiechu.. Lecz czy to wszystko co Pani Szumowska potrafiła zawrzeć w 120 stronach własnego dzieła? Zdecydowanie nie! Dzięki autorowi prócz wglądu do codziennego życia rodziny Marysi poznajemy coś jeszcze.... mianowicie – piękny świat Gupikowa.