Recenzje

• agnieszka gębska

  2018-03-22

  Wprawdzie zakupiona na prezent, lecz przejrzałam uznając, że "grzeczna to już byłam"... ;-)

• tyskadi

  2018-03-22

  Jak to jest z tą naszą polską seksualnością... Na co dzień słyszę o nim najczęściej w kontekście świeżych zakazów dotyczących płodności (taki nam się okres zaczął po czarnym marszu). Grzmią wszędzie o prokreacji i o tym że społeczeństwo wymiera. Że nie wiadomo kto będzie pracował na nasze emerytury... A tu taka zdecydowanie niegrzeczna książka ebook dla niegrzecznych kobiet. Które kłopoty natury państwowej zostawiają za drzwiami sypialni wkraczając do świata przyjemności i zabawy. Cóż - przypuszczam, że konserwatywne jednostki raczej tej książki nie kupią, chociaż im właśnie na pewno by się przydała... Może im kupcie?

• Zuzanna Sadowska

  2018-03-22

  tak, wiem - dziewczyna powinna być ciepła, łagodna, niosąca wsparcie wszystkim dookoła i powściągliwa w sprawach seksu. lecz jeśli chcecie wyrzucić do kosza te wszystkie włożone wam kiedyś do głowy głupie opinie i poszukać jak to jest z wami na prawdę - zaopatrzenie się w tę książkę będzie pierwszorzędnym wyborem. książka ebook o radości odkrywania siebie, o ciekawości i wzbogacaniu własnego życia erotycznego, o akceptacji własnego ciała. o tym, czego pragniecie same, nie ludzie, któzy wam nieźle życzą. nawet jeśli jeszcze stale jesteście "grzeczne", zawsze warto się dowiedzieć na co zwrócić uwagę wybierając własny pierwszy wibrator

• Cezary Fajkowski

  2018-03-22

  Ciekawa, odkrywcza, podpowiadająca, rzucająca nowe spojrzenie na możliwości i okoliczności

• madziulka1985

  2018-03-22

  O rany!!! Fantastyczna książka. Wyzbyłam się kompleksów i zahamowań.

• Nebulti

  2018-03-22

  Niegrzeczna być a także nauczyć się czerpać radość i satysfakcję z seksu, być świadomym własnej seksualności i własnych seksualnych potrzeb. Ta super książka ebook uczy tego wszystkiego, napisana jest w fajnym, wdzięcznym i przystępnym stylu, każąc nam w ten sposób traktować temat seksu i erotyki jako coś najbardziej naturalnego pod słońcem.

• cyrysia

  2018-03-22

  W większości polskich domów seks jest tematem tabu, gdyż ludzie w dalszym ciągu nie potrafią szczerze i w sposób naturalny rozmawiać o sprawach łóżkowych ani pomiędzy sobą, ani z seksuologiem. Szczególnie dziewczyny są nieśmiałe, bierne i powściągliwe, ponieważ nie wypada pragnąć seksu. A przecież intymne zbliżenie nie jest czymś złym. Przeciwnie. Daje poczucie szczęścia, spełnienia i wzmacnia atrakcyjność, dzięki czemu wzrasta nasza samoocena i poczucie swojej wartości. Joanna Keszka, autorka publikacji ''Grzeczna to ja już byłam'', zdejmuje z seksu piętno poczucia winy i grzechu i prezentuje jak zrozumieć swoją seksualność, by czerpać z niej przyjemność i radość.Zazwyczaj nie sięgam po poradniki, lecz dla tej pozycji zrobiłam wyjątek. Dlaczego? Częściowo skusiła mnie tematyka, a częściowo jej autorka. Joanna Keszka jest dziennikarką, specjalistką w dziedzinie kobiecej seksualności, pisarką scenariuszy erotycznych i nieustraszoną testerka wibratorów. Pracuje jako redaktor naczelna Barbarella.pl - "Najseksowniejszy portal dla kobiet" a także prowadzi LoveStore.Barbarella.pl - "Pierwszy w Polsce LoveStore dla dziewczyn i dla par". Jak widać to dziewczyna obeznana w sferze seksualnej.Autorka w własnych tekstach wyraża opór względem polskich stereotypów, które codziennie na każdym kroku ograniczają nasze kobiece prawo do bycia istotą seksualną. Dużo osób miłuje się w sposób, jaki im nie zawsze odpowiada. Nie pozwalają sobie na zabawę, eksperymenty, ponieważ nie wypada im szukać czegoś nieprzyzwoitego. Jednak na dłuższą metę sama miłość i oddanie nie starczy do podtrzymania zainteresowania seksualnego. Dlatego warto brać sprawy w własne ręce, rzucić wyzwanie lękom i porozmawiać ze swoim partnerem o swoich marzeniach i wizjach erotycznych. Wszak niejeden facet dałoby się pokroić, aby dowiedzieć się, co kręci kobiety, lecz wstydzi się zapytać, ponieważ może to zostać odebrane jako oznaka jego słabości i niedoświadczenia. ''Dobry seks zaczyna się od wymiany poglądów na temat upodobań, oczekiwań, marzeń i wyobraźni erotycznych. (…) powinien być zabawny i zachęcający. Wówczas jest wiatrem w naszych żaglach. I zbliża do siebie ludzi, a nie ich od siebie oddala''.Podoba mi się światopogląd pisarki. Pani Joanna pokazuje, że o seksie można rozmawiać szczerze, zabawnie, bez poczucia winy i strachu. Uczy cieszyć się własną seksualnością i korzystać z niej do budowania intymnej więzi w związku.Znalazłam tu kilka ciekawych, życiowych wskazówek, które można wykorzystać w różnorakich intymnych sytuacjach. Każda dziewczyna ma własne małe pragnienia i fantazje seksualne, które nie powinno się tłamsić. Starczy odrobina odwagi, swobody, brawury i zdecydowania. Nie trzeba od razu dokonywać drastycznych zmian, najlepiej zastosować metodę małych kroczków np.: pójście do łóżka w szpilkach, w pięknym makijażu, ponętnej bieliźnie itp. Wówczas łatwiej przezwyciężyć własne obawy co do swoich umiejętności.Jestem bardzo usatysfakcjonowana zawartością tej książki, jej przejrzystą formą przekazu. Nie sposób przeanalizować całej treści, niemniej zdradzę, że to nie tylko kompendium wiedzy o samym seksie. Autorka radzi jak zaakceptować i polubić własne ciało, jak realizować własne fantazje, czyli kurs pisania scenariuszy erotycznych, jak odświeżyć związek a także pokazuje różnorakie metody masturbacji i zdradza wszelkie tajniki dotyczące mięśni Kegla i kulek gejszy.To śmiały, odważny, kobiecy tutorial o odkrywaniu radości z intymnego życia. Pozwala lepiej poznać ciało własne i partnera, psychiczny aspekt orgazmów a także prezentuje metody wzbogacenia doznań zmysłowych. W mądry, błyskotliwy sposób uświadamia, że wolno nam podążać za własnymi seksualnymi pragnieniami, a nasze seksualne przyzwyczajenia, preferencje czy zwyczaje to nasza sprawa. Zapraszam wszystkich zainteresowanych do lektury.

• Bernardeta Łagodzic-Mielnik

  2018-03-22

  Seks przez dużo lat był w Polsce tematem tabu. Po prostu nie wypadało o nim rozmawiać, mówić głośno w towarzystwie. Polkom i Polakom od lat wpajano, że sfera intymna dozwolona jest wyłącznie po ślubie, ponieważ bez niego to duży grzech. Sceny erotyczne nie gościły na ekranach telewizorów poza wyjątkami w sobotnim kinie nocnym. Prasy erotycznej w kioskach nie było. W prywatnym obiegu pojawiały się jedynie gazety przemycane z Zachodu zwane "świerszczykami". Pojęcie erotyzmu nie było bliskie ludziom, a seks miał być "po bożemu", w zaciszu sypialni. Na szczęście wraz z transformacją ustrojowo-społeczną dużo się zmieniło. Śmiało można stwierdzić, że w Polsce miała miejsce mała rewolucja seksualna. Dzisiaj prasa erotyczna jest w powszechnej sprzedaży, funkcjonują tzw. sexshopy, dostępna jest elegancka i seksowna bielizna dla pań. Tylko nierzadko jeszcze żyją pewne stereotypy, które sprawiają, że życie seksualne par jest ubogie niczym gleba na pustyni. Czas powalczyć z tymi mitami, czas odkryć urok seksu. By miało to miejsce została napisana pewna książka. Tutorial dla kobiet, o którym jego Autorka mówi - Kobiecy przewodnik po seksie. Jego twórczynią jest Joanna Keszka związana z portalem Barbarella.pl, której przyświeca jeden cel - by życie erotyczne Pań stało się wyjątkowe, urozmaicone i dawało im dużo przyjemności miast kompleksów. W klimat książki wprowadza już okładka, o której osoby mocno konserwatywne mogą powiedzieć, że jest wulgarna i wyzywająca. Czy taka jest? Moim zdaniem nie! A sama książka ebook o seksie traktuje w sposób subtelny, rzetelny, konkretny. Aż ciśnie mi się na usta słowo normalny. Ponieważ to nie czasy, gdy dziewczyny palono za kuszenie na stosach. Joanna Keszka zachęca kobiety, bez względu na wiek, by odkryły własną seksualność, by nauczyły cieszyć się seksem i zacząć go traktować jak świetną zabawę, która wprawdzie jest przeznaczona dla dorosłych, lecz dzięki niej można się poczuć beztrosko jak dziecko. My Panie mamy prawo do swojej przyjemności. Seks to nie obowiązek małżeński jak traktowały go przeważnie nasze babcie i mamy. Seks to coś naturalnego, wpisanego w naszą osobowość i może dać dużo satysfakcji. I nie ma jednego konkretnego przepisu na sukces w tej dziedzinie. Wszystkie chwyty są dozwolone, a gusta przeróżne. Przede wszystkim Autorka zachęca by zacząć o seksie mówić, by rozmawiać o nim z partnerem jak o innych rzeczach o których mówimy sobie przy kolacji czy śniadaniu. Pora by Panie śmiało mówiły o własnych gustach, potrzebach, marzeniach i fantazjach. Czas by przestać udawać dal świętego spokoju że jest dobrze. Autorka - z czym się zgodzę - podkreśla, że Panowie wbrew pozorom wcale się nie obrażą, ba w większości będą bardzo ciekawi takich rozmów. Nie poczują się gorsi czy niedoskonali. Seks zdaniem Joanny Keszki jest po to, by się nim cieszyć. I koniecznie trzeba go urozmaicać, wprowadzać do sypialni nowości, sięgać po gadżety. Autorka oferuję konkretne scenariusze seksualnych igraszek. Obala także mity na temat intymnej sfery życia. Podaje recepty jak wygnać nudę z długotrwałego związku, jak znaleźć dobrego i wartościowego partnera i jak z nim rozmawiać o seksie. Tutorial zawiera również zasady budowania związku. Czy warto sięgnąć po tę książkę? Tak, piszę to z punktu widzenia długoletniej mężatki i osoby, która nie jest omotana wizją religii czy grzechu. W końcu moim zdaniem to nie Bóg krytykuje seksualność a sam człowiek. Przede wszystkim ta lektura uświadamia po co jest seks. Ano po to by się wyluzować, spędzić przyjemnie czas, zaspokoić własne potrzeby. Własne i partnera. O ile bajki mają morał, to ta książka ebook też go ma. Brzmi on "Ciesz się seksem". Ciesz się także życiem, byciem partnerką, ciesz się swoim ciałem, choć ono nie jest idealne. Ponieważ w każdej z nas drzemie mnóstwo zalet, a idealna kochanka nie musi mieć 20 lat i figury czołowej topmodelki. Autorka napisała moim zdaniem wyczerpująco i ciekawie, nie przekroczyła granic dobrego smaku. Nie napisała również książki typowo feministycznej za co zebrała u mnie spore brawa. To książka ebook dla kobiet, lecz mogą sięgnąć po nią również mężczyźni. Po co? Ano po to by poznać nasz babski punkt widzenia. Czytając wciąż polemizowałam z poglądami Pani Joanny, wciąż porównywałam je do tego co ja myślę na określone tematy. Podsumowując rozbieżności pomiędzy nami jest bardzo mało. A zatem - Niech seks doda nam skrzydeł!