Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Czwarty tom bestsellerowej serii "Gone: Zniknęli" Michaela Granta, współczesny, postapokaliptyczny thriller dla młodzieży. Nie ma już nadziei w Perdido Beach. Ulice zamieniły się areną, na której rosnąca armia mutantów walczy o panowanie ponad ETAPem z tymi, których pozbawiono nadnaturalnych mocy. Lecz prawdziwa walka toczy się niezauważenie w niewielkim pokoju, w domu na granicy Perdido Beach... Mały Pete, autystyczny brat Astrid, śni w morderczej gorączce. Jednak jego upiorne wizje, to nie majaki szaleńca – gdy rozum śpi, budzą się upiory... Coś szuka dostępu do miasta, coś bardzo, bardzo złego, coś, czego nie można zobaczyć ani pokonać na jawie.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Gone: Zniknęli. Faza 4. Plaga |
Autor: | Grant Michael |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Jaguar |
Rok wydania: | 2011 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Następny raz od pierwszej strony zostaniemy wrzuceni w wir niesamowitych i trzymających w napięciu wydarzeń. Śmierć, cierpienie, głód, choroby, strach, niepewność... Te wszystkie emocje i znacznie więcej będą udziałem bohaterów i udzielą się nam, czytelnikom. Wartka akcja, szybko zmieniające się warunki, zaskakujące sytuacje a do tego cała plejada barwnych i nieźle nakreślonych sylwetek bohaterów. Pisarz przyszykował nam naprawdę wiele niespodzianek i sporą dawkę grozy, nie wspominając już o bardzo dobitnych i niekiedy przerażających opisach. Mowa jest przystępny a całość czyta się dynamicznie i lekko. I te zakończenie... „GONE. Faza czwarta: Plaga” to idealna kontynuacja poprzednich części cyklu, która zmrozi Wam krew w żyłach, przyspieszy bicie serca, wywoła dreszczyk emocji i zmusi do przemyśleń. Jeżeli liczycie na niezły thriller młodzieżowy, chcecie przeczytać książkę, przy której znudzenie Wam nie grozi i nastawiacie się na oryginalną fabułę, to zdecydowanie zalecam ten cykl!
Perdido Beach grozi susza. Co za ironia w kalifornijskim miasteczku na wybrzeżu oceanu. W dodatku pojawia się dziwaczna odmiana wirusa grypy, która uodporniała się na uzdrowicielskie zdolności Lany. Nie tylko zresztą ona. Wypluć swoje płuca w ataku kaszlu czy również stać się pożywieniem dla robali, które dojrzewają wewnątrz ?Plaga, a właściwie dwie, o mały włos nie odbiorą nam w tej części ważniejszych bohaterów.Autor jeszcze przed premierą zdradził, że w tej części ktoś zajdzie w ciążę i obietnicy tej dotrzymał. To nie tajemnica ani tajemnica, widać kto to będzie już po kilku pierwszych stronach.Paru bohaterów zmienia się ze złych na lepsze, parę do tej pory niezłych przechodzi na stronę zła. Element zabierze Plaga i pożegnamy ich już na zawsze, co do statusu innych nie do końca można mieć pewność. Pojawi się także jeden świeży mutant.
Czytałam każdą element i muszę przyznać, że wg mnie ta i II są najlepsze. Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę. W tej części zdarzyło się baaaardzo dużo. Na pewno zalicza się do moich top10 : )
Końcowa ocena - "Plaga" jest od teraz jednym z moich ulubionych tomów serii GONE (1 - Głód, 2 - Niepokój i Plaga zarazem a także 3 - Kłamstwa). Pan Grant zaczął się rozkręcać, lecz wkurzyłem się objętościa książki! Jest niewiele grubsza od "Kłamstw"! Jednak "Plaga" zasługuje na te zaszczytne miejsce, mimo własnej objętości! 9/10
Dla mnie się to nie podobało. Lecz wracajmy do Ekipy-Poszukiwaczy-Jeziora. Znaleźli prawdomównego i słuchającego prawdy Tota (dziwne imię, ponieważ ciotka ma sukę o tym imieniu) a także nuttelę, pepsi i produkty Apple. Aż się popłakałem. Czułem ich szczęście i sam poczułem się szczęśliwy! Naprawdę się popłakałem. Nuttela - jem ją codziennie i wiem jakie są skutki nie jedzenia jej. Pepsi - gazowane napoje i do tego te "Pstryyk! Ksssszzt!". Apple - drogi, markowy sprzęt, którym można szpanować! Przemiana tematu - potyczka Drake/Świnia Britney z EPJ była żałosna. Niby Sam wlazł do tego robala, lecz to było nudne. Ciekawsza za to była potyczka w mieście. Caine z Bryzą - duże mniam! Astrid, która chciała zamordować brata bardzo mi się podobała, a kiedy go porzuciła byłem w takim pozytywnym szoku. Wreszcie to zrobiłe! Lecz wróciła... No i Ciemność nie będzie miała własnego Nemesis. C.D.W.
Latające węże, które zarażają tym robactwem. Dekka opluta przez węża. Niedługo zacznie się akcja. Lecz teraz przenosimy się na Wyspę Marzeń, Fantazji, którą zamieszkuje połamana Penny, niewidzialny Robal i nasza królewska para, żyjąca jak pasożyt dla każdego siebie - Diana i Caine. Seks, duże łóżko, seks, jedzenie, seks, wielka wanna, seks i... seks. A co najlepsze na wyspie? Seks i satysfakcja, że nikt ci nie przeszkodzi, ponieważ jesteś z Cainem lub właśnie nim jesteś. Wykorzystywanie Diany jak szmaty, było bardzo... nie-królewskie, lecz co Diana ma do tego. Ona potrzebuje "silnego ochroniarza"! Jest jej komfortowo z Cainem, a Cainowi z nią. Więc co w nich złego? A właśnie - nie ma pomiędzy nimi żadnego uczucia. Jedynie ten seks. Dowodem tego jest ucieczka Diany z Perdido do Jeziora razem z Samem. Ciąża Diany? JUPI! Wreszcie jakiś problem, który mógłby potrząsnąć ETAPem, wywołać skandale i plotki. Co do Drake'a zaczął mnie irytować tak samo jak Świnia Britney. Że-niby-fajnie, nie? C.D.W.
Cierpnienie, które też poczułem, zaangażowanie (no tu trochę mniej) "władz" żeby uchronić innych przed wirusem. Twórca chciał zrobić duże wejście w książce pdf i zrobił, lecz później fabuła staczała się w dół. Świetne posunięcie, żeby napisać myśli autystycznego chłopca, brata Astrid - małego Pete'a. Jednak kiedy je czytałem jakoś nie mogłem się do nich przekonać. Niby niezły pomysł, stał się nowością, lecz dla mnie to co tam było, nie było do końca zrozumiałe (oczywiście nie wszystko). Tak samo jest z "macaniem" Taylor przez Sama. Sam + Piwo + Taylor = Małe Igraszki! Pocałunek i lekkie macanko, przyprawiło mnie o zdrętwienie... niektórych członków (inaczej kończyn). Jednak później fabuła staczała się, ponieważ nic się nie działo. Drake uciekł, Orc przestraszył się i też uciekł, Howard go szuka. No i Albert wreszcie wysyła ekpię (Sam, Dekka, Jack i chwilowo Taylor - właśnie! Co się stało z tą Taylor?!) na poszukiwanie wody. Jest git, ponieważ znajdują Huntera, którego zżerają robale od środka. C.D.W.
Plaga - tytuł też mi nie pasuje. Chociaż były tutaj spekulacje, aby przemienić tytuł na "Zarazę", wszyscy byli przeciwko, ponieważ to nie jest dokładne tłumaczenie. Po przeczytaniu zmieniłem zdanie. Zaraza bardziej by pasowała.Tłumaczenie - otóż jest świeży tłumacz (-ka) i błędy stylistyczne, które mnie dźgały w moje biedne oczy (krótkowidz), zmiany imion bohaterów. Jednak jeśli wziąć pod uwagę Kłamstwa i właśnie Plagę, to właśnie Plaga ma mniej błędów ogółem. Tłumaczka podjęła się tłumaczenia tuż przed oficjalną premierą w USA, więc miała nie do końca wielki dostęp do autora, który zbierał się na spotkania z fanami, żeby promować "czerwoną książkę".Fabuła - i tu zaczynam strzelać palcami, aby zacząć mój monolog. Plaga opowiadała o kolejnym cierpieniu "Perdido Beachianów" czy "ETAPowców". Doskwiera im grypa, kaszel, gorączka i te dziwne robale. Wypluwanie płuc było idealnym pomysłem i do tego jeszcze idealnie opisanym. C.D.Wyżej!
Książka ebook świetna, choć dość obrzydliwa (powiedziałabym, dlaczego, lecz nie spojleruję). Niektóre rzeczy szokują, akcja nie jest naciągana, na siłę rozwlekana i udziwniana...Ale... TŁUMACZENIE!!! Jak widziałam "sam" z małej litery, błędy językowe i pozamieniane imiona postaci (czytamy o Taylor, a tu niespodziewanie z kosmosu pojawia się imię Astrid, w pewnym momencie była również zamiana Dekka/Dahra) to mi się nóż w kieszeni otwierał. Podobno zmienili tłumacza, lecz niewiele to dało. Zdarzają się błędy tak paskudne, że normalnie przeszkadzające w odbiorze i zrozumieniu tekstu. :(
Podobnie jak osoba poniżej myślałam, że kolejne części będą coraz gorsze, że akcja będzie naciągana. Błąd. W każdym tomie jest coś nowego, co wciąga bez reszty i nie pozwala oderwać go od siebie.Oczywiście polecam. :)
Sądziłam, że z każdą częścią seria będzie coraz gorsza...myliłam się i to jak. W tej części dochodzi świeży wątek, a opisane zdarzenia są równie emocjonujące jak w poprzednich częściach;) Nie moge się doczekać następnej części:)
Co tu wiele pisać. Jak każda element Gone ta rówież jest super. Zalecam jak najbardziej :)
gdzies czytalam ze 5 czesc ma wyjsc we wrzesniu fajnie by było :)
Jak zwykle pan Grant mnie nie zawiódł.Czwarta element Plaga jest po prostu świetna! Nareszcie zaczynamy się dowiadywać co nieco o ETAPie.Czuję niedosyt,Co może się dziać w 5 częśći? Niestety na premiere Strachu trzeba trochę poczekać.
Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi < 3 Mam 16 lat i czytam różnorakie książki , lecz pod warunkiem , że jest interesująca ; ) Hmm .. Wczoraj czytałam element w necie , pierwszej części .. I muszę powiedzieć , że nie zawiodłam się Oo Mam zamiar kupić sb max za tydzień pierwszą element , a jak spodoba mi się to pozostałe ; ) Czytaliście może serio "Szeptem" ? B. Fitzpatrick ? ; *
ciekawa? jest znakomita! pierwszą książkę kupiłam przez przypadek, niecchcący trafiłam jak już miałam iść do kasy, a później się wciągnęłam. zazwyczaj nie czytam takich książek, lecz cała seria jest tak nieźle napisana, że stoi na mojej półce z ulubionymi ksiązkami ^^ kup, nieźle radzę.
Uwierz mi 'Gone' jest tak zajebiście zajebista jak to tylko możliwe! Sama nie byłam zbyt przekonana, lecz po przeczytaniu recenzji odważyłam się i ... Byłam zachwycona! Książka ebook jest nowatorska, ciekawa, akcja jest rozbudowana i przemyślana. Niczego nie można przewidzieć, ani niczego nie można być pewnym. Chylę czoło przed talentem Granta. Na tej książce pdf na pewno się nie zawiedziesz! _______________________Co do fazy 4 to już nie mogę się doczekać, kupię na 100 %
To zależy. ile masz lat i jak wygląda twoja psychika. Książka ebook jest naprawdę świetna, emocjonująca i na każdej stronie coś się dzieje. Musisz się jednak liczyć z tym, że jest tu wiele przerażających momentów.
~ Czy mógłby mi ktoś omówić czy ta seria jest interesująca ? Chciałabym kupić pierwszą element , ale boję się , że się zawiodę na niej .. Proszę o komentarze na temat tych ebooków , a szczególnie pierwszej .. Martyna .
Już nie mogę się doczekać 4 części! Pozostałe były też świetne,a im bliżej końca serii tym ciekawiej! Na pewno kupię i przeczytam.