Going to the Match okładka

Średnia Ocena:


Going to the Match

Album "Going to the match" to podróż przez wiejskie boiska, zapomniane stadiony, lecz też wielkie areny piłkarskie. To świat pełen emocji, oddania, przygnębienia i frustracji.   Niciejewski od wielu lat z aparatem w dłoni rejestruje fenomen bycia kibicem. Większość wykonanych przez niego zdjęć powstała w Polsce, Niemczech a także Anglii, gdzie w ostatnich latach odwiedził setki stadionów, lecz nie widział większości bramek, które wtedy zdobyto. Skoncentrowany na trybunach, ponieważ tylko wówczas w możliwie obiektywny sposób mógł za pomocą zdjęć omówić świat kibica. To dwugodzinne oczekiwania przed muralem Banksy'ego w Bristolu na dobre ujęcie. To powrót do Kolonii z nadzieją na znalezienie kibica oglądającego mecz własnej Fortuny spoza stadionu. To też fotografia zrobione w ostatniej chwili na Anfield, tuż przed diametralną zmianą okołostadionowego krajobrazu. Zdarzało się, że mecz lokalnej ekipy obserwował jeden widz, równie fanatycznie zaangażowany w jej sprawy, co kibic Realu czy Barcelony.To także portret osób odmierzających czas przy pomocy terminarza spotkań piłkarskich. Osób bezrefleksyjnie powtarzających utrwalone rytuały. Sama droga na stadion staje się ceremoniałem równie istotynym jak sam mecz. Ta sama ścieżka, ten sam pub czy sprzedawca programów meczowych. To swoista mapa tych wszystkich ważnych dla kibica punktów orientacyjnych składających się na całość zamkniętą w pojedynczych ujęciach. Niciejewski wkrada się w ten świat z aparatem i zatrzymuje w kadrze emocje towarzyszące tej pięknej grze.Album zawiera nad 120 kolorowych fotografii. Całość uzupełnia 20 cytatów trafnie opisujących stan umysłu przeciętnego kibica. Tytuł albumu nawiązuje do obrazu L.S. Lowry'ego przedstawiającego kibiców Bolton Wanderers w drodze na mecz słynnych "Kłusaków". Obraz ten stanowił dla Niciejewskiego inspirację do fotografowania wielbicieli piłkarskich, lecz też do próby odnalezienia odpowiedzi na zapytanie o sens kibicowania.

Szczegóły
Tytuł Going to the Match
Autor: Niciejewski Przemysław
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Magnus
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Going to the Match w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Going to the Match PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • FCBTVpl

    Czy to idąc na stadion, czy siedząc na nim, bądź również wracając, dużo widzimy, podziwiamy, przeżywamy. Jednak gdyby nie fotografie, wielu rzeczy i tak byśmy nie zauważyli. Dużo szczegółów by nam umknęło. Wydawnictwo Magnus pokazuje album pt.: "Going to the match" Przemka Niciejewskiego, ze wstępem Jonathana Wilsona.We wstępie Wilson opowiada o początkach własnego kibicowania Sunderlandowi, rytuale chodzenia na mecze i przekazywania tej pasji z pokolenia na pokolenie. Wszystkie teksty, podpisy i cytaty są w dwóch jerzykach, angielskim i polskim.Album ten jest przez nie tylko duże stadiony i miasta, lecz także zapomniane, małe, zarośnięte boiska, małe klubiki. Fotografie pełne emocji, oddania, przygnębienia i frustracji. Fotografie były robione w większości w Polsce, Anglii i Niemczech, lecz nie zabrakło także i z Hiszpanii, Holandii, Szkocji czy Czech. Niciejewski odwiedził dużo stadionów, by zrobić wspaniałe fotografie i w większości przypadków wyjątkowo efektowne ujęcia.Co kilka stron pojawiają się także cytaty dotyczące futbolu, wypowiedziane przez duże postacie m.in. Jana Pawła II, Erica Cantony, Alberta Camusa, Billa Sanhlyego, Cloigha czy Rinusa Michelsa.Wracając do tych dużych Aren (Wembley, Camp Nou, Wart Hart Line...) i miast (Berlin, Eindhoven, Dortmund, Glasgow...), kibiców (Monchengladbach, Essen, Liverpoolu, Doncaster...) widzimy ruiny, biedę, rozkopane boiska, kibiców z piwem w ręku... Język oczywiście o Polsce, lecz nie Gdańsku, Warszawie, Krakowie, Łodzi itd tylko Złoczewie, Kaszenicach, Łyskornii, Wieluniu, Siemkowicach, Kurowie, Masłowicach, Ożarowie itd...Pokazano zatem Polskę i jej kibiców z biednej strony, a przecież można ująć stadiony, oprawy, kibiców z o dużo lepszej perspektywy i ujęcia fotograficznego podczas meczu.Album oczywiście godny polecenia.