Giń okładka

Średnia Ocena:


Giń

Berliński Kuba Rozpruwacz rozpoczął swe łowy! Jeśli myślisz, że złe rzeczy przytrafiają się zawsze komuś innemu to jesteś w dużym błędzie! Ona również myślała, że się obroniła. W końcu nie była ofiarą. Wmawiała to sobie raz po raz! Dużo dziewczyn przed nią również w to wierzyło… Wiara nie obroniła ich przed bolesną, traumatyczną śmiercią… Nie wychodź na ulicę lub giń! Śmierć właśnie zbiera własne żniwa! On zabija regularnie, z olbrzymią celnością planując kolejne zbrodnie. Nieuchwytny niczym zły duch, łaknący następnych mordów i bezlitosny jak demon, bestialsko torturujący dziewczyny jak Kuba Rozpruwacz i zimny jak sama śmierć! Nawet ucieczka z Berlina nie pozwoli uchronić się przed potworem! „Udając, że walczy o życie, objął smukłą talię dziewczyny lewą ręką, jakby chciał się wesprzeć. Prawą dźgnął błyskawicznie. Jeden raz. Drugi. Łatwo w brzuch. I zanim się spostrzegła, zaciągnął ją do busa…” Czas rozpocząć zabawę!

Szczegóły
Tytuł Giń
Autor: Winter Hanna
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Fabryka Słów Sp. z o.o.
Rok wydania: 2012
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Giń w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Giń PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Viconia

    Trochę szkoda, że od momentu, kiedy akcja skupia się na Larze, liczba trupów spada, a co za tym idzie, jest również trochę mało thrillera w thrillerze. Więcej makabrycznych scen by nie zaszkodziło, chociaż muszę przyznać, że ich brak autorka zdecydowanie nadrabia poczuciem zagrożenia, jakie odczuwa czytelnik. „Giń” wzbudza takie emocje, że na drobne niedostatki właściwie nie zwracamy uwagi. Wartka akcja i ciarki na plecach wystarczą, aby na dobre przykuć czytelnika do fotela, aż do momentu, w którym dobrnie do ostatniej strony. Naprawdę, do odłożenia jej choćby na chwilę trzeba się wręcz zmuszać. Do tego genialne i całkowicie zaskakujące zakończenie, no czego pragnąć więcej. Czyta się bardzo dynamicznie i z olbrzymią przyjemnością, więc z czystym sumieniem polecam!!