Może się wydawać, że literatura YOUNG ADULT jest przeznaczona tylko dla najmłodszej grupy wiekowej (12-18 lat). Owszem, zgodnie z terminologią słownikową autorzy nawiązują do wieku i doświadczeń nastolatków. Jestem jednak przekonana, że po teksty tego typu powinni sięgać także dorośli odbiorcy- rodzice, opiekunowie prawni. My, urodzeni ładnych kilka dekad temu, niemal uczymy się współczesnego życia młodych ludzi. Dogłębnie poznajemy ich obyczaje, podejście do kluczowych spraw, a także ich metody na spędzanie wolnego czasu. Są one naprawdę przeróżne, nierzadko słyszymy o nich pierwszy raz, co właśnie udowodnił nam Marcel Moss. Twórca słynny jest przede wszystkim z tego, że w sposób jasny i nierzadko mroczny potrafi przedstawić dużo zmartwień społecznych- pisał już na przykład o uzależnieniach, przemocy, hejcie w sieci, samobójstwach czy depresji. Pisarz nie pozostawia również w tyle osób samotnych czy wstydliwych. Jego autorski profil ZWIERZENIE to wyjątkowo mądry, dosadny sposób na to, by pozbyć się własnych największych frustracji. Tak altruistyczna postawa autora zasługuje na podziw. Kto wie, może Marcel Moss uchronił choćby jedną osobę przed odebraniem sobie życia? Brzmi to brutalnie, lecz dumnie zarazem. „Gdy zamknę oczy” to opowieść, która nie została osadzona w Polsce, tylko ma korzenie angielsko-amerykańskie. Pierwszoplanową bohaterką powieści jest Beverly Evangeline Lowe (Bev). Kobieta jest jeszcze bardzo młoda, natomiast już doświadczyła ogromnej straty. Cały czas nie potrafi pogodzić się ze śmiercią własnej siostry, Mii. Ogólnie kobiety nierzadko się kłóciły i dogryzały sobie wzajemnie, jednak gdyby zaszła taka potrzeba, jedna za drugą mogłaby wskoczyć w ogień. Beverly ma okazję skierować własne myśli na inne tory- czy studiowanie wymarzonej psychologii na elitarnym Harvardzie zmieni jej nastawienie? Czy nowo poznana grupa osób, a przede wszystkim współlokatorka Samantha, wszczepią w bohaterkę nowe życie? Czy czas rzeczywiście uleczy rany kobiety i pozwoli pozbyć się depresji i kłopotów z zasypianiem? Warto to sprawdzić. Czas studiów to nie tylko nauka i egzaminy, lecz również zabawa, zawieranie przyjaźni, może nawet odnajdywanie pierwszych miłości? Samantha poznaje bowiem tajemniczego Księcia Astralnego, który tak naprawdę ma na imię Vian. Jest on studentem filozofii i rzeczywiście posługuje się mało wyluzowanym słownictwem. Jakie są jego poglądy i czy zaimponuje nimi bardzo zranionej Bev? Sama mogę jedynie wspomnieć o bardzo zagadkowym świadomym śnieniu, o którym para bohaterów będzie wciąż rozmawiać. Co to takiego- tego już nie opiszę, gdyż, jak na Marcela Mossa przystało, jest to następny bardzo nieźle rozwinięty przez niego temat młodzieżowy. Mnie samej, jako niemalże stuprocentowej realistce, momentami było bardzo trudno zrozumieć niektóre kwestie, lecz nie krytykuję wyboru pisarza. Podkreślę jednak jedno: NIE PRÓBUJCIE TEGO W DOMU. Mogę stwierdzić, iż nie jest to najlepsza książka ebook pisarza, miałam przyjemność czytać opowieści, które niemalże od razu wbijały mnie w fotel. Tym razem było po prostu dobrze, choć najlepiej zapamiętam prawdopodobnie postać Sam, bliskiej przyjaciółki Beverly. Miała ona w sobie mnóstwo charyzmy, a takich ludzi lubię najbardziej. Jestem przekonana, że „Gdy zamknę oczy” będzie idealnym wyborem dla wielbicieli filozofii, psychologii i rzadko omawianego okultyzmu. Dzięki opiniom będziemy mogli się przekonać, czy nie brakuje ich wśród zwolenników słowa pisanego.