Recenzje

• lolly

  2018-03-20

  Kit Lowell po stracie ojca staje się cieniem siebie. Z matką rozmawia półsłówkami, a z przyjaciółkami nie ma ochoty na dyskusje o tym, czy nieźle leżą na nich dżinsy. Żeby więc tego uniknąć, na lunchu na stołówce siada obok Davida. Wie, że chłopak to samotnik, który nie rozmawia z rówieśnikami, więc ma nadzieję zaznać tam spokoju. David Drucker to autsajder. Chodzi w rozciągniętych ubraniach, zawsze ma na uszach słuchawki, a w notesie zapisuje info na temat kumpli ze szkoły. Dlatego kiedy Kit siada przy "jego" stoliku, jest równie zaskoczony co pół stołówki. Zacznę od Davida, ponieważ muszę przyznać, że czasami trudno było mi go zrozumieć. Oczywiście rozumiem, że autorka miała zamysł przedstawić go jako bohatera z kłopotami - co się niewątpliwie udało, lecz do pewnych jego myśli, czy wypowiedzi musiałam wracać, by dokładniej go zrozumieć. Po za tym to bohater odzwierciedlający dużo uczniów w szkole. W końcu każdy miał (albo ma) w szkole jakiegoś samotnika, który stroni od ludzi. Po bliższym poznaniu okazuje się jednak, że to wrażliwy nastolatek. Najbardziej jednak polubiłam w nim szczerość. Zawsze mówił to co miał na myśli i nie owijał w bawełnę. Chociaż nie zawsze szczerość jest tym co pragniemy usłyszeć, było już za późno cofnąć słowa Kit natomiast w moim odczuciu zeszła na drugi plan. Mimo, że też jest postacią pierwszoplanową, to jednak David grał pierwsze skrzypce. Autorka idealnie poradziła sobie z jej kreacją. Kit była zwykłą, realną dziewczyną, cierpiącą po stracie ojca. Nie narzucono na nią stosu problemów, nie została przerysowana na najładniejszą i najzdolniejszą dziewczynę w szkole. Była normalną nastolatką. Bardzo trudno znaleźć taką bohaterkę w książkach, dlatego duży plus dla autorki. ""(...) każdy z nas jest widziany w jakiś sposób przez resztę świata. Ty byłaś pierwszą osobą w tej szkole - a może nawet w ogóle, nie licząc mojej bliskiej rodziny - która spojrzała na mnie i dostrzegła kogoś więcej (..)." Dzięki temu, że Julie Buxbaum zastosowała narrację pierwszoosobową naprzemienną, można lepiej poznać oboje bohaterów. Perspektywa Davida pozwoliła lepiej zrozumieć zachowanie i myślenie osoby chorej na Aspergera. Autorka nie przytłoczyła czytelników chorobą i stratą najbliższej osoby, dzięki wprowadzeniu humoru, który występuje bardzo często, szczególnie w rozmowach. Dlatego mimo niełatwych tematów, nie odczuwa się ciężkości powieści. Największym plusem jednak są wyżej wspomniani bohaterowie. "- Kwintyliona? - Wyobraź sobie jedynkę i trzydzieści zer. - Kit wzrusza ramionami, prawdopodobnie nie potrafi sobie tego wyobrazić. Fatalnie, bo wizja kwintyliona jest jak poezja." Podsumowując! Jak pisałam na początku, mam wrażenie, że książki autorki są pisane raczej z myślą o najmłodszych czytelnikach. Osobiście bardzo lubię młodzieżówki, jednak w tym przypadku książka ebook nie porwała mnie do tego stopnia, bym ją zapamiętała. Mimo to, sądzę że nie była stratą czasu, szczególnie, że autorka pisze płynnym, prostym stylem. Zalecam głównie nastolatkom, lecz starsi czytelnicy również powinni przyjemnie spędzić z nią czas.

• Dominika Jachimowska

  2018-03-20

  Zespół Aspergera z pewnością nie pomaga Davidowi w kontaktach z rówieśnikami. W ciągu 622 dni jego nauki w szkole średniej nikt nigdy nie zajął miejsca przy jego stoliku w stołówce. Do dzisiaj. Kiedy urocza i słynna Kit Lowell dosiada się do Davida, szuka tylko ciszy i odpoczynku od przyjaciółek, które nie potrafią zrozumieć z jaką tragedią zmaga się po śmierci własnego ojca. Odnajduje jednak coś więcej - zrozumienie. Ta dwójka, która pozornie nie ma ze sobą nic wspólnego, idealnie się ze sobą rozumie. Być może David będzie jedyną osobą, która pomoże Kit odkryć niejasne okoliczności wypadku jej ojca. Gdy słowa zawodzą od razu zwróciła moją uwagę. Nie wiem, to była prawdopodobnie intuicja czytelnicza, dzięki której czasem zdarza mi się wyczuć na odległość fantastyczną książkę - tym razem się udało! Nie zamierzam dziś przedłużać i trzymać Was w niepewności, czy opowieść mi się podobała, czy nie, bo, cholera, BARDZO mi się podobała! Ostatnio mam duże szczęście trafiać na młodzieżówki, które w własnej prostocie są bardzo wartościowe, a opowieść Julie Buxbaum jest jedną z nich. Poświęćmy najpierw chwilę, abym mogła pozachwycać się postacią Davida. Ogłaszam wszem i wobec, że jest to jedna z najlepszych nastoletnich postaci książkowych, z jakimi się spotkałam (do tego zacnego grona należy także na przykład Leonard Peacock). Być może nie wiecie, czym charakteryzuje się zespół Aspergera, więc wyjaśnię Wam, że osoby zmagające się z tą chorobą mają kłopot z rozumieniem norm społecznych a także posiadają wręcz obsesyjne, szczególnie pochłaniające zainteresowania, jednak w odróżnieniu od autyzmu, w zespole Aspergera nie występują żadne opóźnienia rozwoju mowy czy logicznego myślenia. Autorka ukazała postać Davida w wyjątkowo fascynujący sposób. Chłopak, własną drogą będący totalnym nerdem naukowym, każdy pozornie nieistotny fakt obraca w umyśle, próbując znaleźć jego wytłumaczenie; dostrzega więcej szczegółów i detali niż inni ludzie i przez to, że nie jest w stanie wychwycić sarkazmu, ironii albo kłamstwa, każdą informację bierze za prawdziwą. Sam jest jednak niezwykle szczery i bezpośredni, a zarazem "niezepsuty" jak niektórzy jego rówieśnicy. David ma również kłopot z rozróżnianiem, jakie zachowanie w danej sytuacji jest odpowiednie, co czyni go w pewien sposób uroczo niewinnym. Poważnie, jestem tym bohaterem całkowicie oczarowana. Jego postać dodaje tej powieści unikalności i jestem pewna, że bez niego nie byłaby ona nawet w połowie tak dobra. Epizody książki przedstawiają na przemian perspektywę Davida i Kit, więc jesteśmy w stanie spojrzeć na świat oczami obojga bohaterów. Jeśli język o Kit, to jest to dziewczyna, która po śmierci ojca nieustanna się zupełnie inną osobą. Wcześniej towarzyska i popularna, po wypadku nie potrafi rozpoznać samej siebie. Gubi się w własnych uczuciach i emocjach, a ból i cierpienie nie pozwalają jej zwyczajnie funkcjonować. Szczerze mówiąc, David zebrał wszystkie nagrody dla najlepszego bohatera i całkowicie skupił na sobie moją uwagę, więc Kit nie zdołała mnie specjalnie do siebie przekonać. Była to jednak postać nieźle wykreowana i wielowymiarowa, z którą można się utożsamiać. Gdy słowa zawodzą jest od początku niezwykle wciągająca. Opowieść tą przeczytałam w dwa dni, podczas których odłożyłam podręczniki szkolne daleko w kąt, żeby móc skupić się tylko na historii Davida i Kit, jednak zupełnie nie żałuję tego czasu spędzonego z lekturą. Książka ebook Julie Buxbaum w idealny sposób pokazuje, jak bardzo nastolatkowie są podatni na wpływy i stereotypowe myślenie; jak bardzo czasem pragną bycia w centrum uwagi, poświęcając własne wartości i przybierając pogardliwą postawę względem wszystkiego, co zdaniem społeczeństwa odbiega od normalności. (Swoją drogą, czy istnieje jakakolwiek definicja "normalności"?) Dzięki obecności Davida w książce pdf możemy zajrzeć do umysłu osoby dotkniętej chorobą Aspergera, co jest doskonałą okazją, żeby dowiedzieć się, czym jest choroba umysłowa. Jestem pewna, że na co dzień, raczej niewiele osób się z nią spotyka, a książki takie jak Gdy słowa zawodzą albo Głębia Challengera Neala Shustermana dają na to szansę. Gdy słowa zawodzą to opowiadanie także o popełnianiu błędów, radzeniu sobie z utratą najbliższych a także o odmienności, która bardzo nierzadko w niektórych kręgach jest niemile widziana. Powieści młodzieżowe mają to do siebie, że w lekki i łatwy sposób przekazują kluczowe wartości i ukazują kłopoty dzisiejszego świata. Nie zawsze jest to mieszanka trafiona, jednak Julie Buxbaum udało się wykonać to połączenie mistrzowsko. Wisienką na torcie było zakończenie, które okazało się jednym dużym szokiem. Jedno wydarzenie, którego kompletnie się nie spodziewałam, wprawiło mnie w ogromne osłupienie i jeszcze bardziej zwiększyła mój zachwyt ją powieścią. Cud, miód i maliny. Ciąg dalszy: booksofsouls.blogspot.com

• Anonim

  2018-03-20

  Kit bardzo przeżyła śmierć ojca. Zdruzgotana i załamana, zupełnie nie potrafi poradzić sobie z tą tragedią. Dziewczyna, była niegdyś słynna w szkole, jednak teraz nie chce z nikim rozmawiać. Chce totalnie odciąć się od wszystkich i w spokoju przeżywać własny ból, więc przysiada się do Davida. David choruje na zespół Aspergera. Przypadłość ta sprawia, że jest wycofany i przez to, w szkole uznawany za dziwoląga. Kit ma nadzieję, że nie będzie zmuszona się z nim rozmawiać i wreszcie odpocznie od własnych rówieśników, jednak nieoczekiwanie pomiędzy nimi nawiązuje się więź. Julie Buxbaum stworzyła prawdziwą i piękną historię, która porusza do głębi. Bohaterowie zostali bardzo nieźle wykreowali, byli realistyczni i naturalni. Z łatwością zaskarbią sobie sympatię czytelnika. Zarówno David, jak i Kit pozostaną w mojej pamięci na długi czas. Szczegóły choroby Davida zostały zgrabnie i wiarygodnie ukazane. Fascynującym przeżyciem, było wejrzenie w jego umysł i towarzyszenie mu podczas zmagań z codziennością. Mimo poruszanej niełatwej tematyki, książka ebook nie przytłacza swoim ciężarem. Przystępny i lekki w odbiorze styl autorki, pozwala na zaangażowanie się w fabułę i czerpanie czystej przyjemności z czytania. Całość jest okraszona delikatnym i szczerym humorem. Opowieść dostarcza różnorakich intensywnych odczuć, które niekiedy zapierają dech.

• Amanda

  2018-03-20

  Tekst pochodzi z bloga: https://amandaasays.blogspot.com/2017/10/gdy-sowa-zawodza-julie-buxbaum.html DAVID UCZY SIĘ ŻYCIA W HAŁASIE David rozpacza na zespół Aspergera, przez co ludzie postrzegają go jako dziwadło. Nie chcą się z nim przyjaźnić, omijają go szerokim łukiem bądź wyśmiewają. Jednak David odciął się od tego i żyje w swoim swóim świecie. W takim, w którym wszystko jest znajomą i kojącą rutyną. Prowadzi zeszyt, który jest jego licealnym poradnikiem przetrwania. A chodząc w własnych dużych słuchawkach, ma muzykę doskonale dopasowaną do każdej minuty, jaką musi spędzić w szkole, by nie słyszeć gwaru z korytarza. Jednak, gdy podczas lunchu siada koło niego Kit, wszystko się zmienia. Tylko zapytanie - czy zmiany będą dotyczyły również jego? Czy nauczy się żyć "w hałasie"? Julie Buxbaum należą się duże brawa za kreację Davida. Była ona niesamowicie plastyczna i myślę, że wiarygodna, ponieważ już od pierwszych stron mogliśmy poznać cechy charakterystyczne choroby chłopaka, a jednak zachowano umiar i autorka niczego nie przerysowała, co niestety nierzadko się zdarza w podobnych książkach. Polubiłam naszego bohatera i szczerze kibicowałam mu, w tych małych, a jednocześnie dużych krokach ku lepszemu. KIT LOWELL MUSI NAUCZYĆ SIĘ ŻYĆ NA NOWO Kit myślała, że ma idealne życie, jednak wówczas zdarzył się wypadek i zginął jej ojciec. Po tym wszystkim nie potrafi wrócić do szkoły i być tą samą Kit - uśmiechać się, czy dyskutować o tym, jak wygląda jej przyjaciółka w świeżych jeansach. Nie ma w ogóle ochoty na rozmowę. Siada więc koło Davida, mając nadzieję, że otrzyma upragnioną ciszę. A jednak nawiązuje kontakt z chłopakiem i to początek czegoś nowego. Jednak czy poradzi sobie z jego przypadłością? I czy poukłada na nowo własne życie, które rozpadło się na milion kawałeczków? Zwłaszcza, gdy na jaw wychodzi kilka spraw, o których kobieta wolałaby nie wiedzieć. Kreacja Kit jest kolejnym plusem tej książki. Kobieta nie jest ani wyidealizowana, ani na siłę nie narzucono jej problemów. Wszystko przychodzi naturalnie i mamy wrażenie, że kobieta taka, jak ona, mogła być naszą koleżanką, mogła chodzić z nami do szkoły, mogliśmy mijać ją na korytarzu. Jest realna. I to jej największa zaleta. STRUKTURA Książka ebook podzielona jest na numerowane rozdziały, opowiadane naprzemiennie z perspektywy Davida i Kit. Przyznam, że bardzo spodobał mi się ten zabieg, ponieważ narracja każdego z bohaterów jest prowadzona w bardzo charakterystyczny sposób i dzięki temu łatwiej nam ich poznać i polubić. Bardzo spodobał mi się też styl pisania autorki - łatwy i miły w odbiorze. Sprawiło to, że książkę pochłonęłam niemalże za "jednym posiedzeniem", a lektura była czystą przyjemnością. I przyznam, że brakowało mi takich książek, więc cieszę się, że trafiła do mnie w takim momencie. HUMOR I CHOROBA Chociaż te dwa słowa raczej się wykluczają, to jednak Julie Buxbaum w magiczny sposób sprawiła, że w książce pdf one ze sobą współgrały i co najlepsze - idealnie do siebie pasowały. Chociaż zespół Aspergera jest poważną sprawą, to jednak autorka nie męczyła nas patosem - pozwoliła nam za to wejść do głowy Davida i pomogła zrozumieć jego tok myślenia, pobudki, jakimi się kierował przy konkretnych działaniach. I co najistotniejsze - nie zrobiła z tego tragedii. Oczywiście, były momenty przykre, w których można było poczuć smutek, jednak nierzadko pojawiał się również humor - w rozmowach Davida ze własną rodziną, z Kit. Dzięki temu, cała tematyka książki (poza chorobą był jeszcze wątek straty najbliższej osoby, lecz tam wiadomo, że już trudniej o żarty) nie wydała mi się aż taka ciężka i wszystkie poważne tony były doskonale wyważone z tymi lżejszymi, tworząc mieszankę idealną. PODSUMOWUJĄC Gdy słowa zawodzą, to książka ebook młodzieżowa, którą czyta się lekko i przyjemnie, jednocześnie wynosząc z niej wartościową lekcję życia. Autorka, którą bardzo polubiłam po jej pierwszej książce pdf - Coś o tobie i coś o mnie, po raz następny udowodniła, że da się stworzyć miłą w odbiorze książkę, która porusza poważne tematy. Dorzucając do tego ciekawą fabułę i świetną kreację bohaterów, otrzymałam pozycję, która umiliła mi czas i wyciągnęła z czytelniczego dołka po ostatniej słabej lekturze Z całego serca zalecam wszystkim, jednak komu w szczególności? Oczywiście młodym, lecz także tym, którzy nie pogardzą porządną młodzieżówką z przesłaniem. Mam nadzieję, że tak jak ja, będziecie zadowoleni z lektury.