Furia rodzi się w sławie okładka

Średnia Ocena:


Furia rodzi się w sławie

Sierpień 1944 roku, III Rzesza wyraźnie chyli się ku upadkowi. W Sławie, uzdrowisku położonym ponad Śląskim Morzem, w ciszy i spokoju, z daleka od zmagań wojennych, kurują się niemieccy żołnierze ranni na różnorakich frontach. Niespodziewanie miasteczkiem wstrząsa seria makabrycznych zbrodni. Śledztwo w tej sprawie prowadzi asystent kryminalny Anton Habicht, człowiek, który karierę w policji zawdzięcza członkostwu w NSDAP, i którego największym dotychczasowym sukcesem jest zlikwidowanie nielegalnej gorzelni. Początkowo wszystko wskazuje na to, że ofiary wybrano przypadkowo, wkrótce jednak pojawia się pewien łączący je trop. Sytuacja utrudnia się, kiedy śledztwem zaczyna interesować się Sturmbannführer SS Carl Düchter, szef naukowców, którzy w sławskim pałacu, na rozkaz samego Heinricha Himmlera, prowadzą tajne badania ponad procesami czarownic. Wyniki tych prac mają odwrócić dzieje wojny.

Szczegóły
Tytuł Furia rodzi się w sławie
Autor: Koziołek Krzysztof
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Manufaktura Tekstów
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Furia rodzi się w sławie w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Furia rodzi się w sławie PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Adam Szabowicz

    Zycie w Sławie ze szczegółowym opisem miejsc, można przenieść się w czasie.

  • PannaKac

    Początek z tą książką nie był łatwy. Pierwsze dwadzieścia-trzydzieści stron czytałam trochę ze zgrzytaniem zębami, nie całkiem przekonana do sposobu pisania, do zarysowanego klimatu i bohaterów. I później, dość niespodziewanie, stało się to, co tak lubię w czytaniu ebooków - wkręciłam się niesamowicie i zdałam sobie sprawę z tego, że to, co jeszcze chwilę temu mi przeszkadzało, teraz okazuje się być plusem. Najpierw więc klimat! Akcja osadzona została w Sławie, w wyjątkowo cichym miejscu położonym z daleka od armatnich wybuchów. Wraz z przewracaniem stron książki w mojej głowie tworzyła się coraz dokładniejsza wizja tego skrawka świata, zarysowana najpierw w czerni i bieli, potem w pożółkłych, smutnych od upływu czasu barwach, a na końcu w kolorach pełnych życia, w filmowym blasku. Nie stało się tak natychmiast. Dopiero po dwusetnej stronie zrozumiałam, że bardzo chciałabym obejrzeć tę książkę na wielkim ekranie. Widzę ją w filmowych klatkach i pojedynczych scenach, lecz widzę ją również jako całość. I tu wspomnieć muszę o bohaterach. Nie wiem, czy któregoś z nich lubię. Nie jest to takie proste, ponieważ w każdym są rzeczy, które mi nie pasują, które denerwują. Jednak Habicht, członek NSDAP i policjant prowadzący sprawę dotyczącą morderstw, jak i Franziska, dość ekscentryczna hrabina wyjątkowo ważna dla fabuły powieści, stali się dla mnie w okresie czytania powieści wyjątkowo ciekawymi fragmentami konstrukcji świata przedstawionego. Coś w nich jest, coś, co chce się czytać, poznawać i co chce się zderzyć z zdarzeniami rozgrywającymi się w miasteczku. Nie zawiedziemy się również bohaterami drugoplanowymi, choć w niektórych momentach było mi ciężko odnaleźć się w niemieckich nazwiskach, tytułach i stopniach. Postaci są różne, nie ugładzone i nierzadko wchodzące z sobą w konflikty. Dużą element dialogów okraszono ciętymi ripostami, a im dalej w książkę, tym lepiej prezentują się rozmowy a także tym więcej wiemy o myślach i opiniach bohaterów. Świat stworzony przez autora z biegiem czytania zaczynał być coraz bardziej namacalny, a jednocześnie kiełkowało coraz więcej tajemnic, których rozwiązania chciałam doczekać.Odnoszę wrażenie, że Furia to dość typowy kryminał retro, choć nie mam oczywiście porównania i chętnie wysłucham opinii innych. Jeśli jednak przeanalizować podstawowe elementy, oddają one to, czego po kryminale retro się spodziewałam, nie mając go wcześniej przed sobą. Morderstwom i poszukiwaniu sprawców towarzyszy odpowiednio silny wątek szpiegowski a także wtrącane łagodnie akapity dotyczące historii Sławy albo poszczególnych kwestii dotyczących wojny. Podobało mi się to, że w niektórych momentach narracja wychodziła z ram historycznych, ujawniając rąbka historii późniejszej, tej, która nie dotyczy bezpośrednio bohaterów, lecz może zainteresować fanów czasów wojny. Objętościowo jednak książka ebook nie przeraża i nie wystraszy także sposób, w jaki została napisana.Pełna opinia: http://pannakac-pisze.blogspot.com/2015/08/furia-rodzi-sie-w-sawie-krzysztof.html