Totalna kompromitacja: połączenie: niewiedzy, propagandy i głupoty.Autorzy sprawiają wrażenie ludzi, którzy nie wiedzą co piszą, zaś polski redaktor naukowy kompromituje się pozwalając, żeby jego nazwisko firmowała taką chałę.Książka przy deklarowanej przez autorów bezstronności nie tylko zionie otwartą zawiścią do Austro-Węgier, które nazywa wielokrotnie "trupem", zaś każda operacja podejmowana przez ich żołnierzy końcu sie nieodmiennie klapą. z której ratują ją jedynie mężni sprzymierzeńcy, nie tylko przemilcza cale rozdziały wojny (np. w przypadku ofensywy Wisła-San armie AW, które stanowiły 3/4 sil sprzymierzonych w ogóle nie są wspomniane, zaś operacja ( w odróżnieniu pod walki pod Łodzią) pod Krakowem i walka pod Limanową wogole nie istnieje), lecz i normalnie, świadomie przeinacza fakty, kłamie w żywe oczy i fabrykuje nieistniejące zdarzenia.Np. opis zajęcia Lwowa przez Rosjan jest nieomal poetyczny i dramatyczny: Moskale toczą prawdziwą batalie, humanitarnie strzelają pod