Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Zielony żółwik ambitnie podejmuje się przygotowania uroczystego śniadania. Zamierza to zrobić zupełnie samodzielnie i zasłużyć na duże pochwały, zwłaszcza że tym razem rodzina żółwi spodziewa się gościa. Franklin eksperymentuje z zapałem i… po paru nieudanych próbach przekonuje się, że nawet najlepszy szef kuchni nie obejdzie się bez pomocy najbliższych. Dzięki tej historyjce niejedna Zosia Samosia zrozumie, że poproszenie o wsparcie to nierzadko niezły pomysł.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Franklin i uroczyste śniadanie |
Autor: | Bourgeois Paulette |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Debit |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Bardzo fajna książka, super dla dzieci najmłodszych tj. 2-4 lata do czytania przez rodzica jak, również dla starszych dzieci do samodzielnego czytania, uczy dzieci nazywać własne emocje i uczucia, zalecam
Jedna z nowszych przygód Franklina nosi tytuł Franklin i uroczyste śniadanie. Zawsze w niedzielę w domu Franklina wszyscy wspólnie jedzą uroczyste śniadanie. W tę niedzielę śniadanie miało być jeszcze bardziej wyjątkowe, gdyż w odwiedziny przychodziła cioteczka Emi. Franklin bardzo przejął się wizytą cioci i zapragnął pomóc w przygotowaniach. Jednak dynamicznie się okazało, że bycie pomocnikiem nie wystarcza małemu żółwikowi. Franklin chciał przygotować całe śniadanie całkiem samodzielnie! Rodzice nie mieli nic przeciwko temu i żółwik został szefem kuchni. Jednak bycie samodzielnym kuchmistrzem nie jest takie proste, jakby się wydawało… Jak skończyła się historia Franklina i czy uroczyste śniadanie się udało dowiecie się koniecznie czytając Franklina i uroczyste śniadanie Każda z opowieści o Franklinie to fantastyczna zabawa i znaczna dawka nauki. Przygody, które spotykają małego żółwika i problemy, które przeżywa są bardzo bliskie dzieciakom w wieku przedszkolnym. Mali Czytelnicy słuchając o perypetiach Franklina, jego rodziny a także przyjaciół dowiadują się, że żaden człowiek nie jest na świecie sam i że można liczyć na bliskich, a także, że z każdego kłopotu można wyjść zwycięsko. Franklin nie zawsze jest grzeczny, nie zawsze słucha rodziców, nie zawsze wszystko mu się udaje, dlatego przedszkolaki prosto mogą się z nim utożsamić i przepracować emocje, które przeżywa żółwik, a które przecież niejednokrotnie są odczuwane przez dzieci, choć one nie zawsze są w stanie sobie z nimi poradzić. Przygody Franklina uczą przedszkolaki także szacunku do drugiego człowieka. Pokazują, że kluczowa jest rodzina, w której się żyje, a przedmioty to rzeczy nabyte, które nie liczą się tak bardzo jak najbliżsi i przyjaciele. W końcu w towarzystwie rodziny i przyjaciół można zdziałać cuda i wszystko się udaje albo niemal wszystko, a nawet jeśli nie, to jest ktoś, komu zawsze można się wygadać i wypłakać.Ilustracje namalowane przez Brendy Clark są barwne i bardzo ładne. Idealnie uzupełniają czytany tekst, lecz zostawiają też dużo pola dla wyobraźni! Bardzo serdecznie zalecam przygody Franklina, a w szczególności Franklina i uroczyste śniadanie! www.ksiazkowelove.wordpress.com
Sposobem prób i błędów Franklin wymyśla coraz to świeży skład dla własnych przepisów, w końcu trochę się zniechęca: "poddaję się. Żaden ze mnie kuchmistrz". Dostaje od mamy poradę i czas na przemyślenie sytuacji, odpoczynek. A później wraca z świeżym pomysłem. Czy spodoba się rodzinie i zaproszonej cioci Emi, przekonamy się na końcu.