Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Amerykański pisarz Jon Scieszka stworzył wyjątkowy świat, który łączy przygodę, wiedzę i fantastykę.Franek Einstein wielbi odkrywać, jak funkcjonuje świat. Właśnie w tym celu buduje kolejne wyjątkowe wynalazki. Korzysta z wiedzy naukowej, lecz i wyobraźni.Podczas pewnego nudnego eksperymentu chłopczyk tworzy w swoim garażu dwa roboty, Klinka i Klanka. Uderzenie pioruna budzi je do życia. Przemądrzały Klink i dowcipkujący Klank nie do końca sprawdzają się w laboratorium, mimo to pomagają Frankowi udoskonalić silnik antymaterialny. Pewnego dnia arcywróg chłopca, niejaki Tobiasz Edison, kradnie oba roboty. Tym samym wprowadza w życie własny upiorny plan…W każdej książce pdf czytelnicy znajdą kolorowe ilustracje, przekroje i modele a także kilkustronicową mini encyklopedię wyjaśniającą najtrudniejsze naukowe pojęcia użyte w książce.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Franek Einstein i silnik antymaterialny |
Autor: | Scieszka Jon |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Wilga |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
"Franek Einstein i silnik antymaterialny" to pierwsza element serii. Poznajemy kilkuletniego Franka, jego przyjaciela Watsona i dziadka. Chłopczyk podczas pewnego nudnego eksperymentu tworzy w garażu dwa roboty: Klinka i Klanka. Jeden z nich jest trochę przemądrzały, natomiast drugi stale dowcipkuje. Mimo to chłopcy bardzo dynamicznie zaprzyjaźniają się z dwoma autokonstruktami. Pewnego dnia zazdrosny Tobiasz Edison, zagorzały wróg i konkurent naszych bohaterów, wraz ze swoim szympansem porywają roboty... Ta element trochę mnie na początku przeraziła. Bałam się, że córka nie będzie zainteresowana, gdyż sama czytając jej tę książkę niejednokrotnie łamałam sobie mowa na technicznych zwrotach i gubiłam się w naukowych postępach bohaterów. Jednak ostatecznie wszystko dokładnie zostało opisane, a do tego doskonale zilustrowane przez Briana Biggsa. Liczne malunki wręcz wysypują się z niemal każdej strony książki pomagając zrozumieć naukowe zawirowania. Nawet ruchy rąk szympansa "mówiącego" mową migowym są dokładnie krok po kroku rozrysowane. Wszystkie ilustracje są szczegółowo opisane, dzięki czemu możecie się dokładnie zapoznać z budową robotów, krowy, czy nawet oka. Na końcu książki przedstawione zostały notatki Franka na temat materii. więcej na blogu : Zwykłej Matki
Polecam, szczególnie dla dzieci, które są zainteresowane technicznymi rzeczami