Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Czy mordercze lato w bukolicznym Bishop’s Lacey dobiegło końca? Kogóż to pochowano na wiejskim cmentarzu przy kościółku św. Tankreda? Czy Flawia zmartwychwstała?Wydarzył się cud! Do Bishop’s Lacey zjechało rozklekotanym austinem Zaczarowane królestwo samego Ruperta Porsona! T e g o Ruperta Porsona, który wraz z Wiewiórką Snoddym występuje w telewizji. Jaka szkoda, że Flawia nie ma telewizora…Ma za to do rozwiązania dwie zagadki kryminalne. Jedną z przeszłości, najboleśniejszą, gdyż zginęło dzidziuś – Robin Ingleby – rówieśnik Flawii, i drugą, najtragiczniejszą, która wydarzyła się na oczach całej wioski. Ma też siostry, Ofelię i Dafne, które należałoby, jak twierdzi ciocia Felicity, „batożyć jak wszystkie dzieci, jeśli nie mają zamiaru wstąpić do palestry albo zająć się polityką, gdyż w takim wypadku należałoby je dodatkowo utopić”. Lub otruć czekoladkami z siarkowodorem. Flawia znów ma pełne ręce roboty!
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Flavia de Luce. Tom 2. Badyl na katowski wór |
Autor: | Bradley Alan |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Vesper |
Rok wydania: | 2010 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
"Badyl na katowski wór" to opowieść o zabawnej i bystrej Flawii de Luce, która poraża swą błyskotliwością i ciekawością świata. Ciągle toczy spory z podłymi siostrami, ładuje się w ogromne problemy i zwraca na siebie uwagę. Zawsze zjawia się tam, gdzie są największe tarapaty. Przygody dziewczynki, to rasowy kryminał, który powinien przypaść do gustu najmłodszym jak i nieco starszym czytelnikom. Książkę czyta się wyjątkowo dynamicznie i emocjonująco, dzięki szybkiej akcji i humorystycznym dialogom.Flawia jak zwykle ma pełne ręce roboty, w Bishop's Lacey znów dochodzi do dziwacznych i strasznych wydarzeń. Kobiecie przyjdzie rozwiązać dwie zagadki, które znów zmrożą krew w żyłach. Pierwsza z nich związana jest ze śmiercią dziecka, Robin Ingleby, która była rówieśniczką Flawii. Druga zaś miała miejsce na oczach całej wioski, mimo to stale nikt nie potrafi jej rozwikłać. Dlatego do gry musi wkroczyć Flawia, która jest specjalistą od spraw najtragiczniejszych.Alan Bradley posługuje się mową prostym, ale barwnym i dosadnym. Całość miło się czyta, sprawiając, że książkę kończy się w dość szybkim tempie. Akcja dziejąca się w połowie XX wieku, została przez autora omówiona wyjątkowo realistycznie i prawdziwie. Realia zostały oddane wiernie, a wątki fabularne potrafią nie raz zaskoczyć. Podczas lektury znajdziemy dużo terminów związanych z chemią, której Flawia jest zagorzałą miłośniczką. Główna bohaterka bardzo przypadła mi do gustu, głównie ze względu na ogromne poczucie humoru i niekonwencjonalne pomysły. Lektura to bardzo niezła zabawa, dziewczynka bawiąca się w detektywa sprawia dużo frajdy i dobrego humoru podczas czytania. Jej relacje z siostrami też potrafią rozbawić. To nie tylko książka ebook dla młodzieży, gdyż powinna wciągnąć też dorosłych. Bo posiada w sobie aluzje, które trafią raczej do dorosłego odbiorcy. Jest to kryminał wart poznania, ze względu na postać Flawii jak i zaskakujące wątki fabularne."Badyl na katowski wór" to pozycja, którą się po prostu lubi. Choć momentami potrafi być straszna i doprowadzić do gęsiej skórki. Mroczny klimat tej pozycji przypadł mi do gustu i czytanie jak najbardziej mogę zaliczyć do udanych. Z pewnością sięgnę po kolejne tomy bo idealnie bawiłem się podczas czytania. Zachęcam do zapoznania się z przygodami niespotykanej pani detektyw, na pewno was czymś zaskoczy. To bardzo udana powieść, warta uwagi. Alan Bradley zaserwował swoim czytelnikom sporą porcję dobrej zabawy, dreszczyku emocji z domieszką specyficznego i trafnego humoru. Niezła zabawa gwarantowana. Jak najbardziej polecam!
Alan Bradley to narodzony w Toronto pisarz. Tworzy książki dla dzieci, lecz również słuchowiska radiowe. Zasłynął serią o Flawii de Luce, którą w Polsce wydaje Vesper. Drugim tomem tego cyklu jest „Badyl na katowski wór”.Flawia odwiedza cmentarz. Przy jednym z grobów spotyka kobietę, której wcześniej nie widziała. Okazuje się, że jest ona asystentką Ruperta Porsona, który słynny jest z telewizji. Oboje zajmują się wystawieniem kukiełkowych przedstawień. Właśnie przejeżdżali przez wioskę Flawii, gdy auto odmówił im posłuszeństwa. Ksiądz i Flawia chcą pomóc gwiazdom. Flawia wskazuje im drogę do warsztatu. Spotykają tam rodzinę, która niedawno utraciła syna. Chłopak się powiesił. Dla matki stale jest to duży cios, z którym nie może sobie poradzić. Flawia nie wie jak się zachować. Z jednej strony zaczyna podejrzewać, że było to morderstwo, a nie wypadek albo samobójstwo. Kobieta musi jednak poradzić sobie nie tylko z zagadką – chce wesprzeć asystentkę Ruperta, Niallę, musi dalej radzić sobie z okropnymi siostrami, a na dodatek do ich domu przyjechała ciotka Felicity. Nawet przedstawienie kukiełkowe, które wystawiają nowoprzybyli, nie odciąga ją jednak od śledztwa, a wręcz przyspiesza akcję.Pierwszoosobowa narracja w wykonaniu Flawii jest zachwycająca. Jak na nastolatkę, kobieta jest inteligentna, bystra, ironiczna i dość powściągliwa. Niektóre z jej skąpych wypowiedzi poprzedzają długie wywody myślowe, które puentuje dość zdawkowymi wyrażeniami. Na dodatek ma wiedzę związaną z wieloma dziedzinami – nie tylko chemią, którą się interesuje, lecz również muzyką.W tej części dość późno wydarza się coś, co przykuwa uwagę widza. Na początku poznajemy pracowników teatrzyku kukiełkowego, których prywatne sprawy są interesujące i dość skomplikowane, jednak nie są jeszcze zbyt wciągające. Dopiero potem akcja nabiera tempa.Język jest dość prosty. Bo akcja losy się w połowie XX wieku nie jest on ani zbyt naszpikowany archaizmami, ani zbyt współczesny. Mimo wszystko jest on nieco inny niż ten, którym posługujemy się obecnie. Nie przeszkadzają w czytaniu terminy związane z chemią, która jest największą pasją Flawii. W tekście znajdziemy wyrazy spisane kursywą, które dotyczą napisów, tytułów, nazw obcych. Są również przypisy, które ułatwiają polskiemu czytelnikowi znalezienie się w tym, co chce nam przekazać autor.Wielkim plusem tej serii jest główna bohaterka. To sympatyczna dziewczyna, która bawi się w detektywa. Czasem miałam wrażenie, że jest nieco aspołeczna, chociaż to akurat może być spowodowane sytuacją w jej domu, gdzie siostry zachowują się, jakby kobieta była obca.Ogólnie książka ebook jest ciekawa, ma ciekawy klimat i świetną bohaterkę. To nie tylko książka ebook dla młodzieży. To kryminał, który wciągnie tez dorosłych. Zalecam tym, którzy chcą spędzić przyjemnie czas z intrygującą nastolatką. Nie zmarnujecie wieczoru – Flawia wam na to nie pozwoli. Nie zrażajcie się młodym wiekiem detektywa – to kryminał, który warto poznać głównie ze względu na pannę de Luce.
nie zgadzam się z poprzednimi recenzjami . książkę czyta się dynamicznie i jest interesująca tak jak element 1 .
Według mnie książka ebook była świetna, tak samo jak "Zatrute ciasteczko", pierwsza element serii. Przygody Flawii czyta się jednym tchem, a ze książki są grubsze, przez cały dzień jest się u boku bohaterki. Z niecierpliwością czekam na trzecią zcęśc opowieści o kobiecie posiadającej wyjątkowe zdolności detektywistyczne.
Druga częśc przygód Flawii jest troszkę gorsza prawdopodobnie dla mnie, niż pierwsza część. Oczywiście stale fabuła jest dośc ciekawa, mimo to zakończenie jest bardziej łagodne i stonowane niż w 1 tomie. Brakowało mi tutaj dynamizmu, większej akcji, jaka była w "zatrutym ciasteczku". Mimo to zalecam do przeczytania.
Jestem co prawda w połowie książki, lecz juz mogę się wypowiedziec, ze książka ebook dopiero zaczyna wciągac po jakiejs setnej stronie.(całośc liczy niemal 400).Jedyne co było dla mnei nie zrozumiałe, to sam początek, natomiast potem jest ciekawie. Fabuła jest całkiem dobra, a Flawia jak zwykle bierze się za rozwiązywanie zagadkowej zagadki, jaką jest śmierc lalkarza:). Na tym etapie powiem, że warto ją miec. jak przeczytam całośc napiszę więcej:)