Recenzje

• Ela J

  2018-03-22

  Książka ebook rewelacyjna. Polecam. Czyta się bardzo dobrze. Temat może się wydawać banalny, lecz omówiony w sposób niebanalny.

• Ela Sakowska

  2018-03-22

  Książka, która wciągnie wszystkich fanów książki.

• Agnieszka K.

  2018-03-22

  Sięgnęłam po „Finezję uczuć” ze zwykłej ciekawości bowiem czytając różnorodne recenzje, zaintrygował mnie wątek zakazanego uczucia pomiędzy zamężną dziewczyną i kapłanem. Należę do pokolenia, które namiętnie śledziło dzieje bohaterów serialu telewizyjnego „Ptaki ciernistych krzewów”. Ten cykl o niedozwolonej miłości pomiędzy ojcem Ralphem a młodą Meggie w latach 80. podbił serca milionów widzów, wówczas także i moje. Jednakże Aneta Krasińskaw własnej debiutanckiej powieści nie powieliła nieźle słynnej historii sprzed lat bowiem, ukazała ten aspekt z zupełnie innej strony, wplatając w fabułę realia i dylematy współczesnego społeczeństwa. Wykreowane postaci a także intryga diametralnie różnią się od tych, które mogłam poznać, oglądając wspomniany serial.Alicja, główna bohaterka niniejszej powieści wydaje się spełnioną żoną i matką, której życie jest pozornie poukładane i nieźle zorganizowane. Alicja ma dwóch świetnych snów, kochającego, lecz zapracowanego męża, cudowny dom a także dobrą i stabilną pracę, w której się spełnia zawodowo. Jednakże jej małżeństwo fikcyjnie zgodne i szczęśliwe przeżywa kryzys. Zapracowany mąż, niedbający o wzajemne relacje i ognisko domowe, codzienna rutyna, która nieoczekiwanie wkradła się w życie całej rodziny, brak wzajemnych rozmów i wsparcia mają olbrzymi wpływ na sferę emocjonalną obojga małżonków. Alicja, która czynnie uczestniczy w przygotowaniach do sakramentu pierwszej komunii świętej własnego młodszego syna, nierzadko gości w kościele. Tam spotyka księdza Mariusza, który początkowo ją irytuje i drażni, jednak z każdą kolejną wizytą w kaplicy młody duchowny coraz mocniej ją ciekawi i fascynuje. Odkrywają wspólną pasję za sprawą, której rozbudza się w nich wzajemne, nieopisane i zaskakujące uczucie. Od tej chwili w życie dziewczyny wkrada się chaos, który pogłębia wrażenie zagubienia i potęguje kolejne komplikacje, z których nie sposób wybrnąć bez żadnych ofiar.Aneta Krasińska okazała się dobrym obserwatorem bowiem stworzyła powieść, która w bardzo realny sposób ukazała dylematy współczesnego społeczeństwa uwikłanego w codzienną walkę o przetrwanie. Odsłoniła życie ludzi, którzy zatracając młodzieńcze priorytety, oddalają się od rodziny tym samym, zapominają o tak ważnym obszarze uczuciowym. Zaniedbanie tej sfery niesie za sobą poważne konsekwencje, które autorce udało się doskonale obnażyć w tejże powieści.Ponadto Aneta Krasińska stworzyła książkę, która w dzielny i kontrowersyjny sposób zwraca uwagę na kwestie celibatu i sfery emocjonalnej wśród księży. Każdy z nas jest tylko człowiekiem, który posiada potrzeby i ulega różnorodnym słabościom. Być może kapłani powinni mieć możliwość budowania swoich rodzin, może dzięki temu, mieliby szansę być znacznie lepszymi duchownymi bowiem celibat, jest niezgodny z ludzką naturą. Natomiast możliwość posiadania swojej komórki społecznej pozwoliłaby im lepiej rozumieć potrzeby zwykłych ludzi, zaangażowanych w codzienną walkę o godny byt, o życie w zgodzie z ogólnie przyjętymi normami. Wtedy duchowni mogliby czerpać z swoich doświadczeń. Aktualnie wygląda to tak, że ksiądz stoi na ambonie, wygłasza cudowne kazania, które nierzadko nijak mają się do codziennej egzystencji każdego z nas.„Finezja uczuć” Anety Krasińskiej to obiecujący debiut, może nie zupełnie idealny jednakże napisany w lekki i przystępny sposób. Książkę czyta się błyskawicznie z nieustającym zaciekawieniem. Ponadto, jak już wcześniej wspominałam autorka w naturalny sposób, odzwierciedliła dylematy teraźniejszego społeczeństwa, jak też zwróciła uwagę na płaszczyznę duchową nie tylko zwykłych ludzi, lecz także kapłanów. Opowieść skłania do refleksji ponad wieloma aspektami życia codziennego, ponad moralnymi i ciężkimi do zaopiniowania kwestiami związanymi z wiarą a także przyjętymi normami społecznymi, jak też konsekwencjami wynikającymi z uczestnictwa w tak zwanym wyścigu szczurów, którego czasem mimowolnie stajemy się czynnymi uczestnikami. Ta opowieść zmusza uważnego czytelnika do tego, żeby się na chwilę zatrzymał, zastanowił i przeanalizował swoje życie, być może jeszcze nie jest za późno, żeby poprawić jego jakość... Polecam. Całość recenzji tutaj: http://nieterazwlasnieczytam.blogspot.com/2015/11/finezja-uczuc-aneta-krasinska.html

• Magnolia044

  2018-03-22

  „W życiu człowiek nierzadko ponosi porażki. Raz większe, innym razem mniejsze. Ważne, w jaki sposób sobie z nimi radzi.” str. 43Alicja, to młoda kobieta, spełniona zarówno zawodowo jak i prywatnie. Jest szczęśliwą żoną a także kochającą matką dwóch synów. Wraz z mężem trudno pracowali na to, by mieć swój dom i udało im się to. Jednak kredyt hipoteczny, który wspólnie zaciągnęli sprawił, że praca stanęła na pierwszym miejscu, a rodzina zeszła na drugi plan. Małżeństwo przestało ze sobą rozmawiać. Alicja była w ciągłym biegu - praca, dzieci, zakupy, sprzątanie itd. Natomiast Adam obrał sobie za cel, że to on będzie lepiej zarabiać, dlatego nierzadko zostawał po godzinach w pracy, a wszystkie obowiązki związane z domem zrzucał na żonę, która nie miała chwili wytchnienia. Z kolei synowie mieli żal do ojca, że się nimi nie interesuje, że ciągle przesiaduje w pracy i nigdy nie ma go w domu...„Rozmowy z Adamem dotyczyły dzieci, rachunków do zapłacenia czy planowanych wydatków. Od dawna nie rozmawiali o tym, co czują i dokąd zmierza ich związek. Obydwoje stronili od tego tematu.” str. 117Powieść rozpoczyna się w miejscu, kiedy młodszy syn Alicji przygotowuje się do Pierwszej Komunii Świętej. Na próbach dziewczyna poznaje księdza Mariusza. Dynamicznie nawiązują wzajemny dialog, bowiem okazuje się, że posiadają wspólną pasję. Połączyła ich sztuka. Z czasem przyjaźń przekształciła się w zakazaną miłość.„Doskonale zdawała sobie sprawę, że jej uczucie nie ma prawa istnieć i to frustrowało ją najbardziej.” str. 60„Finezja uczuć” jest, to następny udany debiut, który miałam przyjemność przeczytać w ostatnim czasie. Fabuła jest dosyć oryginalna. Autorka posiada lekkie pióro i stosuje plastyczne opisy, które powodują, że od tekstu ciężko jest się oderwać. Wykreowała idealne postacie, które pozwalają nam czytelnikom idealnie odnaleźć się w motywach ich postępowania, a także odczuwać ich rozterki, wahania a także inne emocje jakie nimi targają. „Życie jest skomplikowane i zupełnie nieprzewidywalne. Granice, jakie człowiek sobie wyznacza, z czasem przesuwają się. Priorytety zmieniają swe miejsce w hierarchii. Człowiek jako istota myśląca jest równocześnie nieodgadniony, ponieważ rządzą nim marzenia, pragnienia i słabości.„ str. 119Co najistotniejsze Krasińska nie ocenia, nie krytykuje. Dogłębniej przedstawia nam fakt, że ksiądz jest zwykłym człowiekiem i że jemu też zdarza się popełniać błędy. Wielki nacisk pokłada na to, że o uczucie należy dbać, żeby nie popaść w rutynę, a obowiązki rodzicielskie jak i małżeńskie trzeba rozkładać równomiernie. Mówi również, że nie zawsze należy się poświęcać dla innych, bo przez to dynamicznie stajemy się nieszczęśliwi i czujemy się jakbyśmy byli zamknięci w klatce.„Ludzie mają o księżach dziwne wyobrażenia, a my, tak jak wszyscy, mamy słabości, popełniamy błędy, ponieważ jesteśmy tylko śmiertelnikami. „ str. 90„O uczucie trzeba dbać, ponieważ nikt za was tego nie zrobi.„ str. 141Autorka umiejętnie operuje fabułą, dzięki czemu nie daje się czytelnikowi nudzić. Kiedy wydaje się, że wszystko jakoś się poukładało, że bohaterowie wszystko sobie wyjaśnili, to Krasińska rzuca kolejną bombę, która totalnie zaskakuje odbiorcę.„Nie chciałem tego! Nie planowałem! – zaczął. – Miałem poukładane życie. Widziałem własną drogę, z której dotychczas nigdy nie zbłądziłem. Cieszyłem się z tego, co mam. Byłem dumny z tego, kim jestem – mówił to, spoglądając na nią. – I niespodziewanie zjawiasz się ty i mój świat zaczyna się wywracać do góry nogami. Jestem rozkojarzony. Szukam pretekstu do spotkania z tobą. Tęsknię. A co gorsza, przegrywam w potyczce z tym uczuciem!„ str 91Przyznaję, że z początku miałam pewne obawy co do „Finezji uczuć”, jednak ostatecznie książka ebook bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Dla mnie była to ciekawa lektura, wręcz nie mogłam się od niej oderwać. Publikacja budzi do refleksji. Pomysł na opowieść był bardzo doby i autorka w pełni go wykorzystała. Książka ebook przedstawia kontrowersyjny temat, jakim jest romans księdza ze własną parafianką, mimo to nie zraża czytelnika, a wręcz przeciwnie, ciekawość popycha do tego, żeby dowiedzieć się jakie będzie zakończenie. Uwierzcie mi, że ta dziewczyna ma potencjał, żeby stać się jedną z poczytniejszych polskich autorek. Czekam na kolejną powieść, która wyjdzie spod pióra Pani Anety. Jest to pozycja godna polecenia.„Uświadomiła sobie, że życie wymaga wielu poświęceń i nierzadko kpi z naszych planów. Mogła się na to zgodzić i patrzeć, jak przecieka jej przez palce. Mogła być sfrustrowana i wszystkich dookoła winić za własne niepowodzenia. Wiedziała, że taka droga jest najprostsza, lecz na szczęście miała świadomość, że życie jest zbyt krótkie, aby się ponad sobą użalać. Nikt jej nie pomoże, jeśli sama nie zacznie działać.„ str. 211

• saskia

  2018-03-22

  Uczucia to sprawa bardzo delikatna, a jednak najczęściej nie liczymy się z nimi, odsuwamy je na bok, mniej albo bardziej ignorujemy w momentach gdy powinny być na pierwszym miejscu, bywa, że ranimy je jak najbardziej świadomie i celowo. Emocje ukrywamy przed innymi, nie zawsze umiemy się nimi dzielić albo przyznać się nawet przed sobą samych, że je odczuwamy. Nadchodzi jednak moment kiedy już dłużej nie da się udawać, iż nic się nie zmieniło i nic nie podąża we właściwym kierunku.Najpierw spotkanie, nie pozostawiające po sobie większego wrażenia, później kolejne, które nie zapowiadają tego co ma przynieść przyszłość, wprost przeciwnie. W końcu dostrzeżenie, iż ta druga osoba jest interesująca, nawet bardzo intrygująca, i niespodziewanie okazuje się, że to jakby pokrewna dusza, a na pewno człowiek w towarzystwie jakiego zaczyna się dostrzegać w sobie zapomniane cechy. Alicja jak do tej pory podążała ścieżką utartą i nieźle znaną, może nie była ona tą wymarzoną, ale dawała zadowolenie, tylko od czasu do czasu zaprawioną nutką rozczarowania. Niestety codzienność nie sprzyja pielęgnowaniu uczuć, raczej już pomaga w poświęcaniu się innym wartościom, dom i rodzina są najważniejsze, to one wyznaczają życiowy azymut. Dziewczyna nie kwestionowała własnych wyborów i nie oddawała się rozmyślaniom co by było gdyby ... Liczył się dzień dzisiejszy, zabiegany, pełen kolejnych zadań do wypełnienia i jednocześnie ról do zagrania. Czy w takich okolicznościach można pozwolić sobie by wreszcie pomyśleć o potrzebach swoich, a nie wyłącznie bliskich? Alicji przecież nie przeszkadzał taki stan rzeczy, ale coś drgnęło w sercu i umyśle kobiety, coś się zaczęło, jeszcze nie do końca świadomie, przeszłość przypomniała wydarzenie, jakie miało wpływ na to co teraz ma miejsce. Niespełnione marzenia, nawet po latach ranią i uświadamiają, ile zostało utracone. Emocje biorę górę, na razie tylko na moment, jeszcze nic nie wydarzyło się, lecz czy na pewno? Przecież to była jedynie chwila słabości, nic nie znacząca, ale dlaczego nie da się jej zapomnieć? Poruszyła przecież całą lawinę uczuć ... Uciec, zapomnieć, nie przyznawać się przed sobą samą co właśnie się wydarzyło. Ponownie wejść w własny kierat i nie myśleć o tym co zakiełkowało. Rodzina, małżeństwo, dzieci, to oni są ważni, nie chwilowa słabość, lecz czas oszukiwania siebie samej już powoli kończy się. Dla postronnych obserwatorów szczęście to egzystencja jaką wiedzie Alicja, ale ona dostrzega coraz więcej cieni w swoim życiu, jeszcze ma nadzieję, że blask powróci do jej małżeństwa, a wzajemne zainteresowanie zastąpi rutynę, zamiast oddalenie ponownie zawita bliskość. Jednak tamta jedna chwila przemieniła wiele, chociaż wydaje się, że wszystko jest takie same. Kolejne spotkanie i uczucia powracają, co z nimi zrobić? Przyznać się do nich? Zapomnieć o nich nie da się, jak fale rozbijają kawałek po kawałku wewnętrzną tamę zbudowaną z zasad i składanych przysiąg. Nie liczy się wczoraj i jutro, pozostaje tylko dziś ... Uczucie jakie połączyło Alicję i Mariusza od początku wydaje się niemożliwa, przecież ona ma męża i dzieci, a on ... on jest księdzem. Między tym dwojgiem istnieje tabu, społeczne, kulturowe i duchowe. Jednak to nie kaprys, chwilowe zauroczenie, chociaż tak to mogłoby wyglądać z perspektywy kogoś kto przygląda się temu wszystkiemu z boku. Jednak prawda jest o dużo bardziej skomplikowana, kryje się w niej rozpacz niewinnych, rany zadane nieświadomie albo niezamierzenie, morze wątpliwości i stale powracające zapytanie o przyszłość. Czy z tej sytuacji jest wyjście nie krzywdzące kogokolwiek? Nie, jakikolwiek krok zawsze oznacza, iż ktoś zostanie zraniony ... Co wybierze Alicja? "Finezja uczuć" to opowiadanie jednocześnie przedstawiająca rozpad i urodziny związku. Jedno z drugim jest ściśle powiązane, nie wynikają one bezpośrednio z siebie, ale toczą się równolegle i chociaż wydają nierozerwalnie z sobą połączone to historia ta mogłaby mieć więcej niż jedno zakończenie. Jednak w tym konkretnym przypadku autorka poprowadziła fabułę w konkretnym kierunku, odkrywając przed czytelnikami cały wachlarz dylematów z jakimi starają poradzić sobie bohaterowie a także przede wszystkim istotę miłości, uczucia, wydającego się idealnie wszystkim znane, lecz jednocześnie przez każdego odczuwanego inaczej. Aneta Krasińska krok po kroku naszkicowała słowami jak rodzi się miłość, co jej towarzyszy a także dlaczego bywa ona ulotna i nietrwała. Postacie stają przed ciężkimi wyborami, jeżeli wybiorą nową drogę będą musiały stawić czoła światu, który kieruje się określonymi zasadami, a raczej przyzwyczajeniami a także złamią pewne tabu, pozostającego w cieniu czegoś o dużo ważniejszego - rodziny. "Finezja uczuć" to pierwszorzędna historia o emocjach spychanych gdzieś na obrzeże świadomości, jakie jednak powracają i stają się zaczątkiem czegoś nieoczekiwanego, dalekiego od utartej codzienności, dającego impuls do zmian, które wydają się czymś nieosiągalnym, lecz nie niemożliwym.

• Karolina Tokarz

  2018-03-22

  Życie potrafi pisać nieprawdopodobne scenariusze. Nigdy nie należy niczego uznawać za pewnik, ponieważ zawsze los może nam zafundować prawdziwe trzęsienie ziemi. Tak samo jest w tej debiutanckiej powieści Anety Krasińskiej.Zgodne małżeństwo, dwoje dzieci, cudowny dom zbudowany na kredyt, nudna i bezpieczna praca dla niej, odpowiedzialna i nieźle płatna dla niego. Po godzinach ona zajmuje się domem i dziećmi, a on coraz częściej wraca do domu tylko na nocleg. Młodszy syn przygotowuje się do Pierwszej Komunii, a na spotkania w kościele uczęszcza oczywiście z mamą. Zbieg niefortunnych wydarzeń sprawia, że nawiązuje bliższą znajomość z księdzem, który zajmuje się opieką ponad maluchami przygotowującymi się do sakramentu.Zaczyna się dość niewinnie, prawda? A kończy pełnym namiętności weekendem, podczas którego życie obojga zmieni się na zawsze. Zarówno Alicja, jak i Adam staną przed koniecznością bardzo niełatwych wyborów. Od tych decyzji będzie zależała przyszłość zarówno każdego z nich dwojga, jak i pozostałych członków rodziny. Co postanowią? Jak potoczą się ich losy?„Finezja uczuć” wprost porusza temat, który w tak bardzo katolickim kraju, jak Polska jest uznawany za tabu. O historiach romansów księży każdy może słyszał, lecz nikt głośno nie mówi. W tej debiutanckiej powieści natomiast temat jest mocno nakreślony, ogłoszony głośno i wyraźnie. Z jednej strony opowieść może być głosem autorki w dyskusji na temat celibatu księży – teraz temat bardzo na czasie, gdy wieloletnie kochanki włoskich księży zaczynają głośno mówić o ojcach swych dzieci, którzy na co dzień noszą sutanny.Z drugiej zaś strony książka ebook opowiada przepiękną historię wyjątkowo niełatwej miłości, która dotyka w najmniej spodziewanym momencie i nie zważa na przeciwności. Taka „zakazana” miłość powinna być od początku nastawiona na porażkę. Zakochani, w sytuacji takiej, w jakiej znaleźli się Alicja i Adam, stoją przed wyjątkowo ciężkimi wyborami, z którymi radzi sobie niewiele osób.Debiut Anety Krasińskiej jest wyjątkowo dzielny przede wszystkim dlatego, że autorka zdecydowała się go popełnić w Polsce – państwie bardzo katolickim. Jest również naprawdę udany – pisarka ie sili się a wydumane rozważania filozoficzne czy moralne, tylko przedstawia tę sytuację poprzez łatwe słowa i emocje zwyczajnego człowieka. Dawno nie zdarzyło mi się, że nie mogłam oderwać się od powieści, a przy tej spędziłam dosłownie cały dzień, każdą wolną chwilę. Szczerze polecam!

• pestkaga

  2018-03-22

  Finezję uczuć przeczytałam w dwa dni, czyta się lekko i z zaciekawieniem, prezentuje realia życia, miłość trudną i zakazaną a jednak możliwą, książka ebook REWELACJA, zalecam i pozdrawiam autorkę,

• Czytadełko

  2018-03-22

  Finezja uczuć to typowe babskie czytadło. Jest to książka ebook , którą bardzo nieźle się czyta i która dotyka kłopotów z jakimi borykamy się w dzisiejszych czasach. Małżeństwo, w którym już dawno wygasł ogień i pokusa by ponownie poczuć i przeżyć coś nadzwyczajnego. Czasami dwie przeznaczone sobie połówki spotykają się w wyjątkowych okolicznościach. O takich właśnie krętych ludzkich ścieżkach przeczytacie w powieści Anety Krasińskiej . Książka ebook jest ciekawie napisana , chociaż na początku zabrakło mi w niej mocniejszych emocji. Autorka dotknęła tematu, z którym rzadko spotykamy się w polskich powieściach. Alicja matka dwójki dzieci i on – męski młody ksiądz. Miłość, która nie miała prawa się narodzić. „Finezja uczuć „pokazuje nam jak bardzo życie może nas zaskoczyć, a nasze dzieje do końca nigdy nie są znane. Mając dom, dzieci , męża zwykle nie spodziewamy się nagłego wybuchu namiętności i ogromnych zmian . Nic bardziej mylnego. O czym możecie przekonać się czytając opowieść Anety Kraińskiej. Książka ebook skłania do przemyśleń. Prezentuje jak prosto jest się zatracić i jak ciężko jest utrzymać związek. Zbyt dynamicznie się od siebie oddalamy, pochłonięci pracą i obowiązkami zapominamy o sobie nawzajem. Dokąd to prowadzi? Przeczytajcie i wyciągnijcie swoje wnioski. Polecam.

• aleksnadra

  2018-03-22

  Aneta Krasińska totalnie mnie zaskoczyła. Spodziewałam się ciekawej historii, lecz nie tego, że porwie mnie przy pierwszym słowie i nie puści ze swych objęć do ostatniego. Bardzo dynamicznie utożsamiłam się z główna bohaterką gdyż jestem w podobnym wieku i miej więcej na tym samym miejscu.Autorka jest wnikliwą obserwatorką życia. Potrafi tę zwykłą codzienność przenieść na papier, zająć uwagę i skłonić do przemyśleń na temat własnych związków, własnej roli w życiu, przyjrzeć się swoim emocjom, nazwać je i poczuć impuls do zmian. Łatwo bez udziwnień acz plastycznie kreśli obrazy zawiedzionych uczuć, wielkiej, ekscytującej miłości i potyczki z swóim sumieniem. Podobało mi się, że nie jest przy tym wulgarna, nie epatuje nagością i zmysłowością. Pozwala pewne sceny dojrzeć jedynie we swojej fantazji i to tylko wtedy, gdy mamy na to ochotę. Co prawda "Finezja uczuć" oparta jest na obyczajowym skandalu, lecz Pani Anecie udało się go przedstawić z wyczuciem , subtelnością, smakiem. więcej na: http://aleksandrowemysli.blogspot.com/2015/09/finezja-uczuc-aneta-krasinska.html

• KobieceRecenzje365

  2018-03-22

  "Finezja uczuć" Anety Krasińskiej to następny debiut, który miałam przyjemność przeczytać. Tytuł bardzo subtelny a okładka intrygująca, zachęcająca czytelnika by sięgnął właśnie po tę pozycję. Czy mnie książka ebook porwała swą treścią? O tym w mej recenzji.!Alicja to dziewczyna po trzydziestce, żona, matka dwóch synów. Młodszy z jej latorośli właśnie przygotowuje się do sakramentu pierwszej komunii świętej. To właśnie na próbach w kościele Alicja poznaje księdza Mariusza, z którym się zaprzyjaźnia. Prawdopodobnie żadne z nich nie zdaje sobie sprawy jak ta znajomość wpłynie na ich poukładane życie. Jeden niefortunny pocałunek zmienia wszystko, jedno o drugim nie potrafi zapomnieć mimo mijających dni a także miesięcy. Między obojgiem rodzi się niemoralne, zakazane uczucie, które według kanonów moralności nie powinno mieć szans przetrwać. ''Życie jest skomplikowane i zupełnie nieprzewidywalne. Granice, jakie człowiek sobie wyznacza, z czasem przesuwają się. Priorytety zmieniają swe miejsce w hierarchii. Człowiek jako istota myśląca jest równocześnie nieodgadniony, ponieważ rządzą nim marzenia, pragnienia i słabości’’.Alicja uświadamia sobie również, że jej małżeństwo to już fikcja, lecz dla niezła dzieci postanawia w nim trwać, być przykładną żoną a także matką. Czy taki związek ma szanse na przetrwanie? Tym bardziej jeżeli do naszego życia wkradają się sekrety a także niedomówienia."Finezja uczuć" to prześliczna opowiadanie z życia wzięta, ponieważ każdy z nas jest tylko człowiekiem. Pani Aneta w bardzo dosadny sposób przedstawiła nam obraz małżeństwa, które niepielęgnowane powoli umiera w zaciszu domowym. Ciągła potyczka o pieniądze staje się priorytetem a uczucia schodzą gdzieś na dalszy plan. I tak oto Adam - mąż Alicji zajmuje się utrzymywaniem domu, a Alicja mimo, że pracuje ma cały dom na głowie. Może gdyby Adam poświęcał więcej czasu własnej żonie wszystko potoczyłoby się inaczej, lecz cóż jesteśmy tylko ludźmi a życie jest nieprzewidywalne. Gdy Alicja poznaje Mariusza wydawać by się mogło, że odnalazła własną bratnią duszę, wspólna pasja do sztuki pcha ich ku sobie coraz silniej, a "nic nieznaczące" wyjścia do galerii na różnorakie wernisaże to tylko wymówka by spędzać ze sobą jak najwięcej czasu. Jak potoczą się dzieje Alicji i Mariusza? Czy mimo tylu przeciwności losu miłość jest w stanie przetrwać? Wszystkie odpowiedzi znajdziecie w książce."Finezja uczuć" to książka ebook o życiu, miłości lecz przede wszystkim o dokonywaniu wyborów, które nie zawsze są dobre a także trafne. Myślę, że każdy powinien kierować się sercem nie bacząc na to co powiedzą inni. Ciężki wybór padł na Mariusza, który był księdzem z powołania, a nagle zaczął chcieć i darzyć uczuciem kobietę. Dlatego uważam, że celibat w ogóle nie powinien istnieć, księża powinni żyć zwyczajnym życiem, mieć swoje domy a także rodziny. Lecz cóż......Książka na pewno w jakiś sposób jest kontrowersyjna, porusza dogłębnie moralność człowieka i zastanawiamy się jak my byśmy postąpili w danej sytuacji. Ja całym sercem kibicowałam Alicji a także Mariuszowi i byłam za tym by za wszelką cenę walczyli o siebie a także o własne uczucie. Lecz życie płata nam różnorakie figle i nie zawsze jest tak jak byśmy chcieli.I choć książka ebook porusza dość trudne tematy to napisana jest w prosty, przystępny dla każdego sposób. Wyraziste postacie ze własnymi wadami a także plusami przedstawione są w bardzo realistycznym świetle, a cudowne opisy miejsc wkradają się w nasz umysł, byśmy wraz z bohaterami podziwiali cudowną scenerię. Jeżeli choć trochę zainteresowała was moja recenzja, to nie zastanawiajcie się długo i chwytajcie w swe ręce tą cudowną książkę. GORĄCO POLECAM!!!!Za możliwość przeczytania książki dziękuję Autorce.Wydawnictwo: PsychoskokRok wydania: 2015

• Teresa Kłos-Zakrzewicz

  2018-03-22

  Książkę "Finezja uczuć " przeczytałam w jeden wieczór ,napisana jest bardzo prosto przystępnym mową ,od pierwszej strony wciąga . Temat książki nie należy do łatwych ,jest to raczej w naszym państwie temat tabu ,książka porusza kłopot niełatwej zakazanej miłości pomiędzy księdzem a jego parafianką . Książka ebook daje do myślenia . Finezja uczuć to pozycja którą warto przeczytać ,chociaż po skończeniu czytania odczuwałam mały niedosyt ,ale szczerze zalecam przeczytajcie i sami dokonajcie oceny ....

• Asia

  2018-03-22

  Naprawdę wciągająca książka. Jedna z tych, które czyta się jednym tchem. Niewiele jest takich książek. Zalecam każdemu, kto chce na chwilę "uciec" od ponurej rzeczywistości i po prostu zanurzyć się w idealnej historii z życia wziętej. Coś, o czym nigdy byśmy się nie dowiedzieli. Intrygujące, poruszające i pasjonujące. :)

• martusssw6

  2018-03-22

  Idealna książka!Wydawałoby się, że to książka ebook o miłości a tak na prawdę to książka ebook o życiu i problemach z jakimi się ludzie zmagają na co dzień...! Starczy po nią sięgnąć a nie odłożycie póki nie skończycie :)

• AnnaM

  2018-03-22

  "Finezja uczuć" to książka ebook napisana z niespotykaną charyzmą, która sprawiła, że przeczytałam ją jednym tchem. Autorka ukazuje nam oblicze miłości i to tej niełatwej a także zakazanej. Warto przeczytać tą pozycję, żeby zwolnić w dynamicznie przemijającym współczesnym świecie i zastanowić się co jest tak naprawdę słuszne a także warte tej prawdziwej miłości. Czekam z niecierpliwością na nowe książki Pani Anety.

• Małgorzata Domagała

  2018-03-22

  Książka ebook Anety Krasińskiej opowiada o miłości która tak na dobrą sprawę nie powinna mieć miejsca.. Urodziła się bowiem wbrew wszystkiemu, wbrew zdrowemu rozsądkowi.. Przyznaję, że bardzo spodobała mi się ta powieść, Aneta Krasińska okazała się być sprawną pisarką, a po przeczytaniu jej książki budzi się dużo refleksji.

• cyrysia

  2018-03-22

  ''Życie jest skomplikowane i zupełnie nieprzewidywalne. Granice, jakie człowiek sobie wyznacza, z czasem przesuwają się. Priorytety zmieniają swe miejsce w hierarchii. Człowiek jako istota myśląca jest równocześnie nieodgadniony, ponieważ rządzą nim marzenia, pragnienia i słabości’’. Alicja jest szczęśliwą mężatką i matką dwójki świetnych synów. Młodszy z nich niebawem przystąpi do Pierwszej Komunii Świętej. Podczas przygotowań do uroczystości dziewczynie udaje się zaprzyjaźnić z księdzem Mariuszem. Odkrywają nawet wspólną pasję, jaką jest malarstwo. Jednak pewien przypadkowy pocałunek zmienia wszystko. Rodzi się zakazane, niedozwolone, niemoralne uczucie. ''– Nie chciałem tego! Nie planowałem! – zaczął. – Miałem poukładane życie. Widziałem własną drogę, z której dotychczas nigdy nie zbłądziłem. Cieszyłem się z tego, co mam. Byłem dumny z tego, kim jestem – mówił to, spoglądając na nią. – I niespodziewanie zjawiasz się ty i mój świat zaczyna się wywracać do góry nogami''. Jak dalej ułożą się relacje pomiędzy bohaterami? Czy czysta miłość pomiędzy kapłanem a dziewczyną jest możliwa? ''Finezja uczuć'' to debiut prozatorski Anety Krasińskiej, absolwentki filologii polskiej na Uniwersytecie Łódzkim. Prywatnie mama dwójki dzieci. Wielbi rodzinne podróże po Europie. Najlepiej odpoczywa w otoczeniu przyrody albo zabytków. Lubi obserwować ludzi i przestrzeń, w której funkcjonują. Fanka tzw. dobrej literatury kobiecej. Dotychczas napisała kilkanaście artykułów naukowych, a teraz usiłuje własnych sił w pisaniu powieści. Jestem pod olbrzymim wrażeniem tej książki. W głowie mam milion myśli, których nie umiem uporządkować w żaden sposób. Od razu zaznaczam, że wbrew pozorom nie jest to banalny romans, jakich wiele. To genialna i wartościowa lektura z przesłaniem. Fabuła poniekąd przywodzi na myśl słynną opowieść ''Ptaki ciernistych krzewów'' Colleen McCullough, na podstawie którego w 1983 r. nakręcono znany potem pięcioodcinkowy mini-serial pod tym samym tytułem, z brawurową kreacją Richarda Chamberlaina w roli księdza Ralpha de Bricassarta. Mamy młodą, zamężną kobietę, matkę dwójki dzieci a także miejscowego księdza. Przypadek, a może przeznaczenie sprawia, że oboje dają się ponieść uczuciom i tłumionemu pożądaniu. Niektórzy zapewne poczują się zgorszeni ich niegodziwym zachowaniem. Wszak są sytuacje, w których nie przystoi się znaleźć pewnym osobom z racji ich społecznej roli. Jednak ja osobiście uważam, że na pewne rzeczy nie mamy wpływu, nie wszystko jesteśmy w stanie przewidzieć. Otóż ksiądz to również człowiek, a nie wcielone bóstwo.''Ludzie mają o księżach dziwne wyobrażenia, a my, tak jak wszyscy, mamy słabości, popełniamy błędy, ponieważ jesteśmy tylko śmiertelnikami''. Pewnie zostanę napiętnowana za to co napiszę, lecz od dawna uważam, że kapłani powinni mieć prawo do zawierania małżeństw i zakładania rodziny, tak jak amerykańscy pastorzy. Przecież można pogodzić ze sobą te dwa powołania. Tymczasem wielu duchownych posługując się teorią i schematami, nierzadko poucza wiernych i wypowiada się na temat koncepcji małżeństwa i rodziny, które w znacznej mierze nie mają dużo wspólnego z rzeczywistością. Pomijając ten aspekt, autorka pisze nie tylko o zakazanej miłości, lecz też analizuje współczesne małżeństwa skoncentrowane na karierze i rozwoju zawodowym, które naiwnie myślą, że życiowe kłopoty rozwiążą się same. Żyją obok siebie, a nie ze sobą, co w konsekwencji nierzadko prowadzi do nieporozumień i zaburza relacje, a nawet powoduje kryzys w związku i rozstanie. Ponieważ ważniejsze są pieniądze i bieg w wyścigu szczurów niż rodzina, przyjaciele, przyjaźń i miłość. Niektórzy dla niezła własnych dzieci od dawna tkwią w nieszczęśliwym układzie. Nie mają odwagi przemieniać własnego uporządkowanego życia, do którego się przyzwyczaili. Ponieważ tak po prostu wygodnie. Aneta Krasińska pokazuje, że o związek trzeba zadbać jak o roślinę, jeśli się go nie pielęgnuje i "nie podlewa", zwiędnie. Lecz jednocześnie uzmysławia, że jeśli uczucie dawno już się wypaliło, korzystniej byłoby się rozstać niż ciągnąć coś na siłę, ponieważ można zaprzepaścić szansę na nowy, lepszy etap w swoim życiu. Całość napisana jest prostym i przystępnym językiem. Nie brak plastycznych opisów pobudzających wyobraźnię. Akcja płynie miarowym tempem, lecz w żaden sposób nie nuży. Postacie są wyraziste, przekonywujące i autentyczne w swoim zachowaniu. Jak każdy człowiek mają własne wady, plusy a także chwile słabości. W tle pojawiają się także przejawy fascynacji sztuką, szczególnie malarstwo współczesne. Wspomnę jeszcze o subtelnie poprowadzonym wątku miłosnym. Nie jest przesłodzony, ani nachalny, zamiast ujmować dodaje fabule niepowtarzalnego klimatu. Bardzo się cieszę, że trafiłam na niniejszą lekturę. Sprawiła mi wiele przyjemności, skłoniła też do refleksji. Pomogła zrozumieć dużo spraw i obudziła wolę potyczki o własne cele i marzenia. Czuję się usatysfakcjonowana. Mam nadzieję, że i Wam się spodoba. Gorąco polecam.

• Anna Szczepek

  2018-03-22

  Jestem pod wrażeniem tej książki, ponieważ jest prawdopodobnie najlepszą jaką w ostatnim okresie przeczytałam! Tym, którzy jeszcze nie mają/nie przeczytali POLECAM!!! Temat moze kontrowersyjny, jednak... autorka udowodniła, że nie ma rzeczy niemożliwych. Myślę, że dopiero po przeczytaniu zaczynamy sie tak naprawdę zastanawiac ponad głębszym sensem naszego życia... Idealna oferta dla samotnych, w zwiazkach i małżeństwach! Mega!!!

• Karolina.Gajewicz

  2018-03-22

  Główna bohaterka książki "Finezja uczuć", Alicja to matka dwójki chłopców, szczęśliwa małżonka i mogłoby się wydawać, spełniona zawodowo kobieta, jednak pewnego dnia jej świat wywraca się do góry nogami. Podczas spotkań przygotowujących jej młodszego syna do Pierwszej Komunii Świętej, Alicja poznaje Mariusza i z czasem się w nim zakochuje, nie może o nim zapomnieć. Nic nie byłoby w tym bardziej szokującego niż to, że ma ona męża, a myśli o innym mężczyźnie, gdyby nie fakt, iż Mariusz.... jest księdzem. Aneta Krasińska zaprasza nas do zapoznania się z opowieściom, w których główną rolę odgrywają uczucia i najistotniejsze jest szczęście wszystkich członków rodziny i przyjaciół Alicji.Tak, tak każdy wie, że nie powinno się oceniać książki po okładce, jednak to ona jako pierwsza zwróciła moją uwagę a także to dzięki niej zainteresowałam się, co również może się w niej kryć. Już sama okładka jest zjawiskowa i budzi w czytelniku ciekawość.Na pierwszych stronach książki zaczynających wprowadzać nas do świata Alicji poznajemy dość szablonową i prostą historię, która w dalszej części staję się dość ciekawa i powoduję u czytelnika chęć dowiedzenia się jak zakończy się "przygoda" Alicji i Mariusza, jednak już od połowy książki zaczynają się schody...

• jadzia60

  2018-03-22

  PolecamKsiążka którą warto przeczytać. Dlaczego? Bo omawia nasze wybory, rozterki. Tak naprawdę jest o przeciętnym małżeństwie z kilkuletnim stażem. Dzieci wyrosły z pieluch, przeprowadzka do wymarzonego domu nieustanna się faktem...i pojawia się pytanie: Co ja właściwie tutaj robię? Czy to żeby o to mi w życiu chodzi? I zaczyna się poszukiwanie odpowiedzi...których najlepiej poszukajcie w książce pdf "Finezja uczuć". Czyta się dynamicznie a wartka akcja wciąga i powoduje ochotę na więcej. I niech Was nie zmyli ta jedna gwiazdka którą dałam przez pomyłkę, niestety nie mogłam jej już wycofać. Książka ebook mi się podoba! Polecam!

• Joanna Rysiewicz

  2018-03-22

  Następna polska pisarka, kolejna polska opowieść w moich rękach. O Pani Anecie można wyczytać, że ukończyła filologię polską, lubi obserwować ludzi, a najlepiej odpoczywa podróżując po Europie. Nic bardziej zachęcającego do Jej książki! Sama ukończyłam wyżej wymieniony kierunek (wprawdzie teraz zmieniłam specjalność, lecz filologia zawsze będzie numerem 1), a także lubię spędzać czas tak jak Pani Krasińska. Od razu poczułam sympatię do tej autorki i... Czuję, że nawiązałybyśmy nić porozumienia! Ale, ale... Zapraszam już w końcu do recenzji! Przez tę przerwę w recenzowaniu zrobiłam się aż za bardzo wylewna, musicie mi to wybaczyć ;).Sam tytuł i okładka lekko mnie poraziły. W pozytywnym znaczeniu tego słowa. Nie wspominając o zarysie fabuły...Alicja jest 38 - letnią kobietą, na pozór szczęśliwą mężatką, matką dwójki dzieci. Ma dobrą pracę, poukładane życie od A do Z. Do pewnego momentu... Gdy poznaje Mariusza - księdza przygotowującego jej młodszego syna do komunii świętej. Z pozoru dziwaczna niechęć przeradza się w niebezpieczną fascynację, którą ludzie nazywają miłością... Niektórzy na pewno od razu skrytykują pomysł i zarys całej historii. Ja również miałam na początku pewne obawy, no ponieważ jak to tak, dojrzała dziewczyna z księdzem, jakim prawem, romans, płomienne uczucie, wspólne zainteresowania (historia sztuki, malarstwo) - dziwne słowa klucze, które napawały mnie pewnymi negatywnymi emocjami. Ale, ale... Następny raz się pomyliłam!Kobieta jest istotą bardzo złożoną. Mówią, że gdy miłuje jest najsłabsza, a najsilniejsza wtedy, gdy jest kochana. Potrafi wpadać w skrajne emocje; od śmiechu po płacz, a myślenie ma takie, że... Nikt jej nie zrozumie. Psychologia postaci - KOBIETY - umieszczona w tej książce, dobitnie obnaża wszelkie kobiece aspekty ludzkiej natury. Dziewczyna jest człowiekiem; ma prawo popełniać błędy, ponosić porażki, lecz i wciąż stale dźwiga brzemię gospodyni domowej, rodzinnych obowiązków, myślenia wielokierunkowego itp. Aneta Krasińska ukazuje niesamowicie mocno, że dziewczyna w związku musi być cały czas dowartościowywana, komplementowana, doceniana, ponieważ inaczej... Jak kwiat - więdnie i traci wszelkie zainteresowanie, chęć, siłę życia i dalszych starań. Myślę, że fabuła przedstawiona w Finezji Uczuć to po prostu historie wielu par małżeńskich (lub nie), które z przyzwyczajenia, może przywiązania, tkwią w związkach, ponieważ nie są w stanie przemienić własnego życia, by pójść w innym kierunku. Nie starają się już nawzajem o siebie, ponieważ uważają, że długi staż bycia razem, to wszystko, ponieważ są dzieci, ponieważ kredyty łączą dzisiaj bardziej niż przysięga... A związek to nie jest prosta sprawa; wymaga stałych poświęceń, kompromisów, starań, troski, tego "zapatrzenia" w siebie nawzajem, tego ognia, który kiedyś tak bardzo połączył... Gdy w związku tego brakuje, jedna albo druga strona szuka tego gdzieś indziej. Prosto przeoczyć ten moment, gdy żona/mąż znajduje dowartościowanie u kogoś innego, a później niestety jest już za późno, aby cokolwiek ratować...Książka zmusza do refleksji. Każdego. Wiem, że mam dopiero 22 lata i być może nie mam pojęcia o wielu sprawach. Lecz wiem też, że jak o coś się nie dba cały czas, to potem się to traci. A najładniejsze rzeczy docenia się właśnie wtedy, jak już ich nie ma...