Recenzje

• Anna

  2018-03-20

  Zaskakująco niezła książka. Oczywiście nie oczekiwałam wielkiej literatury, a jedynie rozrywki na dobrym poziomie i to otrzymałam. Interesujące tło, tym bardziej że opisywany świat modelingu jest jedynie tłem opowieści i jej nie przytłacza. Polubiłam główną bohaterkę i myślę, że sięgnę po kontynuacje jej przygód.

• Rosa Czyta

  2018-03-20

  "Fashion victim" nie wnosi nic szczególnie nowego. Jakson zachowała dość typowy model przebiegu fabuły, elegancko dopasowała własną historię do schemtycznych rozwiązań, nie decydując się na udziwnienia, nie wciskając czytelnikowi na siłę powiewu świeżości. Dzięki temu mamy przed sobą bardzo przyzwoity kryminał, który jednocześnie dotyka wielu aktualnych spraw, chociaż rzadko poruszanych. Świat mody kojarzy nam się przede wszystkim z przepychem, splendorem, celebrytami. Pieniądze, barwność, imprezy to jednak nie wszystko, chociaż zwykle nie zdajemy sobie z tego sprawy. Corrie Jakson postanowiła w własnej debiutanckiej powieści obnażyć nieco brudnych kątów tej wykwintnej branży. W blasku fleszy i pośród cudownych dziewczyn czai się zło, które uderza z olbrzymią siłą. Nie jest to zło anonimowe, a zamknięte w niemożliwe bestialskich jednostach ludzkich. Po lekturze "Victim Fashion" po raz następny stwierdzam, że umysł przestępcy, zabójcy jest dla mnie nie do zrozumienia. Autorka nakreślila nam w gruncie rzeczy dwa światy. Jeden to świat modelingu, który z pewnością wiedzie prym w fabule. Drugi natomiast to świat dziennikarstwa. Oba te światy mocno się przenikają i dopełniają. Szczególnie dobrym i ciekawym spoiwem w tym wypadku jest Sophie Kent, która bezwzględnie idzie naprzód by rozwiązać mroczne tajemnice ukryte pośród świetnych twarzy, spojrzeń i cudownych kreacj. Piękno, każdy z nas lubi cudowne przedmioty, mimo, iż dla każdego może to być inny wymiar estetyczny. Jakoś podświadomie poszukujemy urody, zwracamy na nią uwagę. Symetria, jedwabista cera, wielkie oczy, perfekcyjny nos i kształtne usta. Ile kosztuje bycie doskonałym? Wyrzeczenia, samozaparcie, determinacja do posiadania nadzwyczajnie pięknej twarzy i fenomenalnej sylwetki. Jednak to nie wszystko, bycie sławnym wymaga pracy i pierwszorzędnej prezencji, obracania się w świecie. Drobne skandale mogą funkcjonować pozytywnie, stymulując zainteresowanie osobą, lecz większe potknięcia mogą zniszczyć zarówno karierę jak i życie. W tym wszystkim jest jeszcze ta druga strona medalu, agencje, które zadbają o frapujący wizerunek własnych modelek. Powinny stanowić bezpieczną przystań i wsparcie dla własnych pracownic, lecz czy rzeczywiście tak to wygląda po tej drugiej stronie kurtyny? Wyszukiwanie świeżych twarzy, które się sprzedadzą, wywindowanie ich na szczyt, lecz i zatrzymanie przy sobie, by jak nawięcej na nich zarobić. Najłatwiej zgarnąć biedne i naiwne dziewczęta, łaknące bogactwa i sławy, zmiany własnego dotychczasowego, nierzadko niezbyt radosnego, losu. W imię niby bezinteresownej pomocy, budując w nich poczucie wdzięczności za ten dar, zadłużając na ogromne kwoty i tym samym czyniąc z nich z własnych niewolników. Nie ma nic za darmo, lecz jest wysoki procent za udzielone wsparcie, nierzadko liczony w jednostkach brutalności. Sophie Kent to kobieta, która przywodzi na myśl stereotypowego, upartego glinę. Zdecydowana i nieugięta w odkrywaniu prawdy. Z bagażem niezwykle przykrych doświadczeń, uzależniona od alkoholu i poszukująca odrobiny radości w niezobowiązującym seksie. Po krótkiej przerwie reporterka wraca do pracy, by znowu dociekać najbrzydszych prawd. Jako reporterka śledcza jest nieustępliwa i ma szczególną intuicję. Poznając wylęknioną dziewczynę, modelkę, przy okazji badania innej sprawy, postanawia jej pomóc. Kłamstwem byłoby stwierdzenie, że kieruje się pościgiem za sensansacyjnym tematem do gazety, w której pracuje. Jednak ciężko również mówić na początku o bezinteresownej empatii, a raczej o swego rodzaju terapii po traumatycznych przeżyciach. Tym właśnie jest dla niej kazda następna sprawa, wspomagaczem w prztrwaniu nasilającej się depresji, metodą na zadośćuczynienie temu, o co sama siebie obwinia. Konieczność rozwiązania sprawy Natalii, z biegiem czasu, staje się dla niej obsesją poprzeplataną odnośnikami do swojego życia. To pewne zagmatwanie fabuły jest typowym rozwiązaniem w powieściach tego typu, lecz i nieodzownym, by historia i bohaterowie posiadali własną głębię. Książka ebook Corrie Jakson nie do końca mi się podobała, bo nie czuję się nieźle w świecie mody i celebrytów. Jednak muszę przyznać, że jest to niezły kryminał, napisana przejrzystym i eleganckim stylem. Interesującego skomplikowania nadaje główna bohaterka, która mimo, iż wpisuje się w klasycznego śledczego z kryminałów, to jednocześnie jest niezwykle intrygującą osobowością. Inni bohaterowie też nie należą do postaci płaskich, każdy ma tutaj własną opowieść, o której możnaby napisać odrębną powieść. "Fashion victim" stanowi intrygującą propozycję, gwarantującą satysfakcję czytelnika. Poznajemy pozorne urok zanurzone w demonicznej naturze ludzkiej, pośród niedopowiedzeń i sekretów. A Ty? Czy zorientujesz się kto jest bestią?

• zaczytanapatka

  2018-03-20

  "Zapada ciemność. Oddycham. Rozkoszuję się chwilą. Ściskam jej białe gardło. Najpierw delikatnie, później mocniej. Jej puls uderza o moje palce. Zbyt dynamicznie się to kończy. Przysuwam dłonie do twarzy i wdycham głęboko ich woń. Stale czuję jej zapach. Tylko tym razem zmieszany z czymś słodszym. Po chwili dociera do mnie, że to aromat śmierci." Sophie Kent jest dziennikarką śledczą w "The London Herald". W trakcie zbierania materiałów na miejscu zbrodni, w której ofiarą był czternastoletni chłopiec, poznaje Natalię, młodą modelkę. Kobieta skrywa w sobie sekret, którego boi się ujawnić. Kiedy przełamuje się i ma wyjawić Sophie całą prawdę, rozmyśla się i dynamicznie ucieka. Następnego dnia zostają odnalezione jej zwłoki. Sophie bardzo angażuje się w całą sprawę i brnie do przodu nierzadko za pomocą nielegalnych metod. Już niebawem w drastycznych okolicznościach ginie następna modelka. Sophie wpada na pewien trop i nie zważając na grożące niebezpieczeństwo, za wszelką cenę pragnie odnaleźć mordercę. Dynamicznie okazuje się, że dotychczasowe tragedie to tylko wierzchołek góry lodowej. Sophie Kent jest ambitną, przebojową, pewną siebie i bardzo upartą dziewczyną zmagającą się z osobistą tragedią. Korzystając z licznych znajomości wkracza na groźny teren w pościgu za materiałami do artykułu. Okazuje się, że życie w blasku fleszy nie jest tak fantastyczne na jakie wygląda. Branża modowa rządzi się okrutnymi prawami o czym Sophie dynamicznie się przekona. Funkcjonuje impulsywnie i dynamicznie łączy fakty jednak jej nieostrożne zachowanie sprowadzi na nią ogromne kłopoty. Fabuła książki jest bardzo rozbudowana. Głównym tematem są tu oczywiście morderstwa i prowadzone śledztwo, jednak na dużą uwagę zasługuje kreacja głównej bohaterki. Zdeterminowana i waleczna Sophie, pomimo kłopotów osobistych bierze śledztwo w własne ręce. Odsłania drugą, okrutną stronę pracy modelek. Mogę Was zapewnić, że przy tej lekturze nie będziecie się nudzić. Pełnych napięcia zwrotów akcji w niej nie brakuje a sama akcja mknie do przodu w zawrotnym tempie. Autorka od pierwszych stron wciąga nas w ten brutalny świat wywołując dreszcze i wielkie emocje. W "Fashion Victim" zostały ukazane trudne i dość kontrowersyjne tematy. Ta książka ebook zachwyca swą pomysłowością lecz i ... przeraża. Akcja nie zwalnia tempa aż do samego zakończenia. To piekielnie niezła książka ebook o ciekawej tematyce. Nie sposób się przy niej nudzić a po takim zakończeniu chcę więcej. Książka ebook cały czas trzyma nas w niepewności i nieźle Wam radzę - nie próbujcie sami rozwiązywać tej zagadki, i tak się to nie uda. "Fashion Victim" to thriller, który wywarł na mnie wielkie wrażenie. Historia jest nieźle przemyślana, posiada rozbudowaną fabułę i szybką akcję. Autorka pisze w jasny i łatwy sposób, dzięki czemu książkę czyta się naprawdę szybko. Klimatu powieści dodają elementy ukazane z perspektywy samego mordercy. Książka ebook jest dla mnie sporym, pozytywnym zaskoczeniem. Lektura obowiązkowa dla wszystkich fanów thrillerów. Gorąco polecam! https://zaczytanapatka.blogspot.com/2018/02/fashion-victim-corrie-jackson.html

• Zosia Smolinska

  2018-03-20

  Bardzo niezły thriller, który jest skonstruowany zgodnie z pewnym schematem. Napięcie budowane jest bardzo dynamicznie i utrzymywane do końca. Wciąga już od pierwszej strony. Główna bohaterka Sophie stopniowo odkrywa okrutne przepaści branży mody i ostatecznie ryzykuje swóim życiem dla prawdy. Myślę, że jest to niezły początek nowego cyklu, w którym można mieć nadzieję na więcej interesujących przypadków. Być może twórca porzuci zbyt dużo dramatów Sophie i skupi się bardziej na ofiarach i innych postaciach. Zobaczymy. Jest to książka ebook doskonała przede wszystkim dla fanów mody, przestępczości i dziennikarstwa.

• Czytaczyk

  2018-03-20

  Sophie Kent jest doświadczoną przez życie dziennikarką w londyńskiej gazecie „The London Herald”. Dziewczyna jest wyjątkowo ambitna i uparta. Wykazuje się też dużą porywczością i zadziwiającą odwagą. Z prawdziwą pasją i determinacją poświęca się zbieraniu materiałów do kolejnych artykułów, chociaż nierzadko wiąże się to z wielkim ryzykiem. Podczas jednego z takich śledztw przypadkowo poznaje młodą modelkę Natalię. Kobieta dzieli się z Sophie tym co przeżyła, jednak nie wyjawia kto stoi za wyrządzoną jej krzywdą. Gdy już decyduje się na powiedzenie dziennikarce prawdy, nagle zmienia zdanie i pośpiesznie opuszcza spotkanie. Kilka godzin potem zostają odnalezione jej brutalnie potraktowane zwłoki. Sophie czuje się współwinna tej tragedii i przy pomocy kolegów londyńskich śledczych, postanawia znaleźć mordercę. Sprawa zaczyna się komplikować, gdy zaczynają ginąć kolejne modelki, których obrażenia są do siebie podobne. Sophia nie przestaje drążyć i z czasem znajduje się w coraz większym niebezpieczeństwie. Wydawnictwo W.A.B. ostatnio zasypuje własnych czytelników naprawdę niezłymi thrillerami, tudzież kryminałami. Pomiędzy innymi zalicza się do nich właśnie „Fashion Victim”. Fabuła mimo delikatnej przewidywalności autentycznie zaciekawia. Oryginalnym posunięciem ze strony autorki, było wybranie świata mody na miejsce rozgrywających się wydarzeń. Światek ten skryty za piękną fasadą sławy i sukcesu, kryje zgniliznę i brzydotę uzależnienia a także niespełnionych ambicji. Ukazuje z jaką brutalnością traktuje młode i niewinne dziewczyny z olbrzymimi marzeniami. Akcja jest dość wartka, jednak czasami zdarzają się momenty znużenia i opornego czytania. Autorka posługuje się przystępnym piórem, więc w większości treść gładko się pochłania. Mentlik w głowie zrobili mi bohaterowie. Przez książkę przewija się dużo imion, które trudno kojarzyć, gdyż postacie jakoś specjalnie się nie wyróżniają. Poza tą kwestią książka ebook jest dopracowana i spójna. To dobra, nierzadko ekscytująca i wzbudzająca zainteresowanie lektura.

• Zakładka

  2018-03-20

  Na samym początku przyznam, że po książce pdf oczekiwałam znaczniej więcej niż dostałam. Ogólnie na potyczka książka ebook była dla mnie dość znacznym zaskoczeniem, gdyż nie miałam kompletnie pojęcia, iż do mnie dotrze. Jednak jej opis jak i interesująca forma promocji (dotarła do mnie owinięta taśmą policyjną znaną z miejsc zbrodni ), zachęciły mnie bardzo do zapoznania się z tym co kryją w sobie jej strony. I o ile całość zaczęła się dość ciekawie i interesująco, to im dalej było już znacznie gorzej. Mam tu na myśli fakt, iż całość ze strony na stronę zaczynała mi się dłużyć. I mimo faktu, że wydarzenia w książce pdf były naprawdę ciekawe, to całość czytało się dość ciężko, a czasami również mozolnie. Nie podobało mi się na przykład to, iż autorka za bardzo skupiała się na szczegółach, które jak się okazało nie miały większego znaczenia, a tylko odciągały uwagę. Poza tym były tak rozciągnięte w całej książce, że miałam wrażenie, że są traktowane na równi z głównym wątkiem. Przyznam jednak, że główny zamysł bardzo mi się podobał. Historia była o tyle interesująca co zawiła. Morderstw i osoby w nie zamieszane, okazały się bardzo złożonymi przypadkami, które można by rozpisać na zupełnie innych płaszczyznach. Jest tak dlatego, iż w całość zamieszanych jest ogrom ludzi, a za nimi wiążą się liczne historie. I tu pojawia się następny kłopot jaki miałam z tą książką. Ponieważ o ile historia była całkowicie zrozumiała i jasna, to nie do końca to samo było z jej bohaterami. Z racji ze było ich dość dużo i przewijali się tu w różnorakich konformacjach, nie dziwne prawdopodobnie że prosto było się pomylić. I w tej chwili co prawda jestem w stanie powiedzieć kto odegrał jaką rolę, lecz nie przypomnę sobie stuprocentowo jakie imię nosił. Oczywiście czytając książkę, prosto było się domyślić ze osobnik X występował już wcześniej i powinnam go kojarzyć z ta czy inną sytuacją. Ogółem całość była interesująca pod wobec pomysłu jaki miała autorka na samą historię. Jednak już wykonanie pozostawia dużo do życzenia. Jest bowiem dużo momentów które mnie nudziły i powodowały znużenie. Dodatkowo brak uporządkowania i spójności powodowały iż całości nie czytało się lekko i płynnie, lecz z pewnymi zacięciami i przerwami.

• Magdalena Senderowicz

  2018-03-20

  Modelka zawsze musi się nieźle prezentować. Modelka musi być piękna. Modelka musi mieć dobrą opinię. Musi unikać skandali. Uśmiechać się. Zadbać o siebie i własny wizerunek. Trzymać dietę, ograniczać się, wysypiać, słuchać innych, stojących ponad nią. To życie pełne ograniczeń, ponieważ modelki są niczym towar, który jak się zużyje, zostaje zastąpiony nowym. Dlaczego więc tyle kobiet marzy, aby zostać modelkami? Dla sławy? Dla miejsca na billboardach? A może wcale nie jest tak tragicznie? Może to tylko ta zła strona medalu, przesadzona, kłamliwie ukształtowana przez opinię społeczną… Choć w powieści Corrie Jackson wygląda to właśnie w ten sposób. A nawet w gorszy. Ciekawym zagraniem było umieszczenie w roli głównego detektywa reportertki londyńskiej gazety. Choć gdyby bliżej się przyjrzeć tej powieści i poddać ją konkretnej analizie, to jednak wydaje się to być momentami absurdalne. Wiem, że reporterzy mają własne sposoby, żeby przekonać innych do mówienia, wręcz spowiadania się, lecz prawdopodobnie Sophie Kent przychodziło wszystko zbyt łatwo. Chętnie widziałabym ją w nieco cięższych sytuacjach, bardziej wymagających, choć trzeba przyznać, że w punkcie kulminacyjnym odnalazła się w naprawdę kiepskiej sytuacji. Kent bada sprawę morderstwa młodej modelki, która liczyła na to, że w Londynie czeka ją lepsze życie. Nie trwało ono jednak zbyt długo… I choć śledztwo jest niebezpieczne, momentami to stąpanie po bardzo kruchym lodzie, Sophie traktuje to jako odskocznię od własnych problemów. Szalona kobieta! Sophie stopniowo wchodzi do świata mody, rozmawia z modelkami, agentami, fotografami – ze wszystkimi, którzy znali ofiarę lub chociaż ją kojarzyli. Natrafia na niejednoznaczne ślady, a odkrycie prawdziwego sprawcy nie jest taką łatwą rzeczą, nawet dla czytelnika. Corrie Jackson w bardzo dosadny sposób zaprezentowała życie w tym świecie, idealnie opisała panujące tam zasady, relacje, nawet w pewnym sensie hierarchię. Ukazała, kto ma najwięcej do powiedzenia i naprawdę można zauważyć tutaj to, że z jednej strony młode modelki żyją w luksusie, jednak jest to okupione ciężką pracą. Jedno potknięcie może kosztować każdą z nich zaprzepaszczenie całej kariery. Pojawiają się spiski i intrygi, seksualne afery, zazdrość i zawiść. Sophie Kent zdecydowanie musi prezentować pazurki na każdym kroku. Musi walczyć o swoje, musi zrobić niezły artykuł, znaleźć porządną aferę. Wbrew pozorom nawet świat prasy bywa okrutny, w nim również trzeba dbać o własne miejsce i własny autorytet. Bywa zadziorna i uparta, lecz wychodzi jej to tylko na plus. Jest całkiem pozytywną bohaterką, która z łatwością zyskuje sympatię czytelnika, choć niektórym jej zachowanie może się wydać irytujące. Nie powiem, aby była to moja ulubiona dziennikarka, lecz mimo wszystko z ciekawością śledziłam jej poczynania. Doskonałą rzeczą jest to, że sama autorka pracowała niegdyś jako dziennikarka, pisała o świecie mody, dlatego jej opowieść wypada bardzo autentycznie. Zna ten świat jak swoją kieszeń, dzięki czemu idealnie odwzorowała go w własnej książce. Fashion Victim czyta się bardzo przyjemnie. Styl Jackson nie pozostawia dużo do życzenia, z jednej strony jest bardzo lekki i przystępny, lecz jednak nie brakuje w nim konkretnego podejścia do sprawy. Kiedy wymagana jest dosadność, to się pojawia, podobnie jak cięty i mocny język. Autorka porusza trudne, bardzo kontrowersyjne tematy. Modelki są szantażowane, Ci, którzy mają pieniądze, myślą, że mogą rządzić innymi, afery seksualne są na porządku dziennym, podobnie jak i dużo innych skandali. Okazuje się jednak, że ostateczne rozwiązanie sprawy morderstwa jest niesamowicie zaskakujące. Przyznam szczerze, że ani przez jeden moment moje myśli nie skierowały się w takim kierunku, w jaki poszła Jackson. Debiutancka opowieść Corrie Jackson wypada naprawdę nie najgorzej. To przyzwoity kryminał, z nieźle wykreowaną bohaterką i przemyślaną fabułą, który momentalnie wciąga do tego brutalnego, choć na pozór urzekającego świata mody. Prezentuje go od tej mrocznej strony, bez zbędnych upiększeń. Jest to książka, z którą z pewnością można nieźle spędzić czas, bez poczucia jego zmarnowania. www.bookeaterreality.blogspot.com

• nieperfekcyjnie.pl

  2018-03-20

  Cała chłopczykowi tu: http://www.nieperfekcyjnie.pl/2018/01/zbrodnia-w-swiecie-mody-fashion-victim.html Ciężko ocenić, czy tej książce pdf bliżej do thrillera czy jednak kryminału. Nie jestem może specjalistką, jeśli chodzi o te gatunki literackie, lecz w ostatnim okresie sięgam po nie wiele częściej niż wcześniej. Przyznam szczerze, że spodziewałam się bardziej porywającej lektury, chociaż nie czuję się mocno rozczarowana, bo "Fashion victim" trzyma w napięciu do samego końca. Jackson zostawia kilka otwartych furtek, nie odpowiadając na wszystkie pytania, zatem zostaje uzbroić się w cierpliwość i poczekać na kolejny tom przygód Sophie, mając cichą nadzieję, że będzie nieco lepsza niż poprzedniczka.

• Joanna C.

  2018-03-20

  Corrie Jackson wdziera się na rynek literacki w dużym stylu, wraz ze własną debiutancką powieścią obsadzoną w światku mody, popkultury i skandali. Pod przewodnictwem zaciętej, zdeterminowanej, walecznej, przebojowej dziennikarki Sophie, cierpiącej z powodu dramatycznych wypadków z przeszłości, które stale dają jej o sobie znać, czytelnik obserwuje szaleństwo towarzyszące sławie, a to wszystko doprawione szczyptą dramatu związanego ze śmiercią jednej z modelek. Główna bohaterka nie tylko przykuwa uwagę i wzbudza sympatię, lecz również niezwykle prosto się z nią utożsamić. Pod powierzchnią nieustępliwej , ambitnej dziennikarki nie dającej sobie w kaszę dmuchać i nie przyjmującej odmowy, skrywa się nieco poraniona dusza, która jednak wie jak odłożyć wszystko na bok, kiedy praca wzywa, a pozycja w redakcji czasopisma jest zagrożona. "Fashion Victim" kojarzone jest z "Wołaniem kukułki" i ciężko się dziwić. Autorka bazuje na podobnych schematach, a pierwsze skrzypce oddaje inteligentnej, zaradnej bohaterce, która wie co począć z nabytą wiedzą, funkcjonuje dynamicznie i idealnie orientuje się we wszystkim co się dzieje. To jednak co różni debiut pani Jackson od wyżej wspomnianej powieści Galbraitha to styl jakim jest napisana książka. O ile w przypadku serii o Cormoranie Strike'u dostajemy dość zagmatwaną, pełną szczegółów i opisów historię, w którą nierzadko ciężko jest się wbić, o tyle "Fashion Victim" przykuwa uwagę praktycznie od pierwszych stron i nie pozwala czytelnikowi się oderwać od lektury aż do ostatnich. Tempo akcji jest niesamowite, fabuła mimo że nieodkrywcza - wciągająca i zapewniająca rozrywkę tak satysfakcjonującą, że bez wyrzutów sumienia, można dla niej zerwać nockę. Ponadto, czytelnik nie ma szansy się nudzić, szybkość powieści wymaga jego ciągłej uwagi, a nagłe zwroty i zatrważające szczegóły jeszcze bardziej cieszą. Sama kryminalna sprawa i śledztwo obleczone jest w ciekawe tło. Jakby tego było mało, jako że autorka pracowała jako dziennikarka, zna się na fachu dzięki czemu praca Sophie i szczegóły z nią związane wydawały się realne. Debiut Corrie Jackson, a równocześnie pierwszy tom serii opowiadający o Sophie Kent porównałabym do szalejącego nurtu rzeki. Akcja porywa i nie daje odpocząć, czytelnik zatraca się w kolejnych zdaniach i zostaje porażony przez masakryczne szczegóły śledztwa, a także naturalny czar pióra autorki, która - mam wrażenie - dopiero się rozgrzewa i jeszcze nie raz w przyszłości zaskoczy. Nie obiecuję, że "Fashion Victim" okaże się dla was arcydziełem i thrillerem numer jeden - to co mogę jednak powiedzieć to, że na pewno przykuje waszą uwagę i zagwarantuje zakręconą, emocjonalną, intensywną literacką przygodę i pozostawi pełnymi podziwu dla autorki. Osobiście, polecam. 8/10 http://sherry-stories.blogspot.com

• Iwona_C_

  2018-03-20

  Wielkim atutem książki jest to, w jaki sposób autorka przedstawia świat mody – bez zbędnego lukru i zachwytu blichtrem a także olbrzymimi pieniędzmi. Ukazuje kulisy pokazów i imprez, które są praktycznie codziennością każdej liczącej się modelki. Corrine Jackson poświęca również wiele miejsca przedstawieniu tego, w jaki sposób funkcjonuje redakcja poczytnego dziennika o zasięgu ogólnokrajowym. Tutaj dzień bez sensacji jest dniem straconym, dlatego każdy reporter za nią goni. Czy w tym świecie jest jeszcze miejsce na rzetelne i sprawdzone informacje, w których nie ma sztucznie stworzonych skandali i afer? http://www.czytajac.pl/2018/01/fashion-victim-stanie-sie-ofiara-mody/

• Kropka

  2018-03-20

  Wciągająca akcja, bez chwili na nudę. Nieźle zarysowana postać i interesująca fabuła, mimo, że początkowo wydawała się być banalną... ;) Mądry thriller, dawno nie czytałam lepszego.

• karasmi1799

  2018-03-20

  https://zatraconewinnymswiecie.blogspot.com/2018/01/przedpremierowo-recenzja-137-fashion.html Corrie Jackson ma na swoim koncie pracę w takich magazynach jak Glamour czy Harper’s Bazaar, a Fashion Victim jest jej literackim debiutem. I trzeba przyznać, że jak najbardziej udanym. Sophie Kent to młoda reporterka śledcza pracująca w The London Herald. Jest ambitna, uparta, inteligentna, lecz również impulsywna i emocjonalna. Dzięki własnej wytrwałości jest w stanie dotrzeć do najmroczniejszych skrywanych sekretów. Jednak praca wydaje się być nie tylko jej pasją, lecz także odskocznią od codziennych problemów, dlatego również tak bardzo angażuje się w śledztwo. Stara się tak odsunąć od siebie cały ból i zapomnieć o tym, co przeżyła. Nie jest to zdrowy sposób, ponieważ okazuje się być dla Sophie zbyt destrukcyjny. Czasem ciężko jest ją zrozumieć, lecz osobiście ją polubiłam. Jej relacje z innymi ludźmi, szczególnie mężczyznami, są dość skomplikowane i można wyczuć, że kryje się za tym coś więcej. Jest ciekawie napisaną postacią, zdecydowanie niejednoznaczną. Fashion Victim porusza dużo problemów, z którymi tak naprawdę nie spotykamy się na co dzień. Odsłania nam kulisy świata mody i życia modelek, które okazują się być nie tak wesołe, jak można by sądzić. Zwraca naszą uwagę na to, z czym borykają się modelki, jak nierzadko są wykorzystywane i jak dzięki temu zdobywają sławę. Prócz tego poruszony jest temat rodziny i tego, jak rodzice mogą traktować swoje dzieci. Pokazane są konsekwencje takiego zachowania i dzięki temu uświadamiamy sobie, jak wielki wpływ ma to na dzieci. Corrie Jackson stworzyła bardzo wiarygodny świat, można poczuć, jakby te wydarzenia naprawdę miały miejsce. Jej styl pisarski jest bardzo przystępny, a książkę czyta się łatwo, dynamicznie i przyjemnie. Dodatkowo potrafi zbudować napięcie i dawkować info czytelnikowi, który z każdą stroną chce coraz bardziej poznać zakończenie tej fascynującej historii. Głównym wątkiem powieści oczywiście jest wątek śledztwa, jednak przeplata się on także z życiem osobistym bohaterki, a także można wyczuć delikatne zapowiedzi wątku miłosnego, który być może będzie się rozwijał. Nie odczuwa się przytłoczenia głównym motywem, choć mogłoby się tak wydawać. Chociaż pozostałe motywy nie są zbyt obszerne, to w pewien sposób odwracają naszą uwagę od reszty i dają chwilę wytchnienia, a przy tym możliwość przeanalizowania faktów. Fashion Victim to książka, która niesamowicie wciąga czytelnika, by wraz z rozwijającą się akcją śledził kolejne etapy śledztwa. Nieprzewidziane zwroty akcji zaskakują nieustannie, przez co ciężko jest przewidzieć koniec tej historii. Jest to thriller, który zdecydowanie trzyma w napięciu do samego końca, który okazuje się być naprawdę szokujący. Zdecydowanie polecam!

• Nałogowy Książkoholik

  2018-03-20

  Świat z pozoru idealny. Wyższe sfery, o których śni większość, choć jedynie nieliczni mają szansę znaleźć się w ich pobliżu. I kariera, o której marzy praktycznie każda dziewczynka, lecz tylko wybrane mają szansę zaistnieć w tym świecie. W świecie pięknym z zewnątrz, lecz brutalnym i bezwzględnym w środku. W świecie lansu, błysku fleszy, wyczerpujących sesji, romansów, obłudy, kłamstwa i zbrodni. Gdy urok staje się przekleństwem, prosto stać się fashion victim – ofiarą świata mody. Sophie Kent jest dziennikarką „The London Herald”, która z uporem maniaka tropi największych zbrodniarzy i na łamach czasopisma omawia ich zbrodnie. Z pozoru jednak odnosząca sukcesy dziewczyna jest wrakiem człowieka, a praca jest jedynym, co stale utrzymuje ją przy życiu. Sophie wie, w jaki sposób podejść do ludzi, by powiedzieli jej to, co chce usłyszeć. Z pozoru zwyczaje morderstwo przypadkowo naprowadza ją na trop zagadkowej Rosjanki, która rozpoczyna karierę modelki. Gdy kobieta zaczyna otwierać się przed dziennikarką, zostaje brutalnie zamordowana. Sophie nie spocznie, dopóki nie odkryje, kto zamordował piękną Natalię. Podejrzani zajmują wysokie stanowiska w modowym półświatku, a błysk fleszy skutecznie komplikuje pracę dziennikarki śledczej. Wkrótce okazuje się, że Natalia nie była jedyną fashion victim. Ten thriller wywarł na mnie naprawdę dobre wrażenie. Książkę czytało mi się z olbrzymią przyjemnością, choć niektóre opisy wywołały u mnie gęsią skórkę. Autorka posługiwała się bardzo prostym, lecz barwnym językiem, co chyba sprawia, że opowieść można przeczytać w zawrotnym tempie. Wyjątkowo podobało mi się ukazanie pracy dziennikarza śledczego, która jest bardzo fascynująca, lecz też niebezpieczna. Faktem jest, że niekiedy reporter jest w stanie szybciej rozwiązać sprawę, niż policja. Sophie niekiedy narażała życie, by znaleźć jakąkolwiek wskazówkę, która doprowadziłaby ją do mordercy. Niekiedy musiała wykazać się sprytem, innym razem musiała zamienić się w uważnego słuchacza, by wychwycić drobne niuanse. Pod tym wobec Fashion victim jest dla mnie bardzo pouczającą książką. Obsadzenie w roli głównej bohaterki dziennikarki śledczej i dodatkowo oddanie jej narracji sprawiło, że książka ebook nieustanna się jeszcze bardziej emocjonująca. Z uwagą śledziłam dzieje Sophie, która musiała zmierzyć się nie tylko z mordercą, lecz też z swoją przeszłością. Dziewczyna nierzadko uciekała od życia, by poradzić sobie z swoimi problemami. Przypadkowy seks i alkohol bardzo jej w tym pomagały i jak dla mnie wypadła w takiej odsłonie bardzo naturalnie. Możecie myśleć, że widząc takie makabryczne sceny, człowiek musi znaleźć jakąś ucieczkę. Dla dziennikarki to właśnie praca była tą odskocznią, która pomagała przetrwać najcięższy okres. W Fashion victim mamy naprawdę dobrą zagadkę, która ma logiczne rozwiązanie. Nic nie bierze się znikąd. Autorka po kolei rzuca strzępy informacji, które na pierwszy rzut oka nie mają ze sobą nic wspólnego. Każdy fragment przybliża nas jednak do rozwiązania sprawy i poznania prawdziwego mordercy. W powieści pojawiło się kilka elementów przedstawionych z perspektywy mordercy. Nie można było z nich wywnioskować, kim on jest, lecz dodały specyficznego klimatu powieści. Szkoda, że było ich tak mało. Świat, który przedstawiła autorka, jest bardzo brzydki, choć skrywa się pod płaszczykiem piękna. Cudowne kobiety, które widzimy na wybiegach, nierzadko padają ofiarą swoich ambicji. Świat modelingu jest bezwzględny i jedno potknięcie może kosztować modelkę bardzo wiele. W Fashion victim dodatkowo jest on może troszeczkę przerysowany i mam nadzieję, że główna intryga tak naprawdę była jedynie fantazją autorki. Niemniej brutalność mną troszeczkę wstrząsnęła, a dreszczyk emocji towarzyszył mi do ostatnich stron. Brakowało mi jedynie dokładniejszego przedstawienia bohaterów. Tak naprawdę książka ebook jest zbieraniną indywiduów i o każdym można by napisać osobną powieść. Paru z nich chciałabym jednak poznać bardziej w tym i główną bohaterkę. Jest ona bardzo złożoną postacią i czułam niedosyt związany z jej osobą. Myślę, że gdyby autorka bardziej rozwinęła wątek jej związków i problemów, książka ebook byłaby jeszcze bardziej emocjonująca. W końcu Sophie Kent spotykała na własnej drodze same przeszkody, które jednak umacniały jej pancerz. Nie można jednak jednoznacznie odpowiedzieć, co tak naprawdę kryło się pod tym pancerzem.

• Megan

  2018-03-20

  Świat mody nie uznaje kompromisów. Lub się wyróżniasz, lub nie. Lub się wybijasz lub zostajesz zjedzony przez silniejszych od siebie. Okrutne, ale taki właśnie jest ten światek, w którym rozgrywa się w debiutancki thriller Corrie Jackson „Fashion Victim”. Główną bohaterką jest dziennikarka londyńskiej czasopisma ” The London Herald”, Sophie Kent, która zaprzyjaźnia się z jedną z modelek, pracujących dla elitarnej agencji. Kobieta jest bardzo roztrzęsiona i gdy już ma wyznać reporterce prawdę o swoim oprawcy… Niespodziewanie ktoś ją zabija. Wiedziona dziennikarskim drygiem i wyrzutami sumienia Sophie, stara się ustalić sprawcę. Przez co odnajduje dużo podobnych spraw, które zostały zamiecione pod dywan. Ktoś ewidentnie usiłuje pozbyć się wszystkich świadków własnych czynów… A to dopiero początek. Książka ebook trzyma w napięciu od początku do końca. Choć czasem bywa przewidywalna i raczej prosto się domyślić, że Sophie jest silną i bardzo pewną siebie kobietą, która nie odpuszcza. To nie wpływa to na przyjemność z lektury. Pomimo dość ciężkiej tematyki, jaką autorka zdecydowała się poruszyć w własnej powieści, czyta się ją z niekrytą przyjemnością. Wielki plus za bardzo zgrabne tłumaczenie, dzięki któremu można było się wczuć w klimat powieści. Bardzo obiecujący debiut, mający w sobie cechy nie tylko dobrego thrilleru lecz i bardzo nieźle rozpisany wątek kryminalny. Wszystko łączy się w zgrabną całość, a finał… Cóż. Będziecie musieli się przekonać, sięgając po książkę.

• Anonim

  2018-03-20

  Dawno nie czytałem tak dobrego thrilleru! Będę czekać na kolejne książki Corrie Jackson.

• Kamila Idziaszek

  2018-03-20

  "Fashion Victim" to pozycja, obok której fani thrillerów i kryminałów nie mogą przejść obojętnie. Kiedy tylko pojawiły się pierwsze zapowiedzi tej książki, wiedziałam, że prędzej czy potem się z nią zapoznam. Piorunująca okładka, która wywołuje dreszcze na ciele, intrygujący opis i mrożąca krew w żyłach historia - to wszystko skłoniło mnie do sięgnięcia po najnowszą opowieść Corrie Jackson wydaną w Polsce. Cieszę się, że mogłam przeczytać ją jeszcze przed premierą i przekonać się czy warto poświęcić jej więcej czasu i uwagi. Muszę przyznać, że miałam dosyć spore oczekiwania co do tej lektury. Chociaż nigdy wcześniej nie słyszałam o wspomnianej wyżej autorce, miałam jakieś dziwne przeczucie, że "Fashion Victim" może być naprawdę idealnym wyborem i doskonałą odskocznią od codzienności. Jakie wrażenie zrobiła na mnie ta historia? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie. Sophie Kent jest dziennikarką czasopisma "The London Herald", która zrobi naprawdę wiele, żeby zyskać niezły materiał dla własnych czytelników. Jest w stanie nagiąć zasady, żeby w interesujący sposób omówić intrygującą historię. Główna bohaterka przypadkiem poznaje Natalię Kotow - modelkę, która po jakimś okresie zaczyna opowiadać jej o własnych problemach. W dniu, w którym ma wyznać kto ją skrzywdził, niespodziewanie zmienia zdanie i wychodzi przestraszona ze spotkania. Kilka godzin potem Natalia nie żyje, a reporterka ma okropne wyrzuty sumienia, że nie była w stanie jej pomóc. Postanawia za wszelką cenę odkryć kto zamordował modelkę i okaleczył jej ciało. Szukając poszlak trafia na znacznie poważniejszą sprawę niż początkowo jej się wydaje. Wkrótce okazuje się, że sama jest w olbrzymim niebezpieczeństwie. Fabuła książki jest wyjątkowo interesująca i wielokrotnie zaskakuje czytelnika. Szczególnie zakończenie zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Takiego obrotu spraw kompletnie się nie spodziewałam i muszę przyznać, że ostatnie strony po prostu wbiły mnie w fotel. Otwierałam usta ze zdziwienia i byłam pełna podziwu jak idealnie udało się autorce wyprowadzić mnie w pole. Kiedy wydawało mi się, że prawidłowo połączyłam pewne fakty, a cała historia układa się w logiczną całość, Corrie Jackson podsuwała mi kolejne wątki, które znacząco zmieniały bieg zdarzeń i rozwiązanie zagadki. Uwielbiam książki takie jak "Fashion Victim", w których nie wiadomo co przyniesie następna strona, a każdy epizod powoduje niesamowite napięcie. Opowieść Corrie Jackson nie ma słabszych momentów, tutaj ciągle coś się dzieje, a wydarzenia bardzo płynnie się ze sobą przeplatają i uzupełniają. Bohaterowie są idealnie wykreowani, a każdy z nich wyróżnia się niepowtarzalną osobowością i charakterem. Nie tylko główna postać jest tutaj idealnie omówiona - też bohaterowie drugoplanowi, którzy odgrywają mniej znaczącą rolę, są naprawdę nieźle przedstawieni. Sophie Kent to postać, którą z jednej strony niesamowicie mocno polubiłam, jednak z drugiej wielokrotnie mnie ona irytowała. Czasami odnosiłam wrażenie, że zależy jej tylko i wyłącznie na sensacji, niezależnie od kosztów jakie będzie musiała ponieść ona sama czy również osoby, o których pisze artykuły. Język, którym posługuje się autorka jest łatwy i prosty w odbiorze. Corrie Jackson pisze z olbrzymią lekkością, co sprawia, że opowieść czyta się naprawdę szybko. Pomimo tego, że zbrodnie opisywane w tej książce pdf są bardzo brutalne, myślę, że autorka opisała je w dosyć przyjazny sposób, dzięki czemu nawet osoby o słabych nerwach poradzą sobie z tą mroczną, kryminalną historią. Jestem pewna, że jeśli kiedyś pojawi się następna książka ebook Corrie Jackson, z przyjemnością ją przeczytam. Podsumowując - Corrie Jackson, w krótkim okresie nieustanna się jedną z moich ulubionych autorek thrillerów i kryminałów. "Fashion Victim" wystarczyło, abym zakochała się w jej twórczości i z niecierpliwością czekała na więcej. Według mnie jest to powieść, na którą naprawdę warto zwrócić uwagę. Historia Sophie Kent wywołuje całą masę emocji, a także nie pozwala o sobie zapomnieć. Zapamiętajcie nazwisko tej autorki, ponieważ myślę, że niedługo będzie o niej naprawdę głośno!

• enga

  2018-03-20

  Nie można się oderwać! Idealna lektura np. do pociągu czy na długi zimowy wieczór!

• Małgorzata Szustkiewicz

  2018-03-20

  Sophie Kent to idealnie zapowiadająca się dziennikarka, jednak kłopoty osobiste kładą się cieniem na jej przyszłości. Nie mogąc poradzić sobie z duchami przeszłości, dziewczyna musi dołożyć wszelkich starań, żeby odzyskać własną pozycję w branży. Gdy trafia się jej sprawa morderstwa młodej modelki, stawia wszystko na jedną kartę. Nie bacząc na własne bezpieczeństwo, usiłuje ochronić inne kobiety i odnaleźć zabójcę. Corrie Jackson postanowiła umieścić akcję własnej powieści w świecie mody, świecie który jest mocno eksponowany, a osoby pracujące w tej dziedzinie żyją na świeczniku, są obserwowane przez społeczeństwo i pilnie śledzone przez media. Jest to bogaty świat pełen przepychu i blasku reflektorów, lecz przez to posiadający własne mroczne strony, mocno skrywane przed obcymi. Dlatego jest to otoczenie, które daje spore pole do popisu, mający niewykorzystany potencjał. Tam gdzie w grę wchodzą duże pieniądze, jest dużo sekretów, które są pilnie strzeżone, a groźba ich wydania na tyle straszna, że ludzie gotowi są dużo zrobić, by uniknąć kary i niechcianego rozgłosu. Autorka wybrała na główną bohaterkę dziennikarkę, kobietę która potrafi czytać w ludziach, dzięki czemu jest w stanie dotrzeć do intrygujących tematów. Sophie potrafi rozmawiać i być przekonująca, dotrzymuje danego słowa i stara się dać coś od siebie, dzięki czemu ma własnych informatorów, pomagających jej w dziennikarskich śledztwach. Jest też uparta i mocno wierzy w sens własnej pracy, chce być wiarygodnym źródłem informacji i dawać ludziom wiedzę, eksponować prawdę, szukać sprawiedliwości dla pokrzywdzonych. Jest postacią prawdziwą, popełniającą błędy, posiadającą własne wady, słabe strony, problemy, której życie dało kopniaka w tyłek. Akcja właściwie od początku nabiera tempa, nie musimy długo czekać na rozwój wydarzeń. Pojawiają się nowe dowody, kolejne zeznania, które niekoniecznie zbliżają śledczych do rozwikłania zagadki. Sophie stara się przedostać przez lśniącą powłokę świata mody, lecz nie spodziewa się tego, co znajdzie pod nią. Szukając mordercy, dociera bowiem do ciemnej strony show businessu, pełnej narkotyków, prostytucji i szantażu. Przyznam się Wam szczerze, że nie przewidziałam rozwiązania sprawy. Jeżeli szukacie oryginalnego, wciągającego thrillera, przyjrzyjcie się bliżej Fashion victim. To historia, którą czyta się szybko, bez zbędnego przynudzania, rozbudzi Waszą ciekawość, a zakończenie książki tylko jeszcze bardziej ją rozbudza, nie wszystkie wątki zostają bowiem zamknięte. Czekam na kolejną część, chętnie przekonam się do czego jeszcze dokopie się ambitna reporterka.

• Domi czyta

  2018-03-20

  RECENZJA PRZEDPREMIEROWA Premiera: 17.01.2018 Photoshop może zdziałać cuda. Wygładzić cerę, wydłużyć nogi, dodać albo raczej odjąć kilogramów. Jednak nawet najlepszy grafik, doświadczony w obrabianiu materiałów reklamowych dla branży modowej, nie będzie w stanie zamaskować oznak śmierci. Ponieważ zdjęć na miejscu zbrodni nie robi fotograf, który w swoim atelier wzywa modelki i modeli do przybierania różnorakich póz, lecz policyjny technik, który uwiecznia „dzieło” zniszczenia poczynione przez psychopatycznego mordercę. A może morderców? Tak… Zbrodnia, a będąc bardziej precyzyjnym – zbrodnie w świecie mody opisywane przez Corrine Jackson w thrillerze „Fashion victim” są brutalne, a ich motywy brudne i perwersyjne. Jackson stworzyła opowieść absorbującą, chociaż w przeważającej części lektury umiarkowanie trzymającą w napięciu z uwagi na przewagę dialogów ponad opisami. Można to jednak usprawiedliwić tym, iż główną bohaterką książki jest reporterka londyńskiej czasopisma Sophie Kent, z natury rzeczy nastawiona na rozmowę a także zdobywanie informacji od uczestników zdarzeń, będących materiałem na pierwszą stronę. Kent i jej poczynania stanowią sztandarowy pokaz kryminalnego dziennikarstwa śledczego, bo obserwujemy nieustępliwe działania tej pierwszoplanowej postaci, żelazną logikę wnioskowania, uwrażliwienie na detal, a niekiedy brawurę w zdobywaniu informacji. Drastyczne morderstwa dokonane na cudownych modelkach są jedynie czubkiem góry lodowej, która pod taflą wzburzonego morza wydarzeń kryje pozbawiony makijażu i odstręczający proceder, zrzeszający nieźle sytuowanych ludzi z całego świata. Nie chcę zdradzać zbyt dużo z fabuły powieści, żeby nie zrujnować nikomu czasu spędzonego ponad tym tytułem, lecz mogę powiedzieć, że Jackson udało się odrzeć świat modelingu z zasłon poprawności, która tylko w teorii brzydzi się używkami, fałszowaniem metryk modelek czy odpracowywaniem przez nie „w naturze” długu zaciągniętego w agencjach modelingowych na poczet przyszłych zarobków. Chciałabym wierzyć, że opisywane przez autorkę wypadki są jedynie literacką, przerysowaną fikcją, lecz gdzieś podskórnie czuję, że ci, których znamy z kampanii promocyjnych największych marek odzieżowych częściej żyją na pokaz niż na pokazach chodzą. W taki dość zawoalowany sposób chciałabym zachęcić was do lektury „Fashion victim”. Przekonajcie się sami, kto tak naprawdę jest ofiarą świata mody. A ja sama nie będę ukrywać, że z zainteresowaniem przeczytam następny tom perypetii Sophie Kent, bo stanowiące drugi wątek książki sprawy prywatne dziennikarki, związane ze śmiercią członka jej rodziny, nie zostały wyjaśnione. Serdecznie dziękuję Wydawnictwu W.A.B. za możliwość przedpremierowej lektury książki. www.facebook.com/domiczyta

• Kasia i Książki

  2018-03-20

  kasiaiksiazki.blogspot.de Mówi się, że uroda przemija, że liczy się wnętrze i to co ma się "w głowie". Nie zawsze jednak ludzie kierują się tymi przesłankami. Świat wybiegów, sesji fotograficznych, mody rządzi się własnymi prawami. Doskonała figura, masa wyrzeczeń. Ten świat bywa brutalny. Ile zatem jesteś w stanie poświęcić, by wyrwać się z dotychczasowego życia i zaistnieć? Sophie Kent jest reporterką jednej z londyńskich czasopism -"The London Herald". Nie ma nieustannego partnera, zdarza jej się jedynie sypiać od czasu do czasu z kolegą z pracy. Dodatkowo czuje się odpowiedzialna za śmierć własnego młodszego brata, z którą nie do końca jest pogodzona. Pewnego dnia przypadkiem napotyka młodą Natalię - dziewczynę, która porzuciła dotychczasowe, biedne życie i postanowiła spróbować własnych sił w modelingu. Zbierając materiały nowego artykułu, reporterka kilkukrotnie spotka się z młodziutką modelką. Podczas jednej z rozmów wychodzi na jaw, że Natalia została zgwałcona. Mimo wszystko nie chce zdradzić dziennikarce, kto był sprawcą haniebnego czynu. Sophie wyczuwa w powietrzu, że modelka jest mocno zastraszona. Sytuacja nabiera tempa, kiedy Natalia zostaje brutalnie zamordowana. Sophie zaczyna własne prywatne dochodzenie. Na światło dzienne wychodzą nowe fakty. Modelka była znacznie młodsza niż uważano. Reporterka postanawia na swoją rękę wytropić sprawcę (no może z małą pomocą detektywa Duranda - postać drugoplanowa, lecz zdecydowanie ciekawsza niż główna bohaterka). Przeczuwa, że informacja, którą chciała przekazać jej kobieta może potrząsnąć całym światem mody. Czy za morderstwem stoi jedna osoba? Kto chciał zaszkodzić młodej modelce? A może nie jest to jedyna "ofiara mody"? Książka ebook napisana jest prostym, przystępnym językiem, dzięki czemu czyta się ją szybko. Od początku akcja nabiera tempa. Aż do czasu... W pewnym momencie dopadł mnie mały "zastój". Treść zaczęła mnie nużyć. Spadło nieco napięcie, które zazwyczaj towarzyszy tego typu książkom. Jest to debiut autorki, więc postanowiłam dać jej szansę. I nie na darmo. Corrie Jackson, dzięki zwrotom akcji, dynamicznie znowu wprowadziła mnie do własnego świata i nie dała mi się oderwać od książki. Nie jest to może wybitny thriller, który do końca trzymał mnie w napięciu, mimo to bardzo byłam interesująca jak się zakończy. I nie żałuję. Autorka nie pozwoliła mi domyśleć się, kto stoi za zbrodnią. Nie lubię ebooków przewidywalnych, a ta do nich zdecydowanie nie należy :) To książka ebook dla każdego, lecz śmiało mogę polecić ją komuś, kto zaczyna własną przygodę z tego typu gatunkiem literackim.