Emo Sapiens. Harmonia emocji i rozumu okładka

Średnia Ocena:


Emo Sapiens. Harmonia emocji i rozumu

Niniejsza książka ebook to opowiadanie o emocjach. Bez nich nie byłoby wiary, postępu, miłości i gitarowych solówek Davida Gilmoura z Pink Floyd. Co ci da wiedza o Emo Sapiens? Zachwycisz się sobą i zobaczysz, ile wspaniałości jest w twojej głowie. I co najistotniejsze – będzie ci się lepiej żyło. W nieźle nastrojonym umyśle rozum i uczucia są szczęśliwą rodziną, która razem świętuje sukcesy i wspiera się w niełatwych chwilach. Dekalog Emo Sapiens da ci wskazówki, co robić, żeby połączyć dzikość ciała z boskością umysłu. Ufaj rozumowi, lecz pozwalaj przeczuciom i intuicji nawigować cię w kontakcie z innymi. "Dzięki lekturze tej nadzwyczajnej książki będziesz mieć własne emocje – a nie one ciebie, by prowadzić dobre życie i wspierać innych w stawaniu się szczęśliwymi."Jacek Santorski "Z »Emo Sapiens« czytelnik dowie się tak dużo o ludzkiej głowie, że aż się w głowie nie mieści. Tyle że się zmieści."Wojciech Mann

Szczegóły
Tytuł Emo Sapiens. Harmonia emocji i rozumu
Autor: Ohme Rafał
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Bukowy Las
Rok wydania: 2017
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Emo Sapiens. Harmonia emocji i rozumu w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Emo Sapiens. Harmonia emocji i rozumu PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • andkab

    Bardzo interesująca książka ebook zawierająca pouczające treści n/t naszego mózgu Zalecam do przeczytania.

  • Maryla Krzykowska

    Bardzo sobie cenię książki Rafała Ohme, zawsze znajduję w nich coś ciekawego. Z Emo sapiens jest podobnie, w tym przypadku zaintrygował mnie tytuł. Dowiemy się tu dużo na temat emocji a także rozumu i to w różnorakich aspektach. Książka ebook bardzo przypadła mi do gustu, dzięki temu o czym pisze Rafał Ohme można bardziej poznać siebie, uświadomić sobie więcej. Emocje to temat - rzeka a twórca tej książki zdaje się wiedzieć o nich wszystko. Emo sapiens jest pozycją w wielu względach bardzo odkrywczą, to jakby podróż w głąb samego siebie, własnych myśli i własnego umysłu. Z całą pewnością opłaca się przeczytać.

  • Sylwia Pawelska

    Super:) zalecam jako lekturę dla interesujących świata. Książka ebook napisana lekkim i przystępnym językiem.

  • anonymous

    Rozum czy emocje? Odwieczna walka... a może niekoniecznie? Połącz dwa odlegle światy, pomóż sobie i zrozum innych.

  • Dorota Szpernalowska

    Jesteś młody, zdolny, ambitny, a mimo to inni twoi rówieśnicy radzą sobie lepiej... Nie wiesz dlaczego? Masz głowę na karku, a nie wiesz, jak jej użyć, aby ci wszystko płynęło, jak w marzeniach? Sięgnij po tę pozycję. To nie jest zwykła książka, to gotowa instrukcja. Czytaj ją jak chcesz. Szukaj, a odnajdziesz drogę na lepsze jutro.

  • Mimoza125

    Miało być lekko, prosto i przyjemnie, przyjaźnie dla mózgu, i wręcz odmóżdżająco. W końcu ile razy można czytać w kółko na okrągło to samo w kolejnej książce. Tymczasem... ? ... ?! ... ?!!! ... ja rozumiem, że twórca usiłuje być ironiczny, autoironiczny, sarkastyczny, i pisze na odwrót, aby nie było nudno, aby czytelnik go sprostował, aby wzbudzić emocje, aby się podroczyć i poprzekomarzać. ...żeby wzbudzić silne emocje... bardzo silne emocje... Ostrzegam. Momentami powstała mieszanka piorunująca, wyłącznie dla czytelników o nerwach skonstruowanych ze stali. Hartowanej. Szczególnie we elementach gdzie twórca udziela czytelnikowi "dobrych rad" w ilościach przekraczających wszelkie dopuszczalne normy unijne. Jakby go kto nakręcił. Może ponownie ironizuje próbując coś odreagować...? No, lecz z drugiej strony... tekścior w większości wygładzony, chwilami nie wiadomo o co chodzi, lecz w większości wchodzi bez popijania. Nadwrażliwym raczej nie polecam. Zdenerwują się tylko i zmęczą zupełnie zbędnymi emocjami.