Eberhard Mock. Tom 2. Koniec świata w Breslau okładka

Średnia Ocena:


Eberhard Mock. Tom 2. Koniec świata w Breslau

Koniec świata w Breslau to druga książka ebook z najsłynniejszej polskiej serii kryminalnej. Wrocław. Zima 1927. Seryjny zabójca zostawia za sobą krwawy ślad. Przy zwłokach ofiar policja znajduje kartki z kalendarza. Jak zapobiec kolejnej zbrodni? Jak złapać zabójcę? Odpowiedź na te zapytania zna tylko jedna osoba, Eberhard Mock.Komisarz zajęty jest jednak kłopotami własnego bratanka i młodziutką żoną Sophie. W życiu małżeńskim nie wiedzie mu się tak dobrze, jak w życiu towarzyskim, w świecie trunków i kulinarnych eskapad, a także zawodowym, gdzie jest najlepszym śledczym w przedwojennym Wrocławiu.

Szczegóły
Tytuł Eberhard Mock. Tom 2. Koniec świata w Breslau
Autor: Krajewski Marek
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Rok wydania: 2011
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Eberhard Mock. Tom 2. Koniec świata w Breslau w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Eberhard Mock. Tom 2. Koniec świata w Breslau PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Małgorzata Erdman

    Przerosła mnie

  • ewkab1

    Mock w formie. Idealny kryminał, czyta się jednym tchem. Uwielbiam tę serię.

  • mrozjak

    Jak zwykle u Krajewskiego interesująca i wartka akcja, zaskakujące zakończenia. Warto spędzić z tą książką własny wolny czas.

  • Nelatiela

    Bardzo interesująca historia kryminalna, mój ulubiony Wrocław i opisy, które przesycone są smakami, aromatami i klimatem przedwojennego Wrocławia. Wątek morderstwa jest ciekawie skonstruowany, czytelnik od pierwszej strony jest wciągnięty w wir zdarzeń w 1927 r. Książkę tę przeczytałam z prawdziwą przyjemnością, a kolejne tytuły w komisarzem Monkiem w roli głównej są już w realizacji.

  • Dante88

    Koniec świata w Breslau to prawdopodobnie najlepsza książka ebook tego autora jaką do tej pory miałem przyjemność czytać. Mroczna, tajemnicza, pełna szczegółow zbrodni. Krajewski idealnie oddaje również koloryt lokalny przedwojennego Wrocławia (widać, że mężczyzna długo przygotowuje się do każdej książki, także od tej historycznej strony) i dopiero na tle tego wiernego pejzażu miasta i jego ludności konstruuje mroczną  historię zbrodni. W tej częśći szczgolnie do gustu przypadły mi również osobowości bohaterów - Krajewski pogłębia portret psychologiczny Mocka w stosunku do pierwszej części i idealnie "wchodzi w skórę" psychopaty - mordercy, którego detektyw ma dorwać. Polecam.

  • Malta

    Krajewskiego odkryłam całkiem niedawno i muszę przyznać, ze żałuję że tak późno sięgnęłam po jego twórczość. Każda z jego ebooków które dotychczas przeczytałam pochłonęłam dosłownie w kilka dni. Z "końcem świata..." było podobnie. Polak moim zdaniem może się z powodzeniem równać z mistrzami kryminału z zagranicy jak Nesbo czy Beckett. Idealnie konstruuje fabułę i trzyma w niepewności do ostatniej chwili. Omówiona w "końcu świata.." zbrodnia - nie zdradzając szczegółow - jest naprawdę  zaskakująca i niebanalna. Ktoś powinien w końcu wpaść na pomysł ekranizacji powieści Krajewskiego, to by było dopiero coś!

  • anna.rolnik

    ... Przygód Ebbiego Mocka. Moim zdaniem najlepsza spośród tytułów dot. Breslau: "Widma"; "Śmierć"; "Dżuma" i "Festung". Książka ebook raczej dla czytelników o silnych nerwach i psychice:) Życie z Mockiem nie jest łatwe. Tak jak nie było proste w międzywojennym Breslau... Po każdą następną sięga się jednakże równie zachłannie. 3mamy kciuki za niekończącą się wenę Autora!