Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Książka, która stworzyła znanego Mocka.Debiut mistrza polskiego kryminału.Maj 1933 roku. Wrocław. Wstrząsająca zbrodnia. Zmasakrowane zwłoki dwóch dziewczyn znalezione w salonce. Zagadkowe zdanie spisane krwią ofiar. Skorpiony. Doskonała sprawa dla Eberharda Mocka.W mrocznym i posępnym Wrocławiu, gdzie w każdym zaułku złodzieje i zabójcy czekają na ofiarę, gdzie po zmierzchu nie należy wychodzić z domu, rządzi brutalne prawo przetrwania. W mieście, gdzie wysoko postawieni notable i arystokracja oddają się hazardowi i rozpuście, przekupna policja walczy o władzę, a społeczeństwo zainfekowane jest doktryną hitlerowską, pewien komisarz oddaje się dość nietypowej rozrywce. W jednym z lepszych burdeli grywa w szachy (według swoich zasad) z dwiema cudownymi roznegliżowanymi pannami.To najsłynniejszy komisarz polskiego kryminału, Eberhard Mock.Sprawę zagadkowych zabójstw ze skorpionem w tle komisarz poprowadzi wraz z Herbertem Anwaldtem, młodym policjantem z Berlina. Prawda, którą odkryją, na zawsze zmieni życie wszystkich osób związanych ze śledztwem.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Eberhard Mock. Tom 1. Śmierć w Breslau |
Autor: | Krajewski Marek |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
Rok wydania: | 2010 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Super
SUPER
Zdecydowanie godna polecenia
Idealny kryminał, uwielbiam tego komisarza. Pochłonęła mnie bez reszty. POLECAM
Mock w formie. Idealny kryminał, czyta się jednym tchem. Uwielbiam tę serię.
Super kryminał. Bardzo nieźle napisany. Nieźle się czyta. Polecam.
„Śmierć w Breslau” to kryminał z duszą i klimatem, w którym odnaleźć można kwintesencję realiów historycznych i topograficznych Wrocławia. Nie jest to jednak książka, w której się zakochałam, ani która ujęła mnie w szczególny sposób własną intrygą. Akcja powieści toczy się w 1933 roku we Wrocławiu. To właśnie wówczas brutalnie zgwałcona i zabita zostaje córka barona von der Maltena. Wydawałoby się, że wybitny radca Eberhard Mock, który właściwie jest na tyle przebiegły, że posiada przysłowiowego „haka” na każdego dynamicznie rozwikła sprawę, niestety jednak losy się zupełnie inaczej. Sprawa zostaje rozwiązana dopiero po znalezieniu „kozła ofiarnego” i cichym zamknięciu śledztwa. Policjant Mock zostaje awansowany, jednak baron von der Malten nie daje za wygraną i sprowadza do Wrocławia berlińskiego specjalistę od kryminalistyki Herberta Anwaldta. Duet sponiewieranych przez życie stróżów prawa ma znowu zająć się sprawną i w końcu rozwikłać ponurą zagadkę Wrocławia. Żałuję, że z głównymi bohaterami książki Marka Krajewskiego wiązałam duże nadzieje, a tak naprawdę jeden z nich okazał się sadystą, a drugi pijakiem. Daję jednak autorowi coś na kształt kredytu zaufania, gdyż to dopiero pierwsza z sześciu ebooków należących do tego cyklu. „Śmierć w Breslau” balansuje na granicy horroru, kryminału, a nawet literatury fantastycznej. Jest smutna, obudowana ponurą atmosferą, a co za tym idzie wielce przygnębiająca. „Śmierć w Breslau” to książka ebook pełna brutalnych scen, a wręcz niesmacznych, w której pierwsze skrzypce grają skorpiony, przez co cierpnie skóra na całym ciele. Najmocniejszą stroną tej części jest zdecydowanie konstrukcja opisu Wrocławia. Z jednej strony to kolebka politycznych zatargów, z drugiej społeczeństwo wyzute z zasad moralnych. Ta książka ebook nie może zauroczyć, lecz może zszokować. Wszystkim zainteresowanym mroczną stroną życia w międzywojennym Wrocławiu - polecam. www.NiebieskaObwoluta.blogspot.com
Czytałem 3 razy i przeczytam jeszcze raz ;) dodatkowo fsjne wątki o historii Wrocławia i gastronomii w tamtych czasach.
„I dla biednego i dla bogatego-śmierć i robactwo”.Pewnej nocy, radca kryminalny Edward Mock zostaje wezwany na miejsce straszliwej zbrodni. W jednym z wagonów pociągu linii Wrocław-Berlin zostają znalezione zwłoki trzech osób- młodej hrabianki Marietty von der Malten, jej guwernantki Francoise Debroux a także konduktora Franz’a Repella. Sposób dokonania morderstwa – poćwiartowanie zwłok, niebezpieczne skorpiony, a także napisy na ścianie wagonu w języku koptyjskim, wskazują, że była to zbrodnia rytualna. Lecz czy na pewno? Edward Mock, zrobi wszystko (naprawdę wszystko), żeby znaleźć mordercę i zostać szefem wydziału kryminalnego. Musi jednak uważać, ponieważ Wrocław nie jest bezpiecznym miejscem. To miasto opanowane przez gestapowców, w którym rządzi prawo silniejszego. To miasto, w którym wolnomularska przeszłość bohatera, może okazać się dla niego zgubna… Czy Edwardowi i jego nowemu asystentowi – Anwaldtowi, uda się rozwiązać zagadkę śmierci młodej hrabianki?Odpowiedzi na to zapytanie dowiecie się czytając książkę. Ja jedynie, mogę szczerze polecić tę powieść. „Śmierć w Breslau” jest, wyjątkowo dopracowaną książką. Opisy w sposób niesamowity oddają klimat zdegenerowanego Wrocławia, w którym obywatele oddają się perwersyjnym podnietom, i w którym kelnerzy i prostytutki są najbardziej pewnymi źródłami informacji.Dodatkowym, atutem jest główny bohater Edward Mock. Ten cyniczny, piekielnie inteligentny pięćdziesięciolatek jest mistrzem manipulacji. Uprawiając sztukę mniej albo bardziej subtelnego szantażu, stosując groźby i misternie przemyślane prowokacje, sprawia, że czytelnik wierzy w jego słowa, gdy poszukując zabójcy stwierdza, że jeśli nie znajdzie bydlaka to sam go stworzy…Niesamowita, klimatyczna i momentami przerażająca. Taka jest właśnie „Śmierć w Breslau” . Polecam…
Za kryminałami nie przepadam. Książka, otrzymana w prezencie, przeleżała na półce 4 lata. Z racji własnych niewielkich gabarytów i wagi, została wytypowana na kolejną pozycję do czytania w komunikacji miejskiej. I tu zaskoczenie. Historia świetna, bardzo interesująca i zaskakująca. Akcja nabiera tempa z każdą kolejną stroną. Nieźle się czyta. Szczerze polecam.
Książka ebook bardzo specyficzna, początek niezbyt zachęcający lecz warto przetrwać. Bardzo nieźle skonstruowany kryminał, aczkolwiek trochę mnie raził zbytni wulgaryzm, do którego trzeba przywyknąć. Reasumując - godna polecenia
Zaczynałam tę książkę dwa razy, stale ją odkładałam i sięgałam ponownie. Chciałam zapamiętać każdy szczegół, ponieważ to przecież kryminał i wszystko może się przydać do rozwiązania zagadki. Wróżyłam sobie trudną przeprawę. Ponieważ podobno twórczość pana Krajewskiego lub się kocha, lub nienawidzi. I co z tego wynikło?Rok 1933. We Wrocławiu dochodzi do zbrodni - odnaleziono zwłoki dwóch kobiet, zagadkowy napis w nieznanym języku spisany krwią i kilka skorpionów. Komisarz Mock przerywa osobliwą partię szachów w domu rozkoszy. To zagadka w sam raz dla niego.Wszystko w tej książce pdf było inne niż to, z czym dotychczas miałam do czynienia. Ekspertem nie jestem (tylko królową), lecz wydaje mi się, że Twórca kreuje własny świat z niespotykanym (bo nieco dziwnym) minimalizmem. Starczy kilka słów, by przedstawić bohatera i sprawić, że czytelnik go zapamięta, mimo że zanim pojawi się po raz kolejny, poznamy jeszcze kilka innych postaci. Wspaniale! Jednocześnie dodajcie do tego mowa niezbyt łatwy a także wymagające wysiłku umysłowego konstrukcje zdań i sami oceńcie.Bardzo spodobało mi się tło historyczne, jakie Twórca sobie wybrał. Wyobraźcie sobie niemieckie miasto, kipiące od rozpusty a także użerające się z korupcją i hitleryzmem. Mock usiłuje rozwikłać zagadkę morderstwa, gestapo usiłuje go sobie podporządkować. Książka ebook jest niewielkich rozmiarów, lecz czytało mi się ją zadziwiająco długo. Pod koniec akcja nabrała tempa i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że to zbrodnia, jakiej nie znajdziecie w byle kryminale. Z reguły nie sięgam po ten gatunek, ponieważ typuję winnych zbyt wcześnie, odbierając samej sobie możliwość bycia zaskoczoną, lecz tu, o ile nie jesteście medium, z pewnością nie ułożycie sami tych puzzli. Zemsta, przeszłość przeplatająca się z teraźniejszością, tajemnice, tajemnice, tajemnice...Główną wadą tej pozycji jest fakt, że nie wywołała u mnie dużych emocji. Zagadka jest skonstruowana wyśmienicie, lecz miałam wrażenie, że bohaterowie mogliby reagować bardziej emocjonalnie na to, co się wokół nich dzieje. Niemniej jednak, rozwiązanie okazało się dla mnie naprawdę zaskakujące. Jeśli jesteśmy wielbicielami kryminałów, a już zwłaszcza tego Autora, bierzcie w ciemno.
Początek przygód Eberharda Mocka to porządna dawka akcji, jak też niepowtarzalny klimat akcji roizgrywającej się w przedwojennym Wrocławiu. Ciężko się oderwać od lektury. Ja przeczytałem tą element przygód Mocka dopiero po lekturze poprzednich, i z tej perspektywy mogę podziwiać kunszt Autora, który w pierwszej częśći pokazał pewne wątki, do których później bardzo sprawnie nawiązywał.
Najlepszy polski kryminał i najlepszy polski twórca kryminałów.
Interesująca powieść...czasami dziwi, niekiedy przeraża, intryguje, porusza, lecz na pewni nie daje sie oderwac! Wyjątkowo sugestywne opisy Wrocławia a także tło historyczne to jej niewątpliwy atut.
Wrocław lata trzydzieste? Jestem zdecydowanie na tak. Bardzo mi się podobało. Przyznam się, że nie wiedziałam nawet, że to jest debiut Krajewskiego.
Krajewski idealnie maluje obraz niebezpiecznego Wrocławia a także prezentuje realia ówczesnego miasta Breslau. Ponieważ tytułowy Breslau zaskakuje i przeraża. W Breslau ma miejsce zbrodnia, po której ktoś bardzo umiejętnie zatarł ślady...Anwaldt i Mock spróbują rozwikłać zagadkę...Bardzo emocjonująca, wciągająca fabuła!
Eberhard Mock, komisarz, który prowadzi śledztwo w sprawie drastycznego zabójstwa pewnej młodej kobiety, oprowadza nas po najbardziej mrocznych i przerażających zaułkach międzywojennego Wrocławia. Mroczna, pełna niepewności książka, która na kilka godzin odebrała mi mowę...Polecam gorąco!