Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Zrób sobie jeden dzień offline, „technologiczny detoks”, prawdziwy survival i sprawdź czy potrafisz żyć bez komórki i internetu! Książka napisana przez dziennikarkę, która wraz z trójką własnych dzieci na pół roku całkowicie odcięła się od nowoczesnych technologii – internetu, smartfonów, telewizji i konsoli, a przez pierwszy tydzień nawet od elektryczności. Opisała przebieg i skutki tego pasjonującego eksperymentu, który w zaskakujący i błyskotliwy sposób ukazuje, jak nowe technologie wpływają na nasze życie. To nie jest książka ebook skierowana przeciwko nim i wygodzie, jaką zapewniają, to jest książka ebook o tym, jak mieć ponad tym wszystkim kontrolę i nie utracić najistotniejszych w życiu bezpośrednich relacji z innymi ludźmi.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | E-migranci. Pół roku bez internetu, telefonu i telewizji |
Autor: | Maushart Susan |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Smartfony, laptopy, tablety służą nam na dużo sposobów, lecz jednocześnie utrudniają skupienie, efektywną pracę i budowanie relacji z innymi ludźmi. Krótko mówiąc: osiągnięcie życiowego spełnienia. Autorka poprzez nietuzinkowy eksperyment oferuje świeży styl życia, w którym na swóim przykładzie pokazuje, że można "zapanować" ponad otaczająca nas techniką i dzięki temu cieszyć się pełnią życia. Książkę sądzę za szalenie inspirującą. Gorąco polecam.Katarzyna Jurczenia, empik Białystok
Jeszcze przed kilkunastoma laty internet i telefonia komórkowa były znacznie mniej słynne i trudniej dostępne. Dzisiaj nie wyobrażamy sobie życia bez tych mediów. Susan Maushart napisała świetną, momentami przezabawną, choć opartą ściśle na licznych badaniach książkę nie po to, by udowodnić, że media są złe, lecz by zwrócić uwagę na konieczność ich rozsądnego wykorzystania. To my mamy kontrolować, ile z naszego cennego czasu spędzimy w wirtualnym świecie. Mamy jedno życie i szkoda byłoby je przegapić. Zatem przełączmy się czasem na tryb offline i po prostu cieszmy się realnym światem.Sylwia Kasperczuk, empik Lublin
Po tę książkę sięgnęłam z czystej ciekawości. Muszę przyznać, że eksperyment, na który zdecydowała się matka nastoletnich dzieci, był szalenie odważny, lecz też... zasadny. W erze szeroko dostępnych mediów niejednemu z nas przydałoby się takie doświadczenie. Relacja autorki, bardzo rzeczowa i osobista, pozwoliła mi krytycznie spojrzeć na nowoczesne technologie, a opowiadanie potraktować jako przestrogę. Napisana z humorem, dodatkowo gwarantuje spędzenie miłego (i nieźle wykorzystanego) czasu z lekturą. Sprawdź, do jakich zmian Cię zainspiruje! Maria Magdalena Duszyńska, Empik Białystok
Ciekawa tematyka, na pewno dająca do myślenia. Siła oddziaływania technologicznych wynalazków na życie człowieka jest niewiarygodna, a dla znacznej części nastolatków (chociaż nie tylko dla nich) taki "detoks" byłby zapewne ekstremalną szkołą przetrwania. Fajnie, że podejmuje się takie tematy, zachęcam do zapoznania się ze szczegółami i efektami tego eksperymentu :-)
Życie bez internetu czy telefonu w dzisiejszych czasach może wydawać się absurdalne lecz czy niemożliwe? Czy dzięki tym wynalazkom więcej zyskujemy czy może więcej tracimy? A może gdzieś leży granica? Choć należę sama do młodego pokolenia to czasami zastanawiam się czy faktycznie to wszystko jest człowiekowi potrzebne do szczęścia i czy kiedyś życie nie było bardziej wartościowe i prawdziwe... Interesujący eksperyment i interesująca książka, naprawdę wiele można z niej wynieść.
Tak naprawdę wszystkie gadżety, bez których nie możemy dzisiaj żyć to kwestia paru ostatnich lat. Nie trzeba być wiekowym człowiekiem, aby pamiętać, jak połączenie z Internetem było na impulsy, a dane zapisywało się na dyskietkach. Teraz jest facebook (obowiązkowo!), laptop, iphone, ewentualnie smartfon, słuchawki w uszach, newslettery, spam, info do przeczytania w jedenastu otwartych kartach przeglądarki. Wiele się zmieniło i to zmieniło w zastraszającym tempie. Susan Maushart wychowująca trójkę nastoletnich dzieci wystraszyła się nie na żarty – decyzja o Eksperymencie dojrzewała w niej długo aż stało się! Na pół roku stali się offline. Jako czytelnicy możemy przyjrzeć się przebiegowi a także wynikom przeprowadzonego Eksperymentu i zastanowić się, na ile był on zasadny i czy chcielibyśmy zastanowić się ponad naszymi internetowymi uzależnieniami… Książkę sądzę za szalenie inspirującą, zalecam
Super pomysł na książkę, bardzo mi się podoba! Opis eksperymentu, który autorka i reporterka przeżyła osobiście, wraz z dziećmi. Sam bym chciał przeżyć kilka dni offline, niestety moja praca wymaga ode mnie nieustannego podłączenia do internetu, przez co nie raz rozpacza moja rodzina. Na pewno kupię książkę.