Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Ten przyprawiający o dreszcze bestsellerowy kryminał wziął Japonię szturmem – z przerażająco nowym podejściem do zbrodni i horroru. Seria pozornie niewinnych obrazków wciąga czytelnika w niepokojącą sieć nierozwiązanych zagadek i zaburzonych osobowości. Czy zdołasz poznać tajemnicę tych dziwacznych dziewięciu obrazków? Wrzucony na bloga malunek ciężarnej dziewczyny z włosami rozwianymi na wietrze. Obrazek z zamazanym na szaro mieszkaniem w bloku, sporządzony przez zaginione dziecko. Szkic górskich zboczy, narysowany drżącą ręką przez znalezioną w górach ofiarę morderstwa… Co każdy z nich miał do przekazania? Jaka prawda kryje się w dziewięciu obrazkach? Gdy poznacie rozwiązanie, wszystkie fragmenty układanki połączą się w jedną całość… Uketsu - wiek, płeć, imię i nazwisko nieznane. W 2021 roku zadebiutował powieścią "Dziwny dom". „Coś, czego jeszcze nie było. Pięknie makabryczna i niezwykle przebiegła książka. Pozornie niezwiązane ze sobą historie łączą się ze sobą w jeden zagmatwany węzeł, który Uketsu w mistrzowski sposób rozwiązuje przed czytelnikiem.” G. T. Karber, twórca bestsellera „Murdle. 100 zagadek kryminalnych." „Uketsu to prawdziwy innowator, mistrz cichego horroru.” Janice Hallett, autorka bestsellera „Zrzutka Haywardów" Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Dziwne obrazki |
Autor: | Uketsu |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Czarna Owca |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Oł-em-dżi. Cóż to było za dziwo?! I jakie smakowite, mówię Wam! Ooo, słuchajcie, to coś, czego jeszcze nie było. Japoński super hit autorstwa człowieka - zagadki, o pseudonimie UKETSU, o którym a b s o l u t n i e nic, lecz to naprawdę NIC nie wiadomo. Ów człowiek w białej masce i czarnym kombinezonie, o nieokreślonym wieku, płci, imieniu i nazwisku, popełnił najdziwniejszą i najbardziej fascynującą opowieść na pograniczu thrillera/horroru (chociaż według mnie to zdecydowanie thriller psychologiczny), jaką kiedykolwiek przeczytałam. Język o „Dziwnych obrazkach”, kryminale, thrillerze w rodzaju łamigłówki, którego lektura polega na łączeniu ze sobą tajemnic, poszlak, a największe emocje wywołuje w czytelniku odkrywanie ich wzajemnych powiązań! Naprawdę arcyciekawe! To jak układanie puzzli: każdy fragment wpasowuje się w własne określone miejsce, a następnie tworzy spójną całość, coś większego, do czego od początku dążymy, łącząc ze sobą poszczególne kawałki. To zagadka w zagadce. A najciekawsza w tej koncepcji przeprowadzania czytającego przez fabułę, jest właśnie rola tytułowych obrazków - bez ich „odczytania” nie przejdziecie do dalszej części historii! Dużo perspektyw, dużo punktów widzenia wyrażonych właśnie poprzez wspomniane obrazki, rysunki. Od rysunku do rysunku, od postaci do postaci, poprzez najróżniejsze wytyczne, porady i zgadywanki. Nagłe zwroty akcji, sekrety w tajemnicach - wszystko to skrupulatnie przemyślane, inteligentne, klimatyczne, składające się na mocny finał. O Uketsu mówi się „mistrz cichego horroru”. Myślę, że to idealne określenie. „Dziwne obrazki” są za małe straszne, by nazwać je horrorem, jednak odpowiednio mroczne, by aspirować do tego gatunku. To był kawał naprawdę dobrej lektury.