Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin okładka

Średnia Ocena:


Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin

Książka, która poruszyła czytelników na całym świecie. Nie można jej przeczytać tylko w Chinach, gdzie stale jest zakazana przez władze. Przejmująca opowiadanie o trzech pokoleniach jednej rodziny, której doświadczenia tworzą wyjątkowy obraz przemian, jakie dokonały się w Chinach. Babka autorki zgodnie ze starą tradycją miała zabandażowane stopy, a rodzice przeznaczyli ją na konkubinę generała. Matka nieustanna się zaangażowaną komunistką walczącą o nowe Chiny. Jednak gdy razem z mężem zaczęli dostrzegać okrucieństwo Mao, oboje doświadczyli bezwzględnych prześladowań podczas Rewolucji Kulturalnej, byli torturowani i zostali zesłani do obozów pracy. Mała Jung dorastała jako Pionierka z Czerwoną Książeczką pod pachą, lecz jako młoda dziewczyna zdecydowała się skorzystać z cudem nadarzającej się okazji i opuścić własny kraj na zawsze. Mieszkając w Londynie, napisała książkę, która pozwoliła zrozumieć światu, czym tak naprawdę są współczesne Chiny. Od czasu pierwszego wydania Egzotyczne łabędzie zostały przetłumaczone na 37 języków. Na całym świecie sprzedano nad 13 milionów egzemplarzy.

Szczegóły
Tytuł Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin
Autor: Chang Jung
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Rok wydania: 2017
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • KarolinaBaaran

    Całkiem prawdopodobne, że właśnie przeczytałam najlepszą książkę w 2018 roku. Podejrzewałam, że opowieść ta przypadnie mi do gustu, nie podejrzewałam jednak, że do tego stopnia mną wstrząśnie i pochłonie. Stałam się częścią omawianej rodziny i współodczuwałam wraz z nimi. „Jednak jej największym majątkiem były krępowane stopy, zwane po chińsku „siedmiocentymetrowymi złotymi liliami”. Oznaczało to, że jej chód był jak „kołysanie się młodych pędów wierzby w wiosennych powiewach”, jak to ujmowali chińscy znawcy urody kobiecej. Widok dziewczyny kołyszącej się na krepowanych stopach miał funkcjonować na mężczyznę erotycznie, bo jej bezradność budziła opiekuńcze uczucia w patrzącym”. Miałam przyjemność poznać trzy pokolenia kobiet, których życia wpisują się w dramatyczną historię polityczną Chin. Jung Chang tworzy opowiadanie o własnej babci, matce i o sobie samej, bardzo sprawnie pokazując jak życie ludzi zostało całkowicie podporządkowane politycznym machinom terroru. Pokazała także jak Chiny przekształcały się pod wpływem zmian politycznych. Chiny były dużym buzującym tyglem napięć, konfliktów i wrogich frakcji, które walczą ze sobą o władzę i wpływy, nie przejmując się anonimowym człowiekiem, który cierpi. To anonimowemu człowiekowi autorka oddaje głos. Omawia to dzięki przypadkowi własnej rodziny – lecz co rodzina to osobny dramat. W małym preparacie badawczym, jakim jest jej rodzina, prezentuje dzieje całych Chin. „Nawet okazywanie uczuć swóim dzieciakom było źle przyjmowane — jako wyraz rozszczepionej lojalności. Każda godzina — o ile nie jadło się albo nie spało — powinna należeć do rewolucji i pracy. Wszystko, co nie było związane z rewolucją, jak na przykład noszenie dzieci na rękach, powinno trwać jak najkrócej„. Książka ebook ma sporą liczbę stron, lecz jest to wskazane i bardzo słuszne posunięcie pisarki. Dzięki temu książka ebook jest szczegółowa, wielowątkowa, opisująca nieźle atmosferę, zwyczaje, nastroje społeczne. Zupełnie inne było życie babci od życia chociażby jej córki, tym samym każda z tych dziewczyn przeżywała osobisty, prywatny i całkowicie osobne zdarzenia. Nie dało się tego streścić w paru słowach. Konieczne było dokładne oddanie atmosfery, tradycji i charakteru danego czasu. Wszystkie opisywane dziewczyny zasługiwały na to, by potraktować je z czułością i zrozumieniem. „Zdolna dziewczyna potrafi zrobić posiłek bez żywności”. Jednak to nie jest tylko smutna historia dziewczyn z tej rodziny. To także bardzo wnikliwy opis reżimu Mao Tse-tunga. Pokazane zostało jak kształtowała się boska cześć, którą otaczano wodza, opisywane zostały polityczne machinacje, które prowadził, by utrzymać własną bezwzględnej i niemal boską władzę. Jednak „Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin” skupiają się także na niższych urzędnikach i pokazują, co nawet niewielka ilość władzy robi z niegodnymi jej ludźmi. Kampanie Mao zostały wykorzystane przez nikczemnych urzędników do osobistych celów, nierzadko wendet. Kraj pogrążył się w chaosie, bo nikt nie mógł ufać nikomu – dzieci odwróciły się od rodziców, mężowie od żon, każdy oczekiwał, że druga osoba jest donosicielem. „… rodzice dziewczynki sprzedają wędzone mięso. Uprowadzi i zamordowali dużo małych dzieci. Sprzedawali je później jako mięso królicze po ogromnie wysokich cenach”. Połączenie tych dwóch aspektów tj. bardzo prywatnych zapisków dotyczących życia dziewczyn z aspektem politycznym dotyczącym całych Chin sprawia, że książka ebook niesamowicie wciąga i w ogóle nie nudzi. Wielka polityka niezbyt mnie interesuje, lecz to że została ona sprowadzona do poziomu zwykłego człowieka, który czuje, myśli i cierpi, sprawia, że nieustanna się przystępniejsza, groźniejsza zarazem, ponieważ to zupełnie inaczej usłyszeć, że na skutek głodu wywołanego błędnymi poczynaniami Mao Tse-tunga zmarło 30 milionów ludzi, a co innego, gdy poznajesz ich imiona, znasz ich historię i obserwujesz jak umierają przez puchlinę głodową. Partia wchodzi w każdy aspekt życia człowieka. Ingeruje w to, jak ludzie spędzają wolny czas, w co chodzą ubrani. Matka Jung jest krytykowana za to, że zdarzyło jej się płakać, gdy była wyczerpana marszem. Nie wolno jej było także płakać po poronieniu – płacz był wymysłem burżuazji. Wszelkie naturalne odruchy takie jak rozpacz, śmiech, radość, smutek były wyrugowane z życia społecznego. „Ojciec jest bliski, matka jest bliska, lecz nikt nie jest tak blisko jak przewodniczący Mao”. Każde zdarzenie z osobna wstrząsa i jest osobnym dramatem – straszne jest gdy czytamy o tym, jak babci Jung (nie miała nawet imienia, nazywano ją –drugą córką) krępowano stopy. Opis zmaltretowanych stóp jest bardzo dosadny. Okazało się, że takie stopy, mimo że śmierdziały, były silnym afrodyzjakiem. Dziewczyna poruszała się na zdeformowanych stopach bezradnie, przez co mężczyźni mogli poczuć się przy nich bardziej męsko. Straszne jest to jak matka Jung jest katowana, by przyznała się do niezawinionych win. Po pewnym okresie wszystkie te nieszczęścia układają się w łańcuch ciągłego smutku. Matka była jednocześnie rozsądna, lecz również

  • dobrerecenzje.pl

    Egzotyczne łabędzie wydano po raz pierwszy w 1991roku i wówczas dopiero autorkę Jung Chang nazwano pisarką, ale publikacja książki w Chinach została zakazana, bo omawia życie w Chinach, losy osobiste, które odzwierciedlają historię Chin w XX wieku, a partia komunistyczna nie wypadła w nich dobrze. Książka ebook ukazuje, że Mao rządził chińskim ludem w sposób przestępczy i wcale nie był z gruntu dobrym i dużym przywódcą, jak to zadeklarował Pekin. W efekcie restrykcji ze strony reżimu, większość ludzi w Chinach nigdy nie słyszała o Egzotycznych Łabędziach. Autorka tę książkę pisała za granicą, gdyż władze komunistyczne nigdy by się na to nie zgodziły, to raz, dwa, że Jung była pierwszą studentką z CHRL za granicą, która wychodziła na swoją rękę, a trzy, to było właśnie posiadanie cudzoziemskiego chłopaka. Każda bowiem kobieta posiadająca chłopaka cudzoziemca, zostaje omamiona narkotykami i odesłana z powrotem do Chin w jutowym worku. Książka ebook to bardzo osobiste zwierzenia, lecz i tragedie babki, matki i małej Jung, która dorastała z czerwoną książeczką pod pachą. Babcia małej Jung w wieku 15 lat została konkubiną generała, szefa policji w chińskim rządzie. Gdy miała dwa lata zaczęto bandażować jej stopy. Później na wierzchu położono jej wielki kamień i gruchotano kości, a trwało to niezłych kilka lat. W tamtych czasach, gdy dziewczyna wychodziła za mąż rodzina pana młodego zaczynała od obejrzenia jej stóp. Uważano, że zbyt wielkie stopy, przynoszą wstyd domowi męża. Ale babcia nie chciała być kolejną konkubiną generała i wyszła za mąż za świetnego lekarza-doktora Xia. Zaś mama autorki była szczęśliwa. Po raz pierwszy w życiu wszędzie czuła miłość. Zniknęło napięcie jakie panowało w domu dziadka i nikt się ponad nią nie znęcał. W 1942 roku, kiedy armia japońska była już wzdłuż Chin, Japończycy odczuli brak rąk do pracy. Dlatego zmuszano małe dziewczynki, także i mamę Jung do pracy. Do jedzenia dostawały rzadką papkę ze spleśniałej kukurydzy, w której pływały ugotowane robaki. Dlatego mama Jung została komunistką, walczącą o nowe Chiny. Tylko w tej książce pdf czytelnik przeczyta ile przeszła upokorzeń, tortur, więzienia, podobnie jak jej mąż. Komuniści wprowadzili system ewidencji ludności a także przysługujące im racje żywnościowe. Po czasie głodu kraj odnowił własne siły i standard życia znacznie się podniósł, ale rodzice Jung byli ciągle atakowani jako ”uczniowie kapitalizmu”. Autorka pisze tę opowieść z trudnym sercem, ponieważ omawia jak jej rodzina straszliwie cierpiała, zarówno ojciec jak i babka zmarli w mękach. Pisze o cierpieniu babki z powodu nieuleczalnej choroby, o uwięzieniu ojca, o klęczeniu matki na potłuczonym szkle. Wszystko to wzbudza w czytelniku litość i funkcjonuje na jego wyobraźnię. W książce pdf zawarte są też fotografie z prywatnego rodzinnego albumu autorki. Jest dziadek-generał Xue, lekar Xia, żołnierze armii komunistycznej, ojciec, matka i rodzeństwo autorki, ojciec w obozie i dużo innych i interesujących zdjęć. Książka ebook choć jest gruba-zawiera 640 stron, jest bardzo fascynującą lekturą, ukazuje życie ludzi, choć trudne to nie pozbawione miłości i woli potyczki o lepszą ojczyznę. Do tego jest prześlicznie wydana: w twardej oprawie, a na okładce kwiat kwitnącej wiśni. Drogi czytelniku przeczytaj o Egzotycznych Łabędziach, trzech córkach Chin, ponieważ jesteś tym szczęściarzem, a nad miliard ludzi nigdy nie przeczyta tej książki. Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

  • Monika Panfil

    Sztuka przetrwania Są w naszym życiu książki, które czytamy dla przyjemności i takie, które przeczytać wypada albo po prostu trzeba. Takie, które dają nam mnóstwo przyjemności i takie, które czytamy powoli, fragmentami. Są książki zupełnie błahe i te, które pozostają w nas na lata. Takie, które zmieniają nas i otwierają oczy na to, czego wcześniej nie dostrzegaliśmy. Moim zdaniem najistotniejsze książki to te, dzięki którym stajemy się lepszymi ludźmi. Wydaje mi się, że do tej kategorii można zaliczyć pozycję autorstwa Jung Chang – „Dzikie Łabędzie. Trzy córki Chin”. Kilkukrotnie wznawiana, czytana na całym świecie, stanowi jeden z lepszych opisów historii XX-wiecznych Chin. Na okładce książki znajdziemy adnotację, że nad miliard ludzi nigdy jej nie przeczyta. Dlaczego? Ponieważ jest to książka ebook zakazana w Chinach. Jung Chang to idealna kronikarka. Dzięki jej opowieści możemy śledzić historię przemian, jakie wydarzyły się w Chinach w ubiegłym wieku. Opowiadanie rozpoczyna się opisem losów babki autorki – piękności, której krępowano stopy i z której uczyniono konkubinę generała. Następnie Jung omawia życie własnej matki i własne – jednej z piątki rodzeństwa, córki wysoko postawionych komunistycznych urzędników. Dzieje trzech dziewczyn – babki, matki i córki są nierozerwalnie związane z przemianami politycznymi i ustrojowymi w Chinach. Jung Chang skrupulatnie, rok po roku zdaje sprawę z tego, jaki wpływ na życie milionów ludzi miały rządy jednego z najgroźniejszych władców XX wieku – Mao Tse-tunga. Autorka nie boi się ocen i mówi o tym, jak reżim Zedonga zniszczył tradycję, kulturę i ludzkie życie. Jej historia jest dramatyczna, wręcz nie do uwierzenia. „Dzikie łabędzie” to trudna lektura. Mnóstwo szczegółów, nazwisk, fragmentów topografii i kultury Chin, jakie znajdziemy w tej książce, stanowią jej niewątpliwe bogactwo, choć sprawiają także, że musimy poświęcić tej książce pdf wiele uwagi i skupienia. Jest to jednak trud, którzy warto i należy ponieść. Dzięki Jung Chang mamy bowiem okazję poznać historię Chin pozbawioną propagandowych haseł i białych kart. Główne bohaterki stają się najlepszymi przewodniczkami po tym odległym, okrutnym świecie, w którym jedyną wartością wyróżniającą człowieka staje się to, czy jest po prostu przyzwoity. „Dzikie łabędzie” to niezbędna i bardzo kluczowa książka. Lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy Mao znają tylko z plakatów, a o Chinach mają mniej niż mgliste pojęcie. Książka ebook ta zabierze nas w podróż do państwa, którego przeszłość naznaczona jest bólem i tragizmem. Koniecznie trzeba ją przeczytać.

  • justyna

    Doskonała książka, bardzo lekko się czyta natomiast opisywane historie mrożą krew w żyłach.

  • Agnieszka Lisikiewicz

    Wolność - coś do czego zdawać by się mogło ma prawo każdy człowiek. Wolność myśli, wolność słowa, wolność swoich wyborów, wolność poglądów. Człowiek bez wolności jest, jak ptak zamknięty w klatce i naturalnym wydaje się nam, że postawiony w takiej sytuacji będzie się buntował, żeby tylko się z niej wydostać. Nic bardziej mylnego... Jung Chang przyszło żyć w Chinach XX wieku. Większą element jej pobytu tam, ojczyzna była pod władaniem Mao. Mimo że dopuścił się on zbrodni podobnych do tych Hitlera czy Stalina, wiemy o nim zadziwiająco mało. A na tytuł tyrana w pełni sobie przecież zasłużył. Propaganda i totalne podporządkowanie sobie Chińczyków narosło do tego stopnia, że ludzie niewiele wiedzieli przez długie lata o tym, co losy się z jedną czwartą mieszkańców świata. A działo się bardzo źle. Autorka na stronach własnej książki, którą napisała po wielu latach życia w Chinach a także po rozmowach z matką już w Wielkiej Brytanii, przedstawia dzieje swoje, babci a także matki. Omawia losy własnej rodziny na tle przemian politycznych mających miejsce w kraju. Partia Komunistyczna tak bardzo uzależniała od siebie ludzi, że nierzadko nie dostrzegali oni absurdalnych sytuacji, jakie miały miejsce. Ślepo wierzono w słuszność wszelkich decyzji Mao i podporządkowywano się jego woli bez mrugnięcia okiem. Mao doprowadził kraj do ruiny gospodarczej, ekonomicznej,kulturalnej. Nikt jednak się temu nie sprzeciwiał. Ten na kogo padł choćby cień podejrzeń, skazywał na potępienie siebie i własną rodzinę. Nierzadko po takim oskarżeniu niedługo było mu dane cieszyć się życiem.Choć i radość z życia w tamtejszych Chinach jest kwestią do dyskusji. Rządy Przewodniczącego Mao okupione były olbrzymim cierpieniem, przelaną krwią, torturami i poniżeniem. Autorka też długo wierzyła w nieomylność i słuszność decyzji Mao. Syndrom sztokholmski chciałoby się rzec. Do dzisiaj mimo śmierci Mao i zmiany polityki, "Dzikie łabędzie" są książką zakazaną w Chinach. Mimo zmian w ustroju CHR, Chińczycy nie do końca odzyskali wolności. Nazwałabym to wolnością kontrolowaną. Lecz czy kontrolowaną wolność można jeszcze nazwać tym mianem? "Ponad miliard ludzi nigdy nie przeczyta tej książki" - to zdanie definiuje ustrój, jaki panuje stale w Chinach. Książka ebook bardzo zainteresuje osoby, które lubią sagi rodzinne na tle zdarzeń historycznych, które w tej pozycji zostały przedstawione bardzo szczegółowo, łącznie z ich następstwami. zalecam

  • Malina Zofia

    „Dzikie łabędzie” to nad 600 stron gęstej, treściwej historii. Choć bardzo interesująca i wciągająca, nie jest to lektura, którą dynamicznie się czyta. Autorka pisze bardzo konkretnie, bez rozwlekłych opisów czy zbędnych dygresji. Przytacza po prostu fakty z życia swych bliskich, nakreślając wydarzenia polityczne, które kształtowały ich losy. Osobiście bardzo sobie cenię właśnie tego rodzaju gatunek, gdzie pokazane jest, jak tło historyczne i przemiany polityczne przekładają się na życie konkretnych ludzi, rodzin, społeczności. Jung Chang zebrała rodzinne historie w przejmującą sagę, która pomaga poznać i zrozumieć współczesne Chiny. Poszerza horyzonty - zdecydowanie polecam.

  • edyta jasińska

    super lektura

  • werka777

    O ABSURDACH HISTORII Czy słyszeliście kiedyś o okrutnym zwyczaju krępowania kobiecych stóp, na wskutek którego dochodziło do nieodwracalnych deformacji i kalectwa? A wszystko dlatego, że nieporadny chód okaleczonej kobiety podniecał facetów i nierzadko właśnie to było wyznacznikiem jej wartości. Czy uwierzycie w to, że za rządów Mao trzeba było usuwać trawniki, ponieważ taki był kaprys głowy państwa? Dla przesiąkniętego jego kultem społeczeństwa był jak bóg, organizujący pełne przemocy spotkania oskarżycielskie, hołdujący publicznym upokorzeniom, donosom, prowokujący do potyczki z wrogami klasowymi. JAK CZYTAĆ? Momentami wstrząsająca, ponieważ prawdziwa, unaoczniająca ludzkie tragedie, lecz także potęgę ich wytrwałości książka. Dużo faktów zawartych na jej łamach mnie zdziwiło, liczne wywołały emocje, gorycz czy poczucie niesprawiedliwości. „Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin” to jednak nie jest publikacja, którą śledzi się z zapartym tchem gorączkowo przewracając kolejne kartki. Ze względu sporą liczbę stron, niemałe pokłady wzmianek politycznych i historycznych czy również przywiązywanie autorki uwagi do szczegółów, lepiej dawkować ją sobie etapowo. W innym wypadku jej treść może przytłoczyć, a szkoda by było, ponieważ to ostatecznie wartościowa lektura, z którą naprawdę nieźle jest się zmierzyć. PODSUMOWANIE Tytuł sugeruję fanom literatury faktu, osobom zainteresowanym historią Chin, którą teraz można poznać od tej najprawdziwszej strony – dzięki relacji z pierwszej ręki. Wstrząsająca, momentami bulwersująca żywym obrazem losów tysięcy ludzi na czele z trzema odważnymi bohaterkami, bez których poświęcenia i rozpaczy ta książka ebook tak naprawdę by nie powstała. Jeżeli jesteście gotowi poznać tradycje przeszłości a także bezkompromisowy i detaliczny portret trudnych do przełknięcia wydarzeń, wiecie gdzie możecie szukać.

  • Margaretka W.

    Książka, której nad miliard ludzi nigdy nie przeczyta... Opowiadanie o skomplikowanych losach chińskiej rodziny w niełatwych czasach przemian politycznych i systemowych. Historia trzypokoleniowej rodziny ukazana poprzez dzieje Jung, jej matki i babki. Seniorka rodu była konkubiną generała Zhiheng, została nią w wieku 15 lat. Babcia była piękną kobietą o delikatnej urodzie, lecz jej największym skarbem były siedmiocentymetrowe stopy zwane w Chinach złotymi liliami. Zaczęto je bandażować, gdy miała dwa latka, więc stopień zniekształcenia był duży. Połamano w tym celu kości stóp, żeby nadać im odpowiedni kształt Kalectwo uniemożliwiało zwyczajne chodzenie i powodowało stały ból. Kobieta nie miała wpływu na decyzję rodziców o oddaniu jej obcemu mężczyźnie, tym bardziej, że uważano to za wielkie wyróżnienie i zaszczyt, a dziewczęta z dużymi, czyli zwyczajnymi stopami, nie miały powodzenia i były odrzucane przez rodzinę wybranka. Dopiero po śmierci generała wyszła za mąż za doktora Xia i narodziła pięcioro dzieci, w tym matkę autorki książki. Matka razem z ojcem byli komunistami i walczyli o świeży obraz Chin. Niestety, stali się ofiarami systemu i nie udało im się uniknąć prześladowań i tortur. Życie w Chinach nie było łatwe, naród miał ograniczony dostęp do informacji, ludzie z każdej strony byli bombardowani wszechobecną propagandą zakłamującą rzeczywistość. Od młodszych lat wpajano dzieciom, że mają co jeść i mogą się uczyć, podczas gdy ich rówieśnicy z krajów kapitalistycznych głodują. Z tego powodu powinni być wdzięczni władzom Chin. Osobą, która odnosiła się z dystansem do podawanych przez rząd informacjom, był młodszy brat Young- Jinming. Interesował się zdobyczami techniki i podejrzewał, że świat Zachodu nie może być aż tak zły jak przedstawiają go władze. Obrazy ukazane w książce pdf "Dzikie łabędzie" szokują. Ukazane są dzieje jednej z wielu rodzin, które musiały przechodzić przez piekło, jakie zgotowała im partia. Bohaterki wspomnień żyją w ciężkim okresie, lecz nie jest on przecież aż tak dawny, ponieważ wszystkie wydarzenia rozegrały się w XX wieku. Autorka książki miała wiele szczęścia. Udało jej się wyjechać z Chin i zacząć nowe życie na Zachodzie. Pamiętając jednak o tym, co musiały przechodzić miliony Chińczyków, postanowiła dać świadectwo prawdzie. Dzięki temu możemy dowiedzieć się jak naprawdę wyglądało życie w tym kraju. W Chinach książka ebook nie przeszła cenzury i jest zakazana przez władze, dlatego nad miliard osób nigdy jej nie przeczyta...

  • szamanka

    "Dzikie łabędzie" to mądra książka, na którą czekaliśmy w Polsce 26 lat od jej pierwszego wydania. To fantastyczna drobiazgowo i sumiennie przedstawiona historia trzech pokoleń dziewczyn w Chinach XX wieku na tle tragicznych zdarzeń historycznych. Jest to prawdziwe kompendium rzetelnej wiedzy na temat polityki i życia codziennego Chińczyków za czasów panowania Kuomintangu, następnie komunistów pod przywodztwem Mao Tse Tunga aż po czasy gdy Chiny próbują uwolnić się od wszechobecnego terroru strachu i niepewności. Dla mnie jest to jedna z najlepszych ebooków jakie czytałam. Poszerzyła ona moją wiedzę o tym jak duży reżim i bestialstwo panowały jeszcze nie tak dawno w Chinach. Jestem pełna podziwu dla autorki za odwagę i siłę powrotu do tak traumatycznych wspomnień. Moją uwagę przykuł jeden z końcowych elementów książki, w której Chang porównuje Mao do Hitlera i Stalina, jednak podkreśla, że w przeciwieństwie do dwóch ostatnich, Mao stale cieszy się dużym szacunkiem i uznaniem Chińczyków, co jest sytuacją dla nas niepojętą. Czekam z niecierpliwością na biografię Mao, ponad którą Jung Chang wraz z mężem od lat pracują.

  • zolzowata_franca

    Kiedy przeczytałam krótki opis z okładki, wiedziałam, że nie pożałuję czasu spędzonego z książką. Po pierwsze interesująca historia, po drugie oparta na faktach, a po trzecie umiejscowiona jakże mało przeze mnie poznanych Chinach, kulturze tyleż poplątanej, co fascynującej. "Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin" to opowiadanie o trzech pokoleniach, babce, matce a także córce (autorce Jung Chang). A wszystko rozpoczyna się w 1909 roku w mieście Yixian, w południowo - zachodniej Mandżurii, gdzie babcia autorki w wieku piętnastu lat zostaje konkubiną generała, bez swojej woli, z wyboru ojca, który to dzięki córce chciał poprawić własną pozycję społeczną. Nie sposób w krótkiej opinii streścić powieść, zresztą nie o to prawdopodobnie chodzi. Dzieje tych trzech dziewczyn nierozerwalnie łączą się z przemianami w Chinach. Dla mnie laika to cudownie spisana lekcja historii. To fakty o których, jak mniemam większość z nas nie wie albo wie niewiele. W tych czasach w Chinach działo się tak wiele i tak szybko, że każda z naszych bohaterek żyje tak naprawdę w innej epoce. Babcia nękana przez swoją matkę, która łamała jej kości stóp, by jej chód był ponętny i pełen powabu. Matka urodzona komunistka i Jung Chung dzidziuś dorastające z Czerwoną książeczką, które przy pierwszej nadarzającej się okazji opuszcza Chiny, by zamieszkać w Londynie. Dzięki czemu udaje się jej napisać tę poruszającą biografię. To co dotychczas odbierałam jako chińską tradycję, jakże uznawaną na całym świecie, po przeczytaniu tej książki okazało się być "barbarzyństwem pradawnych obyczajów". Szczególnie w odniesieniu do kobiet. Nie umniejsza to chęci odwiedzenia przeze mnie w przyszłości Chin. Spojrzę na nie już jednak zupełnie innym okiem. "Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin" przetłumaczono na 37 języków i sprzedano nad 13 milionów egzemplarzy. W Chinach książka ebook jest zakazana, jak i wszelkie komentarze na jej temat, czy recenzje. No cóż, ciężko się dziwić. Jung Chang zrywa kotarę, za której widok nie każdemu jest w smak. Poruszona opowieścią autorki, gorąco zalecam "Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin". Dodam, że książka ebook cudownie wydana, w twardej oprawie, ze fotografiami bohaterek, które dzięki temu stają się nam bliższe.

  • jutka

    „Chiny to jednak dziwaczny kraj”. Może łatwa refleksja, lecz od razu nasuwa się po lekturze książki „Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin” Jung Chang. Zachęcona rekomendacją a także zaintrygowana faktem, że nad miliard ludzi nigdy nie przeczyta tej książki (tak, książka ebook jest ciągle zakazana w Chinach), z olbrzymią nadzieją sięgnęłam po lekturę. Jest to autobiograficzna opowiadanie przez trzy pokolenia. Swoim zasięgiem historycznym obejmuje czasy od narodzin babki w 1909 roku, po wyjazd Łabędzia do Londynu w latach 70. XX w. Babka czyli życie zgodnie z tradycją, krępowanie stóp, aranżowane konkubinaty, pałacowe życie. Domowa podpora, próbująca wprowadzić normalność. Matka – zaangażowana komunistka, przekładające partyjne życie ponad rodzinę. Bardziej urzędnik, niż kobieta. Potem torturowana, trafia do obozu pracy. I sama Jung Chang, urodzona w 1952 roku. Dorastająca w komunistycznym domu, napełniana wartościami Mao, jako młoda studentka za wszelką cenę stara się opuścić Chiny. Trafia do Londynu, gdzie pisze „Dzikie łabędzie”. Codzienne życie chińskiej rodziny w zamkniętym osiedlu dla nomenklatury. Potyczka o władzę Chińskiej Partii Narodowej (Koumintang) z Komunistyczną Partią Chin. Dylematy i rozterki. Zbierający żniwa głód. Mało miejsca na uczucia. Niekończące się czystki, przymusowa reedukacja. Obozowa proza życia. Działanie zgodnie z głośnikowym komunikatem. Nie można być odmieńcem! W tle kult Mao, teoretyczna rewolucja kulturalna, barwne plakaty i propagandowe ulotki. Na koniec nagłe i niespodziewane otwarcie Chin na Zachód. Oj, nie porwała mnie ta historia, czegoś zabrakło. Przez te 600 stron nie zżyłam się z żadnym z bohaterów. Owszem współczułam czy trzymałam kciuki, lecz było to powierzchowne. Mało „życia” w treści. Pisana w formie pamiętnika jako całość zdumiewa i przestrasza. Monotonna narracja na pewno spowalnia czytanie. Na uwagę zasługują tytuły poszczególnych rozdziałów, które nie tylko są krótkim wstępniakiem lecz obrazowo opisują chińską rzeczywistość. Czytanie ułatwia umieszczone na wstępie drzewo genealogiczne rodziny a także oś czasu (rodzina Chang / historia Chin). Nie dziwi mnie światowy sukces książki. Łakniemy inności, pragniemy współczuć. Garniemy się do świadkowania w trakcie rozliczania z przeszłością. Wielbicielom Chin – polecam. Fanom sagi rodzinnej – mniej.

  • aangela.k

    „Dzikie łabędzie” - niełatwa książka ebook o niełatwej i przerażającej rzeczywistości Chin XX wieku na podstawie opowieści o życiu trzech kobiet: babci, mamy i autorki. Wstrząsający obraz skołowanego narodu, który pod wpływem wpajanych politycznych sloganów i pseudo prawd był w stanie popełniać nawet najpotworniejsze zbrodnie. Jestem w szoku i nie potrafię zrozumieć, jak tyle milionów ludzi dało się tak zmanipulować. Jak mogli robić tak straszne rzeczy – potępiać na całe pokolenia, usuwać na margines, torturować, mordować – w imię jakichś nieprawdopodobnie brzmiących przekonań. Partia i jej założenia stanowiły główny wyznacznik życia Chińczyków, a niepodporządkowanie się oznaczało ostracyzm, brak środków do życia, głód, cierpienie, a nawet śmierć. Założenia stawały się coraz bardziej restrykcyjne, zrzucając z głównych stanowisk własnych zagorzałych zwolenników i nazywając ich największymi wrogami. I w ten sposób następowały kolejne fale, kolejne absurdalne oskarżenia, szukanie we wszystkich wrogów, coraz brutalniejsze ataki. Nieprawdopodobny kult Przewodniczącego Mao – nieomylnego, pragnącego dla narodu jak najlepiej, wiedzącego czego naród potrzebuje (a potrzebował przede wszystkim uwielbiać Mao) – szokuje tym bardziej, że wierzyło w niego kilkaset milionów ludzi. Miliony ludzi wierzyło w ideały kolejnych rewolucji, jeżeli nie wierzyło, to trzeba to było zachować tylko i wyłącznie dla siebie i bezwzględnie podporządkować się pseudo zasadom (niepodporządkowanie się systemowi to właściwie wyrok śmierci). A był to po prostu zbrodniarz, jak Hitler czy Stalin. To prawda, że ogromne liczby represjonowanych i zabitych, to statystyka. Okrutne zbrodnie i ich skala zaczynają docierać najczęściej dopiero wtedy, gdy przybierają twarze i postaci konkretnych ludzi. I ta książka ebook to właśnie taka historia – o prawdziwych ludziach, którzy musieli przeżyć piekło w imię nielogicznych i chorych „ideałów” a także o tych, którym przeżyć się nie udało. POLECAM!!

  • Zofia Szewczyk

    „Dzikie łabędzie” Jung Chang przeczytałam z zapartym tchem. To bez wątpienia jedna z najlepszych książek, jakie ostatnio wpadły w moje ręce. Chang maluje historię współczesnych Chin poprzez dzieje trzech bohaterek – własnej babki, własnej matki i własne własne. Poznajemy życie konkubiny (wydaje się, że są to bardzo odległe dzieje, lecz nic bardziej mylnego), komunistki zafascynowanej rewolucyjnymi ideami a także jej córki, która nie daje się zwieść zbrodniczej ideologii. Historia jest poruszająca, opis codziennej egzystencji w komunistycznych Chinach mrozi krew w żyłach. Książka ebook jest w Chinach zakazana przez władze państwowe, bo obnaża dużo wad systemu, który ciągle żyje w pamięci Chińczyków. Szczerze zalecam lekturę!

  • Agnieszka Szymaniak

    Egzotyczne łabędzie. Trzy córki Chin nie jest książką nową, a jednak stale potrzeba takich pozycji by świat zobaczył i uczył się na cudzych błędach. Jung Chang zdecydowała się spisać historię dziewczyn ze własnej rodziny dopiero wówczas kiedy wyjechała na studia (co dużo mówi o swobodzie i wolności w tym kraju). Tłem trzech pokoleń dziewczyn są XX wieczne Chiny i komunistyczny ustrój. Historia mimo, że prezentuje dużo różnic pokoleniowych dzielących babkę, matkę i autorkę, skupia się głównie na sile kobiet, a także na wyborach, których dokonują. Rzetelność historyczna, zabarwiona obyczajowym wątkiem rodziny Chang sprawia, że jest to lektura obowiązkowa, dla każdego kto jest interesujący jak żyło się w Chinach.