Historia, która się wydarzyła jest autentyczna. Przytrafiła się autorowi, który bardzo emocjonalnie omówił tę opowieść. Wydarzyło się to w czasach, kiedy nie było jeszcze komputerów, gier, tabletów, czy smartfonów. Nawet telewizory czarno – białe były rarytasem. Pomyślicie pewno, że to muszą być straszne nudy, otóż mogę Was zapewnić, że dzieci w waszym wieku bez komputerów bawiły się znacznie lepiej niż dziś. Miały większą fantazję i poczucie humoru, po prostu dzieci bawiły się jak to twórca ujął „w realu’. Bohaterem książki jest 7- letni Andrzej, chudy blondasek, trochę bardziej chorowity niż inne dzieci w jego wieku. Gdy więc złapał następny raz zapalenie płuc -trafił biedny do szpitala i bardzo się martwił ponieważ musiał zostać sam. Ale oczywiście nie był sam ponieważ w tej samej sali leżała dziewczynka o imieniu Ania, która miała srebrny ząb i czarne włosy, dlatego Andrzejek pomyślał, że to piratka. Jak się potem okazało wcale nie była piratką tylko dziewczynką z cyrku w którym pracowali jej rodzice. Ania opowiadała Andrzejkowi niesamowite historie, mrożące krew w żyłach i zapierające dech w piersiach, np. opowiadanie o treserze z odgryzioną głową, opowiadanie o złodziejach zębów, kim był Siwy i dużo innych przedziwnych historii. Tak bardzo Andrzejek polubił Anię i jej opowiadania, że stali się jak braciszek i siostra.Autor zadedykował tę książkę wszystkim dzieciakom które leżą w szpitalach. Książka ebook cudownie wydana w twardej oprawie, zawiera nieco nad 170 stron. Książeczka przenosi małego czytelnika w podróż do przeszłości, w której nasi dziadkowie byli jeszcze dziećmi, dlatego drogi czytelniku nie bój się! Ruszaj śmiało w głąb tej opowieści, horroru, thrillera i kryminału - czyli trzy dreszczowce w jednym, lecz nie obawiaj się, ponieważ przecież wszystkie książki dla dzieci nieźle się kończą.Życzę Wam idealnej zabawy i wiele uśmiechu.Moja ocena: 10/10Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl