Dziewczyna, która wróciła okładka

Średnia Ocena:


Dziewczyna, która wróciła

Wciągający thriller psychologiczny o dziewczynie gotowej pomścić śmierć córki bez względu na wszystko. Kiedy Jules Bright słyszy pukanie do drzwi, ostatnią osobą, której się spodziewa jest detektyw ze złymi wiadomościami. Okazuje się, że stało się coś, czego bała się wciąż od trzech lat. Z więzienia zwolniono Amelię Quentin. To dziewczyna, która zniszczyła całe życie Jules i odebrała jej wszystko, co dziewczyna kochała. Rodzina wie, że sprawiedliwość nie została wymierzona i każdy chciałby, aby Quentin zapłaciła za własny czyn. Wszyscy zastanawiają się co zrobi Jules i kto powinien bardziej się bać – ona czy Amelia.

Szczegóły
Tytuł Dziewczyna, która wróciła
Autor: Lewis Susan
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Dziewczyna, która wróciła w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Dziewczyna, która wróciła PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Aivalar

    Amelia Quentin zawsze była dziwna. Już jako mała dziewczynka różniła się od rówieśników, a dorośli dostrzegali w niej coś niepokojącego. Nikt jednak nie podejrzewał, że z tej samej kilkulatki wyrośnie bezwzględna morderczyni. Jednostajne, nieco smutne życie Jules znacząco się zmienia, kiedy dowiaduje się, że kobieta, która zabiła jej córkę, wkrótce wyjdzie na wolność. Na dodatek ma zamiar wrócić do rodzinnego domu – czyli tam, gdzie została dokonana okrutna zbrodnia. Jules nie może znieść myśli, że Amelia ponownie będzie tak blisko. Jak gdyby nic się nie stało. Zapewne jednym z powodów dość mieszanych opinii na temat tej książki jest fakt, że padła ona ofiarą nieco błędnego przyporządkowania gatunkowego. „Dziewczyna, która wróciła” miała być thrillerem psychologicznym i rzeczywiście, ma jego elementy, aczkolwiek przez lwią element śledzimy wydarzenia, które pasowałyby raczej do obyczajówki, dość mocnej i intensywnej, lecz jednak obyczajówki. Motyw morderstwa, a w szczególności jego opis czy również przebieg procesu sądowego bardzo pobudzają wyobraźnię, podobnie jak sceny końcowe, lecz nie powiedziałabym, że podczas czytania towarzyszyło mi uczucie niepokoju i narastającego napięcia. Była to raczej ciekawość, połączona nieco z odrazą, a jednocześnie... fascynacja, ponieważ ciężko przejść obojętnie obok takich bohaterek jak Amelia. Więcej: http://rude-pioro.blogspot.com/2018/02/dziewczyna-ktora-wrocia-susan-lewis.html

  • basia łopuszyńska

    Ostatnio dużo książek, ma w tytule słowo "dziewczyna". Niektórzy są już zirytowani tym faktem, ja jakoś nieszczególnie. Wybierając książkę przeważnie staram się przeczytać jej opis, czasami sugeruję się okładką. "Dziewczyna, która wróciła" Susan Lewis, zainteresowała mnie właśnie opisem. Szczególnie określeniem "intrygujący thriller psychologiczny". Czy rzeczywiście był taki intrygujący? Małżeństwu Jules i Kian Bright po długich staraniach udało się zajść w ciążę i na świecie pojawiła się upragniona córka - Daisy. Okazała się wyjątkowo przebojową, utalentowaną, nieźle ułożoną dziewczynką i nastolatką, która chętnie pomagała innym i zjednywała wokół siebie ludzi. W dzieciństwie poznała Deana, z którym się zaprzyjaźniła, a jej rodzina nieustanna się i jego rodziną. Sytuacja zaczyna się zmieniać, gdy Daisy jest szczęśliwą nastolatką, mającą przyjaciół i chłopaka Joe. Wówczas w miasteczku pojawia się córka bogatego prawnika - Amelia Quentin. Bardzo stara się zaprzyjaźnić z Daisy, udaje jej się to, mimo nieprzychylności wszystkich wokół. Amelia wzbudza u ludzi niepokój i raczej negatywne odczucia. Daisy tego nie dostrzega, przez długi czas, dopiero, gdy Amelia usiłuje jej odebrać Joego, dochodzi pomiędzy nimi do ochłodzenia przyjaźni. Niestety tylko na pewien czas. W najmniej spodziewanym momencie, Amelia odzywa się i podstępem zwabia koleżankę do siebie. W własny plan wciągnęła też Deana. W brutalny sposób zabija Daisy na oczach przyjaciela. Zaczynają się poszukiwania i oczekiwanie na znalezienie Daisy. W końcu całe miasteczko dowiaduje się o tym, co wydarzyło się w stajni. Jules i Kain szaleją z rozpaczy, bólu i wściekłości, którą zaognia proces i wyrok. To Dean zostaje głównym winnym i trafia do więzienia na dziesięć lat, a Amelia dzięki protekcji ojca tylko na pięć. Te wydarzenia sprawiają, że rodzina zaczyna się rozpadać. Kian wyjeżdża ze swoja matką, Jules zostaje w miasteczku i przeprowadza się do mniejszego domu. Zaczyna nowe życie ze wspomnieniami i bólem. Los jednak postanawia jeszcze raz doświadczyć tę rodzinę. Dzięki wpływom ojca Amelia wychodzi z więzienia wcześniej i zamierza zamieszkać w miasteczku, mając Jules za sąsiadkę. Nikt się tego nie spodziewał i cały tragedia zaczyna się od nowa, szczególnie, że Amelia robi wokół siebie wiele szumu i prowokuje Jules. "Do czego posunie się matka zdeterminowana, by pomścić śmierć córki?" Tego już nie zdradzę, przeczytajcie sami. No cóż, nie uznałabym tej książki za intrygujący thriller psychologiczny. Czyta się ją szybko, ala aż tak bardzo nie wciąga. Dużą element stanowią opisy przeszłości, widziane oczami Jules, np. jak poznała się z Kainem, co spowalnia całą powieść. Pomysł na fabułę był niezły, lecz trochę schematyczny. Zakończenie - można było się spodziewać, że wkradnie się w nie fragment zaskoczenia. Najwięcej emocji wzbudza postać Amelii - wyrachowanej, zimnej, złej i mającej za nic drugiego człowieka. Pada nawet porównanie do laleczki Chucky. Daisy zaś, według mnie dla podkręcenia całości, została ponownie zbyt wyidealizowana. Nie żałuję, że przeczytałam tę książkę, sami osądźcie czy i Wy po nią sięgniecie :-) http://zyje-bo-czytam.blogspot.com/2017/12/dziewczyna-ktora-wrocia.html

  • Nemezis

    Każdy, kto spotkał Amelię Quentin, po prostu to wiedział - z tą kobietą coś było nie tak. Twarde, zimne i obojętne spojrzenie, całkowity brak empatii, agresja... Dało się wyczuć zło czające się w tej niepozornej istocie. Dorastała w przeświadczeniu, że wszystko jej się należy i może robić, na co tylko ma ochotę, nie oglądając się na innych. Mała rozpuszczona dziewczynka wyrosła na pozbawionego uczuć potwora. Potwora, który jest zdolny do wszystkiego. Jules Bright miała wszystko - kochającego męża, oddanych przyjaciół i Syrenkę - pub, o którym marzyła od lat. Do pełni szczęścia jej i Kianowi brakowało tylko dziecka. Starali się o nie od lat, bez powodzenia. Kiedy w końcu los się do nich uśmiechnął, stali się najlepszymi rodzicami, jakich tylko można mieć. Śliczna Daisy wychowywała się więc w domu pełnym ciepła i miłości, otoczona troską i wspierana we wszystkim, co robiła. Piękna, zabawna, zawsze uśmiechnięta, była duszą towarzystwa i w każdym doszukiwała się dobra. Całe Kesterly ją uwielbiało. Gdy przewrotny los postawił na jej drodze Amelię, zapragnęła zaprzyjaźnić się też z nią. Niczego nie podejrzewając, wpuściła ją do własnego życia... "Dziewczyna, która wróciła" to opowieść wypełniona po brzegi emocjami. Ból po utracie najbliższej osoby, niedająca się ukoić tęsknota, głębokie poczucie niesprawiedliwości, obezwładniający żal, wściekłość, zawiść i chęć zemsty towarzyszą nam już od pierwszych rozdziałów. Chociaż najtrudniejszą element historii poznajemy ze wspomnień i retrospekcji, niepokój i napięcie związane z nadciągającą nieuchronnie tragedią nie opuszczały mnie w okresie lektury nawet na chwilę. Nawet fakt, że wydawca zdecydował się zdradzić bardzo dużo już w samym opisie na okładce książki (a nie o wszystkim dowiadujemy się od razu na początku powieści), nie zdołał przyćmić moich wrażeń ani stłumić zainteresowania tą mroczną opowieścią. Zdaję sobie jednak sprawę, że niektórym czytelnikom ten zabieg mógł wręcz zrujnować całe doświadczenie. Kiedy już wiemy, co się wydarzyło, niewiele więcej jest w stanie nas zaskoczyć. Zagłębianie się w wydarzenia z przeszłości i towarzyszące im emocje nie nudziły mnie jednak, śledziłam je zaintrygowana i interesująca każdego nowego, niepokojącego szczegółu. Wprawdzie niektóre zachowania bohaterów wydawały mi się nielogiczne, lecz jakoś to przebolałam. Podobnie jak zrobienie z postaci Daisy chodzącego ideału (choć w sumie temu akurat ciężko się dziwić, w końcu poznajemy ją ze wspomnień jej matki). Żałuję tylko dwóch rzeczy: po pierwsze, że wątek Ruby nie został bardziej rozwinięty, a po drugie - zakończenie nieco mnie rozczarowało, miałam nadzieję na więcej szczegółów odnośnie Deana i samego procesu. Opowieść Susan Lewis wywarła na mnie wielkie wrażenie. Autorka zdołała w wyjątkowo przejmujący sposób przedstawić obraz matki zrozpaczonej po utracie jedynego dziecka, targanej sprzecznymi emocjami, zawieszonej między pragnieniem zemsty a próbą pogodzenia się z przeszłością i życia dalej. Rozpacz bohaterki zdaje się tak wielkie, że nic nie jest w stanie go pomieścić - ani karty książki, ani serce czytelnika pochłoniętego lekturą. Od tej historii nie mogłam i nie chciałam się odrywać. Lecz na równi z toczącymi się zdarzeniami intrygowała mnie psychika Jules. Chciałam dowiedzieć się, jaką podejmie ostatecznie decyzję i czy odnajdzie wreszcie ukojenie. "Dziewczyna, która wróciła" to nie jest opowiadanie o tym, jak doszło do tragedii (choć tego oczywiście również się dowiemy), ale o jej daleko idących konsekwencjach. O życiu podzielonym gwałtownie i nagle na okresy "przed" i "po". To historia opowiadana przede wszystkim emocjami, wszystko inne to tylko dodatek. Polecam! Za egzemplarz recenzencki dziękuję serdecznie Wydawnictwu Kobiecemu! ogrodksiazek.blogspot.com

  • misiulka90

    ksiażka kupiona mamie jako upominek na pewno bedzie zachwycona

  • Ver.reads

    Wyobraźcie sobie, że w jednym momencie bezpowrotnie tracicie osobę, która była dla was całym światem. Osobę, którą miłowaliście bezwarunkowo. Jej nagłe zniknięcie powoduje, że wraz z nią odchodzi także mała cząstka was samych, tworząc lukę, której nie da się niczym innym zapełnić, w jakikolwiek sposób naprawić. To właśnie spotyka Jules, gdy jej ukochana córka Daisy zostaje porwana, a następnie z zimną krwią, brutalnie zamordowana. I chociaż odpowiedzialna za ten bestialski czyn osoba zostaje niemalże natychmiastowo schwytana, to sprawiedliwości wcale nie staje się zadość. Czym jest bowiem kara pięciu lat pozbawienia wolności, która ostatecznie została dodatkowo zmniejszona, w porównaniu do tak wielkiej straty, do odebrania ludzkiego życia? Dziewczyna staje teraz przed wyborem: pogodzić się w końcu z okrutną przeszłością i odpuścić, czy dokonać zemsty, pozbawiając się przy tym własnej ludzkiej strony. Co wybierze? "(...) nikt nigdy nie zapomni, nie będzie już świeżych marzeń. Będzie tylko życie, które zostało zdruzgotane tamtego dnia i stale leży wokół nich w gruzach, pozbawione nadziei." W pozycji tej prowadzona jest narracja trzecioosobowa, co akurat w przypadku tej książki kompletnie mi nie przeszkadza. Akcja rozgrywa się natomiast na dwóch płaszczyznach, teraźniejszości, nad dwa lata po śmierci Daisy a także przeszłości, ukazanej na przestrzeni wielu lat z życia Jules. Przyznam szczerze, że stopniowe poznawanie historii głównej bohaterki wciągnęło mnie o dużo bardziej, niż przedstawione bieżące wydarzenia, lecz możliwe, że był to celowy zabieg. Jeżeli chodzi natomiast o bohaterów, wykreowani zostali w interesujący, dosyć nieschematyczny sposób. Jules była niesamowitą matką, przyjaciółką, żoną, dziewczyną wypełnioną po brzegi pasją i emanującą pozytywną energią. Wraz ze swoim mężem Kianem tworzyli zdawać by się mogło wręcz idealną parę, uzupełniającą się w każdym aspekcie życia. Wszystko jednak zmieniło się w momencie, gdy ich ukochana córka została zamordowana. Jules nieustanna się nieobecna, utraciła poczucie tego, kim w ogóle jest i czy jej życie ma jeszcze jakikolwiek sens. Jej mąż też nie mógł odnaleźć się w zaistniałej sytuacji, pogubił się w otaczającej go rzeczywistości, wypłukany z wszelkich pozytywnych emocji niejeden raz usiłował odebrać sobie życie. Ostatecznie Jules i Kian nie stracili jedynie własnego dziecka, stracili też siebie nawzajem. Daisy z kolei w retrospekcjach ukazana została jako idealna, może nawet na wyrost perfekcyjna nastolatka. Zawsze posłuszna, ułożona, udzielająca się społecznie i służąca pomocą, a przy tym niestety bardzo naiwna, pokładająca zbyt olbrzymią wiarę w ludziach. Może to zabrzmi dziwnie, lecz według mnie w największym stopniu godna uwagi w tej książce pdf była Amelia Quentin, bezwzględna, wyrachowana zabójczyni, która własne mordercze zapędy ukazywała już od najmłodszych, dziecięcych lat. Żałuję, że chociażby kilka zdarzeń tej historii nie zostało ukazanych z jej perspektywy, dzięki czemu można by zgłębić jej psychikę, motywacje, cokolwiek. Niestety postać ta to jak dla mnie zmarnowany, spory potencjał, który mógł ocalić tę książkę - tak się jednak nie stało. Co z samą fabułą? Szczerze mówiąc, po samym streszczeniu fabuły, spodziewałam się czegoś kompletnie innego - thrillera psychologicznego, interesującego portretu zabójcy albo chociażby krwawej, zimnej zemsty. Co otrzymałam? Rozwinięty do granic możliwości opis z tyłu książki, który ostatecznie trwał do 2/3 pozycji, później chwilową, wolno rozwijającą się akcję, która własną drogą zdecydowanie została przyćmiona przez chociażby same retrospekcje. Zabrakło mi w tej pozycji choć jednego zwrotu akcji, jakiejś tajemnicy, mrocznego sekretu. Jeżeli chodzi natomiast o jej zalety, najbardziej spodobał mi się dość niewielki, lecz nadający niezwykłego klimatu wątek paranormalny, związany z duchem dziewczynki zwaną Ruby. To właśnie dzięki niej zakończenie, choć banalne, nabrało drugiego dna i głębszego sensu. Podsumowując, książka ebook ta niestety nie trafiła do końca w mój czytelniczy gust. Czy przeczytałabym ją jeszcze raz? Nie. Czy żałuję poświęconego na nią czasu? Też nie. Może mam za sobą zbyt dużo thrillerów/kryminałów, przez co połączenie ich w taki sposób z obyczajówką jest kompletnie nie dla mnie. Interesująca jestem natomiast Waszego spojrzenia na tę historię, jeżeli lubicie tego typu mieszanki gatunków to kto wie, może Wam się spodoba?

  • 1991monika

    Jules Bright przed laty przeżyła koszmar. Podczas jej zmagań radzenia sobie z przeszłością i życiem z bólu, pewnego dnia jej pozorny spokój zostaje zmącony. U progu jej drzwi pojawia się policjantka, która ją wówczas wspierała i przynosi jej druzgocącą wiadomość o tym, że Amelia Quentin wychodzi z więzenia. To młoda kobieta, która przed 3 lata odsiadywała karę za współudział w zabójstwie córki Jules. Pogrążonej w cierpienia matce wydaje się, że to stanowczo zbyt mała kara za to, jakich cierpień przysporzyła całej rodzinie Daisy. Jak będzie teraz wyglądało życie Jules, kiedy w jej pobliżu znowu będzie żyła Amelia? Kiedy przeczytałam opis książki od razu wydał mi się bardzo interesujący i nie chciałam, żeby długo czekała na własną kolej na moim regale. Uwielbiam thrillery i spodziewałam się idealnej lektury. Tymczasem niestety mocno się rozczarowałam, ponieważ to nie do końca jest thriller psychologiczny. Jak na mój gust to akcja toczyła się zdecydowanie zbyt wolno. Pierwsza połowę książki męczyłam czekając na jakiś rozwój wydarzeń. Niby było kilka niewiadomych, które autorka stopniowo wyjaśniała czytelnikowi wprowadzając liczne retrospekcje, lecz dla mnie działo się to w zbyt wolnym tempie. Brakowało mi napięcia, czy choćby tego dreszczyku emocji, który zwykle towarzyszy przy tym gatunku. Pomysł na fabułę był świetny, lecz z jego wykonaniem coś poszło nie tak. Poza powyższym mam też zastrzeżenie, co do niektórych sytuacji, w których dla mnie logiczne byłyby inne zachowania danych postaci. Niektóre wątki zostały dla mnie trochę zbyt naiwnie poprowadzone i dla mnie przez to mało realistycznie. Wielkim plusem „Dziewczyny, która wróciła” są bohaterowie. Bardzo polubiłam rodzinę a także przyjaciół Daisy. To serdeczne osoby, z którymi dzieliła własne pasje, które ją wspierały, a także wspólnie przeżywały ból po jej stracie. Autorka w szczegółowy i emocjonalny sposób przedstawiła rozpacz rodziców po stracie dziecka, co jest niewątpliwą zaletą. Wraz z Jules niemalże odczuwany jej udrękę, żaden rodzic nie powinien przeżywać śmierci własnego dziecka, a to zdarzenie miało fatalny wpływ zarówno na nią jak i na jej męża. Nie porwała mnie ta książka ebook od pierwszych stron i znalazłam w niej zarówno kilka minusów jak i plusów. Uwielbiam ten gatunek literacki i dlatego moje wymagania wobec tej pozycji były wysokie, lecz komuś, kto rzadko po niego sięga ta książka ebook może się spodobać. Nie ma tu zawrotnej akcji, w której można by było się pogubić, ani nie znajdziemy w niej brutalnych i krwawych opisów. Autorka główną wagę przywiązała do emocjonalnego aspektu, który moim zdaniem został tu rozwinięty znakomicie.

  • Daga

    Mimo najszczerszych chęci nie doczytałam do końca... Uwielbiam thrillery psychologiczne i zazwyczaj pochłaniam je od razu, lecz z tą książką po prostu się męczyłam. Za wiele bohaterów, momentami infantylna, jakby pisana na siłę, chaotyczna i co mnie najbardziej zniechęciło to opisywanie przeszłości - niekończącej się historii... Umęczona, książkę odłożyłam na półkę - choć naprawdę dość długo próbowałam dać jej szansę.

  • Bookendorfina Izabela Pycio

    "Nie była jak inne dzieci. Nie biegała, nie skakała, nie cieszyły jej dziecięce zabawy. Nie śpiewała, nie przekomarzała się i nie spała jak aniołek." Interesujący pomysł na fabułę i udane jego wykorzystanie. Książka ebook pochłania uwagę odbiorcy, ciężko się od niej oderwać, chętnie poddajemy się sile przywoływanych uczuć i skrajnych emocji. Zapamiętam tę przygodę czytelniczą jako wywołującą pozytywne wrażenia, z wyjątkiem paru scen, które chociaż wydawały się mało realne, to jednocześnie idealnie podkręcały zawirowania akcji. Opowieść opiera się nie tylko na frapującym, zaskakującym i wstrząsającym scenariuszu zdarzeń, lecz także na niezwykle trafnie i przenikliwie wykreowanej postaci czarnego charakteru. Autorka zaprezentowała intrygujące wątki psychologiczne ze starannością, dbałością o szczegóły i wnikliwym zrozumieniem natury człowieka. Trzymający w napięciu thriller, który z każdym epizodem coraz bardziej przybliża się do dramatu rodzinnego. Zajmująco i atrakcyjnie odmalowany barwny portret matki tracącej w dramatycznych okolicznościach dziecko. Mieszanka najróżniejszych uczuć ogarniających kobietę, nieustanne cierpienie, przenikliwa rozpacz, ogromna frustracja, poczucie oszukania, dojmująca bezradność, nieujarzmiona wściekłość i pragnienie zemsty. Lecz to także usilne próby oddalenia od siebie mrocznych myśli, zepchnięcia ich z powrotem do ciemności, z której wypłynęły, tak żeby można było pójść dalej, podjąć walkę o kontynuowanie życia pomimo odebranego największego skarbu, radości i dumy. Łapanie niezłych i przyjemnych wspomnień, które z trwogą umykają przed prawdą, a pozbywanie się tych ostrych, brutalnych, brzydkich i okrutnych. W powieści dużo się dzieje, dynamiczne rytmy, dużo zaskakujących zwrotów akcji i umiejętne podsycanie atmosfery niepewności i niepokoju. Już sam fakt, że wyrachowana morderczyni Daisy, ciepłej i życzliwej siedemnastolatki, zostaje zwolniona z więzienia zaledwie po trzech latach odsiadki, przywołuje kontrast pomiędzy wagą winy a zasądzoną karą. Cofamy się w czasie, żeby poznać w jakich okolicznościach doszło do morderstwa, jakie były przesłanki oprawczyni, w jaki sposób udało się jej oszukać wymiar sprawiedliwości i zmanipulować opinią publiczną. Lecz czy faktycznie wszyscy szanują i respektują wyrok sądu, zgadzają się z przedstawionymi zarzutami i dowodami? Jak przeciwstawić się krzywdzie, stracie, upokorzeniu i perfidnemu kłamstwu? Czy warto szukać ukojenia w odwecie i rewanżu, narażając życie i wystawiając na próbę rodzinne relacje? A może względem naprawienia niesprawiedliwości poniesione wysokie koszty nie mają już znaczenia, gdyż nic już bardziej nie może dotknąć? bookendorfina.pl