Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Kovac widział w życiu więcej martwych ciał, niż mógłby zliczyć. Mężczyzn, dziewczyn i dzieci. Zastrzelonych, zadźganych, uduszonych i śmiertelnie pobitych. Widział ciała świeże i takie, które przez dużo upalnych dni leżały w bagażnikach samochodów. Lecz nigdy do tej pory nie spotkał się z czymś podobnym… Minneapolis obchodzi Świeży Rok. W tę zimną, świąteczną noc z bagażnika jadącego samochodu na ruchliwą jezdnię wypada młoda kobieta. Czy uderzając w oblodzoną nawierzchnię, żyła, czy również nie? Nie wiadomo. Nie wiadomo również, kim była. Zmasakrowana twarz, brak dokumentów i śladów tożsamości uniemożliwiają identyfikację. Jeszcze jedna NN, czyli nazwisko nieznane. Jest dziewiątą bezimienną ofiarą zamordowaną w minionym roku. Detektywi Kovac i Liska z wydziału zabójstw obawiają się, że kobieta jest też dziewiątą ofiarą nieuchwytnego seryjnego mordercy, Doca Holidaya. Przemierzając środkowe stany Ameryki, morderca wybiera ofiary całkiem przypadkowo. Porywa je w jednym mieście i pozbywa się ciał w innym. Jeśli zmasakrowana kobieta jest jedną z nich, to znaczy, że wprowadził do swych praktyk makabryczne urozmaicenie…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Dziewczyna #9 |
Autor: | Hoag Tami |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Mira |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Następna idealna książka. Tami jest niezastąpiona. Postaci Kovaca i Liski to mistrzostwo. Lektura trzyma w napięciu do ostatniej strony,serdecznie polecam,aautorkę proszę o więcej.
Idealna tematyka, dużo emocji i mega fajnie wykreowane postacie, to główne atuty tej powieści. Od lat czytam kryminały, lecz z tak ciekawą i zaskakującą historią spotkałam się po raz pierwszy. Na uwagę zasługuje też fenomenalne stopniowanie napięcia, fabuła i zaskakujące zakończenie. Przeczytajcie.
Noworoczny poranek, a raczej jeszcze sylwestrowa noc, cały świat się bawi albo przynajmniej próbuje. Minneapolis nie jest wyjątkiem, także i tutaj, pomimo mrozu i śniegu imprezowe szaleństwo zapanowało. Jednak ktoś ma całkiem inne zajęcie, nie ma w nim miejsca na tłum, nikt nie powinien wiedzieć co się dzieje. Sekret jest kluczem, tylko ona pozwoli osiągnąć zamierzony cel. Kiedy wszystko jest już przygotowane starczy jedynie zakończyć to, czego się podjęło. Czasem jednak przypadek sprawia, iż sprawy przyjmują całkiem inny obrót.Policjanci z wydziału zabójstw widzieli dużo, o dużo więcej niż chcieliby, ale to element ich pracy. Niektórzy twierdzą, że nic już nie może ich zaskoczyć, innego zdania są detektywi Sam Kovac i Nikki Liska. Oboje wiedzą, iż jeszcze nieraz zostaną zaskoczeni przez zbrodniarzy, lecz na razie co innego ich zajmuje. Seria zbrodni autorstwa Doca Holliday`a. Takim mianem "ochrzczono" seryjnego mordercę, jaki od niemal roku terroryzuje środkowe stany Ameryki. Już osiem dziewczyn stało się ofiarami, a policja stale nie natrafiła na jego ślad. Porwanie w jednym mieście, ciało odnalezione w innym i co jakiś czas scenariusz powtarza się. Wezwanie, we wczesnych godzinach Nowego Roku, do wypadku jaki zdarzył się na jednej z głównych ulic Minneapolis okazuje się czymś więcej niż jedynie kolizją drogową. Młoda dziewczyna zginęła gdy wypadła z samochodu albo również już była martwa w tym momencie. Jedno jest pewne od razu - większość jej obrażeń powstała wcześniej, a skala okrucieństwa przypomina to słynne z dochodzenia dotyczącego nieuchwytnego Holliday`a. Jak doszło do tej zbrodni, kim jest ofiara i czy jest na numerem dziewiątym na liście mordercy? Nikki i Sam tym razem widzą szansę na przyśpieszenie w śledztwie, a kluczem jest nieznana dziewczyna, ale czy na pewno? Może za wielkie nadzieje są pokładane w ostatnim przypadku? Jednak czasu nie wolno tracić, szczególnie, że wiadomo, iż zabójca uderzy znowu, tego wszyscy chcą uniknąć.Detektyw Liska jest silna i to nie tylko w pracy, w domu czekają na nią dwaj chłopcy i jako ich matka chce im zapewnić szczęśliwe dzieciństwo. Z drugiej strony jej praca uświadamia ją codzienniie ile niebezpieczeństw im zagraża, a ostatnia ofiara była taka młoda ... Dlaczego właśnie na nią zwrócił uwagę zabójca? Co łączy zamordowane? Kim jest Doc Holliday i jaki jest motyw jego zbrodni? Przez tyle miesięcy trzyma w szachu śledczych sam nie ujawniając nic ze swej tożsamości. Wydaje się niemożliwym by niczego o nie wiedziano, może trzeba jeszcze raz sprawdzić wszystkie ślady i poszlaki? Przecież to wreszcie musi się skończyć! Zapytanie tylko czy z takim efektem jaki chcieliby Liska i Kovac. Do tego momentu dziewczyny nie będą bezpieczne ..."Dziewczyna #9" to kryminał zawierający precyzjyjne obserwacje współczesnego, amerykańskiego, społeczeństwa, chociaż obraz ten nie odbiega od portretu innych nacji. Tami Hoag z paru wątków utkała thriller w jakim zachowała realność sytuacji i zachowań bohaterów. To nie jest doskonały świat, w jakim zbrodnia jest jak grom z jasnego nieba. Wprost przeciwnie nie jest niczym nadzwyczajnym, ale z drugiej strony słynna bywa najczęściej jedynie z mediów póki ... póki nie zdarzy się w pobliżu. Autorka nie poprzestaje na jednym punkcie widzenia, czytelnik przebieg fabuły poznają dzięki bohaterom, co sprawia, że można dostrzec dużo szczegółów wydarzeń, mających miejsce i nie dostrzeganych przez pozostałych. Wydawałoby się, że od początku słynny jest główny wątek, ale wraz z kolejnymi stronami okazuje się, iż pozory mylą i jedynie wychwycenie detali pozwala na dotarcie do prawdy. No i pozostaje jeszcze tło społeczne w jakim autorka punktuje kłopoty w nim występujące a także ich wpływ, w szczególności na młodzież. To, co jeszcze niedawno wydawało się domeną środowisk patologicznych okazuje się wcale nierzadkim zjawiskiem i w klasach wyższych. Tami Hoag ukazuje także jak prosto stać się wyobcowanym w swoim otoczeniu i co człowiek jest w stanie zrobić by zostać zaakceptowanym.
Świeży Rok. Wszyscy świętują, bawią się, mając nadzieję, iż następny rok będzie lepszy niż poprzedni. Ta sielankowa atmosfera zostaje przerwana przez straszliwą zbrodnię. Kierowca limuzyny wożący pijanych i ubawionych imprezowiczów zauważa coś przerażającego i makabrycznego, bowiem z samochodu jadącego przed nim wypadają zwłoki. A trzeba nadmienić, iż są one w takim stopniu zniekształcone, że aż przypominają zombi...Detektyw Kovac i Liska zajmują się sprawą młodej dziewczyny nazywaną Zombi Doe, której identyfikacja jest niemal niemożliwa. O jej zabójstwo podejrzewają nieuchwytnego mordercę, który atakuje jedynie w święta przez co został nazwany "Doc Holiday". Byłaby to jego dziewiąta ofiara, w tym przypadku wykazał się olbrzymim okrucieństwem, jeszcze gorszym niż zazwyczaj... Czy detektywom uda się rozwiązać makabryczną sprawę Zombi Doe?"Dziewczyna #9" to naprawdę idealnie "zrobiony" kryminał. To, czego szukam w tego rodzaju powieściach zostało mi praktycznie podane na tacy: niezły pomysł, zagadka do rozwikłania i wciąż towarzyszące napięcie podczas czytania. Tami Hoag wie, co robi i robi to w naprawdę dobrym stylu. Dopiero pod koniec lektury zaczęłam podejrzewać, jak cała historia się zakończy, a przez większą element książki nie miałam najmniejszego pojęcia czego się spodziewać.Ta opowieść została dodatkowo ubarwiona zapiskami zabójcy - Doc'a Holiday'a. Jego strasznymi myślami, obrzydliwymi pragnieniami, a także przyszłymi planami. Nie pierwszy raz spotykam się z takim zabiegiem, w którym autorzy kryminałów zamieszczają przemyślenia morderców, jednakże Tami Hoag poszła o krok dalej i postanowiła poinformować własnych czytelników o tożsamości zabójcy. Tak więc już praktycznie na samym początku zostałam oświecona i znałam nie tylko imię zbrodniarza, lecz także jego następne kroki. I muszę przyznać, że jest to wyjątkowo odważne posunięcie ze strony pisarki - pozbawić nas tej nuty tajemniczości już na starcie. Myślę, że jednak w tym przypadku to bardzo udany zabieg, możliwość obserwowania, jak detektywi Kovac i Liska miotają się, próbując odnaleźć mordercę, podczas gdy czytelnik dokładnie wie, kim on jest i co zamierza.Tami Hoag w własnej powieści przedstawia czytelnikom bohaterów o interesujących osobowościach i cechach. Z pewnością dwójka głównych detektywów wybija się tutaj najbardziej. Sam Kovac zaskarbia sobie uwagę czytelnika swoim poświęceniem i absolutną gotowością do działania. Ten facet jest całkowicie oddany własnej pracy, w rozwiązywanie zagadek morderstw oddaje całe własne serce. Nikki Liska to natomiast żeńska element tego zespołu. To dziewczyna równie nieustępliwa, co jej partner, która nierzadko pracuje intensywnie i bez opamiętania, kosztem ciągłej nieobecności w domu. Najbardziej mi się spodobało to, że Tami Hoag pozwoliła swoim czytelnikom poznać bohaterów w nieco bardziej ludzkiej odsłonie. Nie pokazała Kovaca i Liski tylko jako detektywów, lecz także jako ludzi; ujawniła ich kłopoty i życia osobiste. W własnej historii nie skupiła się tylko na tym, jak próbują oni schwytać mordercę, lecz także i pozwala nam poznać trochę te osobowości bliska, przez co bardziej stają się oni najbliżsi czytelnikowi.Dodatkowo "Dziewczyna #9" miała kilka takich momentów, w których wybuchałam niepohamowanym śmiechem. Do tej pory w kryminałach, które miałam okazję przeczytać panowała raczej atmosfera powagi, wynikająca z dosyć ciężkiej fabuły czy poruszanych niełatwych tematów. Tami Hoag natomiast w własnej powieści potrafiła wpleść wątek humorystyczny, a muszę przyznać, że ta pisarka ma naprawdę kawał dobrego poczucia humoru. "Dziewczyna #9" to książka, której fani gatunku na pewno się zakochają. W tej historii zagadka morderstwa przeplata się z życiem osobistym bohaterów, tworząc ciekawe i niebanalne połączenie. Nie jest to z pewnością kryminał z wyższej półki z wieloma wątkami pobocznymi, podczas lektury których czytelnik musi wciąż główkować, aby cokolwiek zrozumieć. Nie, Tami Hoag napisała powieść, której czytanie jest samą przyjemnością. Polecam!
Tami Hoag to autorka, o której nigdy wcześniej nie słyszałam, lecz postanowiłam dać jej szansę i przeczytać jedną z jej książek. Od początku bardzo intrygował mnie tytuł i opis powieści. Z radością zabrałam się za czytanie od razu gdy książka ebook odnalazła się w moich rękach. Nie mogłam się doczekać gdy poznam bohaterów i przeżyję razem z nimi historię, którą wymyśliła autorka.W noworoczny wieczór, kiedy wszyscy nieźle się bawią i świętują nadejście Nowego Roku, Kovac i Liska muszą zająć się świeżym śledztwem. Z bagażnika samochodu łatwo na drogę wypada ciało zmasakrowanej dziewczyny. Ofiara ma doszczętnie zniszczoną twarz, a przy sobie żadnych dokumentów zostaje więc uznana za kolejną NN (nazwisko nieznane). Jest to następny taki przypadek, w którym nie można rozpoznać ofiary. Wszystko wygląda na robotę seryjnego mordercy, który dla policji stale jest nieuchwytny. Lecz czy kobieta na pewno jest dziewiątą ofiarą Doca Holidaya?Książka wciągnęła mnie od samego początku własną wyjątkowo ciekawą fabułą. Byłam interesująca jak zakończy się śledztwo Kovaca i Liski i nie mogłam się doczekać emocjonującego zakończenia. Akcja ciągle jest w toku i ciągle coś się dzieje. Gdy zaczęłam czytać tę opowieść nie spodziewałam się, że tak dynamicznie ją skończę i tak bardzo mi się spodoba. Z każdą stroną książka ebook autorstwa Tami Hoag coraz bardziej mnie zachwycała. Może nie jest to lektura jakoś specjalnie ambitna, lecz z pewnością można przyjemnie spędzić przy niej czas. Nie żałuję, że zabrałam się za utwór tej autorki i mam nadzieję, że będę miała okazję poznać inne książki Tami Hoag.Bardzo polubiłam bohaterów tej powieści i wyjątkowo ciężko było mi się z nimi rozstać. Kovac i Liska to naprawdę zgrany duet, który idealnie się rozumie. Są to postacie, które w żaden sposób nie są irytujące, a to naprawdę wielki plus, ponieważ czasami zdarza się tak, że główni bohaterowie podejmują tak beznadziejne decyzje, że mam ochotę nimi wstrząsnąć i powiedzieć, aby się zastanowili ponad tym co robią. Na szczęście nie w tym przypadku. Interesujące jest to jak autorka przedstawiła relacje panujące pomiędzy córką, a matką i do czego mogą one doprowadzić.Bardzo się cieszę, że autorka poruszyła bardzo kluczowy temat jakim jest akceptacja drugiej osoby. Czytając tę opowieść wiele ponad tym myślałam i właściwie to ciągle chodzi mi to po głowie. Dzięki tej książce pdf postanowiłam się zmienić. Zacząć akceptować. Przecież każdy na to zasługuje, bez względu na to jak wygląda czy jaki ma charakter. Mam nadzieję, że uda mi się w tym wytrwać, a może nawet powoli zacznę akceptować także siebie. Zachęcam was też do zastanowienia się ponad tym i wypróbowania wprowadzić zmiany we swóim życiu.Autorka ma fajny styl, dzięki któremu książkę czyta się bardzo szybko. Oczywiście muszę zwrócić uwagę na okładkę, która bardzo mi się podoba. Lubię takie na pozór zwykłe okładki, które okazują się wyjątkowe. Zalecam tę książkę wielbicielom gatunku, lecz także osobom, które chcą zacząć przygodę z kryminałami. Myślę, że jest to doskonała pozycja na początek. Oczywiście zapomniałam wspomnieć, że jest to już czwarty tom o tych bohaterach, lecz absolutnie w niczym to nie przeszkadza. W zasadzie wszystko jest zrozumiałe, więc nie trzeba czytać w kolejności.
Powiedziałabym że bardzo pomysłowo i ciekawie skonstruowana opowieść kryminalna. Widać wyraźnie, że autorka od początku miała pomysł na własną książkę, wiec całość sprawia wrażenia dopracowanej. Następna sprawa to napięcie. Tutaj na pewno jest, czasami nawet bardzo dużo, co powoduje, że bez wypieków w trakcie czytania się nie obejdzie.Ja bym poleciła.
Książkę czyta się łatwo, lekko i przyjemnie. I choć nie ma skomplikowanej intrygi ma za to fajnie zarysowane postaci. Akcja się nie wlecze, w końcówce staje się dość masakryczna. Zakończenie nie zaskakuje lecz mimo tego sądzę książkę za ciekawą. Zalecam wszystkim, którzy lubią dobrą sensację.
"Dziewczyna #9" to wciągający od samego początku thriller. Mocne sceny i wątki pełne sekretów z pewnością zainteresują amatorów szczególnie ekscytujących zagadek kryminalnych. Wartka akcja i działający styl autorki sprawiły, że książkę przeczytałam praktycznie za jednym zamachem.