Dziedzictwo krwi. Veritaz okładka

Średnia Ocena:


Dziedzictwo krwi. Veritaz

W Walstadzie liczy się tylko jedno nazwisko – Holtzfall.    Ród, który od pokoleń dzierży władzę absolutną: kontroluje pieniądze, ludzi i całą magię kraju. Lecz ten misternie utkany porządek świata rozpada się w jednej chwili po brutalnym morderstwie Dziedziczki. Jej córka, Nora, pogrąża się nie tylko w żałobie, lecz również staje do potyczki o przetrwanie.  By wyłonić nową dziedziczkę rozpoczyna się Veritaz, czyli legendarna próba, w której testowane są lojalność, magia i bezwzględność. Nora rywalizuje ze własnymi kuzynkami… Lecz w grze pojawia się ktoś nowy: Lotte, nieślubna córka jednej z ciotek. Dzieciństwo spędziła w klasztorze, a teraz trafia w sam środek intryg i śmiertelnych ambicji.  Nora pragnie poznać prawdę na temat śmierci jej matki. Rozpoczyna śledztwo i łączy siły z Augustem, młodym dziennikarzem. Chłopak gardzi wszystkim, co wiąże się z jej nazwiskiem. Tymczasem Lotte rozpaczliwie usiłuje odnaleźć ojca, którego nigdy nie znała. Musi również stawić czoła zakazanym uczuciom do Theo, rycerza Holtzfallów…  Tylko jedna z nich może odziedziczyć władzę. Obie mają powód, by walczyć do końca.  Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Szczegóły
Tytuł Dziedzictwo krwi. Veritaz
Autor: Hamilton Alwyn
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: We need YA
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Dziedzictwo krwi. Veritaz w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Dziedzictwo krwi. Veritaz PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Lubica

    Veritaz. Dziedzictwo krwi - Alwyn Hamilton [ współpraca reklamowa @weneedya ] 7/10 * 1 tom trylogii * young adult * rodzinne tajemnice * baśnie * zakazane uczucie * mutli pov * narracja trzecioosobowa Bardzo lubię książki, w których mity i legendy są żywe, a fabuła mocno się na nich opiera – i tak właśnie jest w przypadku Veritaz. Autorka stworzyła solidny, fascynujący świat pełen magii, rozgrywek politycznych i problemów, z którymi borykają się zarówno ci biedni, jak i ci bogaci. Jest to naprawdę nieźle rozwinięta oryginalna, fantastyka młodzieżowa z wyjątkowym klimatem glamour, balami i intrygami. Całą historię przeżywamy z perspektywy czwórki bohaterów. Dwóch pretendentek do objęcia Dziedzictwa – Nory, która jest pewna siebie, wychowana w bogactwie, piekielnie inteligentna i nieco bezczelna a także Lottę, która jako nieślubna córka była wychowywana w klasztorze, gdzie przeżyła piekło i poznała smak biedy i niesprawiedliwości. A także dwójki ich pomocników – Theo, który jest rycerzem, służy Holtzfallom i zbliża się do Lotte a także Augusta, dziennikarza, który pomaga Norze rozwikłać zagadkę śm*erci jej matki. Każdy z nich był inny, każdy kierował się innymi pobudkami i miał własny własny, unikalny charakter, dzięki czemu byłam zaintrygowana perspektywą każdego z nich. Akcja książki płynie szybko, obfituje w sekrety, magiczne pojedynki, zamieszki w mieście, którego mieszkańcy byli sfrustrowani biedą i kłującym w oczy bogactwem Holtzfallów. Jak wspominałam jest tu dużo polityki i intryg – co sądzę za olbrzymi plus. Wątek romantyczny jest, jednak to prawdziwe slow burn i jest to delikatny akcent, a nie siła napędowa historii – nią są próby Veritaz i niepokoje w mieście. Minusem dla mnie jest to, że epizody w książce pdf są krótkie i nierzadko urywały się w punkcie kulminacyjnym by przedstawić perspektywę kolejnego bohatera, który był w zupełnie innym miejscu i sytuacji. Wybijało mnie to z rytmu i nieco frustrowało – autorka zrobiła to z pełną premedytacją i z pewnością chciała pobawić się czytelnikiem. Jestem pewna, że spodoba się to wielu osobom, jednak ja czułam się wyrwana z akcji i nie czytałam już z takim zainteresowaniem i uwagą kolejnego rozdziału, chcąc kontynuować urwany wcześniej wątek. Zdecydowanie jest to książka, o której trudno zapomnieć z uwagi na mnogość poruszanych w niej kłopotów a także to jak dopracowany i bogaty jest świat, w którym losy się jej akcja. Zalecam i na pewno sięgnę po kolejne tomy (oby zostały wydane jak najszybciej).

  • Patrycja

    Piękna okładka i interesujący opis skłoniły mnie do sięgnięcia po tę propozycję i nie żałuję. Może nie było efektu wow, czegoś całkowicie nowego czy wybitnie zapadającego w pamięć lecz był to kawał porządnej młodzieżowej fantastyki. Czary, zagadkowe stworzenia i magia tworzą ciekawą mieszankę ponieważ tu magia objawia się inaczej niż byśmy myśleli. Na samym początku książka ebook mnie bardzo zaciekawiła, akcja jest szybka do tego mamy zbr*dnię i rodzinne tajemnice lecz to, co jest motorem napędowym to rywalizacja w drodze po władzę. Interesujący był zamysł całego lasu, stworzeń tam żyjących i ochrony przed nimi, fajne wstawki z legendami, które przykuwały moją uwagę i miały pełne zainteresowanie z mojej strony były opisywane w interesujący sposób. Mowa także nie jest trudny, z łatwością i przyjemnością się czyta i w sumie prawdopodobnie nie miałam momentu znużenia mimo, że znalazłam jeden minus czy dwa lecz są one malutkie i nie obniżają mojej noty znacząco. Myślałam, że pojawi się motyw wilkołaków ponieważ fabuła tak sugerowała lecz nie było tego jednak, więc to jeden minus dla mnie osobiście. Drugi jest taki, że spodziewałam się innego zakończenia lecz mam nadzieję, że będzie kontynuacja. Zakończenie jest z jednej strony pełne a z drugiej wiele rzeczy musimy sobie sami wyciągnąć z fabuły i poukładać jak puzzle na miejsce. Koniec minusów, zdecydowanie więcej jest zalet. Interesująca kreacja świata, wartka akcja i wiele intryg podtrzymują nieustanne zainteresowanie czytelnika. Rywalizacja pomiędzy kuzynostwem i ukryty członek rodziny dodają smaczku. Do tego slow burn romance, który nie kończy się ani tragedią ani happy endem, nie powiem o co chodzi to już musicie sami przeczytać. Motyw fantastyczny jest tutaj wielowymiarowy i stanowi ciekawą mieszankę, nie ma opisów scen zbliżeń więc dla osób, które nie lubią s*ksu w ebookach ta oferta będzie idealna. Polubiłam niektóre postacie, niektóre wręcz przeciwnie. Ich kreacja jest fenomenalna, każdy ma własny indywidualny charakter. Początkowo było trzeba mocniej się skupić na treści, gdyż tych postaci przewijało się wiele lecz im dalej tym łatwiej je zapamiętać.

  • schoweknaksiazki

    Magia, polityczne intrygi i pierwszy pocałunek, na który czekałam 406 stron. Brzmi dobrze, co? A to wszystko (i o wiele, dużo więcej) znajdziecie w "Veritaz. Dziedzictwo Krwi”, czyli książce, której świat wciągnął mnie na tyle, ze trudno było mi wrócić do rzeczywistości i myślami stale jestem w Walstadzie. Dawno nie czytałam tak dobrej fantastyki młodzieżowej, poważnie. Ta książka ebook zawiera w sobie wszystko co najlepsze: ✨jest magia ✨jest polityka ✨jest klimat rodem z lat XX ubiegłego wieku a do tego mamy epizody z paru perspektyw – Nory, Theo, Lotte i Augusta. Te epizody natomiast, są przeplatane opowieściami i legendami, które powoli odsłaniają przed nami historię świata. Veritaz to taka książka, która pokazuje, że władza w niewłaściwych rękach może być zabójcza.  Że powiedzenie „z rodziną nieźle tylko na zdjęciu” naprawdę ma zastosowanie w praktyce, a ktoś zupełnie obcy może być w stanie poświecić wszystko, aby zapewnić Ci bezpieczeństwo. Cienka linia pomiędzy dobrem a złem sprawia, że momentami nie wiesz, komu kibicować, a komu ufać. Niejednokrotnie moja mina wyglądała tak: 😧, kiedy czytałam o kolejnym nożu wbitym w plecy.  Uwielbiam to, że wątki romantyczne nie przejmują całej fabuły. Jedna para jest bardziej szybka i wybuchowa a druga jest delikatna i nieśmiała. Choć obydwie wydają się zakazane i nieosiągalne. A kiedy wreszcie – na stronie 406 z 492 (!) – dostajemy pierwszy pocałunek, siedziałam i piszczałam jak wariatka. Największy minus tej książki? Brak drugiego tomu i zakończenie, które wbija w fotel. Zapamiętajcie słowa Augusta, cytuje: "Nie pije ciepłego szampana” i wróćcie popłakać tu razem ze mną  🥲

  • ksiazkowe_duo

    współpraca recenzencka @weneedyabooks ] Czy spodziewałam się tak jakiej oceny? Nie, byłam pewna, że będę wielbicielką tej historii. Niestety tak się jednak nie stało. Już od samego początku miałam problem, aby wgryźć się w historię. Styl autorki był dla mnie strasznie ciężki do przyswojenia. Mialam wrażenie, że otacza mnie chaos i to ciągłe przeskakiwanie pomiędzy postaciami…fakt nie lubię zbyt wielu POV, jednak zazwyczaj nie mam z nimi problemu. Są książki, w których wręcz kocham ten zabieg - niestety tutaj to nie zagrało. To samo bohaterowie. Płascy, nijacy i irytujący jak natrętna mucha w upalny dzień. Najgorzej szło mi z Lotte. Nie sprawiała wrażenia kobiety wychowanej w ubóstwie, daleko od cywilizowanego świata. Momentami zachowywała die jak rozpieszczona dziewucha. Dobrym przykładem jest to jak na samym początku książki potraktowała własną przyjaciółkę. Żaden przyjaciel nie zachowuje się w ten sposób, prawdopodobnie że wasza przyjaźń nic dla niego nie znaczy. Próby Veritaz? Również nic nadzwyczajnego, przechodziłam obok nich obojętnie. Sam pomysł na historię bardzo ciekawy, jednak wykonanie poszło nieco gorzej. Nie było we mnie emocji, których oczekuje podczas czytaniu. Przykro mi to pisać, lecz to nie będzie moja ulubiona pozycja i raczej nie będę jej kontynuować.