Recenzje

• andrzej

  2018-03-21

  jeszcze nie przeczytałem lecz jak to zrobie to oczywiscie opisze

• Ekspert Empiku

  2018-03-21

  Historia osadzona w barwnym dwudziestoleciu międzywojennym. Głównym bohaterem jest Dzidek - pewien dobry ancymon z warszawskiego śródmieścia. Książkę napisaną wyjątkowo lekkim piórem czyta się miejscami jak przewodnik turystyczny po barwnej Warszawie lat ’30 XX wieku. Stylem przypomina nieco Zafona, lecz opowiadanie i mowa są o dużo lepsze. Książka ebook została podzielona na dwie części - przewodnikową napisaną z pazurem i bardziej gorzką opowiadającą o wojennej zawierusze. Muszę przyznać, że książka ebook urzeka. Jednak nie jestem w stanie wskazać jednej przyczyny tego zauroczenia. Czy to mieszanka humoru i realistycznych opisów, czy również historii literacko wplątanej w opowiadanie o ludziach, życiu i Warszawie? Proszę samemu się przekonać. Polecam. Justyna Żukowska, Empik Stargard Szczeciński

• maugorzata

  2018-03-21

  Książka ebook może spodoba się szczególnie osobom starszym- sprawi, że powrócą wspomnienia z zamierzchłych lat, lecz również powinni sięgnąć po nią młodzi ludzie- powinni dowiedzieć się jak się żyło dawniej. O "Dzidku" powiedziałabym, że jest pozycją łączącą pokolenia. Zachęcam do podrzucenia książki babci lub dziadkowi (ja zamierzam tak zrobić), a gdy przeczytają porozmawiać o

• jacek

  2018-03-21

  Zainteresowałęm się tą książką po przeczytaniu recenzji i kupiłem lecz się głęboko zawiodłem.Spodziewałem się czegoś co mi odświeży wspomnienia z ulicy Skorupki i z okresu dzieciństwa w okresie okupacji. Tymczasem jest to książka ebook dla chłopców 10-15 letnich w stylu Makuszyńskiego czy E.Kastnera (Emil i detektywi ) a do tego o wojnie i Powstaniu Warszawskim pisana w stylu "jak sobie mały Jasio wyobraża powstanie i konspirację" Twórca wiedzę praktyczna czerpał prawdopodobnie z inscenizacji rocznicowych. I w taki sposób robi dzieciakom wode z mózgu, ponieważ jak inaczej ocenić str.404/5 gdzie Jola idzie Marszałkowską gdy z piskiem zatrzymuje się auto gestapowców którzy dają jej kanapki z kiełbasą a ona idzie z tymi kanapkami do szpitala polowego w piwnicy jej domu i rozdaje powstańcom. To nie jedyna karalna głupota. Jest tego mnóstwo i nie wolno niechlujnym autorom z Powstania robić zabawy ośmieszającej tych co gineli . To była dramat a nie komiks.

• m7791

  2018-03-21

  Bardzo niezła książka, wciągająca. Przeczytałam ją w ciągu paru godzin. Fantastycznie przedstawiona jest przedwojenna Warszawa. Przygody tytułowego Dzidka i jego siostry Joli przeplatają się z opowieściami o warszawskich doliniarzach. Czytając książkę przypomniałam sobie historie opowiadane przez moich dziadków, jak to było przed wojną i w okresie wojny.Gorąco polecam!!!M.Ps. Ja po przeczytaniu nabrałam wielkiej ochoty by pójść na wyścigi konne, na Służewiec. W kwietniu rozpoczyna się sezon, wiec może się uda

• michpiet

  2018-03-21

  Nieźle napisana, osobista, chciałbym wysłuchać więcej historii o Joli. Może będzie drugi tom?