Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Do XVI wieku Szwecja pozostawała na uboczu wielkiej polityki europejskiej. Dopiero pojawienie się dynastii Wazów, przemiana wyznania na protestantyzm i przejęcie zasobów Kościoła wyzwoliły olbrzymią energię w narodzie. W wojnach z Rosją i Rzeczpospolitą wodzowie szwedzcy zdobyli doświadczenie i usprawnili armię. Mądrala militarny i organizacyjny Gustawa Adolfa sprawił, że Szwedzi stali się ważnym graczem na polach potyczek wojny trzydziestoletniej – Szwecja wyszła z tej wojny zwycięska, a Bałtyk stał się jej „wewnętrznym jeziorem”. Kolejne wojny z Danią i Rzeczpospolitą toczono o rozszerzenie i utrzymanie stanu posiadania. Po błyskotliwych kampaniach Karola XII wydawało się, że Szwecja stanie się głównym rozgrywającym na obszarach Europy Wschodniej i Północnej, jednak konfrontacja z wzrastającą potęgą Rosji skazała kraj na przegraną.To wojownicza dynastia Wazów skierowała XVII-wieczną Szwecję na drogę dynamicznego rozwoju, przekładającego się na militarne sukcesy. Usprawnienie armii, zastosowanie nowego uzbrojenia i świeżych metod walki, wprowadzenie samofinansowania się machiny wojennej a także osobiste talenty kolejnych władców wyniosły kraj do roli regionalnego hegemona.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Dynastia wojowników. Wojny Szwecji. 1611-1721 |
Autor: | Lunde Henrik O. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Poznańskie |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Temat wojen szwedzkich z przełomu siedemnastego i osiemnastego wieku nie jest, może poza samą Wojną Trzydziestoletnią, zbyt obszernie omówiony. A przecież waga tych zdarzeń nie jest wcale mała. Teraz lukę tą wypełnia Henrik O. Lunde oferując interesujące opracowanie nad stu lat militarnych konfliktów Szwedów.Jak to się stało, że kraj, który do szesnastego wieku nie miał w Europie zbyt dużego znaczenia, zdołał wybić się i osiągnąć status, z którym liczyły się północ i wschód starego kontynentu? Jeśli chcecie poznać odpowiedzi i przekonać się jak toczyły się walki o wpływy i terytoria, wybierzcie się wraz z autorem w podróż w czasie. Cofnijcie o blisko pięćset lat i przekonajcie się, jak przemiana władzy i wyznania odmieniła lud i jak później Gustaw Arnold swoim wyjątkowym talentem wojskowym sprawił, że z Wojny Trzydziestoletniej wyszła Szwecja z tarczą, a nie na tarczy. I wędrujcie przez dekady obserwując rozkwit, a wreszcie upadek potęgi tego państwa.Zamysł napisania tej książki zrodził się w umyśle autora z przyczyn braku należytych opracowań tematu w języku angielskim. Nie umniejsza to jednak znacznie „Dynastii Wojowników” w krajach, w których ta kwestia jest zbadana i słynna dość dobrze. Zazwyczaj bowiem podobne naukowe publikacje są zbyt suche. Zbyt skupione na wyliczaniu faktów, dat i nazwisk, zamiast na opisaniu wszystkich kluczowych dla zainteresowanych tematem aspektów. Lundemu udaje się zaś kompleksowo podejść do wzmiankowanych spraw. I dostatecznie obszernie, by zadowolić głodnych historii z tego okresu czytelników.Słowem podsumowania: zalecam każdemu, kto celuje w tej tematyce. Dostanie bowiem wszystko to, czego oczekuje, a na dodatek w bardzo ładnym wydaniu.