Czytaj więcej:
Duch w maszynie okładka

Średnia Ocena:



Duch w maszynie

Czasem człowiek ucieka od szczęścia. Obawia się własnych marzeń i pragnie posłać swoje uczucia do diabła. Ludzie jawią mu się jako odrażające istoty, a świat to przygnębiająca galeria ukazująca arcydzieła upadku moralności.Właśnie tak wygląda życie Marka. Facet nie dogaduje się z rodzicami, bratem, siostrą, ludzi traktuje instrumentalnie. Nie ma nieustannego zatrudnienia, mieszka z psem, którego nie lubi… i absolutnie nie wierzy w możliwość zmiany.Na obiedzie rodzinnym poznaje Różę. Pod wpływem dziewczyny Marek podejmuje duchową walkę, dzięki czemu budzi się do życia ktoś zupełnie inny – ktoś kto potrafi miłować i współczuć, i który w plątaninie codzienności usiłuje dokonać właściwych wyborów, żeby odnaleźć swoje człowieczeństwo.

Szczegóły
Tytuł Duch w maszynie
Autor: Bigoszewski Michał
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2014

Tytuł Data Dodania Rozmiar
Zobacz podgląd Duch w maszynie pdf poniżej lub w przypadku gdy jesteś jej autorem, wgraj własną skróconą wersję książki w celach promocyjnych, aby zachęcić do zakupu online w sklepie empik.com. Duch w maszynie Ebook podgląd online w formacie PDF tylko na PDF-X.PL. Niektóre ebooki nie posiadają jeszcze opcji podglądu, a inne są ściśle chronione prawem autorskim i rozpowszechnianie ich jakiejkolwiek treści jest zakazane, więc w takich wypadkach zamiast przeczytania wstępu możesz jedynie zobaczyć opis książki, szczegóły, sprawdzić zdjęcie okładki oraz recenzje.

 

 

Duch w maszynie PDF Ebook podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

 

Wgraj PDF

To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stron
swojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!

Recenzje

  • Anna Sikorska

    „Duch w maszynie” to wytrawny bigos literacki bez eksperymentowania słowem, lecz powstały przez skupienie pewnego rodzaju wątków z literatury i filozofii pochylającej się ponad człowiekiem i jego miejscem w świecie. Przy okazji opowiedzenia prostej historii o Marku, który chyba rozpacza na Zespół Aspergera: spogląda na ludzi z boku, nie potrafi nawiązać z nimi relacji. Jego świat jest pustynią bez emocji. Wielka przemiana następuje podczas rodzinnego obiadu u rodziców, gdzie poznaje Różę, przyjaciółkę brata bliźniaka, Adama.Michał Bigoszewski nakreślił dość typowe, lecz jednocześnie bardzo życiowe postacie: starego profesora znudzonego i rozczarowanego życiem duchowym świeżych czasów, pisarza, matki wychowującej własne dorosłe dzieci i niezauważającej, że one już dawno wyfrunęły z gniazda, społecznika, w którym drzemie zło, niejakiej matki i małżonki a także jej męża pantoflarza.„Duch w maszynie” ociera się o książki Exuperego u Camusa a także filozofów egzystencjalnych rozczarowanych teraźniejszością, co szczególnie uwidacznia się w przekonaniach profesora głoszącego poglądy na temat współczesności:„-No, ponieważ to jest tak – filozof nierzadko w ten sposób zaczynał własny wywód, zarówno pijąc, jak i nie – w zasadzie wiele rzeczy już było i ciężko coś nowego wymyślić. Wyrzeźbienie drugiego Dawida, pomijam, że trudne i żmudne, nikogo już nie podnieca, ponieważ to już było. W muzyce posucha. Wygląda to tak, jakby ilość możliwych kombinacji dźwięków na poziomie się już skończyła. Dlatego wymyślono, że obsrany przez gołębie spodek pod filiżankę, który by został sprzątnięty przez każdą szanującą się sprzątaczkę, również może być sztuką. Piecze się przy tym kilka pieczeni. Po pierwsze, każdy może na tym zarobić, ponieważ to łatwe, i dowolny człowiek może to wykonać; napisać symfonię byłoby trudniej. Po drugie, spokojnie można to promować, ponieważ że to sztuka to tylko kwestia umowy i odpowiedniej kreacji w mediach. Czterysta lat temu, aby coś zostało uznane za sztukę, gość musiał naprawdę wytworzyć coś wyjątkowego, czego nie umiał nikt inny, i przez to mniej osób mogło na tym zarobić. A teraz ktoś złamie krzesło, jego kumpel-pismak napisze w gazecie, że to cymes, i zaczyna się kręcić karuzela. Ludzie to kupują, tak jak pastylki na cellulit wodny. Dla mnie współcześni artyści to firmy farmaceutyczne – zrobił drastyczną pauzę i zakończył swoim delenda Carthago; - I jeszcze ten Internet, w którym jeden kretyn ogłupia drugiego kretyna. Czy mogło nas spotkać coś gorszego niż świadomość, jak duży procent ludzkości jest głupi?”W krytyce ponad sztuką nie pozostaje w tyle fanka literatury tworzonej przez Marka.„Ile razy można oglądać te same schematy, słuchać tych samych słów? Ja uważam, że należy szukać choć okruszka tego, co uczyni nas lepszymi czy nas wzbogaci. Można to znaleźć w tym, co wydaje się nam znane. Może dotrze do nas coś, czego nie dostrzegaliśmy? Jesteśmy dzieciakami we mgle próbującymi wymacać coś, co uczyni nas szczęśliwymi”.Autor przekonuje nas, że życie każdego z nas toczy się swóim od dawna wyznaczonym torem. My możemy starać się przemienić świat, lecz jesteśmy pyłkami w trybach wielkiej maszyny, którą uruchomił duch:„Wszechświat jest jak idealna maszyna, w której wszystko zostało zaplanowane już na początku. Od początku do końca wiadomo, jak będzie działał. Tylko my jesteśmy niestabilnym fragmentem opętanym własną, niezrozumiałą wolą. Może kompletnie nieistotnym. Jedynie pyłem, który chce wdać się w tryby tej maszyny. Pokładaliśmy nadzieję w tym, co najbardziej nieprzewidywalne i ulotne. Lecz inaczej się nie dało”.Te kilka zdań przesiąknięte jest filozofią Johna Locka, Rene Descartesa, Blaise Pascala i jednocześnie ociera się o polskich romantyków. W tej wspólnocie spojrzenia nie ogranicza się do postrzegania świata jako działającego mechanizmu, lecz również stosuje chwyty słynne nam choćby z „Konrada Walenroda” czy „Dziadów” Mickiewicza (co było z rozmiłowaniem powielane przez cały pozytywizm), w których dużo jest niedopowiedziane i zmusza przez to czytelnika do łączenia faktów. Można ją również czytać bez całej tej wiedzy. Będzie to na pewno interesującym doświadczeniem dla czytelnika. Książkę zalecam fanom dobrej literatury pisanej w stylu między Camusem i Hemingwey’em.

 

 


O nas

PDF-X.PL to narzędzie, które pozwala Ci na darmowy upload plików PDF bez limitów i bez rejestracji a także na podgląd online kilku pierwszych stron niektórych książek przed zakupem, wyszukiwanie, czytanie online i pobieranie dokumentów w formacie pdf dodanych przez użytkowników. Jeśli jesteś autorem lub wydawcą książki, możesz pod jej opisem pobranym z empiku dodać podgląd paru pierwszych kartek swojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu. Powyższe działania dotyczą stron tzw. promocyjnych, pozostałe strony w tej domenie to dokumenty w formacie PDF dodane przez odwiedzających. Znajdziesz tu różne dokumenty, zapiski, opracowania, powieści, lektury, podręczniki, notesy, treny, baśnie, bajki, rękopisy i wiele więcej. Część z nich jest dostępna do pobrania bez opłat. Poematy, wiersze, rozwiązania zadań, fraszki, treny, eseje i instrukcje. Sprawdź opisy, detale książek, recenzje oraz okładkę. Dowiedz się więcej na oficjalnej stronie sklepu, do której zaprowadzi Cię link pod przyciskiem "empik". Czytaj opracowania, streszczenia, słowniki, encyklopedie i inne książki do nauki za free. Podziel się swoimi plikami w formacie "pdf", odkryj olbrzymią bazę ebooków w formacie pdf, uzupełnij ją swoimi wrzutkami i dołącz do grona czytelników książek elektronicznych. Zachęcamy do skorzystania z wyszukiwarki i przetestowania wszystkich funkcji serwisu. Na www.pdf-x.pl znajdziesz ukryte dokumenty, sprawdzisz opisy ebooków, galerie, recenzje użytkowników oraz podgląd wstępu niektórych książek w celu promocji. Oceniaj ebooki, pisz komentarze, głosuj na ulubione tytuły i wrzucaj pliki doc/pdf na hosting. Zapraszamy!