Recenzje

• afanti

  2018-03-22

  następna przygoda dory wilk, lecz pomimo tego że "kolejna" nie znaczy że mniej wciągająca :)

• sorealad

  2018-03-22

  Dora Wilk to ostatnio jedna z moich ulubionych bohaterek literackich, a książki, w których gra główną rolę, czytam z wypiekami na twarzy. Tom piąty to następna dawka emocji, dynamiczna akcja, świetni bohaterowie, wielość miejsc akcji (i tu uwaga - pojawia się Toruń - moje rodzinne miasto :-) Ogólnie - super książka.

• Tala Z

  2018-03-22

  Aneta Jadowska szturmem zdobyła polską „scenę” urban fantasy, a co za tym idzie, także i serca wielbicielek a także wielbicieli tegoż gatunku. Wszystko to za sprawą własnej debiutanckiej powieści – Złodzieja dusz, otwierającym heksalogię o Dorze Wilk. Na przestrzeni sześciu tomów tejże serii, poznajemy i przeżywamy nie mało przygód wraz z główną bohaterką Teodorą „Dorą” Wilk. Wiedźmą łączącą w sobie sprzeczne geny Pani Północy i magii płodności… i jeszcze kilka innych na dokładkę. Trzeba też wspomnieć, że Dora to dziewczyna magnes… na problemy oczywiście. W Egzorcyzmach Dory Wilk piątym i zarazem przed ostatnim tomie serii nasza protagonista po raz następny wpadnie w nie lada kłopoty. Jednak mała rzecz odróżnia je od poprzednich, z których Dorze udało się wyjść obronną ręką. Tym razem wiedźma nie jest do końca pewna czy uda jej się wyjść z tego cało i to w dosłownym sensie. Wszystko z powodu śledztwa, które własny początek ma w niemagicznym Toruniu. Ktoś zabija młode dziewczyny i pozostawia na nich dziwne słowa. Z tego powodu, nawet ponad wyraz praktyczna Bogna zdaje sobie sprawę, że za tym wszystkim kryje się coś więcej niż zwykły zwyrodnialec. A przecież z tym, co wyjątkowe tylko Dora potrafi sobie najlepiej poradzić. Jednak nikt nie spodziewał się tego, że zwykła ludzka sprawa wciągnie naszą wiedźmę do piekła – dosłownie.Długo. Oj, bardzo długo, zwlekałam z lekturą tego tomu. Wolałam mieć pod ręką ostatni już tom z przygodami ulubionych bohaterów. W końcu stało się… zasiadłam do czytania i po prostu przepadłam! Od tej książki nie da się oderwać. Nawet jak trzeba odłożyć ją na bok i zająć się czymś innym, to można być pewnym, że ciekawość: podkręcana przez autorkę już od pierwszych stron; nie da chwili wytchnienia, póki znowu nie weźmie się jej do ręki. Zwłaszcza że znajdzie się w niej wszystko, za co fanki pokochały heksalogi, a szczególnie – Miron i Baal. Nierzadko przebywający w jednym pokoju. Do pełni szczęścia (oczywiście mówię o swojej osobie) brakuje tylko Romana. Wówczas z pewnością rozpłynęłabym się całkowicie. Oczywiście uwielbiam też Joshuę, lecz to wymieniona wyżej trójka (właśnie w tej kolejności) niezaprzeczalnie skradła moje serce.Jednak to nie jedyna zaleta Egzorcyzmów… jest jeszcze bowiem idealna fabuła, dzięki której możemy lepiej poznać następny element życia protagonistki. Tym razem pada na piekło. Co za tym idzie, wraz z rozwojem sprawy, w jaką wplatała się Dora, poznajemy równocześnie historię Baala, hierarchię wśród demonów, czy również różnice, po których prosto odróżnić, z jakiego gatunku jest dany osobnik i najciekawsze: jakie są najistotniejsze priorytety dla tych mieszkańców włości Lucyfera. Co więcej, dowiemy się również, na czym polega status oblubienicy Pana Demonów, jakie obowiązki się z tym wiążą i dlaczego padło akurat na naszą wiedźmę. Gdy dodamy do tego wciąż zwiększające się tempo akcji pełne zaskakujących zwrotów, nie pozostaje nic innego – jak tylko chylić czoła przed talentem pisarki a także trzymać kciuki jak najmocniej, żeby nie przyszło jej do głowy zaprzestać tworzyć.Na przestrzeni kolejnych tomów zmieniała się przede wszystkim protagonista, dostosowując się do tego, jakie kłody ma rzucane pod nogi. Jednak nie tylko to, jest jeszcze kilka innych niuansów, które uległy zmianom. Najistotniejszym i najbardziej zauważalnym jest klimat, który z tomu na tom robił się ciut mocniejszy i mroczniejszy, żeby w „piątce” osiągnąć apogeum. W tej części jest brutalniej, bardziej tajemniczo, a mrok dosłownie wylewa się ze stron.Jadowska idealnie utrzymuje poziom, jaki narzuciła sobie pierwszym tomem. Ba! Powiem więcej, z każdym kolejnym tomem unosiła go ciut wyżej. Jednak w przypadku Egzorcyzmów Dory Wilk, autorka przeszła samą siebie. To, z jaką łatwością wywołuje w czytelniku pełną gamę emocji (od lekki obaw, przez wszystkie stadia rozwijającego się strachu, aż po zapierające dech przerażenie) tylko na przestrzeni jednego, no może dwóch, góra trzech, akapitów jest naprawdę niesamowite. Nie można przecież zapomnieć, że nie tylko takie uczucia będą nam towarzyszyć. Egzorcyzmy Dory Wilk to naprawdę niesamowita opowieść i to tak bardzo, że trudno było mi sklecić jakieś sensowne zdania na jej temat. Najchętniej ograniczyłabym się do okrzyków: „niesamowita!”; „wspaniała”; „niepowtarzalna”, a także wszelkich „ochów” i „achów” wobec scen z Mironem i Baalem (czyli nierzadko i gęsto). Strach pomyśleć co to będzie, jak zacznę pisać o Na wojnie nie ma niewinnych. Gorąco zalecam nie tylko wielbicielom autorki a także Dory, ponieważ w tym przypadku rozumie się samo przez się, że lektura nie podlega dyskusji, lecz także tym, którzy jakimś cudem jeszcze ich nie znają. Radze jednak zacząć od tomu pierwszego. Z pewnością nie pożałujecie.

• YoAnna

  2018-03-22

  Dora Wilk i spokojny żywot? To się nigdy nie wydarzy. Kiedy udało już jej się uporać z kłopotami wśród wampirów, problemami w wilczym stadzie i zamieszaniem w sferze sercowej, los postanowił rzucić pod nogi Namiestniczki Thornu kolejne kłopoty. Ponieważ przecież magia, triumwirat i wilczyca to za mało na jedno ciało. W tym zestawie brakuje jeszcze jednego mieszkańca - demona! Tak pokrótce można omówić fabułę piątego tomu przygód wiedźmy i jej towarzyszy. Wszyscy wielbiciele twórczości Anety Jadowskiej z pewnością nie rozczarują się tym, co autorka zaserwowała czytelnikom w "Egzorcyzmach...". Akcja trzyma w napięciu już od pierwszych stron, więc nie ma szans na nudę i monotonię. Postacie, które w poprzednich tomach cyklu umieszczone były na dalszym planie, w tym dostają własne pięć minut - możemy głębiej poznać np. Baala czy również Asa. Dodatkowym atutem jest przeniesienie zdarzeń też poza magiczne światy, lecz też wizyta w piekielnych kręgach. Polecam.

• AISA

  2018-03-22

  "Egzorcyzmy Dory Wilk" to piąty już tom przygód rudowłosej wiedźmy. Następny raz Czytelnicy mogą zatopić się w lekturze i wraz z główną bohaterką przeżywać jej zmagania z wszelkiego rodzaju przeciwnościami, a możecie mi wierzyć, że losy się od samego początku. Autorka (przynajmniej początkowo) przenosi akcję do realnego świata, do ukochanego miasta Dory, Torunia, gdzie czeka na nią do rozwiązania niełatwa sprawa. Powiedzmy sobie szczerze, zwykli śmiertelnicy nie daliby sobie porady z ogarnięciem sytuacji, dlatego i tym razem do pomocy Dora angażuje przyjaciół a także porusza Niebo, Piekło i kręgi demoniczne, by dojść prawdy. "Egzorcyzmy..." pozwalają lepiej poznać Baala i jego podwładnych, w tym Asa, który miał już okazję wystąpić w serii, a także odkryć intencje Karmazynowego Księcia wobec naszej wiedźmy. Zalecam wszystkim, którzy są ciekawi rozwoju wypadków.

• Sophie

  2018-03-22

  W „Egzorcyzmach Dory Wilk” nasza podrasowana wiedźma wraca do Torunia, by zająć się śledztwem na zlecenie policji, co mnie akurat niezmiernie raduje – brakowało mi trochę świata niemagicznego, a w tym tomie mamy okazję choć na chwilę wrócić do niego a także do Witkacego. Akcja nie toczy się jednak w całości w realnej rzeczywistości, a głównie w piekle, gdzie możemy bliżej poznać postać pełnego sekretów Baala. Osoby, które obawiają się skupienia na wątku miłosnym, mogę uspokoić – autorka skupiła się przede wszystkim na śledztwie a także jego konsekwencjach i nie wprowadzała dodatkowych zawirowań w postaci dramatów miłosnych. Mamy tu serię zabójstw, zagadkowy rytuał, porwanie, tortury, opętanie i dużo innych wydarzeń, składających się na interesującą i szybką akcję, dzięki której w zasadzie nie można się tu nudzić. Całości dopełniają interesujące charaktery postaci, a także ich poczucie humoru i śmieszne teksty. Wielbicieli serii pewnie nie trzeba zachęcać do sięgnięcia po tom piąty, dlatego kieruję te słowa do niezdecydowanych: polecam.

• Elenaj

  2018-03-22

  Gorące ,leniwe popołudnie.Cienie gałązek jabłoni tańczą na kocu.Cisza -tylko jednostajne brzęczenie pszczół okupujących kępę dziurawca.Zapach róż i smak lodów kawowych ,posypanych czarną porzeczką.I książka.Nowa, pachnąca farbą drukarską.Nic mnie nie goni ,nikt niczego nie chce -całkowity chillout.Jestem tylko ja , Dora Wilk i jej piekielni wrogowie i przyjaciele.Zanurzam się w alternatywnym świecie stworzonym przez Jadowską , tak mi znajomym i ulubionym.I już wiem ,że ta książka ebook idealnie tu pasuje,do tej letniej kanikuły ,do jej aromatów ,smaków ,barw - doskonała harmonia.

• agusiaf31

  2018-03-22

  z przyjemnością czytam kolejne części i czekam na więcej.