To twoja książka?

Recenzje

• Fantasy-Bestiarium

  2018-03-20

  „Dom szpiegów” autorstwa Daniela Silvy jest już siedemnastym tomem z cyklu „Gabriel Allon". Z olbrzymią ciekawością sięgnąłem po tę pozycję i jak zwykle się nie zawiodłem. Po książki Daniela Silvy sięgałem wielokrotnie i niemal za każdym razem zostawałem zaskakiwany czymś nowym. Niniejsza pozycja jest pełnokrwistą powieścią szpiegowską, która przekonuje realizmem i szybkością prowadzonej akcji. Intryga została przedstawiona ponad wyraz ciekawie, a wielkie napięcie trzyma czytelnika od pierwszej do ostatniej strony. Złożona sieć doborowych szpiegów a także asów wywiadu sprawia, że od lektury nie można się wręcz oderwać. Terroryści ISIS zaatakowali po raz kolejny, dopuszczając się masakry na wielu niewinnych obywatelach Londynu. Ofiarami zostali też dziewczyny i dzieci, co wstrząsnęło opinią publiczną na całym świecie. Brytyjski wywiad postanawia rekrutować do tej priorytetowej sprawy jednego ze własnych najlepszych ludzi, Gabriela Allona. W toku śledztwa okazuje się, że za tym okrutnym zamachem może stań nie kto inny jak sam Saladyn, terrorysta podejrzewany o zamachy w Waszyngtonie. Książka ebook od pierwszych stron przypadła mi do gustu i sprawiła, że nie nudziłem się ani przez moment podczas lektury. Akcja mknie w szybkim tempie, a intryga została zakrojona na szeroką skalę. Wątki fabularne zostały naszkicowane ciekawie i z pomysłem, a dzieje głównego bohatera po raz następny potrafią wciągnąć. Efektowne sceny zabójstw a także malownicze scenerie potrafią w dosadny sposób sprawić, że wsiąkniemy w tę lekturę do samego końca. „Dom szpiegów” nie zawiódł mnie i jest to następna książka, która sprawiła, że jeszcze mocniej polubiłem ten cykl. Jest to rasowa książka ebook akcji umiejąca wzbudzić nie raz mocniejsze bicie serca. Cykl można czytać po kolei albo traktować części jako odrębne pozycje. Jest to jedna z lepszych serii szpiegowskich na naszym rynku. Jak najbardziej polecam. http://fantasy-bestiarium.blogspot.com/2018/01/dom-szpiegow-daniel-silva.html

• erin97

  2018-03-20

  Już od dłuższego czasu miałam ochotę poczytać coś innego niż erotyk. Kiedy, więc w propozycjach do recenzji ujrzałam Dom szpiegów nie zastanawiałam się dwa razy. Kryminał związany z zamachami terrorystycznymi pobudził moją ciekawość. Zapytanie tylko czy została ona zaspokojona? Ta książka ebook była moim pierwszym spotkaniem z Danielem Silvą. Oczywiście nie siedzę w tym gatunku i nie miałam pojęcia, że sięgam po dzieło kogoś uznanego. Faktycznie muszę przyznać, że klimat szpiegowskiej powieści i styl autora to kunszt pierwszego gatunku. Dynamicznie można również zauważyć realizm wypływając z fabuły. Opisywane przez Silvę wydarzenia zdecydowanie mogły by się wydarzyć w XXI wieku. Sprawia to, że czytelnik jest jeszcze bardziej zaintrygowany wątkiem i z obawą czeka na dalszy rozwój wydarzeń. W końcu nie codziennie cztery służby wywiadowcze walczą z terrorystom pokroju Osamy bin Ladena. Ciekawie wykreowane postacie z różnorodnym charakterem, wieloma motywacjami i różnorakimi podejściami do życia to następna mocna strona powieści. Twórca przykłada dużą wagę nie tylko do bohaterów pierwszoplanowych, lecz potrafi również skupić się na tych, którzy są na drugim planie. Oczywiście nie zdawałam sobie sprawy z tego, że jest to już 17 tom serii. Poprzednich szesnastu nie czytałam i nie byłam pewna czy odnajdę się w następnej powieści. Okazało się jednak, że spokojnie można potraktować tę opowieść jako osobne dzieło. Podsumowując mogę śmiało stwierdzić, że jest to bardzo ciekawy tytuł. Fajnie było zobaczyć jak wygląda potyczka z terroryzmem tym bardziej, że jest to mocno współczesny temat.

• Katarzyna

  2018-03-20

  Książki Daniela Silvy to lekkie, nieźle napisane, wciągające czytadła spod szpiegowskiego znaku. lubię po nie od czasu do czasu sięgnąć. Posiadają w sobie niezłą intrygę, wciągające przygody, interesujących bohaterów i wybornie podkręcane napięcie. Do tego twórca zawsze porusza bardzo aktualne tematy, przedstawia to co opisują albo anonsują media, roztacza przed czytelnikami wizje mniej albo bardziej realnych lęków, zagrożeń, w które obfituje świat XXI wieku.. W Domu szpiegów akcja rozpoczyna się od uderzenia islamistów na serce Londynu. Zamach jest wieloczłonowy i bardzo skuteczny. Ma miejsce cała seria ataków przeprowadzonych w miejscach publicznych. Ofiarami padają mieszkańcy i turyści. Miasto zostaje sparaliżowane, przerażone. A to dopiero początek. Cztery największe agencje wywiadowcze świata wspólnie zamierzają pokonać wroga. Na czele operacji stoi nie kto inny, jak nasz stary znajomy Gabriel Allon, szef wywiadu izraelskiego. I zaczyna się...pojedynek niezła ze złem, Allona z Saladinem, terrorystą najgroźniejszym od czasów Osamy bin Ladena. Fabuła klasyczna, lecz jak napisana... Przede wszystkim niesamowite wprost tempo akcji, krótkie rozdziały, przeskoki zarówno czasowe, jak i geograficzne. Do tego świetne, skrzące się inteligencją i humorem dialogi. Dodatkowo bardzo ciekawie przedstawiona jest współpraca między w/w agencjami wywiadu a także meandry zaplecza pracy, lecz i życia ludzi ścigających terrorystów. Fabuła nie jest jakaś bardzo skomplikowana, autorowi nie udało się uniknąć paru uproszczeń, 1 rzecz jest moim zdaniem niewiarygodna (ale może się mylę, nie jestem szpiegiem) lecz dobrze się czyta, relaksująco po ambitniejszych dziełach. Książki Silvy mają fabułę oparta na tym samym w zasadzie szkielecie, lecz mimo to za każdym razem czytam je ze sporą przyjemnością. Pisarz wie, jak trafić do czytelników, zapewnić im kilka godzin rozrywki. Jeżeli szukacie lekkiej, nieźle napisane, porywającej tempem akcji książki na kilka godzin, góra dwa wieczory, to Dom szpiegów, lecz i wcześniejsze części serii, będą idealnym wyborem. Dom szpiegów to 17. tom serii. Można czytać każdą książkę po kolei, można na wyrywki wybrane tomy, można również ograniczyć się do Domu szpiegów, choć ja zalecam także Uciekiniera, to prawdopodobnie najlepszy z tomów. Każda z części to odrębna całość, lecz czytane po kolei tworzą bardzo fajna serię. Polecam.

• Another Desire

  2018-03-20

  Dom szpiegów, tak jak i pozostałe książki z serii opowiadają o przygodach i zmaganiach Gabriela Allona, pracownika izraelskiego wywiadu, który na początku tego tomu jest świeżo po awansie przejmując stanowisko szefa. Poza pracą, Gabriel ma piękną małżonkę Chiarę, dwójkę dzieci, a w wolnych chwilach zajmuje się konserwacją dzieł sztuki. Względny spokój Gabriela zostaje dynamicznie zaburzony w momencie, gdy londyński West End zostaje zaatakowany przez islamskich terrorystów. Okazuje się, że za śmierć setek ludzi odpowiedzialny jest Saladyn, zamierzchły i nieuchwytny wróg Gabriela, który właśnie zaczął współpracować z ISIS. Gabriel, wraz z pomocą własnych kontaktów z brytyjskiego, francuskiego i amerykańskiego wywiadu, zobowiązuje się do rozpracowania islamistycznej siatki, a w ramach prywatnej wendetty, zobowiązuje się do unicestwienia jej lidera Saladyna. Myślę, że twórca jak mało kto potrafi tak adekwatnie dostosować własną fikcję do kłopotów i kwestii, które rządzą dzisiejszym światem. Terroryzm, zorganizowane grupy przestępcze i ich powiązania z europejskim światem biznesu, przemytu narkotyków i korupcji to tylko element aspektów współczesnego świata, które twórca zgrabnie umieścił w własnej najwieższej książce. Tak jak i w przypadku pozytywnie wspominanego przeze mnie Uciekiniera, tak również i w tym tomie postacie są bardzo wyraziste i dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. Wymowne spojrzenia, powściągliwe gesty, inteligentne dialogi i wnikliwe obserwacje cechują bohaterów ebooków Daniela Silvy. Sam Gabriel jest niewątpliwie najsilniejszą z wszystkich postaci w serii, jako jeden z nielicznych mimo wielu metamorfoz, zmian otoczenia i chwilowych porażek, stale pozostaje nieugięty w swym postępowaniu i charakterze. To, za co autora szczególnie sobie cenię to fakt, że podczas czytania, jest mi niesamowicie prosto "wprowadzić się" w setting i styl , które porywają nas dynamiczną akcją już od samego początku. Dom szpiegów to nie tylko opowiadanie o terroryzmie i szpiegach, to przede wszystkim wartka akcja, która w ciąga i w którą książka ebook ta obfituje. Jedyny aspekt ebooków Silvy, tak jak i wielu innych powieści szpiegowskich, który nie do końca przypada do mojego gustu, to brak swego rodzaju realizmu, który odczuwalny jest szczególnie w sytuacjach "operacyjnych", w których opisane wydarzenia są tak niesamowite, że sprawiają wrażenie mocno przesadzonych i nieprawdopodobnych. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że jest to nieodłączny fragment powieści z wywiadem w tle, dlatego przymykam na to oko, czerpiąc przyjemność z ciekawej lektury. Podsumowując, Dom szpiegów utwierdził mnie w przekonaniu, że o ile olbrzymią wielbicielką powieści szpiegowskich nie jestem, o tyle zawsze z chęcią sięgnę po książki wyjęte spod pióra Daniela Silvy. Książkę tą mogę polecić wszystkim tym, którzy łakną dynamiki, akcji i tajnych operacji, w które Dom szpiegów obfituje.

• malyneczka

  2018-03-20

  Już od dłuższego czasu przymierzałam się do lektury czegokolwiek Daniela Silvy, gdyż słyszałam o tym autorze dużo dobrego. Nawet pisząc te słowa przed oczami mam Reguły Moskwy, które stoją na półce i to na dodatek w odsłony anglojęzycznej w twardej okładce. W końcu wpadł mi w ręce Dom szpiegów i stwierdziłam, że od niego właśnie zacznę zapoznawać się z tym poczytnym pisarzem. W centrum Londynu dochodzi do wyjątkowo brutalnego ataku terrorystycznego, za który odpowiedzialność wzięło na siebie Państwo Islamskie. Sprawcami było 12 wyszkolonych na Bliskim Wschodzie bojowników, którzy przedostali się do Europy. Wszystko wskazuje na to, że za ojca operacji należy sądzić wyjątkowo groźnego terrorystę Saladyna, który w świecie kalifatu Państw Islamskiego uchodzi za godnego następcę Osamy bin Ladena. Wywiad brytyjski ze względu na ogromne straty w ludziach, lecz także w finansach państwa, postanawia dopaść Saladyna. Zwracają się o pomoc do izraelskiego agenta Gabriela Allona. Śledztwo podjęte przez niego doprowadzi go najpierw do francuskiego bogacza, a następnie do Maroka, które ma być kolebką islamskiego terroryzmu. Czy uda się agentom MI6 złapać Saladyna nim ten przygotuje następny atak? Już w trakcie czytania zorientowałam się, że jest to cały cykl książek, lecz absolutnie nie przeszkadzało mi to w odbiorze powieści. Jeśli podoba się Wam Bond, lecz uważacie, że ma trochę w życiu za prosto to koniecznie sięgnijcie po Dom szpiegów albo jakąkolwiek inną książkę Daniela Silvy. A ja składam sobie pierwszą obietnicą noworoczną, że w przyszłym roku przeczytam kilka ebooków tego autora.

• Emil Śmistek

  2018-03-20

  Nie lubię czytać ebooków które są w serii. Mini serię, składającą się z trzech tomów, jeszcze przetrawię, lecz jak widzę molocha, który posiada dziesięć albo więcej ebooków to z olbrzymią niechęcią biorę pierwszy tom do ręki. Jest ogromne prawdopodobieństwo, że któregoś tomu zabraknie i pozostanie szukanie po bibliotekach albo antykwariatach. Jednak dla dwóch twórców zrobiłem wyjątek i każda następna wydana przez nich książka, jest przeze mnie wyczekiwana z olbrzymią niecierpliwością. Jednym z nich jest Daniel Silva. Biorąc jego siedemnastą książkę do ręki, trochę obawiałem się kontynuacji wątku Saladyna. Po idealnym wprowadzeniu w „Czarnej wdowie”, bałem się, że twórca zmarginalizuje jego udział w kontynuacji. I niestety moje obawy okazały się połowicznie spełnione. Fabuła nie jest jakoś nadmiernie skomplikowana. Cztery duże agencję wywiadowcze łączą własne siły żeby pokonać wspólnego wroga, tajemniczego Saladyna, przywódcę ISIS, który dopuścił się do wielu aktów terroru na całym świecie. Oczywiście na czele operacji stoi nie kto inny, jak Gabriel Allon, szef wywiadu izraelskiego i zamiast cichutko nadzorować akcje zza biurka, woli osobiście być na miejscu akcji. Sam sposób w jaki jest ona przeprowadzona, to jest to co tygryski lubią najbardziej. Lecz niestety, żeby poczuć ten smak, należy przebić się przez trzy czwarte książki. Samą opowieść można podzielić na dwa etapy. Pierwszy to mozolne przygotowania do akcji, zdobywanie informacji i środków koniecznych do jej przeprowadzenia, a druga cześć to już właściwa akcja. I niestety według mnie pierwsza element nie jest najlepsza i może zanudzić czytelnika, który powieści szpiegowskie czyta od dużego dzwonu i oczekuje efektywnej akcji. Reszta będzie się idealnie bawić, znajdując różnorakie smaczki. Opowieść jest doskonała na zimowo-jesienną pogodę. Gdy świat stoi w obliczu terroru, odwiedzamy słoneczne plaże południowej Francji, Maroko czy Zachodnią Saharę. Bogate opisy to jest znak rozpoznawczy autora, dzięki którym czytelnik może poczuć się tak jakby tam był. Twórca stara się żeby bohaterowie nie mieli lekko będąc na obcej ziemi, wszak agenci wywiadu muszą umieć odnaleźć się w każdym miejscu na naszym globie. Prócz świetnych opisów miejsc, na uwagę zwracają też świetne dialogi i interakcja miedzy bohaterami. Naprawdę czuć chemię pomiędzy nimi i pomimo profesjonalizmu potrafią żartować, nawet w najbardziej stresującej sytuacji. Dzięki temu, fabuła nie jest sztywna i potrafi bawić jednocześnie trzymając w napięciu. Pisałem na początku o marginalizacji udziału Saladyna w powieści i to według mnie jest błąd. To jest idealnie skonstruowana postać i naprawdę chciałbym ją widzieć trochę więcej niż kilka rozdziałów. Pomimo idealnej fabuły, twórca nie ustrzegł się od paru minusów. Tym największym dla mnie, było to że kilka fragmentów było strasznie naciąganych i bardzo przyśpieszonych w czasie. Staram się to tłumaczyć tym, żeby opowieść była bardziej przystępniejsza. Podsumowanie „Dom szpiegów” to niezła powieść, która nie uniknęła paru uproszczeń i naciągnięć. Nie jest to wybitna powieść, ani również najgorsza w dorobku autora. Dla tych, którzy zaczynają przygodę z Gabrielem Allonem, zalecam poprzednią część, obecna pozycja jest jedynie uzupełnieniem. mowmikate.blogspot.com

• Bookendorfina Izabela Pycio

  2018-03-20

  "Wynik całej operacji leżał w rękach człowieka, którego zwerbował oszustwem i szantażem. Nie zawsze wybieramy naszych agentów. Czasem to oni wybierają nas." Po książki Daniela Silvy sięgam z olbrzymim zainteresowaniem a także przekonaniem, że miło i satysfakcjonująco spędzę czas. Mega dawka pierwszorzędnie napisanej powieści szpiegowskiej, której największymi atutami są niezwykły realizm, dbałość o szczegóły, efektownie zapleciona intryga i sprawnie podsycane napięcie. Odnosimy nieodparte wrażenie, że przybliżana historia z wielkim prawdopodobieństwem może zaistnieć. Twórca olbrzymią wagę przykłada do stabilnego umocowania fabuły we współczesnym kontekście politycznym i społecznym, zmianach dokonujących się na mapie świata. Nie inaczej było i w tej przygodzie czytelniczej. Mamy silne ugrupowania terrorystyczne, tajne służby z różnorakich państw, grono cichych bohaterów służących dobru ojczyzny. Podoba mi się też ciekawie prowadzona narracja. Sensacyjne opisy zdarzeń, w których uczestniczymy za pośrednictwem postaci, przeplatają się z żargonem medialnych relacji i biurokratycznych terminów. Wszystko, żeby uwiarygodnić działalność złożonej sieci aktywnych szpiegów i asów wywiadu a także uatrakcyjnić przedstawiane incydenty, rozdziały i operacje. Choć oczywiście niektóre sytuacje są nieco naciągane, lecz to tylko podkręca akcję. Islamscy bojownicy uderzają z olbrzymią siłą w serce Londynu, dokonują serii zamachów na mieszkańców i turystów przebywających w kinach, teatrach, restauracjach i kompleksach handlowych. Na kilka dni życie w mieście zostało sparaliżowane. Wdrożono szeroko zakrojone środki bezpieczeństwa. Brutalne i śmiałe działania kierowane przez Saladyna, terrorysty odpowiedzialnego za stworzenie śmiercionośnej globalnej pajęczyny i wplecenia w nią dużych miast cywilizowanego świata, skłaniają międzynarodowe tajne służby do ścisłej współpracy. Sprzymierzają się one w wojnie z terroryzmem pod kierownictwem nietuzinkowego Gabriela Allona, szefa izraelskiego wywiadu, wcześniej zawodowego zabójcy, a także konserwatora sztuki. Atmosfera napięcia nasila się, kiedy służby docierają do informacji o planach Saladyna. Czy uda się poprzez warstwy złożonych kontaktów dotrzeć do ważnego terrorysty i wyeliminować go z obiegu? Podobnie udane przygody czytelnicze przeżyłam podczas spotkania z "Czarną wdową" i "Angielskim szpiegiem", każdą z pozycji cyklu o Gabrielu Allonie można czytać niezależnie. bookendorfina.pl

• Anonim

  2018-03-20

  Jak zwykle fascynujący. To mój ulubiony twórca książek, który zawsze potrafi zaskoczyć. Akcja książki, jak zwykle, toczy się wartko co nie przeszkadza autorowi na przybliżenie wielu faktów z przeszłości - główne postaci wydają się starymi znajomymi. Zgromadziłam spory zbiorek ebooków mojego ulubieńca, lecz brakuje mi kilku wcześniejszych, które aktualnie są niedostępne. Może warto by było pomyśleć o wznowieniu - pewnie wielu czytelników na to czeka.