Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Niejeden z nas marzy o wyprowadzce do swojego domu na wsi. Niektórzy realizują własne plany. Zrealizował je także bohater powieści "Dom na wyrębach". Chata z bali, ogień pod kuchenną płytą, cisza za oknami. Idylla? Prawie. Nieznana siła przestawia rzeczy w zamkniętym domu. Mieszkający obok sąsiad okazuje się człowiekiem, "któremu nie udowodniono". Wokół naiwnego mieszczucha zaczyna zaciskać się pętla. Wartka, trzymająca w napięciu akcja i lekkie pióro autora sprawiają, że książkę ciężko odłożyć przed poznaniem jej zakończenia.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Dom na Wyrębach. Tom 1 |
Autor: | Darda Stefan |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwa Videograf S.A. |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Bohaterem książki Dom na Wyrębach jest Marek Leśniewski, który jest lekarzem prawa, wykładowcą akademickim i zięciem dziekana. Miał poukładany świat, póki nie wdał się w romans ze studentką. Po rozwodzie i wyrzuceniu z uczelni układa własny świat na nowo. Kupuje stary dom na Wyrębach, która jest byłą osadą niemiecką, położoną kilkadziesiąt kilometrów na wschód od Lublina. Pozostały z niej tylko dwa domy. Jednak nie wszystko jest takie sielskie jak się wydaje. W domu Marka zaczynają dziać się dziwne rzeczy, zagadkowy puszczyk nie daje mu spać, a pod domem grasuje upiorna zjawa, która zagląda w okna. Za dnia jedyny sąsiad Marka, Antoni Jaszczuk, za którym ciągnie się piętno zabójcy to druga strona medalu. Stefan Darda snuje zagadkową opowiadanie o przeszłości i samotności. Wszystko to wdziera się w cudze życie i zatruwa umysł. Okazuje się, że zagadkowy puszczyk to groźba, a niekończąca się zieleń za oknem to pułapka, a nie azyl, jak myślał Marek. Samotność może okazać się złym wyborem, a wówczas należy szukać towarzysza, nawet w najmniej oczywistej sytuacji. Wszystko to miało potencjał, bo... była to droga przez mękę. Podczas lektury książki miałem ochotę przeskoczyć parę akapitów do przodu, ponieważ zbieranie grzybów, plany kulinarne bohatera, wieczory przy wódce i kac to treści zbędne, którymi zadrukowana jest ta książka. Nie wnoszą zupełnie nic do fabuły. Trzeba było ją dosłownie wyłuskiwać spomiędzy epizodów o niczym. Książka ebook podzielona jest na cztery części, z których każda kończy się epilogiem. Cztery zakończenia? Dużo, lecz to jeszcze nic. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że zawierają spoilery. W części drugiej akcja losy się w jesieni, epilog ma miejsce już wiosną i daje nam objaśnienie zagadki, która zawiąże się dopiero w części trzeciej... To właśnie w tej części zaczyna się dopiero coś dziać! Mamy na plecach upragnione ciarki, a zakończenie nie jest tyle straszne co raczej smutne. Myślę, że niecierpliwy czytelnik podziękuje za czytanie już po pierwszej części. Opowiadanie ta miała potencjał, ale nieumiejętna redakcja całkowicie go pogrzebały. Mamy nad 200 stron nudnych opisów z życia w wymarzonym domku na wsi, który być może wcale nie jest taki wymarzony. Książkę mogę polecić cierpliwym czytelnikom, którzy są w stanie przerzucić kilka ton mułu, by znaleźć na końcu trochę złota.
Nawet po tak długim czasie, od przeczytania tej pozycji, chcę więcej.Bogate opisy przyrody i zjawisk wprawiają w zachwyt.Gdyby nie mroczna postać, chciałbym przeprowadzić się do Wyrębów.
Www.facebook.com/Stanzaczytany Przeczytałam dużo recenzji na jej temat i szczerze mnie zaciekawiła. Choć nie jestem mega wielbicielką tego gatunku, postanowiłam sięgnąć po tę pozycję. Teraz zdecydowanie będę musiała przeczytać więcej powieści grozy, ponieważ ta książka ebook zdecydowanie zrobiła mi mega apetyt! Poza tym muszę zapoznać się z większą ilością powieści tego autora, ponieważ jego styl pisania jest wręcz... niesamowity! Już od pierwszych stron przyciąga naszą uwagę. Historia opowiada o czterdziestolatku, który po rozwodzie postanawia przeprowadzić się do domu na Wyrębach. Jest to miejscowość położona z daleka od miasta, z daleka od ludzi. Jedyny sąsiad okazuje się być niezbyt życzliwy - raczej tajemniczy i agresywny. W świeżym miejscu zamieszkania zaczynają dziać się wyjątkowe rzeczy. Z początku Marek jest stuprocentowym sceptykiem, jednak dynamicznie popada w wątpliwości. Co, jeśli w tej miejscowości naprawdę dzieją się niewyjaśnione rzeczy? Co, jeśli grozi mu niebezpieczeństwo? Naprawdę, już od pierwszych stron wciągamy się w tą historię. Z początku akcja toczy się powoli - przeprowadzka, męczące myśli głównego bohatera, lecz to dzięki temu możemy jeszcze bardziej wchłonąć się w powieść. Ciągle odnoszę wrażenie, że czytam czyjś pamiętnik, omówiony z - niemęczącymi! - szczegółami. Uwielbiam opisy, a twórca obdarował nas w niewyobrażalną charakterystykę. Fantazja funkcjonuje na najwyższych obrotach. Najlepsze w tej powieści grozy jest to, że na nic nie jest się przygotowanym. Nic nie losy się dynamicznie - najpierw wraz z głównym bohaterem żegnamy się z ,,poprzednim życiem" i rozpoczynamy je na nowo w Wyrębach - małej miejscowości, położonej niedaleko lasu. Dopiero potem doświadczamy coś, co trudno jest wytłumaczyć. To się nie losy z dnia na dzień, tylko z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc. Żyjemy wraz z Markiem w jego wymarzonym domku i nie jesteśmy przygotowani na to, co może się stać.Rozum Marka jest tak bardzo podobny do naszego... W ebookach najczęściej spotykamy się z głupimi zachowaniami, sztucznym strachem, czy naprawdę nierealistycznymi sytuacjami. Prawdopodobnie większość z Was zna własne zachowanie - w tym słowa wypowiadane do telewizora - podczas oglądania horrorów, gdy zastanawiamy się, dlaczego główny bohater idzie wprost w sidła zabójcy. Czemu biegnie do zaułku? Czemu sam nie uderzy przestępcy? Tutaj nie musimy o to się martwić. Marek ma mózg i jest naprawdę inteligentnym mężczyzną. Wszystkie jego myśli są przelane na papier, wszystkie jego uczynki. Ponadto cała historia nie toczy się w ciągu tygodnia, tylko niespełna roku. Czytamy o tym, co robi w wolnej chwili, jak spotyka się ze swoim przyjacielem, czy jak jedzie do pracy. To jest olbrzymi plus, ponieważ nie wiemy, kiedy nieludzka postać dziewczyny zapuka do naszych drzwi. Opowieść grozy? Nie na moje serce. Od dłuższego czasu gustuję w innym gatunku, choć kiedyś nie było dnia, gdybym nie miała Mastertona albo Kinga w ręku. Lecz czasem trzeba zrobić odstępstwo od normy, prawda? I doskonale trafiłam. Teraz, gdy już moje serce się uspokoiło, mam ochotę powiedzieć, że ta opowieść nie jest aż tak straszna. Może dlatego, że nie ma co chwilę wyskakujących trupów, czy czegoś w tym rodzaju, co jest nierzadko spotykane w tym gatunku. Lecz w tym samym momencie sobie przypominam, jak odpychałam książkę od siebie, gdy pojawiała się ,,Basia". Najgorsze w ebookach jest to, że nie mogę tego fragmentu przewinąć, albo zamknąć oczy i tylko słuchać odgłosów. Nie. Musiałam grzecznie się uspokoić i powrócić do pasjonującej lektury, na nowo pobudzając moje emocje. Strach się bać, naprawdę. Zawsze chciałam przeprowadzić się do odizolowanego od całego świata domku na jakiejś mało słynnej wsi. Teraz, póki o tej książce pdf nie zapomnę - choć szczerzę wątpię, bym zdołała wymazać z pamięci obraz ,,Domu na Wyrębach" - wolę z całą pewnością centrum miasta. Takie historie, jakie napisał autor, po prostu mocno wchodzą do głowy i potęgują nasze obawy. Z logicznej dziewczyny stałam się panikarą...Polubiłam Marka, polubiłam jego przyjaciela, lecz najbardziej podobał mi się Antoni Jaszczuk. To taki starszy mężczyzna, kryjący dużo tajemnic. Mimo widocznego buntu i agresji, w środku chce czuć się potrzebny, przyjacielski i kochany. Naprawdę mi go żal. Jest już stary, a tak naprawdę nie zaznał życia, jakie powinien poznać. Zresztą... przeczytajcie tę pozycję, a z całą pewnością dojdziecie do takiej samej myśli. Książka ebook naprawdę mi się podobała. Pełna napięcia, grozy i realiów. Lekkie pióro autora sprawia, że nie odstąpimy od lektury, póki nie poznamy zakończenia. Co rusz mamy nowe zagadki, odkrycia, lecz i tak nie możemy być pewni, jak się skończy historia Marka i bohaterów pobocznych. Wszystko jest tak interesujące, pasjonujące, że przeczytamy tę pozycję jednym tchem. Zachęcam do lektury. Warta poświęcenia wieczoru i nocy - i tak po tej lekturze nie zaśniecie za szybko. :) Zapalcie świece, żebyście byli bezpieczniejsi.
Niemalże każdy z nas uwielbia, kiedy czytając jakieś dzieło, twórca tak wprawnie manewruje słowami, że z łatwością buduje niepowtarzalny klimat. "Dom na Wyrębach" to opowieść grozy, której strony przesiąknięte są wszechobecnym poczuciem strachu, niewytłumaczalnymi zjawiskami i mrocznymi tajemnicami. Zagłębiając się w treść książki nasza fantazja podsuwa nam coraz mroczniejsze obrazy i wciągnięci w świat głównego bohatera czujemy czyhające niebezpieczeństwo. Najchętniej opuścilibyśmy przerażający świat, jednak jeżeli już zaczęliśmy obcować z wyobraźnią Dardy, musimy być świadomi, że żadna siła ponad od niej nie odciągnie.Dlaczego tak bardzo polubiłem prozę Stefana Dardy? Bo zagłębiając się w akcję, poznawałem nowe, niesamowicie wyraziste postaci. Marek Leśniewski, główny bohater, mimo własnych wad i uzależnienia od alkoholu, natychmiast zaskarbił sobie moją sympatię. Właśnie dzięki temu, że twórca nie pozbawił go trudności życiowych i wad, w moim oczach stał się jeszcze bardziej rzeczywisty. Czułem jego strach, niepewność. Każde jego uczucie udzielało się też mi, przez co Leśniewski stał mi się tak bliskim bohaterem. Jednakże nie tylko główna postać została nakreślona w detalach. Jego znajomi, sąsiad, a nawet koledzy sąsiada są, jak prawdziwe osoby.Podoba mi się to, że twórca własną opowieść grozy opiera na wierzeniach ludowych. Nie dość, że nadaje to książce pdf niepowtarzalnego klimatu, to temat strzyg i tematów pochodnych, jest nam bardzo bliski. Kto w przeszłości nie interesował się wierzeniami własnych przodków? Sam pomysł, choć idealny nie byłyby jednak tak dobry, gdyby nie doskonałe wymieszanie tych fragmentów i oparcie wokół nich toczącej się akcji. Pomysł niesamowity, wykonany z taką starannością i talentem, że na pewno pochłonie każdego amatora dobrej książki.
Ja rzadko boję się podczas czytania książek, częściej filmy mnie przerażają. jednak ta książka ebook jest wyjątkiem i naprawdę podczas jej czytania się bałam. Psychika po prostu mocno pracuje i funkcjonuje siła sugestii. Naprawdę można się dobrze przestraszyć. Zalecam jeśli lubicie mocne horrory, i to takie naprawdę straszne. Idealna książka ebook i na długo zostaje w pamięci.
Przeczytałam wszystkie książki Pana Dardy i jako ostatnią właśnie 'Dom na wyrębach' i akurat w tym przypadku zawiodłam się. Uważam, że przy tej książce pdf porównanie do klimatu ebooków Kinga jest wiele przesadzone (jestem też olbrzymią wielbicielką S.Kinga). Lecz mimo wszystko bardzo ciekawie napisana książka ebook i polecam.
Następny raz Darda mnie zaintrygował, lecz i dobrze przestraszył. Ostatnio miałam w planach śliczny domek za miastem, w bliskim kontakcie z naturą, lecz po przeczytaniu tej książki normalnie w świecie bałabym się prawdopodobnie zamieszkać na odludziu. Choć może w odpowiednim towarzystwie, nie byłoby tak źle:). Mimo to, muszę przyznać, że pisarz potrafi stworzyć konkretny nastrój, który dość dynamicznie udziela się czytelnikowi. Ja podczas czytania wielokrotnie miałam ciarki na skórze a w myślach kłębiło mi się mnóstwo teorii i pytań. Będą ludowe wierzenia, bardzo ciekawi bohaterowie a poza tym nie zabraknie tu także humoru. Tajemniczość i mroczny klimat w połączeniu z pomysłową intrygą zaciekawi niejednego czytelnika. Mowa jest dynamiczny, żywy a fabuła pełna napięcia i wartkiej akcji. Z pewnością nikt nie powinien się nudzić. Wielki plus za nastrojową okładkę, która stanowi namiastkę tego, co czeka nas w środku lektury. Zalecam serdecznie!!
Dom na wyrębach sam tytuł wskazywał by na tematykę miłocną. Nic bardziej bylnego, ksiażka zachowana jest w klimacie grozy. Napięcie budowane jest od pierwszej strony i trwa do samego końca. Zjawy i wszyskie pojawiające się duchy opisywane są bardzo rzeczywiście, jakby naprawdę istniały. Zalecam
''Dom na wyrębach''.... czytałem recenzje i zastanawiałem się czy warto kupić tę książkę.... I robiłem to za długo ponieważ książka ebook jest po prostu idealna ma niesamowity klimat, czytając ją w pewien sposób przenosisz się do niej, zapominasz o bożym świecie, jesteś zły, że jest już późno, a rano trzeba wstać do pracy i musisz ją odłożyć. W książce pdf nie odnajdziesz bardzo krwawych i okrutnych sytuacji ponieważ nie jest to gniot tylko powieść,która funkcjonuje na Twoją psychikę. Z niecierpliwością śledzisz każdy ruch Marka (głównego bohatera) cieszysz się razem z nim, smucisz się też razem z nim.... Naprawdę przeczytałem już wiele książek, lecz dawno nie miałem w ręce książki, która tak niesamowicie mnie pochłonęła!!! Cieszę się, że jej Autorem jest Polak. Ja już jestem wielbicielem Stefana Dardy, a Ty...?POLECAM BEZ NAJMNIEJSZEGO WAHANIA!:)
To jest pierwsza taka książka ebook tego typu którą przeczytałam. Na początku wszystko trochę się ciągnie, lecz może ja mam po prostu taki gust, że cały czas musi się coś dziać. Zostało mi do przeczytania jeszcze jakieś 50 stron, może trochę więcej, lecz jak na razie najbardziej podobała mi się pierwsza "śmierć" Jaszczuka.
Niby oceniona jako horror, lecz prawdopodobnie nie da się dokładnie określic tego gatunku. Niby jest jakaś tajemnica, jakieś zjawy, lecz nie ma to nic wspólnego z np. Kingiem. Za to trzyma w napięciu i nie można się oderwac od lektury. A scena pierwszego pojawienia się Basi-rewelacja. Częśc nocy ma się z głowy. I aż chęc bierze, by zapalic swieczke w ognie. Tak na wszelki wypadek.