Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
"Droga Wojownika" to pierwsza element trylogii fantasy pt. "Dolina Mgieł" autorstwa R.D. Carpentera. Książka napisana jest w sposób nieszablonowy, jednak docierający do czytelnika w samo sedno. Zawiera w sobie dużo wątków, podtekstów, mądrości życiowych, które dotknęły niejednego z nas - realnych ludzi. "Droga Wojownika" to swoista podróż przez życie, zakamarki osobowości, decyzje, wybory, to wszystko, co znajduje się w każdym człowieku. To wszystko zostało skrzętnie wplecione w dzieje postaci - do szpiku kości przesiąkniętych mistycyzmem. Jak przystało na ten rodzaj gatunku, jest to rodzaj bajki, przez którą prowadzi nas kilkunastoletni wojownik obdarzony zdolnościami, o których każdy mógłby jedynie pomarzyć. Bohaterowie tej powieści poddawani są ciągłym próbom walcząc z bestiami, strzygami, nieziemskimi dziwadłami a także ze własnymi słabościami. Błąkając się po mrocznych labiryntach z kości, magicznych lasach i podwodnych krainach uczą się przyjaźni, zrozumienia i tolerancji. Podążając wraz z nimi stopniowo ukazuje się nam główne przesłanie, po którym docieramy do sensu życia. Jeśli pragniesz dokładnie dowiedzieć się, co skrywa mgła, jakie niewiarygodne postaci czają się za plecami i lubisz fantasy to jest to książka ebook dla Ciebie!
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Dolina mgieł. Tom 1. Droga Wojownika |
Autor: | Carpenter R. D. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Psychoskok |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Nie wiem... Nie wiem, na czym dokładnie polega problem, lecz w moim absolutnie prywatnym i absolutnie subiektywnym odczuciu, zakup tej książki to pomyłka. Nie chodzi o tematykę, ponieważ jestem jej fanem. Może to dlatego, że przebrnąłem przez zaledwie 11 stron, a więc niewiele? Czytałem wcześniej recenzje na innych portalach i nic nie wskazywało na to, że otrzymuję półprodukt. Może odsłona wydania książkowego różni się od elektronicznej? Nie wiem, lecz przechodząc do sedna - w odsłony elektronicznej napotkałem na istny bełkot. Pomijam takie rzeczy jak literówki, błędna interpunkcja, zdania rozpoczynanie małą literą - na to teraz mało kto zwraca uwagę i chociaż razi, to przy dobrej książce pdf ginie. Nie, tu chodzi o prawdziwy, nieskażony logiką, niewymuszony, acz prezentowany za niewielką opłatą - bełkot. Górnolotne sformułowania bez żadnej treści, błędy logiczne, porwanie wątki - kompletny chaos! Tego po prostu nie da się czytać! Z ciekawości zerkam na pierwszą stronę i widzę: redakcja - twórca zrezygnował z profesjonalnej redakcji wydawnictwa. Jeżeli to z tego faktu wynika mój problem, to ja rezygnuję z zakupów wszelkich produktów tego wydawnictwa. Mam nadzieję, że odsłona książkowa jest odmienna. W innym wypadku nie zrozumiem nigdy pochlebnych recenzji, które przeczytałem. Istnieje także taka możliwość, że nie pasuję już do tego świata i najwyższy czas iść powiesić się cichutko w ubikacji. Zanim jednak zdecyduję, zastanowię się raz jeszcze, czy bezpieczniej nie będzie czasem omijać także witryny, za pośrednictwem której to coś zakupiłem, a która nie ostrzega przed możliwością ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pod wpływem wspomnianej lektury.
Książka ebook wydawała mi sie taka trochę oklepana i w podobnym tonie co wszystkie książki fanatyczne. Jednak taka nie była. To bardzo niezła książka, w której jest pełno malowniczych opisów, które sprawiają, że możemy się poczuć jak w baśni.Czyta się je bardzo przyjemnie, ponieważ pobudzają wyobraźnię. Prosto jest nam przenieść się do wykreowanej przez autora rzeczywistości. Świata wybrańców, których obdarowano wyjątkowymi zdolnościami. Jest w niej pełno zwrotów akcji. Twórca ciągle nas czymś zaskakuje. Przełamuje bariery spokoju w Tariadii groźnymi zakątkami Dębowego Lasu czy Labiryntu Kości. Reszta recenzji na blogu : http://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/2017/08/47-recenzja-dolina-mgie-cz-i-droga.html
Wiecie może to ja czegoś nie doczytałam, lecz z moim obecnym internetem szlag mnie trafi, zanim to sprawdzę. Może takiej informacji po prostu nie ma, a może zamysł był zupełnie inny. Nie wiem, nie będę teraz, po lekturze, rozstrzygać. Zaczynając książkę miałam nadzieję na dobrą młodzieżową fantasy. Czy była dobra, przekonacie się za chwilę. Pragnę jednak zaznaczyć, że w moim odczuciu to książka ebook dla dzieci i tak zamierzam ją oceniać - jako literaturę dla najmłodszych. Styl autora, pomijając liczne literówki, jest łatwy w odbiorze i to on pierwszy skojarzył mi się z książką dziecięcą. W akcję wplecione są różnorakie mądre rady, które dla dorosłego czytelnika są banalne w odbiorze, lecz dla dzidziusia będą stanowiły źródło nauki. Tym bardziej, że każda złota myśl jest poparta zarówno wydarzeniem, jak i rozważaniami bohatera. Fabuła to największy plus książki, jeśli spojrzeć na to z perspektywy dziecka. Nie ma bowiem chwil, kiedy mogłoby się ono nudzić, non stop coś losy - walki, chwile napięcia czy zgłębianie prostych towarzyskich relacji. Ponadto wydarzenia są klarowne i w pełni zrozumiałe, a zagadki są przemyślane i, dla młodszych z pewnością, zaskakujące. Czytelnik poznaje świat Kage'a (co prawda w książce pdf nie ma takiej odmiany, lecz nie umiem jej sobie odmówić) jego oczami. Styka się z zdarzeniami dramatycznymi a także pełnymi szczęścia. Uważam, że to ważne, żeby w ebookach dla dzieci ukazywać obydwie strony życia, a nie tylko szczęście, udane potyczki i niezwyciężoność bohaterów. W tym aspekcie twórca spisuje się doskonale. Bohaterowie, pomimo postrzegania książki jako literatury dziecięcej, nie zdołali mnie nie irytować. Odniosłam wrażenie, że byli zbyt prości, czarno-biali. W ich prostych charakterach nie odnalazłam żadnych szarości. Szczerze mówiąc nie jestem w stanie stwierdzić czy twórca wykreował ich tak specjalnie, czy przez nieuwagę. Podejrzewam, że to klasyczna kreacja w ebookach dla dzieci, które mogą kibicować dobrym bohaterom a także nie lubić tych złych. Kage to mężny młodzieniec, szlachetny i nieustający w dążeniu do celu - doskonały wzór do naśladowania. Trzej bracia wielki to bohaterowie, których polubiłam najbardziej. Cechowała ich lojalność, miłość braterska a także poczucie humoru. Denerwowała mnie nadzwyczaj ciekawska Yerpus, która nie potrafiła prawdopodobnie utrzymać ciekawości na wodzy. Podsumowując, książkę zalecam - owszem, lecz dzieciom. Dla dorosłego czytelnika okaże się ona banalna i zbyt szybka. To, co naprawdę mi się spodobało, to sama idea fabuły. Momentami potrafiła mnie utrzymać w niepewności, a pod koniec książki nawet ja nie mogłam oderwać się od historii. Jeśli więc macie najmłodsze rodzeństwo, kuzynki, kuzynów czy kolegów - naprawdę warto tę książkę podrzucić. Czyta się ją szybko, jest prosta w odbiorze i ma porywającą dla dzieci fabułę (kto nie chciałby śledzić losów wojownika z magiczną halabardą?). Podejrzewam, że bardziej spodoba się chłopcom, lecz dziewczynki również nie powinny jej zupełnie skreślić :)
R.D. Carpenter stworzył galerię niesamowitych postaci, miejsc i sytuacji, pokazując, że nigdy nie powinniśmy się poddawać, gdyż każde wydarzenie są naszymi lekcjami umacniającymi naszą osobowość i wzbogacającymi duszę. Uświadamia w ten sposób siłę wyboru, otwartego umysłu, odwagi i potęgi wewnętrznej mądrości. Niesie przekaz o mocy czynienia dobra, gdyż wtedy powstają dobre rzeczy. Zło rodzi zło i nie pomaga w rozwoju duszy, natomiast szlachetne serce, otwarty umysł i miłość to skarby, które każdy z nas powinien w sobie rozwijać i pielęgnować. Na tle mrocznego otoczenia, krwiożerczych strzyg, monstrualnych dziwolągów, przerażających stworów, watahy niebezpiecznych wilków wyłaniają się wartości, które stanowią o człowieczeństwie i sile. To także świat, w którym nawet zwierzątka potrafią okazać wdzięczność a drzewa wspierają własną mocą. Przyjaźń, wdzięczność, współczucie, wzajemne wsparcie, zaufanie i pomoc to ponadczasowe wartości pomagające przetrwać najgorsze momenty życia. Przekonuje się o tym Kage i towarzysze jego wędrówki, którzy razem z nim tworzą drużynę gotową na heroiczne czyny, ponadprzeciętne wyzwania i wzajemne wsparcie. Czekam na element drugą! https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2017/07/358-dolina-mgie-cz-i.html
Bycie super-bohaterem, tym kimś " wybranym", komu powierzono ważną misję nie zawsze musi oznaczać życie pełne wyrzeczeń i poświęcenia. Czy to naprawdę możliwe? Czy będąc świadomym, że nikt nie może nam zrobić krzywdy, uchronimy się przed pułapką swojej mocy?... magicznej mocy, która wchłonie nas, gdy wyczuje w nas słabość. Będąc hojnie obdarowanym w nadludzkie możliwości ciała i umysłu należy zachować wewnętrzną równowagę, by nie zatracić w sobie ważnej cząstki człowieczeństwa. Doskonałym przykładem na to, że nie musi się tak stać jest historia kilkunastoletniego wojownika o imieniu Kage. Ten młody Tariadczyk rozpoczyna własną dorosłą podróż przez mroczne i morderczo niebezpieczne światy, pozostawiając za sobą przyjazną i bezpieczną Tariadię. Wszystko, co spotyka go po drodze, kształtuje w nim najlepsze człowiecze cechy, uświadamiając mu jednocześnie, że zło kryje się w każdym z nas, a maska za którą kryje się twarz nieznajomego z czasem odsłoni jego prawdziwe oblicze. Gdy Kage przekracza granicę Dębowego Lasu (największej ostoi strzyg) jego umysł i ciało przechodzą istną transformację " wchodząc na szczyt" ponadludzkich możliwości. Poddawany stałej próbie korzysta z intelektu, instynktu i umiejętności walki, których nabył w trakcie ostatnich ośmiu lat własnego życia. Nie chodzi tu jedynie o przetrwanie w potyczce z niewidzialnymi bestiami, które upodobały sobie ludzką krew, lecz o powody, dla których Dębowy Las stał się dla nich azylem, zmieniając wokół siebie niemalże całą " naturę". Ów dziwaczny las egzystuje z tymi bestiami w pełnej harmonii zezwalając im na żerowanie na wszystkim co przekroczy jego granice. Nieważne czy to ludzie, zwierzęta, trole, orki, czy inne dziwolągi. Jeśli odnalazł się śmiałek, który głupio wierzył, że uda mu się bezpiecznie przejść przez ich teren, kończył jako posiłek. Czy Kage, chłopak o wielu nadprzyrodzonych zdolnościach to zmienił? Na to zapytanie odpowiedzi należy szukać w książce. Można w niej znaleźć dużo magicznych wątków, nieprawdopodobnych zdarzeń, jednak prawdziwą magią są jej bohaterowie: Powłokanie- tytani o boskim wyglądzie, których oddech mrozi wszystko, na co jest skierowany; niebieskie elfy, których strzały w locie dopasowują się do ofiary zwiększając długość albo szerokość grotów; są też maleńkie włochate istoty nie znające przemocy, jednak gotowe poświęcić życie, by ratować przyjaciół. Jest tu dużo dziwadeł, które potrafią zaskoczyć nie tylko swoim wyglądem, lecz i umiejętnościami. Magiczne i straszne są miejsca w których żyją. Jezioro Zmian, pod którego wodami kryje się ponure miasto, na czele którego stoi dwulicowa królowa. Fobar - równie mroczne miejsce zmieniające najmniejsze fobie w realną koszmarną postać mającą tylko jeden cel: zabić. Znajduje się tam Labirynt Kości, który przez setki lat budowany był ze szczątków śmiałków, którzy nieopatrznie się tam znaleźli. To jedynie kilka z wielu interesujących miejsc, do których zawitał młody wojownik. Sposób na przetrwanie w tych groźnych " światach" kryje się w jego nietuzinkowych talentach, jak też w magii, którą dotknięty w dzieciństwie nieustanie pielęgnował i wzmacniał, do momentu aż... aż co?... Co to za tajemnica? Tę i inne sekrety pozna każdy, kto sięgnie po I element " Doliny Mgieł " pt. Droga wojownika.