Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Arrakis, zwana Diuną, to jedyne we wszechświecie źródło melanżu - substancji przedłużającej życie, umożliwiającej odbywanie podróży kosmicznych i przewidywanie przyszłości. Z rozkazu Padyszacha Imperatora Szaddama IV rządzący Diuną Harkonnenowie opuszczają planetę, swe największe źródło dochodów. Diunę otrzymują w lenno Atrydzi, ich zaciekli wrogowie. Wygrana księcia Leto Atrydy jest jednak pozorne - przejęcie planety ukartowano. W odpowiedzi na atak połączonych sił Imperium i Harkonnenów dziedzic rodu Atrydów, Paul - końcowe ogniwo planu eugenicznego Bene Gesserit – staje na czele rdzennych mieszkańców Diuny i wyciąga rękę po imperialny tron. Diuna otrzymała dwie najbardziej prestiżowe nagrody w dziedzinie SF: Nebula (1965) i Hugo (1966). „Diuna jest jedyną w swoim rodzaju powieścią prezentującą złożoność i bogactwo wykreowanego świata. Poza Władcą Pierścieni nie znam niczego, co można by do niej porównać”. Arthur C. Clarke
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Diuna |
Autor: | Herbert Frank |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Dom Wydawniczy Rebis |
Rok wydania: | 2012 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
kanon i kwintesencja fantastyki - polecam! nic dodać - nic ująć...
Wciągająca, idealna :) zachęca do kolejnych tomów...
Przed Star Wars przed Matrix , była Dune: zdobywca prestiżowych nagród Hugo i Nebula, ( NEBULA-1965 - najlepsza powieść, HUGO 1966 - najlepsza powieść) , powszechnie uważana za jedną z najwybitniejszych powieści science fiction, jakie kiedykolwiek napisano.Jezeli nie czytales a lubisz science fiction to koniecznie musisz ja pzeczytac !!!!! Jest to zdecydowanie opowieść do której ja powracałem kilka razy. Czytalem ją w orginalei i zdecydowałem sie kupic polskie wydanie, które jest wydane profesjonalnie,jestem pod wrażeniem - lumaczenie nie odbiega od orginału, czyta sie naprawde zprzyjemnością. NAPRAWDE POLECAM !!!!
Diuna. Arrakis.Planeta odbierająca i dająca życie.Planeta pułapkaPlaneta uzależniającaPlaneta tajemnicaPlaneta.Z tą książką Herberta jestem zaznajomiona już od wielu wielu lat..Jest to dla mnie absolutna i niedościgniona podstawa gatunku SF. Coś na kształt wyznacznika dla całego nurtu.Książka przepełniona wizjonerstwem i mistycyzmem- lecz również intrygami, kłamstwami, i polityką zapętloną na tak wielu płaszczyznach...Plany w planach w środku planów...Pozycja w odbiorze nie najłatwiejsza, to fakt, lecz ma w sobie coś co wciąż do niej przyciąga.. Stale od świeża i od nowa.Czytając.. widzimy martwą, żywą planetę o zapachu melanżu. Czujemy wyżerające ciało i odbierające dech Samumy. Swędzi nas skóra od wciskającego się wszędzie piachu, a wciąż lejący się z nieba żar wysysa z naszych ciał ostatnie mikrokrople wilgoci. To przerażające miejsce do życia.To jedyne miejsce do życia.Wszystko jest kwestią podjętych wyborów i ryzyka obrania którejś drogi spośród setek możliwości ukazanych w melanżowych wizjach.Jestem pod wrażeniem tej książki od nad 20 lat. Prawdopodobnie nie muszę mówić, że z całego serca ją zalecam - lecz tylko dla co bardziej wytrawnych czytelników, którzy nie boją się zagadnień z zakresu filozofii ani predestynacji, psychologii i Bóg wie jak wielu innych zawikłanych w ponadczasowym wizjonerstwie kwestii.. Ta książka ebook po prostu ma niewiarygodny nieprzemijający wraz z upływem czasu klimat.Klimat powalający na kolana, jeśli tylko będziemy umieli go docenić.Recenzja zamieszczona na LC
Nie warto czegokolwiek pisać o Diunie... Ci, którzy zanają tą książkę, co bym nie spisał nie zmienią swego zdania o niej. Natomiast, ci nie znający Diuny, natychmiastowo muszą ją przeczytać, żeby wyrobić sobie swoje zdanie. Dla jednych jest dziełem wszechczasów, dla innych opasłym tomiszczem nie do przejścia. Dla mnie Diuna to obowiązkowa lektura miłośnika SF. Nie wyobrażam sobie fantastyki bez trzech rzeczy: cyklu Fundacja Isaaca Asimova, Diuny Herberta i filmu Diuna w reżyserii Davida Lyncha. Szczególnie zaś jestem zadowolony, iż Empik sprzedaje jedyną słuszną wersję tłumaczenia Diuny - Marka Marszała, nie zaś Łozińskiego, który po tym, co zrobił z "Władcą pierścieni" powinien mieć zakaz tłumaczenia.