Detox Love Story okładka

Średnia Ocena:


Detox Love Story

Historia dziewczyny, która potrzebowała detoksu od życia uczuciowego, i chłopaka, który to zepsuł. Niezależna historia z uniwersum LOVE STORY Julii Biel – z piękną brokatową okładkową. Joda ucieka. To znaczy pakuje się i wyjeżdża, ponieważ bardziej niż studiów i niewiernych mężczyzn potrzebuje oddechu i solidnej przerwy. Przyjaciel rodziny poleca ją do pracy w pubie pod Edynburgiem, a kobieta postanawia skorzystać z szansy. Chce uwolnić głowę, nabrać dystansu, zafundować sobie porządny detoks – to jej plan maxi. Plan mini to nie zabić syna właścicielki pubu, Eryka, który choć udaje idealnego robota o nieskazitelnych manierach, najchętniej by ją utopił w kuflu z piwem. Chłopak ma o wszystko pretensje, a docinkom i komentarzom nie ma końca. Czy Joda naprawdę tak bardzo zalazła mu za skórę? A może chodzi o coś zupełnie innego? Czy pobyt w Szkocji sprawi, że Joda pozbędzie się zadry w sercu, czy wręcz przeciwnie, wszystko skończy się katastrofą? Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Szczegóły
Tytuł Detox Love Story
Autor: Biel Julia
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Must Read
Rok wydania: 2024
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Detox Love Story w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Detox Love Story PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • katexx

    „Od złośliwości przez uśmiechy, od dogryzania po pocałunki”. Joda potrzebuje detoksu... od życia uczuciowego, od chłopaków, szczególnie od tego, który złamał jej serce. Więc kiedy przyjaciel rodziny oferuje jej pracę w pubie w przepięknym Portobello w Edynburgu, zgadza się bez wahania. Tam miała odpocząć, nabrać dystansu, spróbować zapomnieć o Anatomie i wszystko mogłoby pójść nieźle z planem, gdyby nie Eryk, syn właścicielki pubu. Nie dość, że przypomina jej ex, a ich znajomość nie zaczęła się najlepiej, to chłopak ma o wszystko pretensje, a dogadywanie sobie jest na porządku dziennym. Joda nie wie, czy zachowanie Eryka ma związek z tym, że kobieta zajęła miejsce jego byłej, z którą niedawno się rozstał. Jednak dziwacznym trafem ta dwójka kończy w pewnym układzie, który może skończyć się katastrofą, lub kolejnym złamanym sercem. Wszyscy znamy hasło „A może tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?” Cóż, Joda wylądowała w zupełnie innym miejscu, ponieważ w przecudownym nadmorskim Portobello w Edynburgu, które miało być jej oazą spokoju, ucieczką od przytłaczającego życia, a w szczególności chłopaków, złamanego serca. To miało być miejsce, w którym nabierze dystansu i poukłada sobie w głowie pewne rzeczy. Oczywiście jak to w życiu bywa, nie wszystko idzie jak po maśle, a powodem tego jest Eryk. Ta dwójka od samego początku jest jak kot z psem. Docinkom, dogadywaniom sobie, uprzykrzaniom i przekomarzaniom nie było końca. Jednak złamane serca i poharatane dusze mają to w sobie, że doskonale do siebie pasują i wydają się dla siebie lekiem na zadry w sercu. Do tego ona jest zbyt kochliwa i chce przerwy od chłopaków, a on uważa, że nie zasługuje na niczyją miłość i prędzej czy potem wszyscy go opuszczą. Eryk i Joda niejednokrotnie będą się pocieszać, żeby po chwili odepchnąć drugą osobę, będą się zbliżać i oddalać, kiedy jedno z nich będzie liza�� rany tej drugiej, drugie moment potem powiększy zadrę. I właśnie w tym momencie wchodzi ona — Julia Biel — cała na biało, która po raz następny po mistrzowsku funduje istny rollercoaster emocji, bawiąc się uczuciami czytelnika. „Detox. Love story” to emocjonująca i poruszająca historia, która wzrusza i bawi, rozczula i rozbudza, która przede wszystkim pokazuje, że miłość można znaleźć w najmniej spodziewanym momencie. Więc jeśli szukacie doskonałej książki na lato z takimi motywami jak: - hate-love - wspólna praca - świeży start - fake dating - złamane serca - malownicza Szkocja

  • mimka

    Kocham tę książkę. Czytałam ją łącznie trzy razy i za każdym zakochiwałam się w tej historii na nowo: w Eryku, w Jodzie, w ich relacji, w Szkocji, w arbuzach, błyszczących wampirach i mistrzach Jedi... To najlepsza książka ebook Julii Biel i mówię to z czystym sercem, ponieważ ta chłopczykowi pozostaje niezmienna odkąd przeczytałam pierwszy epizod "Detoxu". To, co kocham w "Detox love story" to bohaterowie. Cudowna, energiczna, spontaniczna i dzielna Joda ze skłonnością to wpadania w kłopoty i sercem dość pojemnym dla książkowych bohaterów i pewnego złośliwego buca. Przepiękny Eryk, który jest jak "X" na mapie - gdy przebijesz się przez obojętną i skorupę odnajdziesz najwspanialszy skarb, prawdziwe złoto (oraz książkowego męża). Cała ta książka ebook jest czystym złotem. Bohaterowie są wielowymiarowi i to nie tylko ci główni - postaci poboczne są równie nieźle wykreowane, a Matt-sufler-dla-ubogich zasługuje na specjalny order! Julia Biel ma własny własny, niepowtarzalny styl, bawi się słowem, tworząc emocjonujące historie. I wierzcie mi, że choć czytałam tę książkę kilka razy - emocje pozostawały takie same. Śmiałam się i rozczulałam, czytałam z wypiekami na twarzy albo roniłam łzy, zgrzytałam zębami ze złości i uśmiechałam tak mocno, że aż bolały mnie policzki. To książka ebook doskonała na lato. Kochane jednorożce, gwarantuję Wam, że się nie zawiedziecie. Letni klimat i romans, od którego nie można się oderwać. To prawdziwe enemies to lovers, w którym aż iskrzy! Jestem naprawdę zakochana w relacji Jody i Eryka, ci dwoje są dla siebie stworzeni, a łączące ich uczucie jest cudnie opisane. Musicie być jednak świadomi, że choć jest to YA (choć na pograniczu z NA) to są tu również dość spixy sceny. Jednak, choć nie zawsze mi to odpowiada, tym tutaj nie mam nic do zarzucenia! Nie są wrzucone na siłę, a idealnie wpasowują się w całość, łącząc pikanterię z delikatnością i nie wywołując nawet cienia żenady. Jeśli jeszcze się nie domyśliliście - "Detox love story" otrzymuje 10/10 I aż nie mogę się doczekać "Christmas love story", które kocham niemalże równie mocno! Książkę zalecam osobom 16 TW: sceny zbliżeń, w×lgarny język. [Współpraca recenzencka @mustread.wydawnictwo]

  • Agnieszka

    Detox to następna opowieść z serii Love story. W tej książce pdf poznajemy dzieje Jagody, która wyjeżdża do Szkocji, by odpocząć od kłopotów i wyleczyć złamane serce. Poznaje tu Eryka, który też nie zaznał szczęścia w miłości. Gdy ta dwójka się spotkała… działo się! Mamy tu motyw hate-love i wcale nie jest naciągany. Bohaterowie sobie dogryzają i ogólnie testują własną wytrzymałość, lecz nie ma w tym przesady. Między ich utarczkami jest wyczuwalna nić porozumienia i podobało mi się jak powoli się do siebie zbliżali 😊 W historii tej otrzymujemy pakiet emocji: czasem ma się ochotę wstrząsnąć bohaterami, czasem nie można wytrzymać ze śmiechu, bywają również i rozczulające momenty. Wszystko spisane jest lekko i z humorem, a kiedy trzeba jest poważniej. To nie tylko romans, lecz również trudne decyzje, skomplikowane sytuacje rodzinne i związkowe a także pierwsze poważne deklaracje.

  • burgundowezycie

    „Detoks Love Story” to następny idealny romans z uniwersum Love Story, w którym choć pojawiają się bohaterowie z serii „To nie jest do diabła, love story”, to opowiada nam zupełnie nową historię. Dzięki czemu możecie już dzisiaj sięgnąć po tę historię 🙌🏻. Jest to opowiadanie o Jodzie, młodej kobiecie, która potrzebuje przerwy od własnego dotychczasowego życia. Zmęczona niewiernymi facetami i stresem związanym ze studiami, spontanicznie decyduje się na wyjazd do Szkocji. W realizacji tego pomysłu pomaga Jodzie przyjaciel rodziny, który załatwia jej pracę w tamtejszym pubie. Dzięki temu Joda leci do Edynburga, żeby jak planuje odbyć tam detox od własnej codzienności a także odzyskać spokój ducha i nabrać dystansu do własnych problemów. Detoks, złamane serce i malownicze Portobello, co może pójść nie tak? Wszystko! Gdy Joda przybywa wreszcie do Szkocji, na miejscu poznaje Eryka, syna właścicielki pubu, który już na potyczka wydaje się być do niej wrogo nastawiony. Ich relacja początkowo jest burzliwa i pełna spięć – Eryk wciąż komentuje i krytykuje Jodę, co prowadzi do wielu zabawnych, lecz i smutnych sytuacji. Joda z jednej strony nie może go znieść, a z drugiej strony czuje, że coś ją do niego przyciąga. Eryk natomiast ukrywa własne prawdziwe uczucia pod maską chłodnego dystansu. W miarę jak historia się rozwija, zarówno Joda, jak i Eryk, muszą zmierzyć się ze własną przeszłością, zakończonymi związkami i znaleźć sposób na rozwiązanie własnych problemów. Ich wzajemne docinki stopniowo ustępują miejsca zrozumieniu i wsparciu, a pomiędzy nimi zaczyna kiełkować uczucie. Piękno szkockiej scenerii i letnia atmosfera dodatkowo sprzyjają ich relacji, pomagając im otworzyć się na siebie nawzajem. Joda, pracując w pubie, nie tylko zyskuje nową perspektywę na życie, lecz także poznaje dużo barwnych osób, które stają się jej przyjaciółmi. Razem z nimi przeżywa liczne śmieszne i wzruszające chwile, które pomagają jej zapomnieć o przeszłych problemach i skupić się na teraźniejszości. „Detox Love Story” to historia o wewnętrznej przemianie, akceptacji i odwadze do stawienia czoła swóim lękom. Julia Biel stworzyła wspaniałych bohaterów, którzy są wielowymiarowi, a ich zmagania z rzeczywistymi problemami, tworzy spójną, autentyczną i poruszającą historię. To też opowiadanie o odkrywaniu siebie, radzeniu sobie z przeszłością i budowaniu świeżych relacji, nie tylko tych miłosnych. Ciepła, pełna humoru i poruszająca, która pokazuje, że nawet w najtrudniejszych chwilach można powrócić na drogę prowadzącą do szczęścia. Musicie koniecznie ją przeczytać! Dziękuję za zaufanie i możliwość patronowania tej idealnej książce pdf wydawnictwu @mustread.wydawnictwo a także Autorce @julia.biel.story, której gratuluję z całego serca w dniu premiery (współpraca reklamowa) 🩷.

  • Zuzia

    Ocena: 4,5/5⭐️ Joda (Jagoda) pakuje się i ucieka przed otaczającym ją światem. Przyjaciel rodziny załatwia jej pracę w pubie pod Edynburgiem. Chce zafundować sobie porządny detox od studiów i niewiernych mężczyzn. Jedynym kłopotem jest syn właścicielki baru - Eryk. On i Jagoda od początku nieprzypadli sobie do gustu, kobieta najchętniej zrobiłaby mu krzywdę. Joda nie wie dlaczego Eryk względem niej jest nieprzyjemny. Joda była w jednym związku ze swoim przyjacielem, a potem gdy zerwali weszła w układ z tzw. Anatomem. Jednak kobieta poczuła do niego coś więcej. Eryk był w kilkuletnim związku, lecz jego kobieta z nim zerwała. Dlaczego? Tego dowiecie się w książce. Zacznę od tego, że to było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Wcześniej nie przekonywały mnie polskie imiona, lecz już coraz bardziej się do nich przekonuje, więc może w najbliższej przyszłości sięgnę po inne książki Julii Biel. Autorka ma przyjemne pióro, epizody również nie są za długie. Książkę przeczytałam bardzo dynamicznie (2 wieczory), a ma aż 500 stron. Joda i Eryk mają własne problemy, które ich razem połączyły. Nie rozumiałam na początku niechęci Eryka względem Jagody - przecież kobiety mu nic nie zrobiła - lecz potem zostało to wytłumaczone. Oczywiście denerwowali mnie byli partnerzy bohaterów - Anja i Anatom. Anja powinnam się ponad sobą poważnie zastanowić, zresztą Anatom tym bardziej. Miłym urozmaiceniem byli pracownicy baru, czyli w sumie przyjaciele Eryka, którzy potem staną się również przyjaciółmi Jody. Byłam pod wrażeniem tego jak wszystko się łączy - nie będę zdradzać co, lecz na pewno w trakcie czytania zrozumiecie o co chodzi. W książce pdf również było kilka tajemnic. Rozczuliła mnie relacji Jody z rodzeństwem - są bardzo ze sobą zżyci i się wspierają w każdej decyzji. Przylecieli ja wesprzeć, aż do Szkocji. Książkę jak najbardziej polecam, milka spędziłam z nią czas! Na pewno sięgnę po inne książki Julii Biel - najbardziej jestem interesująca historii Wery i Aleksa ❤️ ig: itsangeleo_book

  • IPHONE_USER

    Wracacie czasem do książek, które już czytaliście? Mnie zdarza się to rzadko, lecz mam własne wyjątkiem i to jeden z nich. Joda po całym zgiełku w jej życiu i maturze, postanawia zrobić sobie detoks od życia, planów i zwłaszcza facetów. Prosi wiec przyjaciela rodzinny, o to by pomógł jej w znalezieniu zajęcia na lato. I tak o to ląduje w Szkocji i w Portobello. Już na stracie ma pod górkę, ponieważ Eryk syn właścicielki Pabu, w którym ma pracować, jest wręcz niemal identyczną kopią jej ex. Oboje nie przepadają za swoim towarzystwem i nierzadko do chodzi pomiędzy nimi do spięć, co z jednej strony bawi i smuci innych pracowników. On funkcjonuje jej na nerwy na każdym polu, ona zajęła miejsce dziewczyny, która niedawno go porzuciła. Oboje są pogubieni we swoich przeszłościach i własnej relacji. Mimo to coś ciągnie ich do siebie, zaczynają znajdować nić porozumienia, a piękno Szkocji i summer vibe pomaga w przełamaniu złej passy tych dwoje. "To, co najbardziej podobało mi się w tej serii to więzi rodzinne, to jak mocno można walczyć o szczęście bliskich. Każda z par tej serii ma na sobie inny rodzaj piętna. Lecz to, co wszystkie je łączy to wiara i wzajemne wsparcie. Te książki są jak życie pełne wzniesień i dołów, przepełnione humorem i łzami. W cudowny sposób ukazujące jak kluczowe w naszym życiu są rodzina, przyjaźń i miłość. Bez tych trzech filarów trudno się odnaleźć, lecz kluczem do szczęścia to samoakceptacja, chęć rozwoju i szacunek do siebie. Jeśli jeszcze nie czytaliście ebooków Juli, to zdecydowanie powinniście to zmienić." To.moje słowa, gdy w grudniu czytałam całą serię i podtrzymuje każde z nich. Rzadko wracam do książek, lecz tu czuje mocną więź z bohaterami i pewnie jeszcze nie raz będę do niej wracać. Zwłaszcza że to już następna książka, która sprawia, że mam ochotę jechać do Szkocji i zwiedzić ten kawałek świata. Zachęcam was do przeczytania tej książki, ponieważ jest ona moją ja ulubioną częścią. Ponieważ Jody i Eryka, po prostu nie sposób nie pokochać.

  • viki

    „Detox” jest osadzony w uniwersum serii „Love Story”, lecz opowiada o Jonie - jednej z sióstr bliźniaczek głównego bohatera TNJDDLS - a także Eryku, w wyjątkowo urokliwej szkockiej miejscowości Portobello. . Julia Biel jest autorką, która ma niesamowitą wyobraźnię. Historie, które pisze przyciągają mnie do siebie. Pomimo użycia słynnych motywów, potrafi odnaleźć w nich coś niepowtarzalnego i zdecydowanie unikatowego. Uwielbiam wszystkie sceny flirtów, które dzieją się pomiędzy bohaterami. Ta plastyczność, która towarzyszy opisom czy zadziorność w dialogach jest czymś co uwielbiam w historiach z serii „Love Story”. . Nie byłabym jednak sobą gdybym się nie przyczepiła do czegoś. Największym minusem tego tekstu jest jego brak dynamiki. Powtarzające się sceny tylko z perspektywy innego bohatera są dla mnie czymś uciążliwym. To co się sprawdza na Wattpadzie w tym przypadku przy budowie rozdziałów, nie sprawdza się dla mnie już w papierze. Bardzo nie lubię takiej powtarzalności, ponieważ mocno mnie wybija z rytmu i sprawia, że książka ebook momentami idzie opornie. Poza tym pewne fragmenty w konstrukcji bohaterów i tej niechęci jednego do drugiego dla mnie były delikatnie… no nie do końca autentyczne. . Mimo wszystko zakochałam się w bohaterach. Żałuję, że koniec był taki krótki, ponieważ pozostawił niedosyt, lecz może i dobrze, ponieważ już czekam na świąteczną historię (oczywiście, że będę czytać!). To co Julia zrobiła z moim mózgiem w epilogu i dodatkowym rozdziale na końcu… no ja nie rozumiem i potrzebuje wyjaśnień! I to prawdopodobnie aż za wiele😂 . Bardzo lubię to uniwersum. Pomimo dominacji motywu nieporozumień, który nie należy do mich ulubionych, w jakiś sposób bohaterowie są mi najbliżsi i wydają mi się tacy znajomi. Nie wierzę, że to już jakieś niemal 4 lata temu sięgnęłam po TNJDDLS i ciągle mam słabość do tego tworu i przede wszystkim do autorki. . Współpraca barterowa @mustread.wydawnictwo

  • Jagoda

    Nie miałam wielkich oczekiwań co do tej książki. Lecz nie powiem, że nie na początku bardzo się zraziłam. Zanim zgłosiłam się do współpracy przeczytałam cały tył a także opinie które znajdują się na wklejkach. Nigdzie nie było spisane że jest tam wątek Polski. Ja osobiście bardzo nie lubię polskich imion, lub wzmianek o Polsce w książkach. Akcja dopiero się rozkręciła po 300 stronach, i wówczas też zaczęłam przyzwyczajać się do polskich nazw. Pomysł na całą fabułę sądzę za świetny, akcje również były tam zabawne i bardzo miło się ją czytało przez styl pisania autorki. Czasami miałam wrażenie że akcja jest nie spójna, i że w ogóle niektóre sytuacje są tak nie możliwe i chaotyczne w prawdziwym życiu że aż dziwne. Zauważyłam też, że autorka usiłowała wrzucić wiele „młodzieżowych tekstów” co czasami naprawdę odrzucało. Główni bohaterowie - Eryk i Joda, są naprawdę słodką parą, którą autorka przedstawiła z bardziej ślicznej osłonki. Najlepsze były ich momenty w których było widać prawdziwą miłość. Żeby tak podsumować oceniam książkę 3/5 gwiazdek. Było widać że autorka dała w tą opowieść własne całe serducho lecz najbardziej nie pasuje mi tutaj ta polska. [współpraca barterowa z wydawnictwem]

  • Maja

    Historia zaciekawiła mnie już od pierwszego rozdziału i wiedziałam że będzie to pięknie powieść.Sam styl pisania autorki był dla mnie dość ciekawy, te perspektywy bohaterów i cały vibe Szkocji sprawiało że czułam się jak bym tam była.A bohaterowie byli dla mnie tacy realni i nie wykreowani.Bardzo podobało mi się również to że w trakcie czytania były inne tytuły ebooków które czytali główni bohaterowie to było dla mnie dość ciekawe.Sam motyw hate-love nie był wcale naciągany.Głowni bohaterowie sobie dogryzali i testowali własną wytrzymałość, lecz nie odczuwało się w tym przesady.Podobało mi się się jak powoli się do siebie zbliżali🥰 Historia Jody i Eryka zapewniła mi mnóstwo emocji.Raz chciałam książkę wyrzucić przez okno, raz miałam ochotę wstrząsnąć mocno bohaterami i powiedzieć im ,,are you okey?” A innym razem myślałam się umrę ze śmiechu Cała historia była napisana z humorem lecz nie do przesady.Nie był to zwykły romans, lecz również trudne decyzje,skomplikowane sytuacje rodzinne jak i miłosne.Polecam!💋✨ [współpraca recenzencka]

  • chest.of.books

    Śliczny romans ze szkockim klimatem w tle. Historia jest dosyć lekka w odbiorze, mimo że dwójka głównych bohaterów została mocno poturbowana przez los. Warto dodać, że mamy tutaj typowy motyw enemies to lovers, od samego początku Joda nie ma lekko i momentami sama już miałam dosyć gburowatego syna właścicielki pubu. Jednak tym co przekonało mnie do tego romansu były docinki i sarkastyczne dialogi pomiędzy Jodą a Erykiem. To one stanowią atut tej historii. A zagadkowy Matt? Ten to jest dopiero gagatek. Idealnie napisana postać drugoplanowa, która potrafi rozbawić czytelnika. I choć czytając kolejne epizody można się domyśleć w jakim kierunku potoczy się cała akcja, to ja czytając tę książkę bawiłam się genialnie. Historia ma wszystko co trzeba by wciągnąć czytelnika: idealny humor, dobrą fabułę i lekki romans w sam raz na wakacyjny czas.

  • Patrycja Kuchta

    🏖🍹Rewelacyjnie bawiłam się w Portobello z Jodą i Erykiem, a ich historia dała mi wiele relaksu i uśmiechu. Co prawda chwilami historia może wydawać się trochę przerysowana, a bohaterowie czasem przesadzają z dramatyzmem, lecz to tylko małe minusiki podczas gdy cała historia jest dla mnie zdecydowanie na plus. Co więcej, Detox zostanie prawdopodobnie moją ulubioną książką Julii. Plot twisty na koniec, to był jakiś kosmos, a epilog zaostrza apetyt na ciąg dalszy, ponieważ to jeszcze nie koniec emocji. Bardzo polecam. Zakochacie się w tej książce!