Detektyw Max Wolfe. Tom 2. Rzeźnik okładka

Średnia Ocena:


Detektyw Max Wolfe. Tom 2. Rzeźnik

Zamordowana rodzina, umierający seryjny zabójca i zaginione dziecko. Detektyw Max Wolfe ściga bezlitosnego zabójcę, który przemierza Londyn w poszukiwaniu schronienia. W Świeży Rok w północnym Londynie na jednym ze strzeżonych osiedli zostają znalezione zwłoki zamożnej rodziny. Bestialsko zabici zostali wszyscy jej członkowie z wyjątkiem najmłodszego dziecka, które zniknęło. Narzędzie zbrodni – pistolet do ogłuszania bydła przed ubojem – prowadzi Wolfe’a do zakurzonej sali Muzeum Zbrodni Scotland Yardu. Wydaje się, że mordercą musi być człowiek, którego przed trzydziestu laty policja nazwała Rzeźnikiem. Lecz Rzeźnik odsiedział już własne w więzieniu, a dzisiaj jest stary i umierający. Czy to możliwe, by znów zaczął zabijać? Czy morderstwo tej niewinnej rodziny było bezmyślną masakrą ze strony szalonego psychopaty, groteskowym hołdem naśladowcy dla swego mistrza czy próbą wrobienia w morderstwo umierającego mężczyzny? Max wie, że jak najszybciej musi odnaleźć zaginione dzidziuś i powstrzymać mordercę, zanim ten zniszczy życie kolejnej niewinnej rodzinie albo zapuka do jego swoich drzwi. Okazuje się, że nawet z pozoru najszczęśliwsze rodziny potrafią skrywać mroczne sekrety, za które ktoś jest gotów zabić…„Napisana zarazem z niesamowitą prostotą i wnikliwością. Ta opowieść odpowiada na pytanie, dlaczego Tony Parsons znajduje się w gronie najlepszych brytyjskich twórców kryminałów” Geoffrey Wansell, „Daily Mail”

Szczegóły
Tytuł Detektyw Max Wolfe. Tom 2. Rzeźnik
Autor: Parsons Tony
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Albatros
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Detektyw Max Wolfe. Tom 2. Rzeźnik w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Detektyw Max Wolfe. Tom 2. Rzeźnik PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Szymon

    Twórca bardzo nieźle przedstawia szczegóły np czas zgonu czy przyczyną smierci. Nigdy ta książka ebook mi się nie znudzi

  • Izabela Lemke

    „Spójrz na te komentarze, Max. Spójrz na to plugastwo. Zobacz, jak bardzo świat nienawidzi cudownych ludzi, ludzi bogatych i szczęśliwych, którzy mają pieniądze i miłość. Nie rozumiesz tego, Max? Ktoś zabił Woodów, ponieważ byli szczęśliwi.”* Nikt nie jest bezpieczny. Do morderstwa może dojść wszędzie, nawet na strzeżonym, ekskluzywnym, londyńskim osiedlu. W sylwestrową noc brutalną śmiercią ginie małżeństwo Woodów i ich dwójka nastoletnich dzieci. Młodsze z nich, czteroletni Bradley, znika bez śladu. Dlaczego chłopiec ocalał? I czy to możliwe, by porwał go morderca? Ta sama osoba, która jako własny modus operandi wybrała pistolet do uboju bydła? Na te wszystkie zapytania odpowiedzi szuka detektyw Max Wolfe. Czasu jest mało: z każdym kolejnym dniem szanse na znalezienie żywego dzidziusia maleją. Własne poszukiwania policja zaczyna od przesłuchania człowieka, który przed laty użył tego samego narzędzia do zabicia czterech osób. Czy to możliwe, by Rzeźnik, ponieważ tak go nazwały media, znowu zaatakował? A może doczekał się naśladowcy? To drugi po „Krwawej wyliczance” kryminał Tony’ego Parsona, brytyjskiego dziennikarza i pisarza. Tym razem nie miałam żadnych trudności z zagłębieniem się w powieści. Historia zaczyna się szybko i brutalnie, uświadamiając czytelnikowi, z jak dużym niebezpieczeństwem wiąże się praca w służbach mundurowych. Policjant nigdy nie może być pewny, czy zobaczy jeszcze własnych bliskich. Każdego dnia jest narażony na ryzyko bezpośrednio zagrażające jego zdrowiu i życiu. Dowiadujemy się tego z akcji, w których uczestniczy główny bohater, Max Wolfe. W „Rzeźniku” detektyw jest postacią pełnowymiarową: jego historię poznałam w poprzednim tomie, wiem, że jest impulsywny i odważny, nierzadko ryzykuje, ma dobrą intuicję i doświadczenie w tym, co robi. Znam również historię jego małżeństwa i wiem, dlaczego samotnie wychowuje córkę. Może się wydawać, że Wolfe jest niezniszczalny, lecz to nieprawda. W tym tomie Tony Parsons kładzie nacisk na ryzyko, śmierć czyhająca na rogu, a także na odpowiedzialność rodzica mieszkającego z małym dzieckiem. W takich momentach nieraz szkliły mi się oczy. „Rzeźnik” to dojrzała kontynuacja „Krwawej wyliczanki”, wciągająca od pierwszych stron, szybka i poruszająca. O ile w pierwszym tomie bardzo podobał mi się wątek mediów społecznościowych, za pomocą których zabójca komunikował się ze światem, tak w tej książce pdf prym wiedzie zagrożenie pracy policjanta. Tony Parsons używa terminologii klasycznej dla tego gatunku, pojawia się więc m.in. skurcz pośmiertny czy plamy opadowe, a wyjaśnienia są zgrabnie wplecione w dialogi. Książka ebook przyniesie więc czytelnikowi nie tylko dobrą rozrywkę, lecz również wzbogaci jego wiedzę. *Tony Parsons, „Rzeźnik”, przeł. Janusz Ochab, Poznań 2017, Wydawnictwo Albatros, s. 45.

  • Recenzje Kiti

    ,,Wyliczanka" spodobała mi się na tyle, że postanowiłam zapoznać się z ,,Rzeźnikiem". Jesteście ciekawi, czy Tony Parsons tym razem także nie zawiódł? W noc sylwestrową zostaje brutalnie zabita cała rodzina - rodzice i dwoje dzieci. Co ciekawe, narzędziem zbrodni był pistolet do uboju bydła. Po krótkim okresie okazuje się, że zaginął najmłodszy synek zmarłych. Trwają jego poszukiwania, które nie przynoszą pożądanych rezultatów. Policja sprawdza sprawców, którzy wykorzystywali taką broń. Jeden z nich jest na wolności i nazywany jest Rzeźnikiem. Czy to on stoi za tak brutalnymi zabójstwami? Pierwszy tom mi się podobał, lecz drugi jest jeszcze lepszy. Zawsze gdy wydawało mi się, że już udało mi się coś przewidzieć, twórca sprawiał, że niemal zawsze byłam w błędzie. Udało mi się odgadnąć tylko jeden końcowy wątek, który okazał się dość przewidywalny. Niemniej, ,,Rzeźnik" to naprawdę kawał dobrej literatury. Opowieść czyta się naprawdę szybko, wciąga. Przeczytałam ją w jeden wieczór. Od pewnego momentu wiedziałam, że będę musiała ją dokończyć tego samego dnia, gdyż byłam bardzo interesująca jej zakończenia. Cała sprawa mnie zaskoczyła. Twórca umiejętnie rzuca fałszywe podejrzenia, zmienia tropy, myli czytelnika. Wszystko to wychodzi mu znakomicie. Nie do końca mogę zgodzić się ze słowami Petera Jamesa, które zamieszczono na okładce: ,,Niewiarygodnie mocna rzecz!". Owszem, poruszonych zostało tutaj dużo kluczowych i bolesnych wątków, jednak nie odczułam, by opowieść była naprawdę mocna. Niemniej, pojawia się kilka mocniejszych scen. ,,Rzeźnik" to co prawda drugi tom cyklu, jednak można go czytać jako oddzielną powieść. Moim zdaniem, fabuła jest jeszcze ciekawsza, niż w przypadku debiutu autora.

  • Co warto przeczytać?

    "Rzeźnik" to już drugi tom kryminalnej serii Tony'ego Parsonsa, który słynny był wcześniej z powieści obyczajowych. Pierwsza część, "Krwawa wyliczanka", podobała mi się, lecz miałam do niej kilka zastrzeżeń. Jak było tym razem? Czy kontynuacja serii jest lepsza od pierwszego tomu? O tym przeczytacie dalej. W noc sylwestrową ktoś morduje rodziców i ich dwoje nastoletnich dzieci. Najmłodszy, kilkuletni synek, znika bez śladu. Wydawać by się mogło, morderstwo jak dużo innych. Jednak tę zbrodnię coś różni od pozostałych. Narzędziem zbrodni jest pistolet do ogłuszania bydła. Ofiary to zamożna, szczęśliwa rodzina. Dlaczego ktoś postanowił zniszczyć ich sielankę? Detektyw Max Wolfe będzie musiał rozwiązać tę zagadkę, a po drodze dokona wielu szokujących odkryć. Nie będę owijać w bawełnę, "Rzeźnik" to książka ebook o dużo lepsza od poprzedniczki. Tematyka, której miejscami dotyka mocno mną wstrząsnęła. Dzięki temu opowieść długo zostanie w mojej pamięci. Bardzo polubiłam Maxa Wolfe'a. To człowiek, który dynamicznie podbija serce czytelnika. Wielbi własną córkę i miłuje zwierzęta. Naprawdę, nie da się go nie lubić. "Rzeźnika" czyta się niesamowicie miło i bardzo szybko. Akcja jest wartka od pierwszego zdania. Twórca zaciekawia czytelnika już na samym początku i trudno oderwać się od lektury. Ciekawie skonstruowana intryga i wcale nie takie proste do odgadnięcia zakończenie sprawiają, że książka ebook zadowoli nawet bardzo wymagające gusta. Z przyjemnością przeczytam kolejne części przygód detektywa Maxa Wolfe'a z nadzieją, że ich poziom będzie jeszcze wyższy od tej, którą właśnie skończyłam. Jeśli szukacie przyjemnej lektury z wątkiem kryminalnym, bez wahania sięgnijcie po Tony'ego Parsonsa. Polecam!

  • saskia

    Dochodzenie do prawdy czasem wydaje się dość łatwe. Dowody świadczą przeciwko komuś, wszystko wydaje się jasne, podszepty intuicji odsuwane są na dalszy plan. Liczy się to co namacalne, cała reszta to przypuszczenia w najlepszym przypadku, a w najgorszym - insynuacje zaciemniające rzeczywisty obraz sytuacji. Lecz nie tak prosto odróżnić jedno od drugie a także co ważniejsze, pozory czasem są wydają realniejsze od prawdziwego przebiegu wydarzeń. O pomyłkę bardzo łatwo, niestety nie zawsze będzie dane ją naprawić, zwłaszcza gdy dotyczy człowieka. Co jest prawdą, co zręcznym oszustwem i gdzie w tym wszystkim miejsce na szczerość? Noworoczny ranek w ekskluzywnej dzielnicy raczej nie zaczyna się od znalezienia czterech ciał, a jakby tego było mało to jeszcze wątek zaginięcia kilkuletniego chłopca dochodzi do śledztwa. Detektyw Max Wolfe zdaje sobie sprawę, że szczególnie ostatni fragment to wyścig z czasem, każda godzina jest cenna, im więcej czasu upłynie tym mniejsze szanse na to by dzidziuś znaleziono żywe. No i sprawa samego morderstwa też nie jest rutynowa, jeżeli w tym temacie w ogóle takiego słowa można użyć. Ofiary były słynne opinii publicznej, ich fotografie ze wspólnie spędzanych chwil nierzadko gościły w różnorakich mediach. Piękni, bogaci i szczęśliwi, dlaczego zabito ich i to w tak bestialski sposób? Narzędzie przypomina pewną zbrodnię sprzed lat, ale czy rozwiązanie miałoby być tak proste? Nikt przy zdrowych zmysłach nie łączyłby tych morderstw, jednak Wolfe`owi nie daje spokoju podobieństwo. Dochodzenie przynosi efekty, lecz stale brak informacji co stało się z porwanym chłopcem i jedynym ocalałym, a im bliżej śledczy przyglądają się obrazowi bezproblemowej rodziny tym wyraźniej widać pewne rysy. Co faktycznie było motywem i kto zabił? Przecież zabici nikomu nie narazili się, nikt raczej nie był ich wrogiem, byli lubiani i podziwiani, prawdziwi ludzie sukcesu, więc dlaczego oni? Prawda wydaje się być na wyciągnięcie ręki, lecz czy faktycznie nią jest? Co naprawdę wydarzyło się w luksusowej rezydencji? Max Wolfe nie spocznie póki nie dostanie odpowiedzi na te i kilka jeszcze pytań, nawet jeżeli cena będzie bardzo wysoka i bolesna. Zagadka kryminalna dynamicznie wydaje się rozwiązana, pozostaje jeszcze kwestia motywów sprawcy, lecz czy nie za dynamicznie wszystko się potoczyło? W "Rzeźniku" Tony`iego Parsona takiego zapytanie jest jak najbardziej na miejscu, bo twórca zaczyna rozgrywkę z czytelnikami niemal na samym początku, podsuwając tropy, wskazując ślady, lecz i pozostawiając w niepewności, gdyż jeszcze bardzo dużo pozostało do odkrycia. Z jednej strony brutalna zbrodnia, z drugiej zaginione dziecko, a między tymi dwoma wydarzeniami policjanci, którzy muszą w sieci pozorów, wiarygodnych dowodów i podejrzeń wybrać odpowiednią ścieżkę jaka powiedzie ich do sprawcy. Jednak nic nie jest proste, chociaż wszystko wskazywałby na to, ale pewne detale każą się zastanawiać i podważać to co wydaje się oczywiste. Gdzieś kryje się prawda, czy jest ona taka na jaką wygląda? Twórca prowadzi czytelnika i własnych bohaterów krętymi drogami podsuwając jedne ślady i jednocześnie podważając inne. "Tytułowy "Rzeźnik" to jedna z postaci, która powinna wzbudzać określony rodzaj emocji, jednak gdzieś w głowie budzi się podejrzenie, że przedstawiona odsłona zdarzeń może mieć alternatywny przebieg, tylko czy znajdą się dowody na jej poparcie? Tony Parsons lawiruje między warstwą obyczajową a także kryminalną, tak by utrzymać napięcie i w odpowiednich momentach fabuły przyśpieszyć jej bieg. U podstaw motywu jest coś czego nikt nie podejrzewa, ale nim wszystkie tajemnice zostaną odkryte policjanci poznają co kryje się za szczęściem na pokaz.