Średnia Ocena:
Depozyt
-Rany boskie- powiedziała ze zgrozą Elżbieta, wysłuchawszy okropnych wieści- Raz w życiu ojcu udało się zarobić forsę..! Że również nie spytałaś tego Chlupa od razu! To jest prawda,że on jeden mógł coś wiedzieć..-Sama sobie robię potworne wyrzuty, więc już daj spokój. Głupio mi było, ponieważ twój ojciec tak nalegał na tajemnicę... Mówił, że to może być nielegalne.-A pewnie, że nielegalne. Legalnie zdobyć taki szmal, to musiałby być normalny cud. Czekaj, ze dwie godziny go wówczas nie było,nie ?-Mniej chyba. Najwyżej półtorej, a może i to nie. Nam się czas dłużył ponieważ pilnowaliśmy Bubla.-Niechby godzinę- rozważała Elżbieta- Pojechał,schował i wrócił. Gdzie w takim krótkim okresie można znaleźć pewną kryjówkę?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Depozyt |
Autor: | Chmielewska Joanna |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Klin |
Rok wydania: | 2009 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Depozyt PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!