Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Zanurz się w morzu pyszności! Batony, babeczki, chałwa i baklawa, czyli jak przygotować szybką przekąskę na poprawę humoru Kremy, naleśniki i desery na ciepło, czyli jak zaskoczyć gości i umilić sobie czas po trudnym dniu Napoje rozgrzewające i orzeźwiające, czyli jak rozświetlić zimne dni i z fantazją przeżyć gorące Desery, łakocie, pyszności sezonowe i całoroczne... Któż z nas jest w stanie oprzeć się oszałamiającym aromatom bananów w czekoladzie, przejść obojętnie obok marcepanu, ciepłych lodów czy orzeźwiającej owocowej lemoniady? Każdy deser smakuje jednak o niebo lepiej, jeśli przygotujesz go własnoręcznie, dodasz ulubionych przypraw i szczypty kulinarnego szaleństwa. Jeśli szukasz inspiracji lub gotowych, sprawdzonych, odlotowych przepisów — zajrzyj do książki Delicje i łakocie. Jej autorka to specjalistka od łakoci, dzielna eksperymentatorka i hedonistka zarazem. Wśród jej trudnych propozycji odnajdziesz grillowane ananasy z miętą, czekoladowe ciasto z płynnym środkiem i... bezalkoholowe piwo imbirowe! Śmiało wkrocz do królestwa smakołyków! Paulina Krajewska, gospodyni Kulinarnego Bloga Roku 2011, pokaże Ci, jak zrobić przepyszne batony, zdrowe koktajle, delikatne kremy i domowe pralinki (swoją drogą znacznie smaczniejsze niż te ze sklepu!). Żaden z podanych tu przepisów nie jest anonimowy, każdy ma własną historię i miejsce w życiu autorki. I uwaga! Niemalże przy wszystkich podana jest dodatkowo odsłona light dla liczących kalorie, chociaż zwolennicy drakońskich diet raczej nie znajdą tu nic dla siebie. Wszystkim życzymy niezapomnianych rozkoszy podniebienia. Zapomnij o kaloriach!
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Delicje i łakocie |
Autor: | Krajewska Paulina |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Helion |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Książka ebook bardzo ładnie wydana. Piękne, smakowite zdjęcia. Przejrzałam wszystkie przepisy i sądzę, że każdy znajdzie tu dla siebie jakiś smakołyk.Dużo interesujących przepisów, choć dużo z nich ma podobny bazowy skład - o końcowym efekcie decydują dodatkowe składniki.Dla łakomczuchów :)
Naprawde udany zakup. Przepisy łatwe i wyjasnione krok po kroku. Goraco zalecam kazdemu lasuchowi :)
Kto z Was nie lubi słodkości? Myślę, że zapytanie retoryczne na wstępie, dotyczące tej szczególnej książki, nie jest konieczne. Starczy spojrzeć na okładkę, która zdradza (chociaż w małym stopniu), czego możemy spodziewać się wewnątrz – prześlicznie zaprezentowanych, jakby malowanych, a przede wszystkim własnoręcznie zrobionych słodyczy.Nie jest to zwykła książka ebook kucharska o słodyczach. Została ona podzielona na trzy części: „małe łakocie”, „duże łakocie” a także „łakocie do picia” (co pokazuje się bardzo logicznie). Struktura przedstawianych wpisów zawiera opis i krótką historię związaną z zapoznaniem się autorki z deserem (niby mało ciekawe dla czytelnika, lecz na szczęście jest to tylko kilka zdań), przepis główny zawierający potrzebne składniki i info jakiej ilości dana mikstura dotyczy, czy niezbędny czas do wykonania. Co ciekawe, znajdziemy też ciekawe sugestie dotyczące wykonania czy porady do przyrządzenia odsłony light (w znacznej mierze niestety sprowadzają się one do zastąpienia białego cukru trzcinowym albo zastąpienia mlecznej czekolady gorzkim jej odpowiednikiem). Na szczęście znajdziemy również desery do których zrobienia nie potrzeba cukru, a jedynie owoce. Szczerze mówiąc jest kilka słodkości o których nigdy nie słyszałem i nie widziałem, a zapowiadają się naprawdę interesująco, a przecież o to chodzi w takich poradnikach kulinarnych, prawda?Paulina Krajewska zdobyła własną sławę poprzez prowadzenie bloga „Just My Delicious”. Autorka jednocześnie zajmuje się stylizowaniem jedzenia podczas sesji zdjęciowych, a także redaguje przepisy dla magazynów. Dzięki jej pracy, przy każdym przepisie zostały dołączone fotograficzne arcydzieła z udziałem opisanych pyszności. Tak, gdybym miał omówić w dwóch słowach tę książkę, to jest to nic innego jak „łakociowy fotoalbum”. To naprawdę oddaje sens przedstawianego w nim połączenia przepisów i aranżacji.O okładce już wspomniałem. Dodam tylko, że książka ebook jest w twardej oprawie i zawiera czerwony znacznik, tak jak na prawdziwą książkę kucharską przystało. Odpowiednio dobrane kolory to następny plus skłaniający mnie do polecenia. Moja ocena: 9/10Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl